Hellosz

Tak mnie podkusiło przy okazji zmiany klocków, coby rozkręcić i
wyczyścić tylny układ hamulcowy, bo nikt tam jeszcze nigdy nie zaglądał
no i przydarzył się mały klops. Te włoskie popier...paprańce zrobili na
krawędzi pompy w którą wchodzi tłoczek małe podtoczenie, o które bardzo
skutecznie zapiera się stożkowa górna uszczelka i za chińskiego boga
nie chce wleźć dalej. Ponad godzinę się chrzaniłem bez efektów z
wsadzeniem tego, aż mnie w końcu podkusiło, coby użyć siły... no i
dupa. Został mały pierścionek z gumy, pompa skutecznie zaciągą
powietrze, a płynu ze zbiorniczka nie.
Największa paranoja polega na tym, że u dystrybutora nie ma takiej
części w systemie, pewnie delikatnie dają do zrozumienia, co by zakupić
całą pompę. W Larssonie nie mają takich gadżetów skatalogowanych do
europejskich motocykli i mówią że z dobraniem będzie raczej cieńko, bo
do Brembo mało co pasuje.

Pompa wygląda mniej więcej tak:

http://img801.imageshack.us/img801/6810/husqvarnaet2
007tetcsmr2.jpg

Pacjent to Husqa TE450 2007. Ktoś może walczył z czymś podobnym lub wie
w jakim motocyklu innej marki jest montowana taka sama pompa hamulcowa
(pewnie siakiś KTM, ino który model/roczniki)?
Jak by ktoś miał patent na upchnięcie tego ścierwa bez uszkodzenia, to
też byłbym dźwięczny. Jak na razie wykoncypowałem sobie dorobienie
szpesjal tulsa pod postacią cieńkościennej tulejki o średnicy dokładnie
tłoczka, coby ścisnąć szerszą stronę stożka, ale jeszcze nie mam
pomysła z czego i jak ją wydziergać dość ograniczonymi zasobami
garażowymi...
Do Brembo już napisałem, ale mają tam chyba wakacje, bo odpowiedzieć
jeszcze nie raczyli...


--

Pozdrawiam
de Fresz