-
21. Data: 2017-08-24 18:10:49
Temat: Re: Tesla Model 3: jednak silnik z magnesami
Od: Pszemol <P...@P...com>
J.F. <j...@p...onet.pl> wrote:
> Użytkownik "Robert Wańkowski" napisał w wiadomości grup
> dyskusyjnych:59982216$0$15191$6...@n...neostrad
a.pl...
> W dniu 2017-08-19 o 12:25, Pszemol pisze:
>>> Ale skoro piszą, że pewien, mały magnetyzm rotora daje lepsze
>>> efekty przy
>>> dużych obrotach silnika gdy większe pole jest potrzebne przy
>>> mniejszych
>>> prędkościach i większych momentach to nasuwa się pytanie:
>>> Czemu nie robi się silników mieszanych, stały magnes mógłby być
>>> połączony z
>>> elektromagnesem dając element silnika o pewnym stałym polu
>>> magnetycznym
>>> które można by zwiększać puszczając prąd przez cewkę. Pola dodając
>>> się
>>> dałyby magnes o zmiennym polu.
>
> IMO - po pierwsze komplikacja mechaniczna, bo to jednak trzeba jakies
> szczotki.
> Po drugie - magnesy teraz mocne, byc moze elektromagnes juz niewiele
> daje.
>
> Po trzecie - oslabianie pola to IMO taki sobie pomysl.
> Indukuja sie mniejsze napiecia, ale w uzwojeniach musza plynac wieksze
> prady, aby uzyskac taki sam moment.
> Czyli straty rosna.
>
> Kiedys myslalem o uzwojeniach w sekcjach i przelaczeniu
> szeregowo/rownolegle, ale to chyba za duza komplikacja.
> A moze nie ?
>
>>> Biorąc pod uwagę, że chodzi o rotor to sprawa zrobienia tego
>>> "bezszczotkowo" robi się nietrywialna :-))
>>
>> To samo pomyślałem, aby połączyć dwa silniki. Ale dosłownie. Na
>> jednym wale wirnik z indukcyjnego i magnesy z DC i dwa stojany.
>
> Pszemol dawal fotki, wygladalo to jak dwa silniki na jednym wale :-)
>
> Powatpiewam, czy to by bylo dobre rozwiazanie.
> Jesli maja pracowac naraz - czestotliwosc w jednym stojanie musi byc
> inna niz w drugim.
> OK, dwa falowniki, da sie zrobic, moze nawet nie tak drogo.
>
> Ale gdzie tu zysk skoro nadal oba pracuja ?
> A dawac dwa silniki, z ktorych pracuje tylko jeden, to jakies
> nieoszczedne sie wydaje.
>
>
Na tych zdjęciach był jeden silnik i obok niego falownik nim sterujący, w
podobnej obudowie do silnika.
-
22. Data: 2017-08-25 11:33:54
Temat: Re: Tesla Model 3: jednak silnik z magnesami
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Użytkownik "Pszemol" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:onmtq9$39f$...@d...me...
J.F. <j...@p...onet.pl> wrote:
>>> Biorąc pod uwagę, że chodzi o rotor to sprawa zrobienia tego
>>> "bezszczotkowo" robi się nietrywialna :-))
>>
>> To samo pomyślałem, aby połączyć dwa silniki. Ale dosłownie. Na
>> jednym wale wirnik z indukcyjnego i magnesy z DC i dwa stojany.
>
> Pszemol dawal fotki, wygladalo to jak dwa silniki na jednym wale :-)
>Na tych zdjęciach był jeden silnik i obok niego falownik nim
>sterujący, w
>podobnej obudowie do silnika.
W okraglej obudowie ?
Dziwne to troche, sam wiesz, ze plytki lubia byc prostokatne, a
radiatory zebrowane.
J.
-
23. Data: 2017-08-25 13:24:42
Temat: Re: Tesla Model 3: jednak silnik z magnesami
Od: Robert Wańkowski <r...@w...pl>
W dniu 2017-08-25 o 11:33, J.F. pisze:
> Użytkownik "Pszemol" napisał w wiadomości grup
> dyskusyjnych:onmtq9$39f$...@d...me...
> J.F. <j...@p...onet.pl> wrote:
>>>> Biorąc pod uwagę, że chodzi o rotor to sprawa zrobienia tego
>>>> "bezszczotkowo" robi się nietrywialna :-))
>>>
>>> To samo pomyślałem, aby połączyć dwa silniki. Ale dosłownie. Na
>>> jednym wale wirnik z indukcyjnego i magnesy z DC i dwa stojany.
>>
>> Pszemol dawal fotki, wygladalo to jak dwa silniki na jednym wale :-)
>
>> Na tych zdjęciach był jeden silnik i obok niego falownik nim sterujący, w
>> podobnej obudowie do silnika.
>
> W okraglej obudowie ?
> Dziwne to troche, sam wiesz, ze plytki lubia byc prostokatne, a
> radiatory zebrowane.
A jednak. Też mnie to zmyliło.
https://evannex.com/blogs/news/35045701-reverse-engi
neering-a-tesla-drivetrain
https://youtu.be/3SAxXUIre28?t=4m1s
Robert
-
24. Data: 2017-08-31 22:40:52
Temat: Re: Tesla Model 3: jednak silnik z magnesami
Od: Marek <f...@f...com>
On Thu, 24 Aug 2017 15:50:51 +0200, "J.F."
<j...@p...onet.pl> wrote:
> Kiedys myslalem o uzwojeniach w sekcjach i przelaczeniu
> szeregowo/rownolegle, ale to chyba za duza komplikacja.
> A moze nie ?
Kiedyś to w ogóle hitem miały być silniki reluktancujne. Mój prof. od
maszyn elektrycznych prorokowal, że to będą właśnie silniki pojazdów
elekt.
--
Marek