-
1. Data: 2011-01-18 18:18:01
Temat: Termotransfer, laminat fenolowy i giecie płytek.
Od: Grzegorz Brzęczyszczykiewicz <g...@o...pl>
Dostałem jakieś 0,5 m2 laminatu fenolowego
Ma ktoś jakiś patent, żeby się płytki nie gięły za mocno w czasie
termotransferu ??
G.B.
-
2. Data: 2011-01-18 22:01:41
Temat: Re: Termotransfer, laminat fenolowy i giecie płytek.
Od: "Pawel \"O'Pajak\"" <o...@g...pl>
Powitanko,
> Dostałem jakieś 0,5 m2 laminatu fenolowego
To takie bezowe, lamliwe bez wlokien?
> Ma ktoś jakiś patent, żeby się płytki nie gięły za mocno w czasie
> termotransferu ??
Jak puszczam przez tjuningowany laminator (obie rolki grzane), to nic
sie nie wygina. Jak podgrzewasz, zelazko?
Pozdroofka,
Pawel Chorzempa
--
"-Tato, po czym poznać małą szkodliwość społeczną?
-Po wielkiej szkodzie prywatnej" (kopyrajt: S. Mrożek)
******* >>> !!! UWAGA: ODPOWIADAM TYLKO NA MAILE ->:
> pavel(ten_smieszny_znaczek)aster.pl <<<<*******
-
3. Data: 2011-01-19 13:58:40
Temat: Re: Termotransfer, laminat fenolowy i giecie płytek.
Od: Grzegorz Brzęczyszczykiewicz <g...@o...pl>
Pawel "O'Pajak" nabazgrał(a):
> To takie bezowe, lamliwe bez wlokien?
>
Tak
> Jak puszczam przez tjuningowany laminator (obie rolki grzane), to nic
> sie nie wygina. Jak podgrzewasz, zelazko?
Tak żelazko.
Co do laminatorów - strach brać to co jest w ofercie w umiarkowanych
cenach bo się zaraz rozpuszcza pod wpływem podwyższonej temperatury, a
jakoś szkoda mi kilka stówek na porządniejszy sprzęt, bo nie robię
płytek w większych ilościach.
G.B
-
4. Data: 2011-01-19 23:03:13
Temat: Re: Termotransfer, laminat fenolowy i giecie płytek.
Od: "Pawel \"O'Pajak\"" <o...@g...pl>
Powitanko,
> Tak żelazko.
No to mozesz probowac przygrzac z 2 strony, ale to ryzykowne, bo sie
papier moze przesunac.
> Co do laminatorów - strach brać to co jest w ofercie w umiarkowanych
> cenach bo się zaraz rozpuszcza pod wpływem podwyższonej temperatury,
Daj spokoj, mam taki za 40zl, do tego termostat od prodiza (od zelazka
sie nie nadaje, musi byc 180 oC) za 5 zl i bangla. Gorna czesc obudowy
oczywiscie zdemontowana. Te drozsze prawdopodobnie maja lepsza kontrole
temperatury, co i tak nie ma znaczenia, bo to idzie do wyrwania i
zastapienia w/w termostatem.
Jedyny parametr jaki jest istotny, to max grudosc laminowanego
materialu. W moim teoretycznie to byl 1 mm, ale jest na papier A4, walki
sa na tyle dlugie, ze spokojnie 2mm plytka z papierem wchodzi.
Pozdroofka,
Pawel Chorzempa
--
"-Tato, po czym poznać małą szkodliwość społeczną?
-Po wielkiej szkodzie prywatnej" (kopyrajt: S. Mrożek)
******* >>> !!! UWAGA: ODPOWIADAM TYLKO NA MAILE ->:
> pavel(ten_smieszny_znaczek)aster.pl <<<<*******
-
5. Data: 2011-01-20 06:55:05
Temat: Re: Termotransfer, laminat fenolowy i giecie płytek.
Od: Sebastian Biały <h...@p...onet.pl>
On 2011-01-19 14:58, Grzegorz Brzęczyszczykiewicz wrote:
> Co do laminatorów - strach brać to co jest w ofercie w umiarkowanych
> cenach bo się zaraz rozpuszcza pod wpływem podwyższonej temperatury
Tesco miało/ma laminator TLAM3 w ofercie. Jak trafisz to bierz: nic się
nie topi, ma sprężyny na wałkach, cena poniżej zdrowego rozsądku. Wada:
trzeba dorobić termostat bo jest tylko bimetalowy.