-
1. Data: 2016-08-10 17:46:53
Temat: Telex
Od: s...@g...com
Pamiętacie? Były kiedyś takie ustrojstwa i co ciekawe w latach 80'tych używałem tago
instrumentu jako tzw. "prywaciarz", a nie "państwowy zakład pracy" do komunikowania
się ze światem. Parametrów technicznych urządzenia dokładnie nie pamiętam, ale pewne
zachowały się w pamięci:
1) Made in DDR
2) Obudowa : Drewniana
3) Masa : jakieś 40~50 kg
4) Wymiary : POWAŻNE :))
5) Producent : chyba Soemtron
6) Wprowadzanie danych: elektryczna maszyna do pisania/taśma dziurawiona.
I co ciekawe, jak na przyznanie numeru telefonu za komuny trza było czekać sryljon
lat, tak nr. teleksowy dostawało się praktycznie "od strzału".
I jak pamiętam, z Singapurem łączyłem się od strzału i pisaliśmy/gadaliśmy "online".
Tymczasem, coby dodzwonić się w owych czasach z Pcimia Górnego do Pcimia Dolnego,
trza było zamawiać połączenie przez "międzymiastową". Aha!! Najlepiej tzw.
"błyskawiczną". To gwarantowało połączenie do 2 godzin. Nawet nie gwarantowało..
Dawało nadzieję..
==============
Jak te teleksy działały ??!!
==============
Głupim był, żem to swojego czasu wywalił na śmietnik. Za ten zabytek można by było
dziś dostać parę dukatów...
-
2. Data: 2016-08-10 18:04:50
Temat: [OT] Telex
Od: platformowe głupki <N...@g...pl>
najlepsze to były dalekopisy siemensa... kto widział to wie...
a te pojeby dzięki którym to było takie pojebane to nadal obsadzają
stanowiska (zza grobu)... zapytajmy mandziejewicza czy może donka69bronka...
-
3. Data: 2016-08-10 18:27:12
Temat: Re: Telex
Od: Jacek Maciejewski <j...@g...pl>
Dnia Wed, 10 Aug 2016 08:46:53 -0700 (PDT), s...@g...com
napisał(a):
> Jak te teleksy działały ??!!
Fajna, zmyślna maszyna. Uczyłem się jej w technikum. Używał 5-bitowego
kodu szeregowego. Potem bywało że używałem, a nawet miałem praktykę na
centrali teleksowej. Przekaźnik spolaryzowany - to było coś! :) Do dziś
mam klucz CW automat (manipulator) na kotwicy z takiego przekaźnika.
--
Jacek
"Wszelka izolacja jest glebą, na której wyrasta nienawiść do obcych, a
jej owoc jest gorzki" - Frank Herbert
-
4. Data: 2016-08-10 19:30:02
Temat: Re: Telex
Od: s...@g...com
W dniu środa, 10 sierpnia 2016 18:27:13 UTC+2 użytkownik Jacek Maciejewski napisał:
> Dnia Wed, 10 Aug 2016 08:46:53 -0700 (PDT), s...@g...com
> napisał(a):
>
> > Jak te teleksy działały ??!!
>
> Fajna, zmyślna maszyna. Uczyłem się jej w technikum. Używał 5-bitowego
> kodu szeregowego. Potem bywało że używałem, a nawet miałem praktykę na
> centrali teleksowej. Przekaźnik spolaryzowany - to było coś! :) Do dziś
> mam klucz CW automat (manipulator) na kotwicy z takiego przekaźnika.
> --
Chyba źle zadałem pytanko. Jak ta badziew działała, to tzw. "bułka z masłem". Mam na
myśli NIE sam dalekopis w połączeniu z Cholernie trudną ( :))) logiką zrealizowaną
na tranzystorach, bądź na TTL'ach.
Jakimi łączmi, jakimi cudami owo ustrojstwo komunikowało się natychmiastowo z Całym
Światem, podczas gdy pomiędzy Pcimiem Górnym/Dolnym było tak, jak wcześniej opisałem?
-
5. Data: 2016-08-10 20:15:30
Temat: Re: Telex
Od: Jacek Maciejewski <j...@g...pl>
Dnia Wed, 10 Aug 2016 10:30:02 -0700 (PDT), s...@g...com
napisał(a):
> Jakimi łączmi, jakimi cudami owo ustrojstwo komunikowało się natychmiastowo z Całym
Światem, podczas gdy pomiędzy Pcimiem Górnym/Dolnym było tak, jak wcześniej opisałem?
Wszędzie były automatyczne centrale teleksowe. Szerokość kanału
transmisyjnego przy dalekopisowych częstotliwościach była sporo mniejsza
niż telefonicznego, żaden problem przepchać to po drutach lokalnie czy
po kablu podmorskim. Ilość dalekopisów też nie była oszałamiająca,
spokojnie mieściło się to w bodaj 4-cyfrowej numeracji krajowej.
--
Jacek
"Wszelka izolacja jest glebą, na której wyrasta nienawiść do obcych, a
jej owoc jest gorzki" - Frank Herbert
-
6. Data: 2016-08-10 20:42:38
Temat: Re: Telex
Od: Michał Jankowski <m...@f...edu.pl>
Była akcja 'telex w każdej gminie'. :)
MJ
-
7. Data: 2016-08-10 22:32:48
Temat: Re: Telex
Od: Tomasz Wójtowicz <s...@s...spam.spam.com>
W dniu 2016-08-10 o 19:30, s...@g...com pisze:
> Jakimi łączmi, jakimi cudami owo ustrojstwo komunikowało się
natychmiastowo z Całym Światem, podczas gdy pomiędzy Pcimiem
Górnym/Dolnym było tak, jak wcześniej opisałem?
No właśnie tak jak napisałeś - łączyło się siecią Telex - międzynarodową
siecią łączącą dalekopisy. Swego czasu pokrycie kraju zasięgiem sieci
Telex było równie ważne jak dzisiaj pokrycie Internetem szerokopasmowym.
W zasadzie Telex od Internetu różni się tym, że kod jest 5 a nie
8-bitowy i obowiązuje komutacja łączy a nie pakietów. Z uwagi na małe
pasmo, problem "ostatniej mili", czy nawet ostatnich kilkudziesięciu mil
był często załatwiany techniką telegrafii podakustycznej, czyli
przepychaniu transmisji teleksowej poniżej pasma głosu na linii
telefonicznej. Czyli w zasadzie to samo, co dzisiejszy ADSL, tylko że
pracujący poniżej pasma głosu. Natomiast telegrafia podakustyczna była
całkowicie przezroczysta z punktu widzenia klienta, ponieważ sieci Telex
i PSTN nie były ze sobą powiązane.
-
8. Data: 2016-08-10 23:27:19
Temat: Re: Telex
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Dnia Wed, 10 Aug 2016 20:15:30 +0200, Jacek Maciejewski napisał(a):
> Dnia Wed, 10 Aug 2016 10:30:02 -0700 (PDT), s...@g...com
>> Jakimi łączmi, jakimi cudami owo ustrojstwo komunikowało się natychmiastowo z
Całym Światem, podczas gdy pomiędzy Pcimiem Górnym/Dolnym było tak, jak wcześniej
opisałem?
>
> Wszędzie były automatyczne centrale teleksowe. Szerokość kanału
> transmisyjnego przy dalekopisowych częstotliwościach była sporo mniejsza
> niż telefonicznego, żaden problem przepchać to po drutach lokalnie czy
> po kablu podmorskim. Ilość dalekopisów też nie była oszałamiająca,
> spokojnie mieściło się to w bodaj 4-cyfrowej numeracji krajowej.
Ale te centrale, to chyba Strowgera bardziej przypominaly.
Lokalnie byly zwykle druty, ale co na szczeblu miedzymiastowym,
miedzynarodowym czy miedzykontynentalnym to nie wiem - az sie prosi te
dane jakos upchnac.
Tak swoja droga - czy to nadal nie istnieje ?
W Polsce siec zlikwidowano, ale "Telegram Pocztowy" ciagle
funkcjonuje. Dyplomaci tez depesze roznego rodzaju wysylaja - i jakos
dochodzi.
Serwisow teleksowych bylo sporo - chocby agencje prasowe. I zniklo
jakos bez sladu i zalu.
J.
-
9. Data: 2016-08-10 23:34:54
Temat: Re: Telex
Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl>
Pan J.F. napisał:
> Tak swoja droga - czy to nadal nie istnieje ?
https://telegram.poczta-polska.pl/?strona=oplaty
> W Polsce siec zlikwidowano, ale "Telegram Pocztowy" ciagle
> funkcjonuje.
Funkcjonuje, a taryfowe rozliczenie odbywa się w modułach
po 160 znaków. Dlaczego w takich -- chyba zrozumieć łatwo.
Dlaczego jeden kosztuje 43,05 złotych brutto -- może być
trudniej.
> Dyplomaci tez depesze roznego rodzaju wysylaja - i jakos
> dochodzi.
Dyplomaci rozumieja się bez słów, a nawet jak niczego nie
wyślą, to i tak gazety napiszą wcześniej, co powinno być
w depeszy.
--
Jarek
-
10. Data: 2016-08-10 23:36:00
Temat: Re: Telex
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Dnia Wed, 10 Aug 2016 08:46:53 -0700 (PDT), s...@g...com
> I co ciekawe, jak na przyznanie numeru telefonu za komuny trza było
> czekać sryljon lat, tak nr. teleksowy dostawało się praktycznie "od
> strzału".
Jak to w komunie - sa priorytety. Partia zarzadzila telegrafizacje
kraju, to lacza czekaja.
Komuna znikla, a priorytety zostaly :-) Choc juz nie na teleksy.
> I jak pamiętam, z Singapurem łączyłem się od strzału i
> pisaliśmy/gadaliśmy "online". Tymczasem, coby dodzwonić się w owych
> czasach z Pcimia Górnego do Pcimia Dolnego, trza było zamawiać
> połączenie przez "międzymiastową".
Zasieg chyba mialy wiekszy, przez co do centrale automatyczne caly
kraj obslugiwaly.
> Aha!! Najlepiej tzw.
> "błyskawiczną". To gwarantowało połączenie do 2 godzin. Nawet nie
> gwarantowało.. Dawało nadzieję..
Znajomy mial w firmie dwie linie. I teleksy w formie interfejsu do
komputera. Bo jak piszesz - to jedyne, co sprawnie przez granice
dzialalo.
> Jak te teleksy działały ??!!
A tak swoja droga - jak to dzialalo przed automatycznymi centralami
telexowymi ? Wysyla ktos telegram z Pcimia do Ustrzyk powiedzmy ...
J.