-
1. Data: 2019-04-17 17:55:15
Temat: Takie tam pytanie filozoficzne ;)
Od: "miumiu" <a...@b...pl>
W Europie standardem napięcia w gniazdkach jest jak wiadomo 230V. W USA 110V
czy jakos tak. Niesie to za soba pewna konsekwencje. Poniewaz napiecie jest
mniejsze, to zeby osiagnac wymagana moc urzadzen zwieksza sie amperaz
zgodnie z wzorem P=U*I. Wymaga to wiec grubszych kabli w porownaniu z
europejskimi.
A teraz pytanie : czemu jako standard ustanowiono 230V czy tam 110V a nie na
przyklad 5000V co implikowaloby nizsze amperaze rzedu ulamkow ampera dla
domowych zastosowan i duzo mniejsze przekroje kabli?
Podejrzewam, ze 230V to jakies optimum tylko dlaczego?
--
Pzdr
-
2. Data: 2019-04-17 18:22:07
Temat: Re: Takie tam pytanie filozoficzne ;)
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Użytkownik "miumiu" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:q97ibt$o1n$...@n...news.atman.pl...
>W Europie standardem napięcia w gniazdkach jest jak wiadomo 230V. W
>USA 110V czy jakos tak. Niesie to za soba pewna konsekwencje.
>Poniewaz napiecie jest mniejsze, to zeby osiagnac wymagana moc
>urzadzen zwieksza sie amperaz zgodnie z wzorem P=U*I. Wymaga to wiec
>grubszych kabli w porownaniu z europejskimi.
>A teraz pytanie : czemu jako standard ustanowiono 230V czy tam 110V a
>nie na przyklad 5000V co implikowaloby nizsze amperaze rzedu ulamkow
>ampera dla domowych zastosowan i duzo mniejsze przekroje kabli?
>Podejrzewam, ze 230V to jakies optimum tylko dlaczego?
5000 to juz duze ryzyko i trudnosci z wykonaniem izolacji.
Duze odstepy w gniazdkach i wylacznikach.
Raczej sie spytaj, czemu nie 500.
Izolacja dosc istotna, bo 100 lat temu plastiki byly w powijakach,
zostawala gutaperka.
Podejrzewam, ze te 100-250V to jakis kompromis - kable jeszcze nie
takie grube, izolacja w miare prosta.
No i poczatkowo elektrycznosc byla uzywana glownie do oswietlenia -
wiec trzeba bylo dopasowac do zarowek ... w owczesnych mozliwosciach
wykonawczych.
Czyli np z wloknem weglowym.
Tak swoja droga
https://en.wikipedia.org/wiki/AC_power_plugs_and_soc
kets:_British_and_related_types
ten wspolczesny BS1363 ...
"In 1941 Lord Reith, then the minister of Works and Planning,
established committees to investigate problems likely to affect the
post-war rebuilding of Britain. One of these, the Electrical
Installations Committee, was charged with the study of all aspects of
electrical installations in buildings."
Wojna trwa w nalepsze, a oni juz mysla o odbudowie.
Swoja droga - czy zwyczaj, zeby urzadzenia elektryczne sprzedawano bez
wtyczek, widoczny w UK gdzies w latach 90-tych, to skutek tego, ze ich
wtyczka byla wowczas nietypowa na europejskim rynku, czy jeszcze cala
masa domow miala starsze gniazdka i ich mieszkancy dokrecali sobie
inne wtyczki ?
J.
-
3. Data: 2019-04-17 19:16:14
Temat: Re: Takie tam pytanie filozoficzne ;)
Od: s...@g...com
W dniu środa, 17 kwietnia 2019 11:23:47 UTC-5 użytkownik J.F. napisał:
> Użytkownik "miumiu" napisał w wiadomości grup
> dyskusyjnych:q97ibt$o1n$...@n...news.atman.pl...
> >W Europie standardem napięcia w gniazdkach jest jak wiadomo 230V. W
> >USA 110V czy jakos tak. Niesie to za soba pewna konsekwencje.
> >Poniewaz napiecie jest mniejsze, to zeby osiagnac wymagana moc
> >urzadzen zwieksza sie amperaz zgodnie z wzorem P=U*I. Wymaga to wiec
> >grubszych kabli w porownaniu z europejskimi.
> >A teraz pytanie : czemu jako standard ustanowiono 230V czy tam 110V a
> >nie na przyklad 5000V co implikowaloby nizsze amperaze rzedu ulamkow
> >ampera dla domowych zastosowan i duzo mniejsze przekroje kabli?
> >Podejrzewam, ze 230V to jakies optimum tylko dlaczego?
>
> 5000 to juz duze ryzyko i trudnosci z wykonaniem izolacji.
> Duze odstepy w gniazdkach i wylacznikach.
>
> Raczej sie spytaj, czemu nie 500.
>
Albo czemu nie 800.
No i czemu te 50Hz. 60 nieco lepsze, silniki kreca sie szybciej, nie trzeba by bylo
przekladni...
> Izolacja dosc istotna, bo 100 lat temu plastiki byly w powijakach,
> zostawala gutaperka.
>
To sensowny argument.
Choc nie bloker.
Na tamte instalacje bez problemu mozna bylo transformatora uzyc w instalacji.
> Podejrzewam, ze te 100-250V to jakis kompromis - kable jeszcze nie
> takie grube, izolacja w miare prosta.
>
110 ma chyba tez te zalete ze specjalnie nie kopie.
https://youtu.be/wsw7a4hvMBg?t=192
Ale opieram swoje zdanie tylko na tym filmie i paru innych gdzie nie jest to tak
oczywiste.
> No i poczatkowo elektrycznosc byla uzywana glownie do oswietlenia -
> wiec trzeba bylo dopasowac do zarowek ... w owczesnych mozliwosciach
> wykonawczych.
> Czyli np z wloknem weglowym.
>
No ale dla zarowek mozna bylo zrobic po transformatorze i bezbolesnie przemigrowac na
wyzsze napiecie. Choc logistyka mogla by byc nieco trudna w latach deficytu...
-
4. Data: 2019-04-17 19:28:35
Temat: Re: Takie tam pytanie filozoficzne ;)
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Użytkownik sczygiel napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:5e7b5043-4843-43c3-8009-ca4faefc99f8@go
oglegroups.com...
W dniu środa, 17 kwietnia 2019 11:23:47 UTC-5 użytkownik J.F. napisał:
>> 5000 to juz duze ryzyko i trudnosci z wykonaniem izolacji.
>> Duze odstepy w gniazdkach i wylacznikach.
>> Raczej sie spytaj, czemu nie 500.
>Albo czemu nie 800.
>No i czemu te 50Hz. 60 nieco lepsze, silniki kreca sie szybciej, nie
>trzeba by bylo przekladni...
Dla jednych za wolno, dla innych za szybko i trzeba zwalniac.
Chyba akurat czesciej trzeba zwalniac.
Tu zreszta roznica niewielka - czemu nie 100Hz czy 400Hz.
Transformatory byly lzejsze i tansze ...
>> Izolacja dosc istotna, bo 100 lat temu plastiki byly w powijakach,
>> zostawala gutaperka.
>
>To sensowny argument.
>Choc nie bloker.
>Na tamte instalacje bez problemu mozna bylo transformatora uzyc w
>instalacji.
Transformatory i tak byly.
Ale Edison preferowal DC ... chyba krotko zreszta, bo i on nie mogl
lekcewazyc zalet AC.
>> Podejrzewam, ze te 100-250V to jakis kompromis - kable jeszcze nie
>> takie grube, izolacja w miare prosta.
>110 ma chyba tez te zalete ze specjalnie nie kopie.
>https://youtu.be/wsw7a4hvMBg?t=192
>Ale opieram swoje zdanie tylko na tym filmie i paru innych gdzie nie
>jest to tak oczywiste.
Formalnie to jednak zabic moze. Aczkolwiek trudniej niz 220.
>> No i poczatkowo elektrycznosc byla uzywana glownie do oswietlenia -
>> wiec trzeba bylo dopasowac do zarowek ... w owczesnych
>> mozliwosciach
>> wykonawczych.
>> Czyli np z wloknem weglowym.
>No ale dla zarowek mozna bylo zrobic po transformatorze i bezbolesnie
>przemigrowac na wyzsze napiecie.
Edison preferowal DC :-)
J.
-
5. Data: 2019-04-17 19:33:07
Temat: Re: Takie tam pytanie filozoficzne ;)
Od: Czarek <c...@n...fm>
W dniu 17.04.2019 o 17:55, miumiu pisze:
> W Europie standardem napięcia w gniazdkach jest jak wiadomo 230V. W USA 110V
> czy jakos tak. Niesie to za soba pewna konsekwencje. Poniewaz napiecie jest
> mniejsze, to zeby osiagnac wymagana moc urzadzen zwieksza sie amperaz
> zgodnie z wzorem P=U*I. Wymaga to wiec grubszych kabli w porownaniu z
> europejskimi.
> A teraz pytanie : czemu jako standard ustanowiono 230V czy tam 110V a nie na
> przyklad 5000V co implikowaloby nizsze amperaze rzedu ulamkow ampera dla
> domowych zastosowan i duzo mniejsze przekroje kabli?
>
> Podejrzewam, ze 230V to jakies optimum tylko dlaczego?
>
Może tu znajdziesz częściową odpowiedź na swoje pytania
https://www.youtube.com/watch?v=InHvXwYV7uA
--
Czarek
-
6. Data: 2019-04-17 21:33:50
Temat: Re: Takie tam pytanie filozoficzne ;)
Od: Adam <a...@p...onet.pl>
W dniu 2019-04-17 o 19:28, J.F. pisze:
> Użytkownik sczygiel napisał w wiadomości grup
> dyskusyjnych:5e7b5043-4843-43c3-8009-ca4faefc99f8@go
oglegroups.com...
> W dniu środa, 17 kwietnia 2019 11:23:47 UTC-5 użytkownik J.F. napisał:
>>> 5000 to juz duze ryzyko i trudnosci z wykonaniem izolacji.
>>> Duze odstepy w gniazdkach i wylacznikach.
>>> Raczej sie spytaj, czemu nie 500.
>
>> Albo czemu nie 800.
>
>> No i czemu te 50Hz. 60 nieco lepsze, silniki kreca sie szybciej, nie
>> trzeba by bylo przekladni...
>
> Dla jednych za wolno, dla innych za szybko i trzeba zwalniac.
> Chyba akurat czesciej trzeba zwalniac.
>
> Tu zreszta roznica niewielka - czemu nie 100Hz czy 400Hz.
> Transformatory byly lzejsze i tansze ...
Albo jeszcze więcej - prąd przestał by być niebezpieczny dla człowieka.
>
>>> Izolacja dosc istotna, bo 100 lat temu plastiki byly w powijakach,
>>> zostawala gutaperka.
>>
>> To sensowny argument.
>> Choc nie bloker.
>> Na tamte instalacje bez problemu mozna bylo transformatora uzyc w
>> instalacji.
>
> Transformatory i tak byly.
> Ale Edison preferowal DC ... chyba krotko zreszta, bo i on nie mogl
> lekcewazyc zalet AC.
W pewnych tematach Edison był gorszy od PRL-owskiego sierżanta z
zakutym łbem.
Gdyby m.in. nie spalił laboratorium Tesli, to świat mógłby dziś nieco
inaczej wyglądać.
--
Pozdrawiam.
Adam
-
7. Data: 2019-04-17 22:51:03
Temat: Re: Takie tam pytanie filozoficzne ;)
Od: q...@t...no1 (Queequeg)
Czarek <c...@n...fm> wrote:
> Może tu znajdziesz częściową odpowiedź na swoje pytania
> https://www.youtube.com/watch?v=InHvXwYV7uA
Jeszcze ciekawostka na temat DC:
https://www.youtube.com/watch?v=DFQG9kuXSxg
--
Eksperymentalnie: http://facebook.com/groups/pl.misc.elektronika
-
8. Data: 2019-04-18 07:33:52
Temat: Re: Takie tam pytanie filozoficzne ;)
Od: Roman Rogóż <r...@s...krakow.pl>
W dniu 2019-04-17 o 18:22, J.F. pisze:
> Użytkownik "miumiu" napisał w wiadomości grup
> dyskusyjnych:q97ibt$o1n$...@n...news.atman.pl...
>> W Europie standardem napięcia w gniazdkach jest jak wiadomo 230V. W
>> USA 110V czy jakos tak. Niesie to za soba pewna konsekwencje. Poniewaz
>> napiecie jest mniejsze, to zeby osiagnac wymagana moc urzadzen
>> zwieksza sie amperaz zgodnie z wzorem P=U*I. Wymaga to wiec grubszych
>> kabli w porownaniu z europejskimi.
>> A teraz pytanie : czemu jako standard ustanowiono 230V czy tam 110V a
>> nie na przyklad 5000V co implikowaloby nizsze amperaze rzedu ulamkow
>> ampera dla domowych zastosowan i duzo mniejsze przekroje kabli?
>> Podejrzewam, ze 230V to jakies optimum tylko dlaczego?
>
> 5000 to juz duze ryzyko i trudnosci z wykonaniem izolacji.
> Duze odstepy w gniazdkach i wylacznikach.
>
> Raczej sie spytaj, czemu nie 500.
>
> Izolacja dosc istotna, bo 100 lat temu plastiki byly w powijakach,
> zostawala gutaperka.
>
> Podejrzewam, ze te 100-250V to jakis kompromis - kable jeszcze nie takie
> grube, izolacja w miare prosta.
>
> No i poczatkowo elektrycznosc byla uzywana glownie do oswietlenia - wiec
> trzeba bylo dopasowac do zarowek ... w owczesnych mozliwosciach
> wykonawczych.
> Czyli np z wloknem weglowym.
>
> Tak swoja droga
> https://en.wikipedia.org/wiki/AC_power_plugs_and_soc
kets:_British_and_related_types
>
>
> ten wspolczesny BS1363 ...
>
> "In 1941 Lord Reith, then the minister of Works and Planning,
> established committees to investigate problems likely to affect the
> post-war rebuilding of Britain. One of these, the Electrical
> Installations Committee, was charged with the study of all aspects of
> electrical installations in buildings."
>
> Wojna trwa w nalepsze, a oni juz mysla o odbudowie.
>
> Swoja droga - czy zwyczaj, zeby urzadzenia elektryczne sprzedawano bez
> wtyczek, widoczny w UK gdzies w latach 90-tych, to skutek tego, ze ich
> wtyczka byla wowczas nietypowa na europejskim rynku, czy jeszcze cala
> masa domow miala starsze gniazdka i ich mieszkancy dokrecali sobie inne
> wtyczki ?
>
> J.
>
>
Brytole ogólnie zawsze ostawali od reszty
Do dzisiaj pozostały im osobne krany z ciepłą i zimna wodą z których
nalewają wody do zakorkowanej umywalki żeby się umyć.
To też z czasów wojny kiedy oszczędzano wodę.
Ja jakimś odcinku "usterki" naprawiali rury kanalizacyjne które w domach
jednorodzinnych są na zewnątrz (jak spusty rynnowe) czy im to w zimie
nie zamarza ?
-
9. Data: 2019-04-18 08:12:40
Temat: Re: Takie tam pytanie filozoficzne ;)
Od: Zbych <a...@o...pl>
W dniu 17.04.2019 o 19:16, s...@g...com pisze:
> W dniu środa, 17 kwietnia 2019 11:23:47 UTC-5 użytkownik J.F. napisał:
>> Użytkownik "miumiu" napisał w wiadomości grup
>> dyskusyjnych:q97ibt$o1n$...@n...news.atman.pl...
>>> W Europie standardem napięcia w gniazdkach jest jak wiadomo 230V. W
>>> USA 110V czy jakos tak. Niesie to za soba pewna konsekwencje.
>>> Poniewaz napiecie jest mniejsze, to zeby osiagnac wymagana moc
>>> urzadzen zwieksza sie amperaz zgodnie z wzorem P=U*I. Wymaga to wiec
>>> grubszych kabli w porownaniu z europejskimi.
>>> A teraz pytanie : czemu jako standard ustanowiono 230V czy tam 110V a
>>> nie na przyklad 5000V co implikowaloby nizsze amperaze rzedu ulamkow
>>> ampera dla domowych zastosowan i duzo mniejsze przekroje kabli?
>>> Podejrzewam, ze 230V to jakies optimum tylko dlaczego?
>>
>> 5000 to juz duze ryzyko i trudnosci z wykonaniem izolacji.
>> Duze odstepy w gniazdkach i wylacznikach.
>>
>> Raczej sie spytaj, czemu nie 500.
>>
>
> Albo czemu nie 800.
> No i czemu te 50Hz. 60 nieco lepsze, silniki kreca sie szybciej, nie trzeba by bylo
przekladni...
Trzeba pamiętać, że początki zastosowań elektryczności to oświetlenie,
silniki itp. a wyższa częstotliwość może przeszkadzać przy silnikach
dużej mocy. Nie bez powodu na kolei stosowano dziwadła typu 15Hz, 16 2/3
Hz, 25Hz.
-
10. Data: 2019-04-18 08:49:31
Temat: Re: Takie tam pytanie filozoficzne ;)
Od: tck <t...@t...Wytnij.net.pl>
W dniu 18.04.2019 o 07:33, Roman Rogóż pisze:
> W dniu 2019-04-17 o 18:22, J.F. pisze:
>> Użytkownik "miumiu" napisał w wiadomości grup
>> dyskusyjnych:q97ibt$o1n$...@n...news.atman.pl...
>>> W Europie standardem napięcia w gniazdkach jest jak wiadomo 230V. W
>>> USA 110V czy jakos tak. Niesie to za soba pewna konsekwencje.
>>> Poniewaz napiecie jest mniejsze, to zeby osiagnac wymagana moc
>>> urzadzen zwieksza sie amperaz zgodnie z wzorem P=U*I. Wymaga to wiec
>>> grubszych kabli w porownaniu z europejskimi.
>>> A teraz pytanie : czemu jako standard ustanowiono 230V czy tam 110V a
>>> nie na przyklad 5000V co implikowaloby nizsze amperaze rzedu ulamkow
>>> ampera dla domowych zastosowan i duzo mniejsze przekroje kabli?
>>> Podejrzewam, ze 230V to jakies optimum tylko dlaczego?
>>
>> 5000 to juz duze ryzyko i trudnosci z wykonaniem izolacji.
>> Duze odstepy w gniazdkach i wylacznikach.
>>
>> Raczej sie spytaj, czemu nie 500.
>>
>> Izolacja dosc istotna, bo 100 lat temu plastiki byly w powijakach,
>> zostawala gutaperka.
>>
>> Podejrzewam, ze te 100-250V to jakis kompromis - kable jeszcze nie
>> takie grube, izolacja w miare prosta.
>>
>> No i poczatkowo elektrycznosc byla uzywana glownie do oswietlenia -
>> wiec trzeba bylo dopasowac do zarowek ... w owczesnych mozliwosciach
>> wykonawczych.
>> Czyli np z wloknem weglowym.
>>
>> Tak swoja droga
>> https://en.wikipedia.org/wiki/AC_power_plugs_and_soc
kets:_British_and_related_types
>>
>>
>> ten wspolczesny BS1363 ...
>>
>> "In 1941 Lord Reith, then the minister of Works and Planning,
>> established committees to investigate problems likely to affect the
>> post-war rebuilding of Britain. One of these, the Electrical
>> Installations Committee, was charged with the study of all aspects of
>> electrical installations in buildings."
>>
>> Wojna trwa w nalepsze, a oni juz mysla o odbudowie.
>>
>> Swoja droga - czy zwyczaj, zeby urzadzenia elektryczne sprzedawano bez
>> wtyczek, widoczny w UK gdzies w latach 90-tych, to skutek tego, ze ich
>> wtyczka byla wowczas nietypowa na europejskim rynku, czy jeszcze cala
>> masa domow miala starsze gniazdka i ich mieszkancy dokrecali sobie
>> inne wtyczki ?
>>
>> J.
>>
>>
> Brytole ogólnie zawsze ostawali od reszty
> Do dzisiaj pozostały im osobne krany z ciepłą i zimna wodą z których
> nalewają wody do zakorkowanej umywalki żeby się umyć.
> To też z czasów wojny kiedy oszczędzano wodę.
>
> Ja jakimś odcinku "usterki" naprawiali rury kanalizacyjne które w domach
> jednorodzinnych są na zewnątrz (jak spusty rynnowe) czy im to w zimie
> nie zamarza ?
>
>
cytując klasyka "sorry, taki mamy klimat"
żeby zamarzła setka rura podłączona z jednego końca do podziemnego
systemu a z drugiego końca dostająca ciepłą wodę to trochę mrozu
trzeba... a w Londku "Najcieplejszym miesiącem w roku jest Lipiec, ze
średnią temperaturą 18.7 °C. Styczeń ma najniższą średnią temperaturę w
ciągu roku. Wynosi ona 4.9 °C."
https://pl.climate-data.org/europa/wielka-brytania/a
nglia/londyn-1/#temperature-graph
--
pozdr
Tomasz
tck(at)top.net.pl