Użytkownik "RoMan Mandziejewicz" napisał:

> Ten powód jest już wystarczający, żeby użyć TNY278 zamiast 178.

Jasne. Serdeczne dzięki.

Pozdrawiam

do góry

Użytkownik "RoMan Mandziejewicz" napisał:

> Ten powód jest już wystarczający, żeby użyć TNY278 zamiast 178.

Zamontowałem TNY278. Zasilacz działa. I dwa pytania:

http://remek62.republika.pl/Tymcz/zasilacz.jpg

Powyżej link do kawałka schematu zasilacza. Jeden elektrolit (ten na
wyjściu) wystrzelił i tymczsowo wstawiłem 47u. Kupiłem kilka 10u i kilka
20u. Czy zasadne jest wstawienia elektrolitów 20u zamiast oryginałów 10u?

I drugie pytanie. Czy pokusić się o zamocowanie/przyklejenie na scalaku
małego radiatorka? Osobna sprawą jest jego mocowanie, bo układ jest mocno
upakowany i miejsca na jakies śrubki/dociski nie ma. Są jakieś kleje do tych
celów?

Pozdrawiam

do góry

W dniu 13-12-2016 o 04:23, Kamil pisze:

> http://remek62.republika.pl/Tymcz/zasilacz.jpg
>
> Powyżej link do kawałka schematu zasilacza. Jeden elektrolit (ten na
> wyjściu) wystrzelił i tymczsowo wstawiłem 47u. Kupiłem kilka 10u i kilka
> 20u. Czy zasadne jest wstawienia elektrolitów 20u zamiast oryginałów 10u?
>
Nigdy nie robiłem przetwornic z 230V.
Ten drugi jest według mnie bardziej narażony na impulsowo pobierany prąd
przez zasilacz. Jego ESR będzie decydowało o wydzielanej w nim mocy, a
zatem i o trwałości. Elektrolit o większej pojemności (ale ważne - z tej
samej serii) będzie miał zazwyczaj mniejsze ESR więc będzie trwalszy.
P.G.

do góry

Hello Kamil,

Tuesday, December 13, 2016, 4:23:02 AM, you wrote:

>> Ten powód jest już wystarczający, żeby użyć TNY278 zamiast 178.
> Zamontowałem TNY278. Zasilacz działa.

Musi.

> I dwa pytania:
> http://remek62.republika.pl/Tymcz/zasilacz.jpg
> Powyżej link do kawałka schematu zasilacza. Jeden elektrolit (ten na
> wyjściu) wystrzelił i tymczsowo wstawiłem 47u. Kupiłem kilka 10u i kilka
> 20u. Czy zasadne jest wstawienia elektrolitów 20u zamiast oryginałów 10u?

Jeśli się zmieszczą i nie musisz martwić się normą 61000-3-2 - możesz
dać większe.

> I drugie pytanie. Czy pokusić się o zamocowanie/przyklejenie na scalaku
> małego radiatorka? Osobna sprawą jest jego mocowanie, bo układ jest mocno
> upakowany i miejsca na jakies śrubki/dociski nie ma. Są jakieś kleje do tych
> celów?

Na układzie nie ma sensu. Możesz przylutować kawałek blaszki do nóżek
S, jeśli koniecznie chcesz coś chłodzić. Te nóżki służą do
odprowadzania ciepła.


--
Best regards,
RoMan
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)

do góry

Użytkownik "RoMan Mandziejewicz" napisał:

> Na układzie nie ma sensu. Możesz przylutować kawałek blaszki do nóżek
> S, jeśli koniecznie chcesz coś chłodzić. Te nóżki służą do
> odprowadzania ciepła.

Wielkie dzięki!

Pzdr

do góry

Użytkownik "Piotr Gałka" napisał:

> Ten drugi jest według mnie bardziej narażony na impulsowo pobierany prąd
> przez zasilacz. Jego ESR będzie decydowało o wydzielanej w nim mocy, a
> zatem i o trwałości. Elektrolit o większej pojemności (ale ważne - z tej
> samej serii) będzie miał zazwyczaj mniejsze ESR więc będzie trwalszy.

Czasami równolegle do elektrolitu stosuje się kondensator bipolarny o małej
pojemności. Czy to ma wpływ na trwałość elektrolitu?

Pzdr

do góry

W dniu 14-12-2016 o 10:13, Kamil pisze:
> Użytkownik "Piotr Gałka" napisał:
>
>> Ten drugi jest według mnie bardziej narażony na impulsowo pobierany prąd
>> przez zasilacz. Jego ESR będzie decydowało o wydzielanej w nim mocy, a
>> zatem i o trwałości. Elektrolit o większej pojemności (ale ważne - z tej
>> samej serii) będzie miał zazwyczaj mniejsze ESR więc będzie trwalszy.
>
> Czasami równolegle do elektrolitu stosuje się kondensator bipolarny o małej
> pojemności. Czy to ma wpływ na trwałość elektrolitu?
>
Według mnie nie można powiedzieć, że nie ma, bo nawet wpływ 0,01% jest
wpływem.
Ten mały kondensator mający mniejsze ESR od elektrolita przejmuje na
siebie składowe prądu wyższych częstotliwości (niższych nie jest w
stanie przejąć bo ma za małą pojemność).
Jeśli podstawowym czynnikiem "zużywania się" elektrolita jest wydzielane
w nim ciepło to wpływ małego na trwałość tego dużego będzie zależał od
tego jaką część wydzielanej w tych kondensatorach energii przejmie ten
mały. Moim zdaniem będzie to ułamek procenta.
P.G.

do góry

Hello Kamil,

Wednesday, December 14, 2016, 10:13:10 AM, you wrote:

>> Ten drugi jest według mnie bardziej narażony na impulsowo pobierany prąd
>> przez zasilacz. Jego ESR będzie decydowało o wydzielanej w nim mocy, a
>> zatem i o trwałości. Elektrolit o większej pojemności (ale ważne - z tej
>> samej serii) będzie miał zazwyczaj mniejsze ESR więc będzie trwalszy.
> Czasami równolegle do elektrolitu stosuje się kondensator bipolarny

Bipolarny? Raczej normalny, zazwyczaj przeciwzakłóceniowy typu X.

> o małej pojemności.

Pojęcie względne.

> Czy to ma wpływ na trwałość elektrolitu?

Pośrednio ma. Często zalecam łączenie kondensatora typu X pomiędzy
nóżkę transformatora łączoną z +zasilania a punktem masowym bliskim
klucza. Bardziej dla uniknięcia zakłóceń promieniowanych niż dla
oszczędzania kondensatora elektrolitycznego.


--
Best regards,
RoMan
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)

do góry

Użytkownik "Piotr Gałka" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:o2r6jq$rq9$...@n...chmurka.net...
W dniu 14-12-2016 o 10:13, Kamil pisze:
>>> Ten drugi jest według mnie bardziej narażony na impulsowo
>>> pobierany prąd
>>> przez zasilacz. Jego ESR będzie decydowało o wydzielanej w nim
>>> mocy, a
>>> zatem i o trwałości. Elektrolit o większej pojemności (ale ważne -
>>> z tej
>>> samej serii) będzie miał zazwyczaj mniejsze ESR więc będzie
>>> trwalszy.
>
>> Czasami równolegle do elektrolitu stosuje się kondensator bipolarny
>> o małej
>> pojemności. Czy to ma wpływ na trwałość elektrolitu?
>
>Według mnie nie można powiedzieć, że nie ma, bo nawet wpływ 0,01%
>jest wpływem.

Ale pomijalnie malym, a czesto trudnym do zauwazenia/zmierzenia.

>Ten mały kondensator mający mniejsze ESR od elektrolita przejmuje na
>siebie składowe prądu wyższych częstotliwości (niższych nie jest w
>stanie przejąć bo ma za małą pojemność).

No wlasnie - a z powodu malej pojemnosci w przetwornicy niestety duzo
nie przejmie.

J>

do góry

Użytkownik "RoMan Mandziejewicz" <r...@p...pl.invalid> napisał w
wiadomości news:769850541.20161214112643@pik-net.pl.invalid...
> Hello Kamil,
>
> Wednesday, December 14, 2016, 10:13:10 AM, you wrote:
>
>>> Ten drugi jest według mnie bardziej narażony na impulsowo pobierany prąd
>>> przez zasilacz. Jego ESR będzie decydowało o wydzielanej w nim mocy, a
>>> zatem i o trwałości. Elektrolit o większej pojemności (ale ważne - z tej
>>> samej serii) będzie miał zazwyczaj mniejsze ESR więc będzie trwalszy.
>> Czasami równolegle do elektrolitu stosuje się kondensator bipolarny
>
> Bipolarny? Raczej normalny, zazwyczaj przeciwzakłóceniowy typu X.
>
>> o małej pojemności.
>
> Pojęcie względne.
>
>> Czy to ma wpływ na trwałość elektrolitu?
>
> Pośrednio ma. Często zalecam łączenie kondensatora typu X pomiędzy
> nóżkę transformatora łączoną z +zasilania a punktem masowym bliskim
> klucza. Bardziej dla uniknięcia zakłóceń promieniowanych niż dla
> oszczędzania kondensatora elektrolitycznego.
>
>
> --
> Best regards,
> RoMan
> Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)
>

do góry