-
21. Data: 2017-08-12 12:50:15
Temat: Re: TL474
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Użytkownik "Jacek Maciejewski" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:yiot8dttqwln.5qa1ghop0qxq$....@4...n
et...
Dnia Sat, 12 Aug 2017 11:24:24 +0200, J.F. napisał(a):
>> Czy tak znacznie ...
>Jakieś 100% na starcie,
Taki 7Ah nie jest znow taki drogi.
>i kolejne kiedy go wymieniasz z uwagi na krótszy okres eksploatacji
>niż reszty.
Tego klient nie widzi przy zakupie :-)
>> Ale ciekaw jestem ile by taki akumulatorek, powiedzmy typowy 12V
>> 7Ah,
>> wytrzymal w charakterze bufora na 10A 100Hz.
>> Dzien, miesiac, rok ...
>No właśnie.
A moze 10 lat ? Bo z drugiej strony warunki pracy ma dobre.
>>>Kondensator -
>>>policz sobie jaką musiałby mieć pojemność tylko przy 100 W z ogniwa
>>>:)
>
>> Mniejsza, niz ten w zasilaczu 500W do komputera :-)
>Raczej się mylisz.
Zadanie to samo - przechowac 500W przez pol okresu sieci.
>Z wzoru CU=It dla 5A, 25V i 10 ms wychodzi 2 mF. W
>praktyce, żeby kond. nie rozładowywać do zera, musi być o rząd
>wiekszy
>więc jakieś 20 mF/ 35V. Sporo :)
Nie tak znow bardzo duzo. 2-4 rozsadne kondensatory
Liczylem 12V i 10A, to mi wyszlo wiecej :-)
Ale przy 250V wyjdzie tylko 200uF
>>>no i zniana napięcia na nim w trakcie cyklu też nie ułatwia sprawy.
>
>> IMO niemal bez znaczenia - regulator i tak musi regulowac na
>> biezaco i
>> dostosowac sie do parametrow w ukladzie, to sie dostosuje do
>> zmiennego
>> napiecia samoczynnie :-)
>Koszt i skomplikowanie regulatora zależy od zakresu napięć
>wejściowych.
>Tak z grubsza. A najlepiej jek nie trzeba regulować, wtedy nie ma
>kosztów :)
Ale to nie bardzo czuję, jaka chcesz przetwornice, zeby wyszlo "bez
regulacji".
J.
--
Jacek
I hate haters.
-
22. Data: 2017-08-12 14:02:29
Temat: Re: TL474
Od: Jacek Maciejewski <j...@g...pl>
Dnia Sat, 12 Aug 2017 12:50:15 +0200, J.F. napisał(a):
> Ale to nie bardzo czuję, jaka chcesz przetwornice, zeby wyszlo "bez
> regulacji".
No całkiem bez regulacji się nie da, chodzi o to by jej było jak
najmniej.
Ogólnie rzecz biorąc, moja koncepcja polega na tym żeby zamiast
magazynować energię zapewnić jej stały odbiór. W tym celu robi się
przetwornicę dwufazową z fazami przesuniętymi o 45 st w przód i w tył
wzgledem sieci. Po zsumowaniu otrzymujesz zerowe przesunięcie. Łatwo to
zrobić na kilku opampach do obsługi przesuwników, zapewnienia regulacji
w funkcji zmian napięcia sieci i w funkcji zmian napięcia fotoogniw.
Prawie automatycznie uzyskuje się zabezpieczenie przed pracą
przetwornicy w warunkach braku sieci oraz izolację galwaniczną od sieci
bo do sumowania wykorzystujesz trafa.
Diabeł jak zwykle tkwi w szczegółach :)
--
Jacek
I hate haters.
-
23. Data: 2017-08-12 21:38:21
Temat: Re: TL474
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Użytkownik "Jacek Maciejewski" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:1fwsmlcfoprqs.1clde0p70isc6.dlg@40tude.
net...
Dnia Sat, 12 Aug 2017 12:50:15 +0200, J.F. napisał(a):
>> Ale to nie bardzo czuję, jaka chcesz przetwornice, zeby wyszlo
>> "bez
>> regulacji".
>No całkiem bez regulacji się nie da, chodzi o to by jej było jak
>najmniej.
>Ogólnie rzecz biorąc, moja koncepcja polega na tym żeby zamiast
>magazynować energię zapewnić jej stały odbiór. W tym celu robi się
>przetwornicę dwufazową z fazami przesuniętymi o 45 st w przód i w tył
>wzgledem sieci. Po zsumowaniu otrzymujesz zerowe przesunięcie. Łatwo
>to
>zrobić na kilku opampach do obsługi przesuwników, zapewnienia
>regulacji
>w funkcji zmian napięcia sieci i w funkcji zmian napięcia fotoogniw.
>Prawie automatycznie uzyskuje się zabezpieczenie przed pracą
>przetwornicy w warunkach braku sieci oraz izolację galwaniczną od
>sieci
>bo do sumowania wykorzystujesz trafa.
>Diabeł jak zwykle tkwi w szczegółach :)
Nie podoba mi sie ten pomysl. Fizyki, czyli zmiennej mocy przeciez tak
nie przeskoczysz.
Co ma byc, gdy napiecia obu przetwornic sa przeciwne ?
Przeciez jedna bedzie zasilala druga, a ta druga co - tranzystory
ugotuje ?
Zreszta dotyczy w ogole przesuniec fazowych, bo wtedy i siec bedzie
zasilala przetwornice.
A jak tak ogolnie mysle jak to zrobic ... chcesz, zeby poplynal do
sieci sinusoidalny prad, a ze rezystancja sieci znikoma, to napiecie
przetwornicy musi byc nieznacznie wieksze od sieciowego. bardzo
precyzyjnie regulowane.
Chyba lepiej od razu jako zrodlo pradowe ja projekowac.
A ze trzeba dobrac srednia moc przetwornicy do mocy ogniw, to nas
czeka regulacja podobna jak w PFC - co okres korygujemy amplitude
sinusoidy.
Jesli moc mala to mozna sprobowac prad prostokatny. Siec zniesie,
licznik ... miejmy nadzieje tez, i ze dobrze zliczy, a
konstrukcja/regulacja bedzie prostsza - choc moc nadal zmienna.
J.
-
24. Data: 2017-08-12 22:21:28
Temat: Re: TL474
Od: Jacek Maciejewski <j...@g...pl>
Dnia Sat, 12 Aug 2017 21:38:21 +0200, J.F. napisał(a):
> Co ma byc, gdy napiecia obu przetwornic sa przeciwne ?
> Przeciez jedna bedzie zasilala druga, a ta druga co - tranzystory
> ugotuje ?
Szczerze mówiąc, nie wiem :) Innego pomysłu jak zrobić i sprawdzić jakoś
nie mam.
> A jak tak ogolnie mysle jak to zrobic ... chcesz, zeby poplynal do
> sieci sinusoidalny prad, a ze rezystancja sieci znikoma, to napiecie
> przetwornicy musi byc nieznacznie wieksze od sieciowego. bardzo
> precyzyjnie regulowane.
> Chyba lepiej od razu jako zrodlo pradowe ja projekowac.
Jeśli zrobisz pętlę regulacji pilnującej aby punkt pracy ogniwa
pozostawał w prawidłowym zakresie napięć (na kolanie charakterystyki
ogniwa) to powinno byc OK.
> Jesli moc mala to mozna sprobowac prad prostokatny.
A fuj, nieładnie :)
--
Jacek
I hate haters.