-
1. Data: 2012-03-01 09:39:17
Temat: Symulacja prądu rozruchu
Od: PeJot <P...@o...pl>
Czołem.
Silnik DC ( z prostownikiem ) przy rozruchu pobiera z sieci prąd I(t) o
typowym, mierzalnym przebiegu. Dało by się zaprojektować ( i policzyć )
dwójnik który zastąpiłby silnik a symulowałby powtarzalnie ów prąd
rozruchowy ?
--
P. Jankisz
O rowerach: http://coogee.republika.pl/pj/pj.html
"Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest
tylu idiotów" Stanisław Lem
-
2. Data: 2012-03-01 09:51:57
Temat: Re: Symulacja prądu rozruchu
Od: "Desoft" <N...@i...pl>
> Silnik DC ( z prostownikiem ) przy rozruchu pobiera z sieci prąd I(t) o
> typowym, mierzalnym przebiegu. Dało by się zaprojektować ( i policzyć )
> dwójnik który zastąpiłby silnik a symulowałby powtarzalnie ów prąd
> rozruchowy ?
Zaprojektować i policzyć da się - wykonać będzie trudniej.
Zależy na ile krzywe: rzeczywista i symulowana mają się pokrywać.
W najprostszym przypadku wystarczy trzy elementy
Kondensator szeregowo z rezystorem - rezystor ustala prąd startowy,
kondensator efekt zmniejszania się tego prądu. Do tego pasowałby rezystor
równolegle: symulacja prądu pracy.
Jeżeli zasilamy to przemiennym, to mostek na wejściu. Kondensator przed
rozruchem należy rozładować.
Duże rezystory, to nieduży problem, ale kondensator mały też nie będzie.
Istnieje taki wynalazek: dołożenie "rownolegle" tranzystora (PNP) "zwiększa"
pojemność beta razy.
--
Desoft
-
3. Data: 2012-03-01 10:22:37
Temat: Re: Symulacja prądu rozruchu
Od: PeJot <P...@o...pl>
W dniu 2012-03-01 10:51, Desoft pisze:
>> Silnik DC ( z prostownikiem ) przy rozruchu pobiera z sieci prąd I(t)
>> o typowym, mierzalnym przebiegu. Dało by się zaprojektować ( i
>> policzyć ) dwójnik który zastąpiłby silnik a symulowałby powtarzalnie
>> ów prąd rozruchowy ?
>
> Zaprojektować i policzyć da się - wykonać będzie trudniej.
> Zależy na ile krzywe: rzeczywista i symulowana mają się pokrywać.
>
> W najprostszym przypadku wystarczy trzy elementy
> Kondensator szeregowo z rezystorem - rezystor ustala prąd startowy,
> kondensator efekt zmniejszania się tego prądu. Do tego pasowałby
> rezystor równolegle: symulacja prądu pracy.
Tak właśnie kombinowałem. Regulując pojemność kondensatora da się
"wydłużyć" impuls rozruchowy, ale na czysto eksperymentalnej zasadzie.
Nie wiem ile wnosi rezystancji sam mostek i sieć.
> Jeżeli zasilamy to przemiennym, to mostek na wejściu. Kondensator przed
> rozruchem należy rozładować.
On się rozładuje przez rezystor pracy.
>
> Duże rezystory, to nieduży problem,
Choinka sklepowych 10 W ( łatwe "strojenie" ), czy jakoś inaczej ?
Rezystor pracy w tym układzie to jakieś 1.3 oma, ok. 200 W.
> ale kondensator mały też nie będzie.
Zdaję sobie sprawę. Ale wydaje się to wykonalne.
--
P. Jankisz
O rowerach: http://coogee.republika.pl/pj/pj.html
"Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest
tylu idiotów" Stanisław Lem
-
4. Data: 2012-03-01 10:23:18
Temat: Re: Symulacja prądu rozruchu
Od: Grzegorz Krukowski <r...@o...pl>
On Thu, 1 Mar 2012 10:51:57 +0100, "Desoft" <N...@i...pl> wrote:
Ja bym zaproponował rozwiązanie uniwersalne: rezystor + dławik, każdy
z osobnym kluczem, na wyjściu filtr i modulacja tego z wysoką
częstotliwością za zgodnie z oczekiwanym przebiegiem charakterystyki.
--
Grzegorz Krukowski
-
5. Data: 2012-03-01 11:23:59
Temat: Re: Symulacja prądu rozruchu
Od: "Desoft" <N...@i...pl>
>> Jeżeli zasilamy to przemiennym, to mostek na wejściu. Kondensator przed
>> rozruchem należy rozładować.
>
> On się rozładuje przez rezystor pracy.
Zależy od czasów włączenia/postoju.
Jak rozładujesz to Twoja sprawa - ma być rozładowany.
>> Duże rezystory, to nieduży problem,
>
> Choinka sklepowych 10 W ( łatwe "strojenie" ), czy jakoś inaczej ?
Jeżeli rezystor pracy ma 1,3R to rozruchowy może mieć nawet 0,01 - zależy od
konstrukcji silnika.
> Zdaję sobie sprawę. Ale wydaje się to wykonalne.
Jak robiłem to na symulatorze to dawałem 1-10F.
--
Desoft
-
6. Data: 2012-03-01 12:19:43
Temat: Re: Symulacja prądu rozruchu
Od: PeJot <P...@o...pl>
W dniu 2012-03-01 12:23, Desoft pisze:
> Jak robiłem to na symulatorze to dawałem 1-10F.
A o jak duże wartości prądu rozruchowego chodziło ?
--
P. Jankisz
O rowerach: http://coogee.republika.pl/pj/pj.html
"Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest
tylu idiotów" Stanisław Lem
-
7. Data: 2012-03-01 13:03:17
Temat: Re: Symulacja prądu rozruchu
Od: "Desoft" <N...@i...pl>
>> Jak robiłem to na symulatorze to dawałem 1-10F.
>
> A o jak duże wartości prądu rozruchowego chodziło ?
Żarówka 60-100W
--
Desoft
-
8. Data: 2012-03-01 13:16:22
Temat: Re: Symulacja prądu rozruchu
Od: BartekK <s...@N...org>
W dniu 2012-03-01 11:22, PeJot pisze:
>> Duże rezystory, to nieduży problem,
> Choinka sklepowych 10 W ( łatwe "strojenie" ), czy jakoś inaczej ?
Zależy od mocy, czyli napiecia pracy i oczekiwanych rezystancji. Nie
piszesz na jakie napięcie jest ten silnik DC.
Czasem taniej i prościej niż szukać laboratoryjnych rezystorów wielkiej
mocy - dać kilka żarówek halogenowych 230V 500W, które przy pracy przy
niskich napięciach (czyli temperaturach) mają niską rezystancję
(znacznie mniej niż to nominalne 100ohm), a bez problemu znoszą
wielokrotny udar 230v (ograniczając ładnie prąd, przez grzanie się i
zwiększanie swojej rezystancji). W tej cenie bardzo ciężko znaleźć
opornik o takiej wytrzymałości. I jeszcze gratis optyczna sygnalizacja
mocy ;)
Sam używam "ogranicznika prądu rozruchowego i ewentualnego zwarciowego"
w postaci 500W halogenu, podłączony w szereg z L zasilania 230V. Dowolne
urządzenie niewielkiej mocy (np zasilacz ATX) bez problemu startuje i
pracuje przez taki opór, a ewentualne zwarcie w nim (choćby tranzystorów
kluczujących) - nie powoduje eksplozji i wywalenia korków, tylko
zaświecenie się halogenu, którego nie da się nie zauważyć ;)
--
| Bartłomiej Kuźniewski
| s...@d...org GG:23319 tel +48 696455098 http://drut.org/
| http://www.allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=338
173
-
9. Data: 2012-03-01 13:23:35
Temat: Re: Symulacja prądu rozruchu
Od: PeJot <P...@o...pl>
W dniu 2012-03-01 14:16, BartekK pisze:
> Czasem taniej i prościej niż szukać laboratoryjnych rezystorów wielkiej
> mocy - dać kilka żarówek halogenowych 230V 500W
O, to też pomysł, choć w moim przypadku trochę obawiam się o
powtarzalność i trwałość przy dużej ilości rozruchów.
--
P. Jankisz
O rowerach: http://coogee.republika.pl/pj/pj.html
"Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest
tylu idiotów" Stanisław Lem