-
51. Data: 2019-12-07 11:24:21
Temat: Re: Suwak
Od: Shrek <...@w...pl>
W dniu 07.12.2019 o 11:07, cef pisze:
>> To proste - dla nich każde przypomnienie _kierowcom_ że mają ustąpić
>> pierwszeństwa pieszym jest propagandą skierowaną do pieszych, ze mają
>> wchodzić bez patrzenia;)
>
> Ale to akurat prawda jest.
Jasne - w ogóle nauczanie o pierwszeństwie to zło, a kursy na PJ to już
zbrodnia - przecież tam się uczy kto ma pierwszeństwo!
Ciekawe, że tu większość narzeka, że suwak to niejasne pierwszeństwo i
to zło straszliwe i trupy, a dla odmiany jasne pierwszeństwo na
przejściu to jeszcze większe zło i jeszcze więcej trupów (ale tylko w
Polsce, bo gdzie indziej statystyki mówią co innego;)
Trochę konsekwencji by się przydało:P
--
Shrek
-
52. Data: 2019-12-07 11:32:18
Temat: Re: Suwak
Od: Shrek <...@w...pl>
W dniu 07.12.2019 o 11:19, cef pisze:
>> Bo z suwaka sami korzystają a pieszych mają w dupie.
>
> Akurat jak chcę skorzystać, to trafiają mi się sami nieuświadomieni.
Ile procent i gdzie. Bo w DC to jakiś co dziesiąty może. I w zasadzie
nigdy dwóch pod rząd, więc problem z kategorii egzystencjonalnych.
>> Dziwne - u mnie działa od jakiś 5 lat.
>
> Wczoraj jechałem przez korki - akurat niby pierwszy dzień obowiązywania-
> i kilka razy nie działało.
Kilka razy na ile? Następny wpuścił?
> Może tam gdzie jeździsz kierowcy są lepiej wyedukowani.
> Globalnie na cały kraj się to nie przekłada.
Warszawa ma opinię największych buraków w kraju, więc wszędzie indziej
musi być lepiej:P
--
Shrek
-
53. Data: 2019-12-07 11:43:14
Temat: Re: Suwak
Od: Cavallino <C...@k...pl>
W dniu 07-12-2019 o 11:07, cef pisze:
> W dniu 2019-12-07 o 10:27, Shrek pisze:
>> W dniu 07.12.2019 o 10:17, Mateusz Viste pisze:
>>
>>>> Daliby, gdyby nie kłamliwe propagandy w reklamach, które wmawiają
>>>> pieszym, że mogą wchodzić na przejście, nie patrząc czy coś jedzie i
>>>> czy zechce się zatrzymać.
>>>
>>> Jakiś link do przykładu takiej propagandy? Nie wykluczam, że ktoś
>>> kiedyś mógł popełnić jakiś nieodpowiedzialny przekaz. Sam jednak nie
>>> widziałem, dlatego z ciekawością obejrzę.
>>
>> To proste - dla nich każde przypomnienie _kierowcom_ że mają ustąpić
>> pierwszeństwa pieszym jest propagandą skierowaną do pieszych, ze mają
>> wchodzić bez patrzenia;)
>
> Ale to akurat prawda jest.
Dokładnie o to idzie.
Kampanie powinny być dla pieszych:
przed wejściem na pasy rozejrzeć się w lewo, w prawo i drugi raz w lewo,
jeśli nic nie jedzie - można wchodzić.
Jak tego nie zrobisz, żadne prawo nie pomoże przed przymusową
przeprowadzką na cmentarz.
Proponuję w tle puszczać widoczki z Wszystkich Świętych (małe dzieci na
grobem swojej mamy albo taty), oraz pokazówki sytuacyjne, jak widzi
kierowca w nocy pieszego ubranego na ciemno i bez odblasków.
Może wtedy tłumoki pojmą, że patrzenie w smartfona to nie jest
najważniejsze zadanie w życiu.
-
54. Data: 2019-12-07 11:46:28
Temat: Re: Suwak
Od: cef <c...@i...pl>
W dniu 2019-12-07 o 11:32, Shrek pisze:
> W dniu 07.12.2019 o 11:19, cef pisze:
>
>>> Bo z suwaka sami korzystają a pieszych mają w dupie.
>>
>> Akurat jak chcę skorzystać, to trafiają mi się sami nieuświadomieni.
>
> Ile procent i gdzie. Bo w DC to jakiś co dziesiąty może. I w zasadzie
> nigdy dwóch pod rząd, więc problem z kategorii egzystencjonalnych.
>
>>> Dziwne - u mnie działa od jakiś 5 lat.
>>
>> Wczoraj jechałem przez korki - akurat niby pierwszy dzień obowiązywania-
>> i kilka razy nie działało.
>
> Kilka razy na ile? Następny wpuścił?
Kilka razy w sensie, że były ze trzy takie miejsca ze zwężeniem i
w żadnym nie zadziałało prawidłowo (nawet jeśli były znaki).
Nie mam zwyczaju stać z włączonym kierunkowskazem, tylko
po prostu jadę powoli i "zabieram" pas ruchu - trzeci a najpóźniej czwarty
pojazd z reguły musi mnie wpuścić, zeby uniknąć kontaktu
W lusterku widziałem, że ten za mną też nie wjechał naprzemiennie
czyli suwak nie działa.
>> Może tam gdzie jeździsz kierowcy są lepiej wyedukowani.
>> Globalnie na cały kraj się to nie przekłada.
>
> Warszawa ma opinię największych buraków w kraju, więc wszędzie indziej
> musi być lepiej:P
Nie jest to utrudnienie dla mnie, że suwak słabo działa.
W największym stopniu jest to efekt, że w świadomości wielu
kierowców taka jazda kojarzy się nadal z cwaniactwem i chamstwem.
Nie chcą być tak postrzegani i dlatego zmieniają pas za wcześnie.
Dodatkowo dochodzi brak umiejętności płynnej zmiany pasa ruchu
i chęć zajęcia swojego pasa jak najwcześniej - co z kolei rodzi
uczucie, że zostali wykiwani, bo wcięło się kilku innych i dlatego oni
już nikogo nie wpuszczą.
-
55. Data: 2019-12-07 12:05:44
Temat: Re: Suwak
Od: Shrek <...@w...pl>
W dniu 07.12.2019 o 11:46, cef pisze:
>> Kilka razy na ile? Następny wpuścił?
>
> Kilka razy w sensie, że były ze trzy takie miejsca ze zwężeniem i
> w żadnym nie zadziałało prawidłowo (nawet jeśli były znaki).
Gdzie takie buractwo panuje?
--
Shrek
-
56. Data: 2019-12-07 12:09:16
Temat: Re: Suwak
Od: cef <c...@i...pl>
W dniu 2019-12-07 o 12:05, Shrek pisze:
> W dniu 07.12.2019 o 11:46, cef pisze:
>
>>> Kilka razy na ile? Następny wpuścił?
>>
>> Kilka razy w sensie, że były ze trzy takie miejsca ze zwężeniem i
>> w żadnym nie zadziałało prawidłowo (nawet jeśli były znaki).
>
> Gdzie takie buractwo panuje?
Myślę, że wszędzie. Akurat opisałem Wrocław.
-
57. Data: 2019-12-07 12:23:31
Temat: Re: Suwak
Od: Shrek <...@w...pl>
W dniu 07.12.2019 o 12:09, cef pisze:
>> Gdzie takie buractwo panuje?
>
> Myślę, że wszędzie. Akurat opisałem Wrocław.
Wszędzie to nie, bo w Warszawie nie. I co ciekawe jak gdzieś jadę, to
również nie narzekam. Być może dlatego, że miałem poobijany samochód i
warszawską rejestrację, więc stwierdzali, że i tak wjadę;)
--
Shrek
-
58. Data: 2019-12-07 12:46:31
Temat: Re: Suwak
Od: cef <c...@i...pl>
W dniu 2019-12-07 o 12:23, Shrek pisze:
> W dniu 07.12.2019 o 12:09, cef pisze:
>
>>> Gdzie takie buractwo panuje?
>>
>> Myślę, że wszędzie. Akurat opisałem Wrocław.
>
>
> Wszędzie to nie, bo w Warszawie nie. I co ciekawe jak gdzieś jadę, to
> również nie narzekam. Być może dlatego, że miałem poobijany samochód i
> warszawską rejestrację, więc stwierdzali, że i tak wjadę;)
Nie chodzi o narzekanie, bo można jeździć tak, żeby wjechać bez problemu,
ale o samą zasadę naprzemienności.
Ona kuleje wszędzie - tym bardziej im większa jest różnica
w długości oczekujących na danym pasie.
Nowe przepisy niewiele zmieniają na dzień dzisiejszy.
-
59. Data: 2019-12-07 12:51:59
Temat: Re: Suwak
Od: cef <c...@i...pl>
W dniu 2019-12-07 o 12:46, cef pisze:
> Nie chodzi o narzekanie, bo można jeździć tak, żeby wjechać bez problemu,
> ale o samą zasadę naprzemienności.
> Ona kuleje wszędzie - tym bardziej im większa jest różnica
> w długości oczekujących na danym pasie.
Przeczytałem raz jeszcze i tu jest odpowiedź dlaczego suwak nie zawsze
działa.
Będzie działał jak na obu spotykających się pasach będzie jednakowa
kolejka.
-
60. Data: 2019-12-07 12:53:38
Temat: Re: Suwak
Od: Cavallino <C...@k...pl>
W dniu 07-12-2019 o 12:46, cef pisze:
> W dniu 2019-12-07 o 12:23, Shrek pisze:
>> W dniu 07.12.2019 o 12:09, cef pisze:
>>
>>>> Gdzie takie buractwo panuje?
>>>
>>> Myślę, że wszędzie. Akurat opisałem Wrocław.
>>
>>
>> Wszędzie to nie, bo w Warszawie nie. I co ciekawe jak gdzieś jadę, to
>> również nie narzekam. Być może dlatego, że miałem poobijany samochód i
>> warszawską rejestrację, więc stwierdzali, że i tak wjadę;)
>
> Nie chodzi o narzekanie, bo można jeździć tak, żeby wjechać bez problemu,
> ale o samą zasadę naprzemienności.
> Ona kuleje wszędzie
Nie wszędzie.
Może błąd polega na tym, że wpychasz się na siłę.
Ja zawsze włączałem kierunek i grzecznie zwalniałem na końcu swojego
pasa, działało od zawsze, rzadko trzeba było stanąć.
Z drugiej strony, wpychających się bez kierunku, też często nie
dostrzegałem.....