W ręce wpadł mi "transformator elektroniczny do halogenów" firmy ZeXt
KA60. Na opakowaniu i w instrukcji znalazłem ciekawy zapis:
"Transformator przed użyciem należy umieścić w dodatkowej obudowie"

Może ktoś wyjaśnić skąd taki wymóg mógł się wziąć? Dodam, że na obudowie
ma symbol II klasy ochronności (te dwa kwadraty). Na opakowaniu piszą
IP20. Czyli II klasa, to po co jeszcze obudowywać?

Przypuszczam, że problem mieli ze złączami wejściowymi - są to takie
"szybkozłączki", wkłada się przewód i dociska od góry. No i otwór na to
od góry jest spory i sądzę, że idzie tam wcisnąć przedmiot np o
wymiarach rzędu 14x3mm :P

Wcześniej miałem "transformator" 150VA tej samej firmy i nie miał takich
niespodzianek ;).

Zastanawia mnie, jak takie coś może trafić na rynek? I to nie kupione na
Allegro, tylko w normalnej hurtowni elektrycznej ;).


--
Pozdrawiam
Konop

do góry

Użytkownik "Konop" <k...@g...pl> napisał w wiadomości
news:jsd732$ilo$1@inews.gazeta.pl...
>W ręce wpadł mi "transformator elektroniczny do halogenów" firmy ZeXt KA60.
>Na opakowaniu i w instrukcji znalazłem ciekawy zapis:
> "Transformator przed użyciem należy umieścić w dodatkowej obudowie"
>
> Może ktoś wyjaśnić skąd taki wymóg mógł się wziąć? Dodam, że na obudowie
> ma symbol II klasy ochronności (te dwa kwadraty). Na opakowaniu piszą
> IP20. Czyli II klasa, to po co jeszcze obudowywać?
>
> Przypuszczam, że problem mieli ze złączami wejściowymi - są to takie
> "szybkozłączki", wkłada się przewód i dociska od góry. No i otwór na to od
> góry jest spory i sądzę, że idzie tam wcisnąć przedmiot np o wymiarach
> rzędu 14x3mm :P
>
> Wcześniej miałem "transformator" 150VA tej samej firmy i nie miał takich
> niespodzianek ;).
>
> Zastanawia mnie, jak takie coś może trafić na rynek? I to nie kupione na
> Allegro, tylko w normalnej hurtowni elektrycznej ;).

Jaki to ma rozmiar kontra wymiar? Grubość przewodów itp?
Bo może w obudowie kriogenicznej z temp -150 stopni Celsjusza?

Feromon

do góry

W dniu 2012-06-26 22:46, Konop pisze:
> W ręce wpadł mi "transformator elektroniczny do halogenów" firmy ZeXt
> KA60. Na opakowaniu i w instrukcji znalazłem ciekawy zapis:
> "Transformator przed użyciem należy umieścić w dodatkowej obudowie"
>
> Może ktoś wyjaśnić skąd taki wymóg mógł się wziąć? Dodam, że na obudowie
> ma symbol II klasy ochronności (te dwa kwadraty). Na opakowaniu piszą
> IP20. Czyli II klasa, to po co jeszcze obudowywać?

Jeśli to to:

http://www.zext.csd.pl/includes/foto.php?foto=zdjeci
a/transfornatory_snd/216_KA60.jpg

to przy tak dużych otworach IP20 bym nie dał. IP10 najwyżej. Stąd być
może potrzeba obudowy.

do góry

W dniu 26.06.2012 23:52, Tomasz Wójtowicz pisze:
> Jeśli to to:
>
> http://www.zext.csd.pl/includes/foto.php?foto=zdjeci
a/transfornatory_snd/216_KA60.jpg
>
>
> to przy tak dużych otworach IP20 bym nie dał. IP10 najwyżej. Stąd być
> może potrzeba obudowy.

Tak, dokładnie to, ale zamiast złącz "na śrubki" typu ARK są takie na
"sprężynowe", coś w tym stylu:
http://www.phoenixcontact.pl/local_content_images/cc
_pts_large.jpg

I chyba teraz odstęp między obudową a złączem jest większy ;)... .

Ciekawe, czy te duże otwory mają zapewnić wentylację? Jak nie, to je
zakleję taśmą izolacyjną i będzie "profeska" ;)

--
Pozdrawiam
Konop

do góry

> Może ktoś wyjaśnić skąd taki wymóg mógł się wziąć? Dodam, że na obudowie
> ma symbol II klasy ochronności (te dwa kwadraty). Na opakowaniu piszą
> IP20. Czyli II klasa, to po co jeszcze obudowywać?


pewnie chodzi o ochronę delikatnego wnętrza przed UV...
;-)

do góry

>W ręce wpadł mi "transformator elektroniczny do halogenów" firmy ZeXt KA60.

Jeśli masz miejsce, to lepiej kupić zwykły transformator toroidalny.
Te "pseudo-transformatory" elektroniczne często się psują i sieją w eter.

do góry