-
451. Data: 2008-01-02 21:31:57
Temat: Re: Sterzynska w GW
Od: Grzegorz Staniak <g...@w...pl>
On 02.01.2008, T <...@i...invalid> wroted:
>> Masz rację: nie psuć rynek, tylko - dokładnie w zgodzie z Twoim
>> życzeniem - "stworzyć warunki, by działając we własnym interesie [firma]
>> nie szkodziła rynkowi".
>
> Takie warunki stwarza konkurencja.
A czasami nie stwarza.
GS
--
Grzegorz Staniak <gstaniak _at_ wp [dot] pl>
-
452. Data: 2008-01-02 22:01:04
Temat: Re: Sterzynska w GW
Od: Gabriel Grzesik <g...@g...com>
GS> Nie chodzi wcale o niskie ceny + niski overbooking: chodzi o stworzenie
GS> _jednolitych_ warunków świadczenia usług, w tym ... [ciach]
Tego się nie da czytać.
Już lepiej obejrzeć film z poniższego linka i bez większego
wysiłku znaleźć w nim ogólne rozwiązanie tepsianego problemu:
http://www.itvp.pl/player.html?mode=0&channel=452&vi
deo_id=30318#
A jak nie, to zostają powyższe rozważania wycięte w pień i mantra:
"socjalizm - bohaterskie pokonywanie problemów nie występujących
gdzie indziej"
Pozdrawiam
GG
-
453. Data: 2008-01-02 22:06:49
Temat: Re: Sterzynska w GW
Od: Grzegorz Staniak <g...@w...pl>
On 02.01.2008, Gabriel Grzesik <g...@g...com> wroted:
> Tego się nie da czytać.
Jest proste wyjście - nie czytaj.
[...]
> A jak nie, to zostają powyższe rozważania wycięte w pień i mantra:
> "socjalizm - bohaterskie pokonywanie problemów nie występujących
> gdzie indziej"
Masz rację, oczywiście, muszę sobie gdzieś zapisać: "przywracanie konkurencji"
= "socjalizm", "degeneracja rynku" = "kapitalizm". Tak żeby mi się broń Boże
nie pomyliło.
GS
--
Grzegorz Staniak <gstaniak _at_ wp [dot] pl>
-
454. Data: 2008-01-02 22:51:37
Temat: Re: Sterzynska w GW
Od: Gabriel Grzesik <g...@g...com>
GS> "przywracanie konkurencji" = "socjalizm",
GS> "degeneracja rynku" = "kapitalizm".
Szanowny Panie,
Proszę ochłonąć. Będzie przykład z sąsiedniego podwórka.
To: (http://www.site5.com) jest znany amerykański dostawca
usług hostingowych. Pod względem ilości klientów provider
kilka razy większy od home.pl ale na warunki amerykańskie
to biznes zaledwie z pogranicza małego i średniego.
Ich strona główna z reklamą hostingu "the plan TO END ALL
PLANS" zawiera same wierutne kłamstwa. Próba wykorzystania
całego "dostepnego" 750 GB miejsca na dysku i 7,5 TB pasma
skończyłaby się dla próbującego spektakularną katastrofą.
Żaden normalny człowiek z serwisem na dedyku nie wykupi tam
hostingu, za to na jednym serwerze siedzi zwykle tysiąc
i więcej userów, każdy wykorzystujący mniej niż 1% gigantycznych
zasobów "dostepnych" - zgodnie z ofertą - za jedyne 5$ miesięcznie.
Wedle prowadzonych tu rozważań, do Site5 winien wkroczyć jakiś
ichni regulator, wlepić słoną karę za pisanie oczywistych
kłamstw w ofertach, podzielic firmę, określić granicę
dopuszczalnego overbookingu, etc.
Tymczasem nic takiego się nie dzieje, Site5 nigdy nikt nie zamknął
ani nie "wyregulował", a firma ma swoją wielką niszę w której
z powodzeniem żyje od dziesięciu lat. Wszystko dlatego,
że na rynku usług hostingowych panowała od zawsze konkurencja,
a klienci oprócz własnego rozumu mieli też zawsze wybór.
Pan pewnie powie, że w Polsce realnej konkurencji dla tpsa nie
było, więc trzeba ją stworzyć administracyjnie. A to jest nic
innego jak zasada: "cel uświęca środki".
Gdyby skończono z koncesjonowaniem tego rynku (nierealne w
Eurosojuzie) uwalniając wszystko jak leci, nie biorąc grubych
pieniędzy za częstotliwości, za zezwolenia, za wpisy, za
mołziwośc działania ... wtedy istniejący konkurenci tpsa oraz
rzesza zupełnie nowych inwestorów sama doprowadziłaby do
znormalizowania poziomu usług (vide hostingi w USA). Zapewne
nic nie stałoby się w miesiąc ani w rok, ale przynajmiej
mielibysmy gwarancję, że nie zmutuje po raz kolejny na skutek
decyzji administracyjnych regulatora który przecież chciał dobrze.
Pozdrawiam
GG
-
455. Data: 2008-01-02 23:00:38
Temat: Re: Sterzynska w GW
Od: Tomasz Śląski <t...@k...org.pl>
Użyszkodnik Maciej Bebenek napisał:
> Nie. BSA ewidentnie przyczyniło się do spadku cen, lekko licząc o jakieś
> 40 % oraz - co wazniejsze - wyeliminowało limity transferu "które
> wystarczały każdemu" (C) Kornelia Mathea, TP.
Limity transferów pozostały i mają się dobrze u komórkowych zgrywusów.
Skonstruowane są tak, że normalny używacz internetu (czyli trochę poczty,
trochę newsów trochę WWW) najdalej koło 10-12 dnia miesiąca ma obcinany
transfer do pozimu niezdatności usługi do spożycia. W tym kontekscie reklamy
"mobilny internet tak samo szybki i dobry, jak stacjonarny" są bardzo dużym
"semantycznym nadużyciem". Efektem ubocznym jest dalsza degradacja opinii o
internecie bezprzewodowym; z jednej strony psują rynek babol-urynanety, z
drugiej komórkowcy, z trzeciej przechwalony Wimax...
--
TOM
-
456. Data: 2008-01-02 23:12:35
Temat: Re: Sterzynska w GW
Od: Maciej Bebenek <m...@t...waw.pl>
Tomasz Śląski pisze:
> Limity transferów pozostały i mają się dobrze u komórkowych zgrywusów.
> Skonstruowane są tak, że normalny używacz internetu (czyli trochę
> poczty, trochę newsów trochę WWW) najdalej koło 10-12 dnia miesiąca ma
> obcinany transfer do pozimu niezdatności usługi do spożycia.
Zobacz, jak ładnie i IMO czytelnie można podać limity
http://www.sferia.pl/index.php?action=page&cid=695
M.
-
457. Data: 2008-01-02 23:34:05
Temat: Re: Sterzynska w GW
Od: Grzegorz Staniak <g...@w...pl>
On 02.01.2008, Gabriel Grzesik <g...@g...com> wroted:
> Szanowny Panie,
Szanowny Nadęty Kolego,
[...]
> Ich strona główna z reklamą hostingu "the plan TO END ALL
> PLANS" zawiera same wierutne kłamstwa. Próba wykorzystania
> całego "dostepnego" 750 GB miejsca na dysku i 7,5 TB pasma
> skończyłaby się dla próbującego spektakularną katastrofą.
>
> Żaden normalny człowiek z serwisem na dedyku nie wykupi tam
> hostingu, za to na jednym serwerze siedzi zwykle tysiąc
> i więcej userów, każdy wykorzystujący mniej niż 1% gigantycznych
> zasobów "dostepnych" - zgodnie z ofertą - za jedyne 5$ miesięcznie.
Przykładów tego typu można zapewne znaleźć dużo, co o niczym nie świadczy.
Powtórzę to, co pisałem koledze T. - nie jest problemem istnienie segmentów
rynku. Problemem jest brak wiarygodnego sposobu stwierdzenia z jakiego
segmentu usługę kupujesz. Oraz brak wiarygodnego sposobu potwierdzenia
Ci przez dostawcę jakości kupowanej od niego usługi. Samo w sobie nie musi
to oznaczać, że działanie danego rynku jest w niebezpieczeństwie, ponieważ
wystarczy, że na rynku konsumenta istnieją efektywne sposoby publicznego
komunikowania poziomu usług danego dostawcy, np. wiarygodna reputacja.
Niestety, my nie znajdujemy się w takiej sytuacji. Symptomy tego są dość
często raportowane choćby właśnie na tej grupie.
[...]
> Gdyby skończono z koncesjonowaniem tego rynku (nierealne w
> Eurosojuzie) uwalniając wszystko jak leci, nie biorąc grubych
> pieniędzy za częstotliwości, za zezwolenia, za wpisy, za
> mołziwośc działania ... wtedy istniejący konkurenci tpsa oraz
> rzesza zupełnie nowych inwestorów sama doprowadziłaby do
> znormalizowania poziomu usług (vide hostingi w USA).
Szanowny Nadęty Kolego,
Proszę ochłonąć. Tunelowanie propagandy amerykańskiego noeliberalnego mitu
akurat na tej grupie to używanie niewłaściwego forum, bardziej odpowiednie
byłyby grupy z hierarchii pl.rec.fantastyka. Proszę sobie doczytać np.
o FCC, tak żeby się trzymać branży, zakresie jej władzy i historii decyzji.
Porównując nas z USA proszę brać pod uwagę, że przez większą część XX wieku
była to jedna z najściślej regulowanych gospodarek tzw. Zachodu, która
u szczytu tej regulacji, w latach 70., osiągała wskaźniki rozwoju których
do dzisiaj nie może wyrównać, ku wielkiej przykrości ideologów tej religii
której najwyraźniej Pan też jest wyznawcą.
Dodatkowo, zakładanie że UKE, niezależnie od zmieniających się ekip, jest
czymś w rodzaju ekspozytury euro-biurokracji mającej na celu ograniczenie
rozwoju naszej dynamicznej i sprawnej branży telekomunikacyjnej to
a) ślepota, b) głupota, niepotrzebne skreślić.
GS
--
Grzegorz Staniak <gstaniak _at_ wp [dot] pl>
-
458. Data: 2008-01-02 23:34:24
Temat: Re: Sterzynska w GW
Od: Dariusz Sznajder <d...@s...org>
Dnia 02.01.2008 Gabriel Grzesik <g...@g...com> napisał/a:
> Gdyby skończono z koncesjonowaniem tego rynku (nierealne w
> Eurosojuzie) uwalniając wszystko jak leci, nie biorąc grubych
> pieniędzy za częstotliwości, za zezwolenia, za wpisy, za
Częstotliwości?
Znaczy sugerujesz, że wolna amerykanka z 2.4 powinna zostac rozszerzona
na wszystkie pasma i będzie super? I, że w Ameryce to już tak jest?
Ekhm.
--
Dariusz Sznajder
DSZ1-RIPE
-
459. Data: 2008-01-03 08:48:33
Temat: Re: Sterzynska w GW
Od: Jan Strybyszewski <g...@...pl>
T pisze:
> Jan Strybyszewski pisze:
>
>> Ale warto na TPSA a nawet na wszystkich wymusic ze suma lacz
>> miedzyoperatorskich przeznaczonych do wymieny ruchu klientow
>> indywidualnych musi byc rowna np polowie przeplywnosci oferowanej
>> klientom wlasnym indywidualnym . Wiem wiem urynanety by padly.
>
> Idź, załóż firmę i sprzedawaj łącza na takich zasadach. Skoro klienci
> właśnie tego potrzebują, to zostaniesz miliarderem!
Klienci nie maja o tym pojecia a praktyka wieszania klientów na sume
2Gb/s na laczu miedzyoperatorskim 2Mb/s to oszustwo. IMHO taki przepis
moglby dotyczyc wszystkich operatorow. Sam jestes zenada jesli nei
rozumiesz,
-
460. Data: 2008-01-03 08:54:21
Temat: Re: Sterzynska w GW
Od: Jan Strybyszewski <g...@...pl>
Sied@r pisze:
> Zgadzam sie z wiekszoscia twoich tez.
> Ale poki co technicznie nie wyobrazam sobie takich kontroli ew. regulacji.
>
> Na rynku spozywczym tez sa przepisy definiujace produkt zwany kielbasa.
> Zroznicowany cenowo i jakosciowo - choc nigdy nie mam pewnosci czy
> placac 20 zl za kg kupuje lepszy produkt od tego za 10 zl, czy tylko
> ladniej pomalowany.
Ale juz nie sprzedasz "masla" z 5% tluszczu gdyz przepis mowi wyraznie
co to maslo. Podobnie zniknelo kilkadziesiat rodzajow sokow gdyz
wreszcie ktos powiedzial ze sok MUSI MIEC TYLE I TYLE soku w soku. W
wypadku DSLi czy laczy klienckich powinno byc tak samo.
>
> D.