Atlantis wrote:
> W dniu 2010-08-24 01:22, Tmek pisze:
>
>> Akurat to malo wazne. To co w diorze zrobione jest na 2 sacalakach i
>> kulku rzeczach wkolo, niby niewiele ale wole gotowe.
>
> Gdybyś jednak miał problemy ze znalezieniem gotowego, to zawsze można
> "pożyczyć" odpowiedni moduł, np. z jednego z tych projektów. ;)
> http://www.elektroda.pl/rtvforum/topic464687.html
> http://www.trioda.com/forum/viewtopic.php?f=38&t=171
82&start=0
> (czwarty post od góry)

Dzieki za linki. Wlasnie te czestotliwosciomerze sa dokladnie na tych
scalakach co w diorze :)
Poza innym driverem, bo wyswietlacz to led nie lampa.

Dodatkowo czlowiek pisze ze wyciagnal to z radia samochodowego, wiec sie da.

pzdr

do góry

Można kupić gotowca:

http://www.jsel.pl/PL,6,62,miernik_czestotliwosci_mc
31.html

Na zakres UKF dodatkowy preskaler być może producent sam dołoży.

Wmak

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

do góry

Dnia Tue, 24 Aug 2010 01:24:30 +0200, Tmek napisał(a):

> Yakhub wrote:
>>>
>>> Ta, te diory gotowiec. Wyjmuje plytke i mam.
>>> Naomiast co do radia, to bylo cos takiego przez ktorki okres w jakis
>>> najtanszych radiach. Nastawilo sie je krecac galka a czestotliwosc
>>> wyswietlana byla na zwyklych 8 segmentowych wyswietlaczach led.
>>> Tandeta to byla straszna ale miala w sobie ow czestotliwosciomerz
>>> ktory mierzyl to co bylo na cewkach radia. Z tym ze nie wiem czy ma
>>> to sens bo pewnie calosc byla na plytce z reszta radia.
>>
>> Nie dalej, jak pół roku temu kupiłem takie właśnie radio. Nowe. Poza
>> radiem z gałką (które jest tak mało selektywne, że łapie 2 stacje
>> jednocześnie), radio ma... odtwarzacz MP3 z USB i kart SD. I
>> wyświetlacz 7-segmentowy na 4 cyfry, na którym prawie nic nie widać.
>> I zegarek, który się resetuje bez powodu. I wzmacniacz, który
>> przenosi na głośniki zakłócenia z alternatora...
>
> Fajne, ma duzo dodatkowych funkcji o ktorych nawet producent nie snil ;)
> Jak sie zwie to cudo?

"Naviheaven NA-131"

:)

--
Yakhub

do góry

W dniu 2010-08-24 07:29, MM pisze:

> Nie wiem czy to to, ale pasuje do opisu ;-)
> http://miniprice.pl/radio-model-rb287-wejscie-czytni
k-p-933.html
> i jeszcze kwadrofonia ......

Co do tanich radioodtwarzaczy samochodowych to nie wszystkie są
beznadziejnie wykonane. Parę lat temu w Polonezie ojca wysiadło radio.
Za trochę ponad 100 zł kupiłem na jego miejsce Mediona z odtwarzaczem CD
i obsługą MP3. Zamontowałem, zrobiłem kwadrofonię (stare radio było
stereo, a ja prawie miałem pod ręką Tonsile 4om, które pasowały do tyłu.
Oczywiście bez rewelacji, ale gra do dzisiaj dosyć czysto. Nie gubi
stacji, nie słychać dwóch jednocześnie, czułość przyzwoita (odbiera to
samo co mój Panasonic). Działa CD i MP3. Jedyna wada to mały kontrast
wyświetlacza.

do góry

On Tue, 24 Aug 2010 12:38:14 +0200, Atlantis wrote:
>Co do tanich radioodtwarzaczy samochodowych to nie wszystkie są
>beznadziejnie wykonane. Parę lat temu w Polonezie ojca wysiadło radio.
>Za trochę ponad 100 zł kupiłem na jego miejsce Mediona z odtwarzaczem CD

Medion to czysta chinszczyzna .. ale jakby lepiej selekcjonowana.

Oczywiscie jak to z nowa technologia - na tyle skomplikowane ze nie
wiadomo kiedy sie cos uszkodzi, ale naprawa niemozliwa lub
nieoplacalna.


J.

do góry

Wmak wrote:
> Można kupić gotowca:
>
> http://www.jsel.pl/PL,6,62,miernik_czestotliwosci_mc
31.html
>
> Na zakres UKF dodatkowy preskaler być może producent sam dołoży.

Fajne

do góry

Yakhub wrote:

>> Fajne, ma duzo dodatkowych funkcji o ktorych nawet producent nie
>> snil ;) Jak sie zwie to cudo?
>
> "Naviheaven NA-131"
>
> :)

Wyglada symapatycznie minimalistycznie

do góry

Dnia Tue, 24 Aug 2010 15:00:11 +0200, Tmek napisał(a):

> Yakhub wrote:
>
>>> Fajne, ma duzo dodatkowych funkcji o ktorych nawet producent nie
>>> snil ;) Jak sie zwie to cudo?
>>
>> "Naviheaven NA-131"
>>
>> :)
>
> Wyglada symapatycznie minimalistycznie


Wygląda akurat bardzo dobrze i w dodatku znakomicie się komponuje z deską
mojego samochodu. Niestety, pisk, który wydostaje się z głośników,
modulowany w dodatku obrotami silnika, skutecznie utrudnia jakiekolwiek
korzystanie (chociaż jest nawet efektowne, bo podczas przyspieszania
wiernie imituje odgłos startującego odrzutowca).

--
Yakhub

do góry