eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochodySprzedaż rozbitego samochodu
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 25

  • 11. Data: 2010-06-04 14:00:05
    Temat: Re: Sprzedaż rozbitego samochodu
    Od: RadekNet <r...@r...com>

    krzysiek82 pisze:
    > Jacek Osiecki pisze:
    >> Wystarczy Jan Kowalski, ul. dowolna ;)
    >>
    >> Pozdrawiam,
    >
    > nikt tego nie weryfikuje:)?

    Jak? Co mnie, jako sprzedajacego, obchodzi, czy kupujacy mial lewy dowod? ;)

    --
    Radek Wrodarczyk


  • 12. Data: 2010-06-04 14:02:55
    Temat: Re: Sprzedaż rozbitego samochodu
    Od: "arek.pp" <a...@o...pl>

    On 4 Cze, 13:40, krzysiek82 <s...@u...pl> wrote:

    > nikt tego nie weryfikuje:)?

    A w jaki sposób?
    Sprzedałes auto Janowi Kowalskiemu.
    Nie słyszałem o ustawie, która nakazywałaby sprzedaz auta u
    notariusza.


  • 13. Data: 2010-06-04 14:42:22
    Temat: Re: Sprzedaż rozbitego samochodu
    Od: J.F. <j...@p...onet.pl>

    On Fri, 04 Jun 2010 13:49:53 +0200, Michal Jankowski wrote:
    >Tiaaa. A właściwie to jakie elementy musi samochód mieć, żeby go
    >legalnie zezłomować?

    W zasadzie tylko nadwozie z numerem.

    Ale uwaga - utylizatornia _moze_ naliczyc oplate _do_ 10zl za
    brakujacy kilogram przy wiekszym ubytku masy lub braku istotnych
    elementow pojazdu.

    http://www.legeo.pl/prawo/dziennik-ustaw-2006/58/407
    /?on=2010-03-30


    Przy wiekszych ubytkach dochodzi jeszcze ryzyko kary za demontaz
    pojazdu poza wyznaczonym miejscem.

    P.S. A jak ktos ma zabagniona sprawe to korzystac - przyszla powodz i
    zabrala :-) Kosztuje to cos 500zl.

    J.


  • 14. Data: 2010-06-04 14:46:31
    Temat: Re: Sprzedaż rozbitego samochodu
    Od: Michal Jankowski <m...@f...edu.pl>

    J.F. <j...@p...onet.pl> writes:

    > P.S. A jak ktos ma zabagniona sprawe to korzystac - przyszla powodz i
    > zabrala :-) Kosztuje to cos 500zl.

    Zgloszenie fikcyjnej utraty na skutek powodzi jest mniej nielegalne
    niz zgloszenie fikcyjnej kradziezy?

    MJ


  • 15. Data: 2010-06-04 14:49:25
    Temat: Re: Sprzedaż rozbitego samochodu
    Od: SW3 <s...@p...fm>

    Dnia 04-06-2010 o 12:36:38 Darek. <n...@g...pl> napisał(a):

    > Umowa z Panem Abdulem Akahimem, przypadkiem zamieszkaly na Ukrainie.

    Czy kraj, w którym trzeba tak kombinować, żeby zrobić ze SWOIM samochodem
    co się chce, można nazwać normalnym?

    --
    SW3
    ----
    "Trudniej jest nie dać rządzić sobą niż rządzić innymi."
    /Franciszek de La Rochefoucaul


  • 16. Data: 2010-06-04 14:57:37
    Temat: Re: Sprzedaż rozbitego samochodu
    Od: krzysiek82 <s...@u...pl>

    SW3 pisze:
    > Czy kraj, w którym trzeba tak kombinować, żeby zrobić ze SWOIM
    > samochodem co się chce, można nazwać normalnym?
    >

    coś w tym jest ;D ale tak to chyba jest w każdym kraju inaczej u każdego
    by zalegało złomu na podwórku, ja np mam problem żeby się rozstać z
    kilkoma budami od cc i punto :) emocjonalnie się do nich przywiązałem a
    szpecą trochę widok niestety :/

    --
    krzysiek82


  • 17. Data: 2010-06-04 15:02:26
    Temat: Re: Sprzedaż rozbitego samochodu
    Od: "Lewis" <lewisa@[tnij]poczta.onet.pl>

    Użytkownik "SW3" <s...@p...fm> napisał w wiadomości
    news:op.vdr0knixcjxrn1@sw3.linksys...
    > Dnia 04-06-2010 o 12:36:38 Darek. <n...@g...pl> napisał(a):
    >> Umowa z Panem Abdulem Akahimem, przypadkiem zamieszkaly na Ukrainie.
    > Czy kraj, w którym trzeba tak kombinować, żeby zrobić ze SWOIM
    > samochodem co się chce, można nazwać normalnym?

    Kraj jest normalny tylko władza k*rwy.

    --
    Pozdrawiam
    Lewis
    Audi A6 C4, 2,8 V6 ACK 142kW [`]
    dB Race: 145,5 dB ;).


  • 18. Data: 2010-06-04 15:14:11
    Temat: Re: Sprzedaż rozbitego samochodu
    Od: J.F. <j...@p...onet.pl>

    On Fri, 04 Jun 2010 14:49:25 +0200, SW3 wrote:
    >Dnia 04-06-2010 o 12:36:38 Darek. <n...@g...pl> napisał(a):
    >> Umowa z Panem Abdulem Akahimem, przypadkiem zamieszkaly na Ukrainie.
    >
    >Czy kraj, w którym trzeba tak kombinować, żeby zrobić ze SWOIM samochodem
    >co się chce, można nazwać normalnym?

    W kazdym kraju masz pelno ograniczen, a wsyskie w celu wiekszego dobra
    obywateli :-)

    Przed powyzszym przestrzegam - pan Akahim bedzie musial byc w bazie
    Schengen. Albo zamieszkalym w Londynie, albo Saragossie, albo jakiegos
    rzeczywistego Ukrainca ktory tu niedawno byl.

    J.



  • 19. Data: 2010-06-04 15:17:33
    Temat: Re: Sprzedaż rozbitego samochodu
    Od: "Lewis" <lewisa@[tnij]poczta.onet.pl>

    Użytkownik "J.F." <j...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
    news:lruh06luert4hgc949sr2mj7j4jqvs6bri@4ax.com...
    > On Fri, 04 Jun 2010 14:49:25 +0200, SW3 wrote:
    >> Dnia 04-06-2010 o 12:36:38 Darek. <n...@g...pl> napisał(a):
    >>> Umowa z Panem Abdulem Akahimem, przypadkiem zamieszkaly na Ukrainie.
    >> Czy kraj, w którym trzeba tak kombinować, żeby zrobić ze SWOIM
    >> samochodem co się chce, można nazwać normalnym?
    > W kazdym kraju masz pelno ograniczen, a wsyskie w celu wiekszego dobra
    > obywateli :-)
    > Przed powyzszym przestrzegam - pan Akahim bedzie musial byc w bazie
    > Schengen. Albo zamieszkalym w Londynie, albo Saragossie, albo jakiegos
    > rzeczywistego Ukrainca ktory tu niedawno byl.
    > J.

    Gdyż ponieważ? Kto to sprawdza?
    A czy on musiał być w Polsce? Kupił auto ze zdjęcia a zawiózł mu je jakis
    inny człek.

    --
    Pozdrawiam
    Lewis
    Audi A6 C4, 2,8 V6 ACK 142kW [`]
    dB Race: 145,5 dB ;)


  • 20. Data: 2010-06-04 15:53:38
    Temat: Re: Sprzedaż rozbitego samochodu
    Od: J.F. <j...@p...onet.pl>

    On Fri, 4 Jun 2010 15:17:33 +0200, "Lewis"
    >Użytkownik "J.F." <j...@p...onet.pl>
    >>>> Umowa z Panem Abdulem Akahimem, przypadkiem zamieszkaly na Ukrainie.
    >> Przed powyzszym przestrzegam - pan Akahim bedzie musial byc w bazie
    >> Schengen. Albo zamieszkalym w Londynie, albo Saragossie, albo jakiegos
    >> rzeczywistego Ukrainca ktory tu niedawno byl.
    >
    >Gdyż ponieważ? Kto to sprawdza?

    A cholera wie, ale jak sie urzednikom zacznie wydawac ze ich
    oszukujesz, to lepiej miec wiarygodna wersje.

    >A czy on musiał być w Polsce? Kupił auto ze zdjęcia a zawiózł mu je jakis
    >inny człek.

    Warto byc przygotowanym na taka wersje i miec znajomego ktory
    potwierdzi i bedzie mial wize.

    I sluszna uwaga .. jakby Ukrainiec kupil w Polsce to musi PCC placic ?
    A jak Polak wywiezie na Ukraine ?

    J.




strony : 1 . [ 2 ] . 3


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: