Policjanci mają teraz w sumie obowiązek spisywać stan licznika podczas kontroli auta.
I w związku z tym mam kilka pytań:
- Czy niedziałający licznik jest równoznaczny z niesprawnym autem i Pan Władza będzie
mógł "zabrać" dowód rejestracyjny?
-Czy mogę sobie w aucie wymienić licznik?
-A jeśli wymienię to czy, kiedy i gdzie mam obowiązek zgłosić taką modyfikację?
-Co mi grozi jeśli Pan Władza ustali ze mam taki sam stan licznika jak podczas
poprzedniej kontroli pół roku temu(w jakimś tam Fiacie licznik zatrzymuje się po
osiągnięciu 400tys km?
-w Fiacie 125 jeśli mnie pamieć nie myli licznik był 5 cyfrowy. I teraz na jednej
kontroli może wyjść 98500km a na kolejnej za rok 850km. Sfałszowany przebieg czy nie?

do góry

Bana na googlach dostales ze chcesz żeby ktoś za ciebie wyszukał i jeszcze napisal.

do góry

W dniu 2019-11-08 o 16:00, Zenek Kapelinder pisze:
> Bana na googlach dostales ze chcesz żeby ktoś za ciebie wyszukał i jeszcze napisal.

Zeniu, przypomnij wszystkim za co byłeś umieszczony w poprawczaku?

Możesz coś opowiedzieć o swoim tatusiu, który pomimo braku wykształcenia
był funkcjonariuszem UB i wsławił się w pobiciach aresztowanych.

Poszedłeś w ślady swojego tatusia. Przypomnij ile lat współpracowałeś z
SB i dlaczego teraz nienawidzisz obecnej władzy, która zabrała ci
emeryturę na podstawie ustawy dezubekizacyjnej?

do góry

Użytkownik Kris k...@g...com ...

> Policjanci mają teraz w sumie obowiązek spisywać stan licznika
> podczas kontroli auta. I w związku z tym mam kilka pytań:
> - Czy niedziałający licznik jest równoznaczny z niesprawnym autem i
> Pan Władza będzie mógł "zabrać" dowód rejestracyjny? -Czy mogę sobie
> w aucie wymienić licznik? -A jeśli wymienię to czy, kiedy i gdzie
> mam obowiązek zgłosić taką modyfikację? -Co mi grozi jeśli Pan
> Władza ustali ze mam taki sam stan licznika jak podczas poprzedniej
> kontroli pół roku temu(w jakimś tam Fiacie licznik zatrzymuje się po
> osiągnięciu 400tys km? -w Fiacie 125 jeśli mnie pamieć nie myli
> licznik był 5 cyfrowy. I teraz na jednej kontroli może wyjść 98500km
> a na kolejnej za rok 850km. Sfałszowany przebieg czy nie?

Skoro maja spisywac stan licznika a nie PRZEBIEG... to te 400kkm nie
powinno być problemem.
BTW ducato conajmniej w 2012 roku ten problem poprawiło bo moje
egzemplarze przeskoczyły 400kkm i jada dalej.

--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_")
Jestem mały Talibanek, mam granatów cały dzbanek, nuklearną walizeczkę
i wąglika probóweczkę. Raz, dwa, trzy, dziś Allacha spotkasz Ty !

do góry

W dniu 2019-11-08 o 15:01, Kris pisze:
> Policjanci mają teraz w sumie obowiązek spisywać stan licznika podczas kontroli
auta.
> I w związku z tym mam kilka pytań:
> - Czy niedziałający licznik jest równoznaczny z niesprawnym autem i Pan Władza
będzie mógł "zabrać" dowód rejestracyjny?
> -Czy mogę sobie w aucie wymienić licznik?
> -A jeśli wymienię to czy, kiedy i gdzie mam obowiązek zgłosić taką modyfikację?
> -Co mi grozi jeśli Pan Władza ustali ze mam taki sam stan licznika jak podczas
poprzedniej kontroli pół roku temu(w jakimś tam Fiacie licznik zatrzymuje się po
osiągnięciu 400tys km?
> -w Fiacie 125 jeśli mnie pamieć nie myli licznik był 5 cyfrowy. I teraz na jednej
kontroli może wyjść 98500km a na kolejnej za rok 850km. Sfałszowany przebieg czy nie?
>

Bardziej mnie ciekawi co zrobić, gdy policjant przypadkowo (lub
złośliwie) wpisze do cepiku 100tys km przebiegu mniej niż jest w
rzeczywistości. Czy policjant da jakiś kwitek na potwierdzenie?

Bez tego dowiem się o tym np po roku w czasie badania technicznego (albo
później, gdy przyjdzie wezwanie do sądu). Jak udowodnić, że licznik nie
był ruszany?

Pozdrawiam

do góry

Musisz Miro umówić się że swoim posłem i jemu zadać te pytania. Tutaj nikt nie będzie
wiedział tego o co spytales. Twój poseł też nie będzie wiedział ale on może wywołać
do odpowiedzi w sejmie właściwego ministra. Po akcji przepytania w sejmie twój poseł
odpowie Ci na piśmie. Wtedy napiszesz na grupie co w takiej sytuacji o jaka pytasz.

do góry

To proste. Dajesz w łapę i masz przebieg jaki sobie zazyczysz. Jako że nikt
policjanta nie sprawdzi wałek jest bezpieczny. Czy macie jeszcze jakieś złudzenia ?
jesteście rządzeni przez debili :-)

do góry

On 08.11.2019 15:01, Kris wrote:
> -Czy mogę sobie w aucie wymienić licznik?
> -A jeśli wymienię to czy, kiedy i gdzie mam obowiązek zgłosić taką modyfikację?

A to już od kiedy wprowadzili spisywanie na przeglądach. Trąbili wtedy
wszyscy, że wymianę licznika należy zgłosić przy przeglądzie.

--
Pozdrawiam,
Mateusz Bogusz

do góry

W dniu 2019-11-12 o 18:47, p...@g...com pisze:

> To proste. Dajesz w łapę i masz przebieg jaki sobie zazyczysz. Jako że nikt
policjanta nie sprawdzi wałek jest bezpieczny. Czy macie jeszcze jakieś złudzenia ?
jesteście rządzeni przez debili :-)

Policji? Od kiedy byle boluś ma kamerkę i dyktafon nie biorą.
A co do złudzeń i rządzenia to spisywanie jest złudzeniem tak
jak monitoring w marketach. Ma przestraszyć tych mniej sprytnych.
I działa bo kradnie i kreci liczniki tylko kilka procent.


Pozdrawiam

do góry

W dniu 13.11.2019 o 00:21, RadoslawF pisze:
> W dniu 2019-11-12 o 18:47, p...@g...com pisze:
>
>> To proste. Dajesz w łapę i masz przebieg jaki sobie zazyczysz. Jako że
>> nikt policjanta nie sprawdzi wałek jest bezpieczny. Czy macie jeszcze
>> jakieś złudzenia ? jesteście rządzeni przez debili :-)
>
> Policji? Od kiedy byle boluś ma kamerkę i dyktafon nie biorą.
> A co do złudzeń i rządzenia to spisywanie jest złudzeniem tak
> jak monitoring w marketach. Ma przestraszyć tych mniej sprytnych.
> I działa bo kradnie i kreci liczniki tylko kilka procent.
>
>
> Pozdrawiam

tak jak trochę offtopicowo- rejestracja prepaidów- owszem, pani w
kiosku/żabce itp pyta o dane, ale dokumentu na potwierdzenie ich nie chce...
I już jesteśmy dzięki ustawowemu wymogowi bezpieczni od ataków
islamistów czy tam innych imigrantów :)

--
pozdr

Tomasz

tck(at)top.net.pl

do góry