-
1. Data: 2023-04-23 22:45:52
Temat: Spawanie dla początkującego.
Od: nadir <n...@h...org>
Syn odnalazł nowe powołanie i chciałby nauczyć się spawania.
Na początku wymyślił, że zrobi sobie kurs spawacza. No ale raz, że w
mojej miejscowości tego nie wykona, więc dodatkowa kasa i czas na
dojazdy, dwa to ciul wie jaką metodę wybrać, trzy to uprawnienia nie są
dożywotnie. A cholera wie czy mu się gusta za rok, dwa nie zmienią.
Ja z kolei wymyśliłem, że za cenę kursu obstaluję mu taką spawareczkę,
że mucha nie siada. To znaczy kupię spawarkę, te wszystkie szpeje do
niej, do tego stal/profile i niech ćwiczy, akurat trzeba zrobić furtkę
do ogrodu.
Spawarkę można nabyć już za parę stów, tylko może się okazać, że jest
nic, albo niewiele warta dla początkującego i się zniechęci.
Więc może kupić coś lepszego, ostatecznie jak nic z tego nie wyjdzie to
się sprzeda.
A może faktycznie posłać go na kurs i czekać, może za jakiś czas coś z
tego będzie, bo na razie na pełny etat spawacza nie ma szans.
No i co począć teraz, która droga lepsza?
-
2. Data: 2023-04-23 22:57:22
Temat: Re: Spawanie dla początkującego.
Od: Robert Tomasik <r...@g...pl>
W dniu 23.04.2023 o 22:45, nadir pisze:
> A może faktycznie posłać go na kurs i czekać, może za jakiś czas coś z
> tego będzie, bo na razie na pełny etat spawacza nie ma szans.
> No i co począć teraz, która droga lepsza?
Spawanie na poziomie podstawowym może i nie jest szczególnie
skomplikowane, ale można sobie lub komuś krzywdę zrobić. Uważam, że albo
jakiś kurs spawacza, albo dogadać się z jakimś lokalnym spawacze, żeby
podstawy mu przekazał. Przede wszystkim BHP, jak Ci na dziecku zależy.
Potem, jeśli nie zamierza chłop spawać odpowiedzialnych konstrukcji, to
powinien się sam douczyć. Ale spawarki bez przeszkolenia bym mu do reki
nie dał.
--
Robert Tomasik
-
3. Data: 2023-04-23 23:12:15
Temat: Re: Spawanie dla początkującego.
Od: WM <c...@p...onet.pl>
W dniu 2023-04-23 o 22:45, nadir pisze:
> Syn odnalazł nowe powołanie i chciałby nauczyć się spawania.
> Na początku wymyślił, że zrobi sobie kurs spawacza. No ale raz, że w
> mojej miejscowości tego nie wykona, więc dodatkowa kasa i czas na
> dojazdy, dwa to ciul wie jaką metodę wybrać, trzy to uprawnienia nie są
> dożywotnie. A cholera wie czy mu się gusta za rok, dwa nie zmienią.
> Ja z kolei wymyśliłem, że za cenę kursu obstaluję mu taką spawareczkę,
> że mucha nie siada. To znaczy kupię spawarkę, te wszystkie szpeje do
> niej, do tego stal/profile i niech ćwiczy, akurat trzeba zrobić furtkę
> do ogrodu.
> Spawarkę można nabyć już za parę stów, tylko może się okazać, że jest
> nic, albo niewiele warta dla początkującego i się zniechęci.
> Więc może kupić coś lepszego, ostatecznie jak nic z tego nie wyjdzie to
> się sprzeda.
> A może faktycznie posłać go na kurs i czekać, może za jakiś czas coś z
> tego będzie, bo na razie na pełny etat spawacza nie ma szans.
> No i co począć teraz, która droga lepsza?
Są kursy internetowe. https://youtu.be/VsJUBHuzKII
Można wyczaić jakie spawanie jest dla nas najlepsze.
WM
-
4. Data: 2023-04-23 23:37:58
Temat: Re: Spawanie dla początkującego.
Od: nadir <n...@h...org>
W dniu 23.04.2023 o 22:57, Robert Tomasik pisze:
> Spawanie na poziomie podstawowym może i nie jest szczególnie
> skomplikowane, ale można sobie lub komuś krzywdę zrobić. Uważam, że albo
> jakiś kurs spawacza, albo dogadać się z jakimś lokalnym spawacze, żeby
> podstawy mu przekazał. Przede wszystkim BHP, jak Ci na dziecku zależy.
> Potem, jeśli nie zamierza chłop spawać odpowiedzialnych konstrukcji, to
> powinien się sam douczyć. Ale spawarki bez przeszkolenia bym mu do reki
> nie dał.
Podstawy i BHP, to sam mu ogarnę, ćwierć wieku temu trochę spawałem, ale
to była tylko elektroda otulona i olbrzymia spawarka transformatorowa na
kołach. A dziś widzę, że są jakieś kombajny wszystko w jednym, które
można nosić w podręcznej walizce. Żyć, nie umierać.
Gdyby jeszcze kurs był dożywotni jak prawo jazdy, to pal cześć, odżałuje
te pieniądze. Ale jak przez następną dekadę lub dwie będzie miał ze
spawaniem tyle wspólnego co ja, to jednak szkoda mi trochę tej kasy.
Mnie jakoś tamto spawanie nie pociągnęło, a bramka do ogrodu też się
sama nie zrobi.
-
5. Data: 2023-04-23 23:39:02
Temat: Re: Spawanie dla początkującego.
Od: Robert Tomasik <r...@g...pl>
W dniu 23.04.2023 o 23:12, WM pisze:
>
> Są kursy internetowe. https://youtu.be/VsJUBHuzKII
> Można wyczaić jakie spawanie jest dla nas najlepsze.
Próba wejścia na ten ich kurs kończy się serią alertów bezpieczeństwa.
Ja wie, że wszystkiego da się przez Internet nauczyć, ale mimo wszystko
uważam, że na początek pasowałoby z jakimś spawaczem pogadać. Bo tak od
podstaw, to sobie nie wyobrażam.
--
Robert Tomasik
-
6. Data: 2023-04-23 23:47:12
Temat: Re: Spawanie dla początkującego.
Od: Robert Tomasik <r...@g...pl>
W dniu 23.04.2023 o 23:37, nadir pisze:
>
>> Spawanie na poziomie podstawowym może i nie jest szczególnie
>> skomplikowane, ale można sobie lub komuś krzywdę zrobić. Uważam, że
>> albo jakiś kurs spawacza, albo dogadać się z jakimś lokalnym spawacze,
>> żeby podstawy mu przekazał. Przede wszystkim BHP, jak Ci na dziecku
>> zależy. Potem, jeśli nie zamierza chłop spawać odpowiedzialnych
>> konstrukcji, to powinien się sam douczyć. Ale spawarki bez
>> przeszkolenia bym mu do reki nie dał.
> Podstawy i BHP, to sam mu ogarnę, ćwierć wieku temu trochę spawałem, ale
> to była tylko elektroda otulona i olbrzymia spawarka transformatorowa na
> kołach. A dziś widzę, że są jakieś kombajny wszystko w jednym, które
> można nosić w podręcznej walizce. Żyć, nie umierać.
> Gdyby jeszcze kurs był dożywotni jak prawo jazdy, to pal cześć, odżałuje
> te pieniądze. Ale jak przez następną dekadę lub dwie będzie miał ze
> spawaniem tyle wspólnego co ja, to jednak szkoda mi trochę tej kasy.
> Mnie jakoś tamto spawanie nie pociągnęło, a bramka do ogrodu też się
> sama nie zrobi.
Nie pisałeś, że Ty umiesz podstawy. No to u kup spawarkę i naucz. Po co
w ogóle takie pytanie? Książeczka spawacza jest potrzebna do spawania
konstrukcji "odpowiedzialnych". Jakieś ogrodzenia, grille i inne mało
odpowiedzialne rzeczy, to sobie spokojnie może pospawać.
--
Robert Tomasik
-
7. Data: 2023-04-24 00:05:00
Temat: Re: Spawanie dla początkującego.
Od: nadir <n...@h...org>
W dniu 23.04.2023 o 23:47, Robert Tomasik pisze:
> Nie pisałeś, że Ty umiesz podstawy.
Podstawy znam jedynie będę musiał sobie to i owo przypomnieć.
> No to u kup spawarkę i naucz.
Tylko właśnie co kupić żeby nie wtopić?
> Po co w ogóle takie pytanie? Książeczka spawacza jest potrzebna do spawania
> konstrukcji "odpowiedzialnych".
Pytam, bo zawodowo nigdy nie spawałem, a dziś z kolei do wszystkiego są
potrzebne jakieś pozwolenia i certyfikaty.
> Jakieś ogrodzenia, grille i inne mało
> odpowiedzialne rzeczy, to sobie spokojnie może pospawać.
To, że w domu sobie mogę porzeźbić to wiem, ale jak przyjdzie
chęć/potrzeba na zawodowe spawanie, to grilla bez papierów już chyba nie
dadzą pospwać?
-
8. Data: 2023-04-24 00:20:39
Temat: Re: Spawanie dla początkującego.
Od: Robert Tomasik <r...@g...pl>
W dniu 24.04.2023 o 00:05, nadir pisze:
>> Jakieś ogrodzenia, grille i inne mało odpowiedzialne rzeczy, to sobie
>> spokojnie może pospawać.
>
> To, że w domu sobie mogę porzeźbić to wiem, ale jak przyjdzie
> chęć/potrzeba na zawodowe spawanie, to grilla bez papierów już chyba nie
> dadzą pospwać?
W wypadku działalności gospodarczej problemem jest przeszkolenie BHP.
Gość może być najlepszym spawaczem, ale do firmy go nie przyjmą.
--
Robert Tomasik
-
9. Data: 2023-04-24 00:21:05
Temat: Re: Spawanie dla początkującego.
Od: Marcin Debowski <a...@I...zoho.com>
On 2023-04-23, Robert Tomasik <r...@g...pl> wrote:
> Nie pisałeś, że Ty umiesz podstawy. No to u kup spawarkę i naucz. Po co
> w ogóle takie pytanie? Książeczka spawacza jest potrzebna do spawania
> konstrukcji "odpowiedzialnych". Jakieś ogrodzenia, grille i inne mało
> odpowiedzialne rzeczy, to sobie spokojnie może pospawać.
Zależy ile pachole ma lat i jakie plany. Spawacz to obecnie poszukiwana
profesja. Może sobie gdzieś łatwo dorobić.
--
Marcin
-
10. Data: 2023-04-24 02:28:01
Temat: Re: Spawanie dla początkującego.
Od: "ptoki (ptoki)" <s...@g...com>
niedziela, 23 kwietnia 2023 o 15:45:53 UTC-5 nadir napisał(a):
> Syn odnalazł nowe powołanie i chciałby nauczyć się spawania.
> Na początku wymyślił, że zrobi sobie kurs spawacza. No ale raz, że w
> mojej miejscowości tego nie wykona, więc dodatkowa kasa i czas na
> dojazdy, dwa to ciul wie jaką metodę wybrać, trzy to uprawnienia nie są
> dożywotnie. A cholera wie czy mu się gusta za rok, dwa nie zmienią.
> Ja z kolei wymyśliłem, że za cenę kursu obstaluję mu taką spawareczkę,
> że mucha nie siada. To znaczy kupię spawarkę, te wszystkie szpeje do
> niej, do tego stal/profile i niech ćwiczy, akurat trzeba zrobić furtkę
> do ogrodu.
> Spawarkę można nabyć już za parę stów, tylko może się okazać, że jest
> nic, albo niewiele warta dla początkującego i się zniechęci.
> Więc może kupić coś lepszego, ostatecznie jak nic z tego nie wyjdzie to
> się sprzeda.
> A może faktycznie posłać go na kurs i czekać, może za jakiś czas coś z
> tego będzie, bo na razie na pełny etat spawacza nie ma szans.
> No i co począć teraz, która droga lepsza?
Najprosciej i najbezpieczniej zaczac od normalnej metody elektrodowej.
Spawarke kup z jakiejs sredniej polki. Byle miala znosne opinie w sieci - do
wyguglowania.
Paczke elektrod - kup ciensze to pasciata spawarka je ogarnie latwiej.
I troche gratow, maska, szczotka druciana mlotek, szlifierka i pare tarcz i papieru
sciernego.
Wlaczyc jutuba i ogarnac co tam tlumacza.
Zadbac o wiaderko z woda obok stanowiska cwiczebnego i tyle.
O spawarke i jej cene sie nie martw, dzis byle rurka kosztuje fhui kasy i 2-3
projekty szafek na akwarium wyjda drozej niz sredniej marki spawarka.
Na tych kursach duzo wiecej sie nie nauczy niz z dobrego materialu na jutubie. Trudno
znalezc na nich dobrego fachowca.
Kup nieco gratow (okolice 1000-1500pln) i niech sie chlopak pobawi i zrozumie ze
spawanie to nie ze ktos pod nos podetknie dwa kawalki metalu i powie "jebnij mi tu
lage"
tylko raczej najpierw trza obmierzyc, wywnioskowac co klient chce, naszykowac
material, oszlifowac, pospawac, oszlifowac ponownie itp..
Samego spawania to tam jest moze 10% czasowo. No chyba ze 300m plotu z siatki MM-ki
bedzie spawal...
Z drugiej strony nawet ze zlomu mozna spawarka i szlifierka dosyc fajne rzeczy zrobic
jak sie ma nieco kreatywnosci...