-
11. Data: 2012-05-20 19:53:10
Temat: Re: Spalona elektronika dysku Seagate
Od: "tyg" <t...@t...pl>
> Jak ta sama seria i nie jest jakiś ogromny odstęp 'tygodni' produkcji:
> nie ma prawa być problemu - jak oczywiście nie zostało uszkodzone coś
> głębiej (silnik itd.).
Czy jest mozliwe w arunkach domowych przełożenie samych tależy do dysku ze
sprawną elektroniką?
Jeżeli przełożenie samej elektroniki nic nie daje oczywiście.
Czy dyski zostana wtedy odczytane?
-
12. Data: 2012-05-20 20:03:35
Temat: Re: Spalona elektronika dysku Seagate
Od: "JoteR" <j...@p...pl>
"tyg" napisał:
> Czy jest mozliwe w arunkach domowych przełożenie samych tależy
Nie, nic takiego nie jest możliwe, obojętnie - w domu czy w laboratorium.
> Czy dyski zostana wtedy odczytane?
Przy dzisiejszej precyzji mechaniki - wątpliwe. Takie operacje udawały się
jeszcze w czasach dysków 850 MB, Przy pojemnościach rzędu GB bardzo
wątpliwe. Już wyższa jest szansa, że potencjalny poszkodowany zawczasu zrobi
backup.
JoteR
-
13. Data: 2012-05-20 22:41:11
Temat: Re: Spalona elektronika dysku Seagate
Od: Kasa przyjmie <i...@...c>
W dniu 2012-05-20 19:53, tyg pisze:
>> Jak ta sama seria i nie jest jakiś ogromny odstęp 'tygodni' produkcji:
>> nie ma prawa być problemu - jak oczywiście nie zostało uszkodzone coś
>> głębiej (silnik itd.).
>
> Czy jest mozliwe w arunkach domowych przełożenie samych tależy do dysku
> ze sprawną elektroniką?
> Jeżeli przełożenie samej elektroniki nic nie daje oczywiście.
> Czy dyski zostana wtedy odczytane?
Pomysl przez chwile co ci da przelozenie talerzy, jak czesc informacji
jest zapisana w eepromie na PCB kontrolera.
Qrwa troche logiki.
-
14. Data: 2012-05-21 22:21:08
Temat: Re: Spalona elektronika dysku Seagate
Od: "Feromon" <f...@w...pl>
Użytkownik "vcore" <f...@g...com> napisał w wiadomości
news:18cb4ab1-1fe0-4ae8-a85f-5b63abffa4a1@googlegrou
ps.com...
Witam,
Kolejny w tym tygodniu problem natury technicznej, dzisiaj padł mi dysk
SEAGATE Barracuda 200GB 7200.9, powodem tego było spięcie które
najprawdopodobniej sam spowodowałem przez lekkomyślność (grzebanie w
obudowie komputera podczas jego pracy), spaleniu uległ układ oznaczony na
tym zdjęciu: http://i.imgur.com/Nv0U6.jpg (spalona jest jedna nóżka i
kawałek samego układu)
Znalazłem identyczny dysk na allegro, zgadzają się numery (model, date code,
firmware oraz P/N code), więc jeśli kupię taki dysk i zamienię elektronikę
to mój po prostu zacznie działać? Samą elektronikę wymienia się w sposób
banalnie prosty, wystarczy odkręcić 6 śrubek i zdjąć płytkę, ona po prostu
leży dociśnięta do styków
Pozdrawiam
-
15. Data: 2012-05-24 18:57:04
Temat: Re: Spalona elektronika dysku Seagate
Od: vcore <f...@g...com>
Dysk po zmianie elektroniki działa! Mimo to że trzy największe scalaki różnią się
producentem oraz oznaczeniami to dysk działa poprawnie, obeszło się bez wymiany
pamięci... Temat uważam za pozytywnie zakonczony
Pozdrawiam