-
91. Data: 2020-05-09 12:31:22
Temat: Re: Sokratesa cd.
Od: Akarm <a...@w...pl>
W dniu 2020-05-09 o 12:09, Shrek pisze:
>
> Bez przesady. Można dyskutować o wysokości mandatów, ale jest maksymalny
> i dobrze. Natomiast tak naprawdę nie chodzi o te 5 stów a o punkty. I tu
> też jest dobrze. Jak ktoś się zagapi to dyszka jest ok. Żółta kartka.
Nie. Minimum 5 000, chociaż może lepiej byłoby w tym przypadku dowalać
minimum 20 000. Inaczej do kutasa stwarzającego śmiertelne zagrożenie w
ruchu drogowym, nic nie dotrze. Nadal tępe chuje będą filozofować:
- jak mogę nie wyprzedzać na przejściu, skoro to ten na sąsiednim
pasie specjalnie zwalnia...
> Jak ktoś tego nie zrozumie, to za drugim razem będzie pewnie czerwona,
> bo jak tak jeżdzi to resztę sobie dozbiera. Problem w tym, że to martwy
> przepis poza tym jak chcą się popisać w jakimś programie telewizyjnym
> albo ktoś podpierdoli z nagraniem.
>
Inaczej będziesz gadał, kiedy taka tępa gnida, wyprzedzająca na
przejściu, rozjedzie ci kogoś z rodziny.
Wtedy dostanie czerwoną kartkę?
--
- Akarm
http://bykom-stop.cba.pl
Nie trawię chamstwa, nieuctwa, bydła wszelakiego
-
92. Data: 2020-05-09 12:47:14
Temat: Re: Sokratesa cd.
Od: Shrek <...@w...pl>
W dniu 09.05.2020 o 12:31, Akarm pisze:
> Nie. Minimum 5 000, chociaż może lepiej byłoby w tym przypadku dowalać
> minimum 20 000.
Nie - tak jak napisałem - można dyskutować o wysokości mandatów w ogóle,
natomiast ma być proporcjonalnie do reszty. Inaczej prowadziłoby to do
absurdalnych sytuacji, gdy wyprzedzanie na psach bez stworzenia
zagrożenia (tak są takie sytuacje - na przykład rowerzysty) byłoby karan
o rząd wielkości surowiej niż rzeczywiste spowodowanie wypadku.
> Inaczej do kutasa stwarzającego śmiertelne zagrożenie w
> ruchu drogowym, nic nie dotrze.
Tak jak pisałem - za drugim razem dotrze, bo prawdopodobnie wyskoczy z
prawka. A za pierwszym razem... no cóż - każdy z nas zrobił kiedyś jakąś
głupotę, najczęściej nieświadomie. Jakbyś tak podchodził to należałoby
zabrać prawko wszystkim. Ja też święty nie jestem mimo, że uważam na
przejściach w chuj to parę potencjalnie groźnych akcji się zdarzyło.
> Nadal tępe chuje będą filozofować:
> - jak mogę nie wyprzedzać na przejściu, skoro to ten na sąsiednim
> pasie specjalnie zwalnia...
Ale to nie jest kwestia tego czy 5 stówek czy 5 tysi, a tego że w
praktyce zero.
> Inaczej będziesz gadał, kiedy taka tępa gnida, wyprzedzająca na
> przejściu, rozjedzie ci kogoś z rodziny.
> Wtedy dostanie czerwoną kartkę?
Tak jak pisałem powyżej. Czego jak czego ale tolerancji dla chujów na
przejściach zarzucić mi nie możesz:P Po prostu należy zachować
proporcjonalność. To podstawa dobrego prawa. Inaczej okaże się że jak
już wyprzedzasz to lepiej tego pieszego jebnąć niż ominąć bo za
jebnięcie jest niższa kara;)
--
Shrek
-
94. Data: 2020-05-09 12:59:30
Temat: Re: Sokratesa cd.
Od: Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>
Użytkownik RadoslawF r...@g...com ...
>> Kiedyś na drogówce był odcinek, gdy policjanci ścigali kierującego
>> bmwe, który nie zatrzymał się do kontroli. Dopadli go po pościgu, a
>> kierowca mówi, że nie słyszał sygnałów, bo ma głośny wydech. Nawet
>> im do głowy nie przyszło, żeby podjąć temat wydechu. Sprawdzili go
>> alkomatem, wyszło że nie pijany. więc go puścili, żeby jechał
>> dalej.
>
> Alkomat mieli to sprawdzili, miernika dźwięku nie mieli to
> jak mogli inaczej sprawdzić? na słuch?
Oni go tak scigali ze on tak uciekał ze nie łamał przepisów? :)
--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_")
"Szept pięknej kobiety słyszy się lepiej niż
najgłośniejszy zew obowiązku." Pablo Picasso
-
93. Data: 2020-05-09 12:59:30
Temat: Re: Sokratesa cd.
Od: Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>
Użytkownik Cavallino C...@k...pl ...
>>> Mówisz, że prawdopodobieństwo wejścia do takiej restauracji, jest
>>> równie duże jak spotkanie samochodu, który nie zatrzyma się przed
>>> przejściem?
>>>
>>> Obstawiam różnicę wieeeeeelu skali wartości.
>>>
>> Mozliwe, aczkolwiek za duzo w zyciu aut wyprzedzajacych z
>> predkoscia 140
>
> Ale tu nie ma takiego wymogu, chodzi o obserwowanie WSZYSTKICH
> jadących samochodów, pod które akurat chce się wejść.
> Również, a zwłaszcza tych które mogą Cię walnąć jadać z przepisowymi
> prędkościami.
W kontekscie rozmowy trzebaby napisac: trzeba obserwowac wszystkie,
rowniez te ktorych nie widac.
--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_")
Tomasz Waszczynski: "Ja się zastanawia, czy czekoladki z alkoholem
można jeść w miejscu publicznym ;-)"
DooMiniK: "A alkohol w czekoladkach czy w butelce obok? ;]"
-
95. Data: 2020-05-09 13:17:37
Temat: Re: Sokratesa cd.
Od: Shrek <...@w...pl>
W dniu 09.05.2020 o 12:59, Budzik pisze:
>> Alkomat mieli to sprawdzili, miernika dźwięku nie mieli to
>> jak mogli inaczej sprawdzić? na słuch?
>
> Oni go tak scigali ze on tak uciekał ze nie łamał przepisów? :)
Bo to dobry kierowca był i mało pił.
--
Shrek
-
96. Data: 2020-05-09 14:01:09
Temat: Re: Sokratesa cd.
Od: Akarm <a...@w...pl>
W dniu 2020-05-09 o 12:47, Shrek pisze:
>
> Tak jak pisałem - za drugim razem dotrze, bo prawdopodobnie wyskoczy z
> prawka. A za pierwszym razem... no cóż - każdy z nas zrobił kiedyś jakąś
> głupotę, najczęściej nieświadomie. Jakbyś tak podchodził to należałoby
> zabrać prawko wszystkim. Ja też święty nie jestem mimo, że uważam na
> przejściach w chuj to parę potencjalnie groźnych akcji się zdarzyło.
>
Nie zgadzam się z takim podejściem.
Ja nigdy nie popełniłem wykroczenia, które mogłoby być przyczyną
wypadku. Nigdy nie wyprzedziłem przed/na przejściu/skrzyżowaniu. Za
wyjątkiem skrzyżowania, którego nie da się zauważyć, jak na przykład
podporządkowane dochodzące do Puławskiej między światłami.
Nigdy nie wyprzedzałem na trzeciego, na linii ciągłej. Nigdy nie
wykonałem manewru (żadnego!) przy braku dostatecznej widoczności, bez
pewności co do skutków.
Nawet ograniczenia prędkości jeśli poniżej 40 km/godz. to nie mam problemów.
Tak więc nie mów mi, że stwarzanie śmiertelnego zagrożenia na drodze nie
powinno być karane nadzwyczajnie surowo, bo ktoś może nie zdawać sobie z
tego sprawy.
--
- Akarm
http://bykom-stop.cba.pl
Nie trawię chamstwa, nieuctwa, bydła wszelakiego
-
97. Data: 2020-05-09 14:01:37
Temat: Re: Sokratesa cd.
Od: ąćęłńóśźż <...@...pl>
Raczej procent z PIT-a.
-----
> Powinno być nie mniej, niż 5000.
> Tak - minimum pięć tysięcy złotych za wyprzedzanie na przejściu.
-
98. Data: 2020-05-09 14:06:14
Temat: Re: Sokratesa cd.
Od: Mateusz Viste <m...@x...invalid>
2020-05-09 o 14:01 +0200, ąćęłńóśźż napisał:
> Raczej procent z PIT-a.
Czyli karać ludzi dodatkowo za to, że skutecznie wyrabiają PKB?
Mateusz
-
99. Data: 2020-05-09 14:10:04
Temat: Re: Sokratesa cd.
Od: Shrek <...@w...pl>
W dniu 09.05.2020 o 14:01, Akarm pisze:
>> Tak jak pisałem - za drugim razem dotrze, bo prawdopodobnie wyskoczy z
>> prawka. A za pierwszym razem... no cóż - każdy z nas zrobił kiedyś
>> jakąś głupotę, najczęściej nieświadomie. Jakbyś tak podchodził to
>> należałoby zabrać prawko wszystkim. Ja też święty nie jestem mimo, że
>> uważam na przejściach w chuj to parę potencjalnie groźnych akcji się
>> zdarzyło.
>>
>
> Nie zgadzam się z takim podejściem.
Twoje zdanie. Szanuje je, ale mam odmienne.
> Ja nigdy nie popełniłem wykroczenia, które mogłoby być przyczyną
> wypadku.
hmmm. Brak samokrytycyzmu nie jest cnotą;)
> Nigdy nie wyprzedziłem przed/na przejściu/skrzyżowaniu.
Na przejściu raz. Na skrzyżowaniu... częsciej.
> Za
> wyjątkiem skrzyżowania, którego nie da się zauważyć, jak na przykład
> podporządkowane dochodzące do Puławskiej między światłami.
Czyli jednak;)
> Nigdy nie wyprzedzałem na trzeciego, na linii ciągłej. Nigdy nie
> wykonałem manewru (żadnego!) przy braku dostatecznej widoczności, bez
> pewności co do skutków.
Akurat pewności co do skutków to z definicji nie masz.
> Nawet ograniczenia prędkości jeśli poniżej 40 km/godz. to nie mam
> problemów.
Pogratulować;)
> Tak więc nie mów mi, że stwarzanie śmiertelnego zagrożenia na drodze nie
> powinno być karane nadzwyczajnie surowo, bo ktoś może nie zdawać sobie z
> tego sprawy.
Jest nadzwyczaj surowo w granicach proporcjonalności. Jak mówisz
podnnieść mandaty ogólnie - mogę dyskutować. Jak chcesz robić specjalne
prawo na tą jedną okoliczność to jestem przeciw.
--
Shrek
-
100. Data: 2020-05-09 14:10:52
Temat: Re: Sokratesa cd.
Od: Shrek <...@w...pl>
W dniu 09.05.2020 o 14:01, ąćęłńóśźż pisze:
> Raczej procent z PIT-a.
O mamy psiora;) Zmartwię cię - większość bogatych ludzi ma słabe pity;)
--
Shrek