-
11. Data: 2009-01-06 23:19:31
Temat: Re: Sms bez info o nadawcy.
Od: peter <p...@p...com>
Waldek Godel pisze:
> Dnia Tue, 06 Jan 2009 22:43:46 +0100, peter napisał(a):
>
>> hmm kiedys mialem taki programik pod wm ktory wysylal sms'y ze statusem
>> 0, te takie wyskakujace na ekran, wiec raczej mozna, o ile
>> taka wiadomosc mozna nazwac sms'em.
>
> I nie było numeru nadawcy? Serio? Ale masz jakieś wsparcie?
>
Nie mam, to bylo z 4 lata temu, moze akurat wyslalem na tel
ktory nie potrafil prawidlowo tego wyswietlic.
Pamietam ze pojawial sie na ekranie i po prostu znikal.
--
P
-
12. Data: 2009-01-06 23:22:43
Temat: Re: Sms bez info o nadawcy.
Od: Waldek Godel <n...@o...info>
Dnia Wed, 07 Jan 2009 00:19:31 +0100, peter napisał(a):
> Nie mam, to bylo z 4 lata temu, moze akurat wyslalem na tel
> ktory nie potrafil prawidlowo tego wyswietlic.
> Pamietam ze pojawial sie na ekranie i po prostu znikal.
No więc będziesz bliżej prawdy jeżeli napiszesz, że twój telefon nie
wyświetlił ci numeru nadawcy tego SMS.
--
Pozdrowienia, Waldek Godel
awago.maupa.orangegsm.info, awago.maupa.telekomunikacja.org
"Chcemy, by nasi klienci byli jeszcze bardziej zadowoleni" - Jacek Dziekan,
rzecznik centrali ZUS.
-
13. Data: 2009-01-06 23:36:27
Temat: Re: Sms bez info o nadawcy.
Od: peter <p...@p...com>
Waldek Godel pisze:
> Dnia Wed, 07 Jan 2009 00:19:31 +0100, peter napisał(a):
>
>> Nie mam, to bylo z 4 lata temu, moze akurat wyslalem na tel
>> ktory nie potrafil prawidlowo tego wyswietlic.
>> Pamietam ze pojawial sie na ekranie i po prostu znikal.
>
> No więc będziesz bliżej prawdy jeżeli napiszesz, że twój telefon nie
> wyświetlił ci numeru nadawcy tego SMS.
>
Prawdopodobnie tak, ale byc moze o to chodzi autorowi tego posta
bo kto wie moze i on ma taki tel.
Ale pewnie masz racie, ze nr przesylany jest zawsze bez wzgledu na
status sms'a.
--
P
-
14. Data: 2009-01-06 23:47:01
Temat: Re: Sms bez info o nadawcy.
Od: Waldek Godel <n...@o...info>
Dnia Wed, 07 Jan 2009 00:36:27 +0100, peter napisał(a):
> Prawdopodobnie tak, ale byc moze o to chodzi autorowi tego posta
> bo kto wie moze i on ma taki tel.
> Ale pewnie masz racie, ze nr przesylany jest zawsze bez wzgledu na
> status sms'a.
Informacja o nadawcy przesyłana jest zawsze. Ale niekoniecznie numer.
Nadawcy hurtowi, mający umowy z operatorami i na tej podstawie dostęp do
centrum SMS mogą mieć wpisanego nadawcę tekstowo. Dlatego też pisałem, że z
telefonu nie ma możliwości ukrycia numeru nadawcy. Ale nie tylko z telefonu
da się wysłać SMS i w innych przypadkach JEST możliwośc ukrycia numeru a
dokładnie zastapienia go tekstem. Co zresztą ma sens, bo nadawca może nie
mieć ani jednej komórki - teoretycznie jest to możliwe :-)
--
Pozdrowienia, Waldek Godel
awago.maupa.orangegsm.info, awago.maupa.telekomunikacja.org
"Chcemy, by nasi klienci byli jeszcze bardziej zadowoleni" - Jacek Dziekan,
rzecznik centrali ZUS.
-
15. Data: 2009-01-07 05:17:41
Temat: Re: Sms bez info o nadawcy.
Od: "Kenny" <k...@p...onet.pl>
> Dnia Tue, 06 Jan 2009 22:43:46 +0100, peter napisał(a):
>
>
>> hmm kiedys mialem taki programik pod wm ktory wysylal sms'y ze statusem
>> 0, te takie wyskakujace na ekran, wiec raczej mozna, o ile
>> taka wiadomosc mozna nazwac sms'em.
>
> Przy takiej wiadomości widać nadawcę. Nie wiem czy we wszystkich
> telefonach
> ale w motorolach na pewno - wystarczy zapisać takiego smsa i już wiemy od
> kogo jest.
Kiedyś można było wysyłać z serwisu Wapster SMSy z dowolną nazwą nadawcy.
Może nadal mają taką możliwość.
Kenny
-
16. Data: 2009-01-07 09:53:24
Temat: Re: Sms bez info o nadawcy.
Od: " k" <b...@g...pl>
wielkie dzięki za oddzwięk.Wynika z tego,że się nie da.pozdrawiam.
>
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
17. Data: 2009-01-07 11:45:54
Temat: Re: Sms bez info o nadawcy.
Od: "Jacek Swierczek" <j...@p...onet.pl>
Użytkownik "Waldek Godel" <n...@o...info> napisał w wiadomości
news:wgtsiqpw20wz.dlg@lepper.institute.com...
>
> Informacja o nadawcy przesyłana jest zawsze. Ale niekoniecznie numer.
Tak jest np. ze Skype, jako nadawca zazwyczaj wyświetla ci się login.
J.
--
Nawet kiedy się mylę mam rację...
-
18. Data: 2009-01-07 12:40:24
Temat: Re: Sms bez info o nadawcy.
Od: AL <a...@s...tam>
Kenny pisze:
>> Dnia Tue, 06 Jan 2009 22:43:46 +0100, peter napisał(a):
>>
>>
>>> hmm kiedys mialem taki programik pod wm ktory wysylal sms'y ze statusem
>>> 0, te takie wyskakujace na ekran, wiec raczej mozna, o ile
>>> taka wiadomosc mozna nazwac sms'em.
>> Przy takiej wiadomości widać nadawcę. Nie wiem czy we wszystkich
>> telefonach
>> ale w motorolach na pewno - wystarczy zapisać takiego smsa i już wiemy od
>> kogo jest.
>
> Kiedyś można było wysyłać z serwisu Wapster SMSy z dowolną nazwą nadawcy.
> Może nadal mają taką możliwość.
>
> Kenny
>
>
sprawdzilem - wysylka z bramki wapstera powoduje, ze dostajes sms'a z
numeru 7928
--
pozdr
Adam (AL)
TG
-
19. Data: 2009-01-07 16:47:41
Temat: Re: Sms bez info o nadawcy.
Od: Shadow <s...@v...pl>
AL napisał(a):
>>>> I bardzo dobrze, że nie można.
>>>
>>> Nie do końca - nie można z telefonu, zgodnie z pytaniem.
>>> W ogóle można.
>>>
>> Wyrażę się jaśniej. Bardzo dobrze, że z telefonu nie można.
>>
> pamietam, ze kiedys byla jakas afera (polityczna?) wokol faktu, ze mozna
> bylo wyslac sms'a z innym telefonem nadawcy (szczegolow juz nie pamietam)
Pamiętam te czasy... sam wysłałem z jednej stronki kilka takich smsów (w
ramach testów ;) ) do kolegów, jako nadawcę podając fikcyjną osobę lub np.
urząd (fikcyjną, żeby uniknąć ewentualnych kłopotów później, a można było
podać dowolny numer telefonu lub nazwę) i niektórzy dali się nabrać. ;)
Koszt takiego smsa niewiele przekraczał koszt normalnego. Później
zablokowali to i już się nie dało zmienić nadawcy. Ale było to możliwe,
wbrew temu, co twierdzili operatorzy. :)
-
20. Data: 2009-01-07 16:51:43
Temat: Re: Sms bez info o nadawcy.
Od: Shadow <s...@v...pl>
k napisał(a):
> wielkie dzięki za oddzwięk.Wynika z tego,że się nie da.pozdrawiam.
Nie da się i baaaardzo dobrze. Można było komuś nieźle namieszać w
życiorysie wysyłając w jego imieniu smsy do znajomych, przełożonych itp...
a ewentualny sąd potem orzekał na niekorzyść rzekomego nadawcy
sms'a(-ów)...