-
51. Data: 2015-07-24 13:47:45
Temat: Re: Smierdzi klima po włączeniu - jakies 30 sekund
Od: s...@g...com
W dniu piątek, 24 lipca 2015 13:09:00 UTC+2 użytkownik Pszemol napisał:
> <s...@g...com> wrote in message
> news:7063eeb9-739c-4dc6-bec1-b4d9a15f7cd4@googlegrou
ps.com...
> >> Rozumiem :-) Co nie zmienia sytuacji, że to śmierdzenie jest podejrzane.
> >
> > IMHO ta cała dyskusja jest lekko krzywa :)
> > Moje auto stoi prawie cały czas na słońcu.
> > Jak sądzisz, ile grzybów sie rozwija i jest w stanie przetrwać takie
> > całosezonowe prażenie?
>
> Pleśnie i grzyby to bardzo skuteczne ewolucyjnie stworzonka...
> Myślę, że wiele jest w stanie przetrwać okresy wilgotnego chłodu i okresy
> suchego gorąca - ba, wręcz do takich warunków i cyklu życia są
> przystosowane.
>
To że przetrwają to nie budzi wątpliwości.
Ale jednak aby zaczeło śmierdzieć to takie suszone grzyby/przetrwalniki muszą jednak
troche pożyć aby coś miało śmierdzieć.
A jednak starczy taka klime włączyć na 10 minut po tygodniowym wyprażeniu auta na
parkingu i po zgaszeniu znowu śmierdzi.
Czyli to raczej nie wina grzyba tylko jakiegoś nazbieranego brudu gdzieś tam.
> > A klima przy wyłączaniu pośmierdywuje.
> > Zrobiłem jej ostatnio granat+pianke.
> > Nie śmierdziało jakieś 3 tygodnie. I znowu pośmierdywuje.
> >
> > Nastepny krok to przejrzenie wszystkich kanałów i sprawdzenie czy tam
> > jakiś kurz sie nie zebrał bo takie źródło smrodu może być.
>
> Co to za autko u Ciebie?
>
U mnie akurat focus II
> > I w efekcie może być tak że felernie zaprojektowane kanały się zasyfiają i
> > smierdzą a w innych autach kanały nie mają zaułków i nie śmierdzą.
> >
> > Korzystanie z klimy ciągle czy na wyrywki niewiele zmieni...
>
> Też mam podobne wrażenie.
Musze rozebrać ten przedział z filtrami co jest koło pedału gazu i zobaczyc czy
mechanicy jak robią wymiane filtra to go wymieniaja czy nie. Bo niby wymieniaja ale
pewności nie ma :)
No i trzeba by naocznie stwierdzić czy tam gdzieś się jakaś kulka sfilcowanego syfu
nie szwęda.
Obaczymy co wyjdzie :)
-
52. Data: 2015-07-24 14:08:25
Temat: Re: Smierdzi klima po włączeniu - jakies 30 sekund
Od: "Pszemol" <P...@P...com>
<s...@g...com> wrote in message
news:5ded1fd1-83af-486c-a71c-480b27695868@googlegrou
ps.com...
> W dniu piątek, 24 lipca 2015 13:09:00 UTC+2 użytkownik Pszemol napisał:
>> <s...@g...com> wrote in message
>> news:7063eeb9-739c-4dc6-bec1-b4d9a15f7cd4@googlegrou
ps.com...
>> >> Rozumiem :-) Co nie zmienia sytuacji, że to śmierdzenie jest
>> >> podejrzane.
>> >
>> > IMHO ta cała dyskusja jest lekko krzywa :)
>> > Moje auto stoi prawie cały czas na słońcu.
>> > Jak sądzisz, ile grzybów sie rozwija i jest w stanie przetrwać takie
>> > całosezonowe prażenie?
>>
>> Pleśnie i grzyby to bardzo skuteczne ewolucyjnie stworzonka...
>> Myślę, że wiele jest w stanie przetrwać okresy wilgotnego chłodu i okresy
>> suchego gorąca - ba, wręcz do takich warunków i cyklu życia są
>> przystosowane.
>
> To że przetrwają to nie budzi wątpliwości.
> Ale jednak aby zaczeło śmierdzieć to takie suszone grzyby/przetrwalniki
> muszą jednak troche pożyć aby coś miało śmierdzieć.
>
> A jednak starczy taka klime włączyć na 10 minut po tygodniowym wyprażeniu
> auta na parkingu i po zgaszeniu znowu śmierdzi.
> Czyli to raczej nie wina grzyba tylko jakiegoś nazbieranego brudu gdzieś
> tam.
W ogóle mam wrażenie że każdy z nas ma też inny nos.
To co komuś "śmierdzi" komuś innemu może nie przeszkadzać...
Zwłaszcza jeśli jest to jakiś chwilowy, przelotny zapaszek
który znika w ciągu minuty.
>> > A klima przy wyłączaniu pośmierdywuje.
>> > Zrobiłem jej ostatnio granat+pianke.
>> > Nie śmierdziało jakieś 3 tygodnie. I znowu pośmierdywuje.
>> >
>> > Nastepny krok to przejrzenie wszystkich kanałów i sprawdzenie czy tam
>> > jakiś kurz sie nie zebrał bo takie źródło smrodu może być.
>>
>> Co to za autko u Ciebie?
>
> U mnie akurat focus II
Rocznik?
>> > I w efekcie może być tak że felernie zaprojektowane kanały się
>> > zasyfiają i
>> > smierdzą a w innych autach kanały nie mają zaułków i nie śmierdzą.
>> >
>> > Korzystanie z klimy ciągle czy na wyrywki niewiele zmieni...
>>
>> Też mam podobne wrażenie.
>
> Musze rozebrać ten przedział z filtrami co jest koło pedału gazu i
> zobaczyc czy mechanicy jak robią wymiane filtra to go wymieniaja czy nie.
> Bo niby wymieniaja ale pewności nie ma :)
> No i trzeba by naocznie stwierdzić czy tam gdzieś się jakaś kulka
> sfilcowanego syfu nie szwęda.
>
> Obaczymy co wyjdzie :)
A kałuża wody pod autem się zbiera w upalny, wilgotny dzień, jak ma się
zbierać?
-
53. Data: 2015-07-24 16:07:06
Temat: Re: Smierdzi klima po włączeniu - jakies 30 sekund
Od: s...@g...com
W dniu piątek, 24 lipca 2015 14:08:26 UTC+2 użytkownik Pszemol napisał:
> <s...@g...com> wrote in message
> news:5ded1fd1-83af-486c-a71c-480b27695868@googlegrou
ps.com...
> > W dniu piątek, 24 lipca 2015 13:09:00 UTC+2 użytkownik Pszemol napisał:
> >> <s...@g...com> wrote in message
> >> news:7063eeb9-739c-4dc6-bec1-b4d9a15f7cd4@googlegrou
ps.com...
> >> >> Rozumiem :-) Co nie zmienia sytuacji, że to śmierdzenie jest
> >> >> podejrzane.
> >> >
> >> > IMHO ta cała dyskusja jest lekko krzywa :)
> >> > Moje auto stoi prawie cały czas na słońcu.
> >> > Jak sądzisz, ile grzybów sie rozwija i jest w stanie przetrwać takie
> >> > całosezonowe prażenie?
> >>
> >> Pleśnie i grzyby to bardzo skuteczne ewolucyjnie stworzonka...
> >> Myślę, że wiele jest w stanie przetrwać okresy wilgotnego chłodu i okresy
> >> suchego gorąca - ba, wręcz do takich warunków i cyklu życia są
> >> przystosowane.
> >
> > To że przetrwają to nie budzi wątpliwości.
> > Ale jednak aby zaczeło śmierdzieć to takie suszone grzyby/przetrwalniki
> > muszą jednak troche pożyć aby coś miało śmierdzieć.
> >
> > A jednak starczy taka klime włączyć na 10 minut po tygodniowym wyprażeniu
> > auta na parkingu i po zgaszeniu znowu śmierdzi.
> > Czyli to raczej nie wina grzyba tylko jakiegoś nazbieranego brudu gdzieś
> > tam.
>
> W ogóle mam wrażenie że każdy z nas ma też inny nos.
> To co komuś "śmierdzi" komuś innemu może nie przeszkadzać...
> Zwłaszcza jeśli jest to jakiś chwilowy, przelotny zapaszek
> który znika w ciągu minuty.
>
No znikać znika, więc katastrofy nie ma. Ale jednak jak śmierdzi to konkretnie, cały
zestaw pasażerów stwierdza jednogłośnie że "śmierdzi".
Nie że "coś tam czuć" albo "pośmierdywuje" :)
> >> > A klima przy wyłączaniu pośmierdywuje.
> >> > Zrobiłem jej ostatnio granat+pianke.
> >> > Nie śmierdziało jakieś 3 tygodnie. I znowu pośmierdywuje.
> >> >
> >> > Nastepny krok to przejrzenie wszystkich kanałów i sprawdzenie czy tam
> >> > jakiś kurz sie nie zebrał bo takie źródło smrodu może być.
> >>
> >> Co to za autko u Ciebie?
> >
> > U mnie akurat focus II
>
> Rocznik?
>
2007.
> >> > I w efekcie może być tak że felernie zaprojektowane kanały się
> >> > zasyfiają i
> >> > smierdzą a w innych autach kanały nie mają zaułków i nie śmierdzą.
> >> >
> >> > Korzystanie z klimy ciągle czy na wyrywki niewiele zmieni...
> >>
> >> Też mam podobne wrażenie.
> >
> > Musze rozebrać ten przedział z filtrami co jest koło pedału gazu i
> > zobaczyc czy mechanicy jak robią wymiane filtra to go wymieniaja czy nie.
> > Bo niby wymieniaja ale pewności nie ma :)
> > No i trzeba by naocznie stwierdzić czy tam gdzieś się jakaś kulka
> > sfilcowanego syfu nie szwęda.
> >
> > Obaczymy co wyjdzie :)
>
> A kałuża wody pod autem się zbiera w upalny, wilgotny dzień, jak ma się
> zbierać?
A nie wiem, ale to też warto obejrzeć. Sprawdze przy okazji.
-
54. Data: 2015-07-25 02:36:06
Temat: Re: Smierdzi klima po włączeniu - jakies 30 sekund
Od: "Pszemol" <P...@P...com>
<s...@g...com> wrote in message
news:167b3f7f-10a2-45d7-af76-82b7bdda22dd@googlegrou
ps.com...
>> > To że przetrwają to nie budzi wątpliwości.
>> > Ale jednak aby zaczeło śmierdzieć to takie suszone grzyby/przetrwalniki
>> > muszą jednak troche pożyć aby coś miało śmierdzieć.
>> >
>> > A jednak starczy taka klime włączyć na 10 minut po tygodniowym
>> > wyprażeniu
>> > auta na parkingu i po zgaszeniu znowu śmierdzi.
>> > Czyli to raczej nie wina grzyba tylko jakiegoś nazbieranego brudu
>> > gdzieś
>> > tam.
>>
>> W ogóle mam wrażenie że każdy z nas ma też inny nos.
>> To co komuś "śmierdzi" komuś innemu może nie przeszkadzać...
>> Zwłaszcza jeśli jest to jakiś chwilowy, przelotny zapaszek
>> który znika w ciągu minuty.
>>
>
> No znikać znika, więc katastrofy nie ma. Ale jednak jak śmierdzi to
> konkretnie, cały zestaw pasażerów stwierdza jednogłośnie że "śmierdzi".
> Nie że "coś tam czuć" albo "pośmierdywuje" :)
Przykre.
>> >> > A klima przy wyłączaniu pośmierdywuje.
>> >> > Zrobiłem jej ostatnio granat+pianke.
>> >> > Nie śmierdziało jakieś 3 tygodnie. I znowu pośmierdywuje.
>> >> >
>> >> > Nastepny krok to przejrzenie wszystkich kanałów i sprawdzenie czy
>> >> > tam
>> >> > jakiś kurz sie nie zebrał bo takie źródło smrodu może być.
>> >>
>> >> Co to za autko u Ciebie?
>> >
>> > U mnie akurat focus II
>>
>> Rocznik?
>>
> 2007.
To znacznie młodszy od mojej hondy 2004 w której nic nie śmierdzi.
>> >> > I w efekcie może być tak że felernie zaprojektowane kanały się
>> >> > zasyfiają i
>> >> > smierdzą a w innych autach kanały nie mają zaułków i nie śmierdzą.
>> >> >
>> >> > Korzystanie z klimy ciągle czy na wyrywki niewiele zmieni...
>> >>
>> >> Też mam podobne wrażenie.
>> >
>> > Musze rozebrać ten przedział z filtrami co jest koło pedału gazu i
>> > zobaczyc czy mechanicy jak robią wymiane filtra to go wymieniaja czy
>> > nie.
>> > Bo niby wymieniaja ale pewności nie ma :)
>> > No i trzeba by naocznie stwierdzić czy tam gdzieś się jakaś kulka
>> > sfilcowanego syfu nie szwęda.
>> >
>> > Obaczymy co wyjdzie :)
>>
>> A kałuża wody pod autem się zbiera w upalny, wilgotny dzień, jak ma się
>> zbierać?
>
> A nie wiem, ale to też warto obejrzeć. Sprawdze przy okazji.
To jest zewnętrzny efekt, łatwy do sprawdzenia - więc warto to sprawdzić
zaraz po stwierdzeniu że coś śmierdzi.
-
55. Data: 2015-07-25 09:29:57
Temat: Re: Smierdzi klima po włączeniu - jakies 30 sekund
Od: Myjk <m...@n...op.pl>
Mon, 20 Jul 2015 20:57:51 +0200, Dykus
> Tuż po zakończeniu jazdy powietrze w samochodzie będzie nieco bardziej
> wilgotne (klima wysusza, wiadomo), ale dzięki temu kanały wentylacyjne
> (z parownikiem na czele) będą osuszone.
Nie będą osuszone jeśli wyłączysz klimatyzację -- wręcz przeciwnie.
Parownik po chwili przestanie osuszać nawiewane ciepłe powietrze i poleci
ono na lodowate kanały za parownikiem (przypominam, że z nawiewów przy
maksymalnym wydatku może lecieć i 7sC i taką temperaturę ma plastik oraz
jego otoczenie pod deską). Wtedy to występuje punkt rosy i z powietrza
wykrapla się woda. Owszem, parownik (teoretycznie) przestaje być mokry,
mokre za to stają się kanały które nie są przystosowane do odprowadzenia
wody (tak jak parownik).
Najlepszym rozwiązaniem do zminimalizowania problemu byłoby niewyłączanie
klimy (aby parownik nadal suszył) z jednoczesnym podniesieniem temperatury
(aby kanały miały szanse się ogrzać do momentu aż nie wystąpi na nich punkt
rosy przy zderzeniu z nieosuszonym powietrzem). Ale to karkołomne zadanie,
bo proces musiałby trwać z 15 minut. Komfort idzie w siną dal.
--
Pozdor Myjk
-
56. Data: 2015-07-25 09:34:30
Temat: Re: Smierdzi klima po włączeniu - jakies 30 sekund
Od: Myjk <m...@n...op.pl>
Sun, 19 Jul 2015 18:55:02 +0200, Dawid
> Najwyrazniej inaczej użytkowana klima,
> to może być powód smrodków.
Obydwa moje auta wyjechały z salonów.
Warunki użytkowania Skody i Mazdy były _identyczne_ .
Ktoś tu zarzucił podniecanie się "japońcami".
Więc kolejne auto jakie chcę, to Audi albo Skoda.
--
Pozdor Myjk
-
57. Data: 2015-07-25 09:54:16
Temat: Re: Smierdzi klima po włączeniu - jakies 30 sekund
Od: Myjk <m...@n...op.pl>
Fri, 17 Jul 2015 15:22:17 +0200, Marcin N
>> Mazdzie trzeba się mocno postarać żeby coś poczuć.
> Jakim cudem?
> Skoro problem jest natury fizycznej, to czemu Mazda
> nie śmierdzi a Skoda śmierdzi?
Przecież napisałem, prawdopodobnie jest to kwestia konstrukcji systemu
wentylacyjnego. Być może w VAGach kanały poprowadzone są zbyt blisko
"deski", a w japońcach są od niej oddalone co zmniejsza albo wręcz
eliminuje problem. Na pierwszy rzut oka i na ile rozbierałem Mazdę, to
konstrukcja jest prosta, kanały "frontowe" i "boczne" są bardzo daleko od
powierzchni "deski".
Tu film gdzie widać system klimy w M6:
https://youtu.be/S-eK5fH9f3s?t=1m20s
Jest też pokazane co ląduje na filtrze i jak głupie byłoby wpuszczanie
"brudnego" powietrza na wentylator bez użycia filtra kabinowego. Daje także
pojęcie co może się dziać na parowniku jak ktoś filtra nie wymienia (a
brudny filtr to zasysanie powietrza "bokami", czyli z kurzem itp.), albo
wręcz go wcale nie montuje -- bo "po co".
--
Pozdor Myjk
-
58. Data: 2015-07-26 01:47:08
Temat: Re: Smierdzi klima po włączeniu - jakies 30 sekund
Od: "Pszemol" <P...@P...com>
"Myjk" <m...@n...op.pl> wrote in message
news:kfpbgj32tjhl.dlg@myjk.org...
> Mon, 20 Jul 2015 20:57:51 +0200, Dykus
>
>> Tuż po zakończeniu jazdy powietrze w samochodzie będzie nieco bardziej
>> wilgotne (klima wysusza, wiadomo), ale dzięki temu kanały wentylacyjne
>> (z parownikiem na czele) będą osuszone.
>
> Nie będą osuszone jeśli wyłączysz klimatyzację -- wręcz przeciwnie.
> Parownik po chwili przestanie osuszać nawiewane ciepłe powietrze i poleci
> ono na lodowate kanały za parownikiem (przypominam, że z nawiewów przy
> maksymalnym wydatku może lecieć i 7sC i taką temperaturę ma plastik oraz
> jego otoczenie pod deską). Wtedy to występuje punkt rosy i z powietrza
> wykrapla się woda. Owszem, parownik (teoretycznie) przestaje być mokry,
> mokre za to stają się kanały które nie są przystosowane do odprowadzenia
> wody (tak jak parownik).
Dobrze kolega myśli... To ma sens.
> Najlepszym rozwiązaniem do zminimalizowania problemu byłoby niewyłączanie
> klimy (aby parownik nadal suszył) z jednoczesnym podniesieniem temperatury
> (aby kanały miały szanse się ogrzać do momentu aż nie wystąpi na nich
> punkt
> rosy przy zderzeniu z nieosuszonym powietrzem). Ale to karkołomne zadanie,
> bo proces musiałby trwać z 15 minut. Komfort idzie w siną dal.
I to i tamto dyskomfort - zależy który dyskomfort dla kogo gorszy: smród czy
15min.
-
59. Data: 2015-07-26 11:23:09
Temat: Re: Smierdzi klima po włączeniu - jakies 30 sekund
Od: Maciek <n...@x...pl>
> U mnie podobnie, tyle, że śmierdzi przez kilkadziesiąt sekund po
> wyłączeniu. Filtr wymieniam co rok i odgrzybiam (albo robię to sam albo
> nadzoruje więc o ściemie nie ma mowy) i po chwili jest to samo.
U mnie w tym roku ten sam objaw. Ozonowanie jednak dało u mnie bardzo
dużo i efekt na razie znikł. Zobaczymy co będzie dalej.
Tylko, że... ozonowałem 4 razy po 30min. mam ozonator produkujący 7g
ozonu a nie np. 400mg jak te z allegro.
Przełączałem kanały nawiewu podczas ozonowania (oczywiście obieg
wewnętrzny) oraz włączałem i wyłączałem klimę w odstępach ~5min.
Po ozonowaniu samochód stał sobie jeszcze ze 2h zamknięty, potem dopiero
wietrzenie.
> a tak trzeba z tym chyba żyć...
Na razie nie do końca się z tym zgodzę ;-) da się powalczyć.