A propos słuchawek na rowerze mam dwa pytania:
Iść w kierunku przewodowych (tańsze, nie potrzebują osobnej baterii) czy jednak
bezprzewodowych (wygoda, bezpieczeństwo)?
Jaki model słuchawek nadawałby się do włożenia w kieszonki w nausznikach kasku
("oryginalne" pod marką producenta kasku to znaczne
przepłacanie, kask ma w ociepleniu suwaczek do przetykania kabelka pomiędzy lewą i
prawą) i na dodatek jaki pomysł na mikrofon żeby
także do rozmawiania przez tel. dało się używać?
W lecie odbieranie telefonu będąc w kasku jest do ogarnięcia, ale w zimie to
tragedia, bo kask mocno zapięty, ma zintegrowane
ocieplane nauszniki przez które głośniczka telefonu nie słychać (co ciekawe słychać
ruch uliczny), nawet po zatrzymaniu trzeba
rozpinać kask i nieco go zsuwać żeby podetknąć tel. do ucha, mróz szczypie i w mózg
wieje - mocno sprawdzone przez parę
jesienno-wiosennych sezonów w twardym kasku ;-)


-----
> ja tak jeżdżę zimą na rowerze, ze słuchawkami w uszach

do góry

On Wed, 16 Nov 2022 11:34:37 +0100, ąćęłńóśźż wrote:
> A propos słuchawek na rowerze mam dwa pytania:
> Iść w kierunku przewodowych (tańsze, nie potrzebują osobnej baterii) czy jednak
bezprzewodowych (wygoda, bezpieczeństwo)?

A gdzie wozisz telefon?
Bo tak prawde mowiac ... czesto wydaje mi sie, ze ten kabelek juz
niewiele przeszkadza, szczegolnie jak alternatywnie masz
sluchawki Bluetooth stereo ... z kabelkiem miedzy sluchawkami :-(

> Jaki model słuchawek nadawałby się do włożenia w kieszonki w nausznikach kasku
("oryginalne" pod marką producenta kasku to znaczne
> przepłacanie, kask ma w ociepleniu suwaczek do przetykania kabelka pomiędzy lewą i
prawą) i na dodatek jaki pomysł na mikrofon żeby
> także do rozmawiania przez tel. dało się używać?
> W lecie odbieranie telefonu będąc w kasku jest do ogarnięcia, ale w zimie to
tragedia, bo kask mocno zapięty, ma zintegrowane

Przesiasc sie w zimie do samochodu :-)

> ocieplane nauszniki przez które głośniczka telefonu nie słychać (co ciekawe słychać
ruch uliczny), nawet po zatrzymaniu trzeba
> rozpinać kask i nieco go zsuwać żeby podetknąć tel. do ucha, mróz szczypie i w mózg
wieje - mocno sprawdzone przez parę
> jesienno-wiosennych sezonów w twardym kasku ;-)

A odebrac rozmowe dasz radę, czy automat wlaczysz?

A co zrobic na nartach, jak kask nie ma przygotowanego miejsca na
sluchawki?

J.

do góry

in <news:6370ed04$0$471$65785112@news.neostrada.pl>
user LordBluzg(R)?? pisze tak:

>> Po co jak jest hasło znane ludzkości od 2tys lat.
>
> Nie rozumiem jednak hasła w felefonie. Przez ostatnie 10 lat nie
> zdarzyło mi się, żeby ktoś wziął mój felefon do ręki bez mojego
> pozwolenia.

Mój też nie wziął ale mówię o zgubieniu telefonu.


Dla szukających tu jest opis jak zablokować aktualizacje.
Trzeba włączyć sobie najpierw developer mode.


Blocking Android system updates

Hopefully I've convinced you about the importance of updating your
Android device. If not, I can at least answer your question--as much
as it pains me.

To block Android updates, I'd recommend exploring three options.
First, pull up your Software Update screen--via Settings > Software
Update--to see if there's any kind of setting you can uncheck
regarding the automatic download of software updates. (I don't have
a Galaxy device sitting in front of me, or else I'd screenshot this
for you.)

You'll probably need a little more than that to make sure that your
device isn't downloading and installing updates without your express
permission. There's another setting you should be able to toggle to
disable automatic system updates, but it's a little buried.

Pull up Settings again and scroll down until you see the "About
phone" section. Tap on that. Then, tap on the "Software Information"
section, and scroll down until you see "Build Number." Start tapping
on that section until your device says that you've enabled
"Developer mode."



https://lifehacker.com/how-do-i-block-android-from-i
nstalling-system-updates-1836701683



--
Piter

po czym poznać głupiego
po dzwonku jego

do góry

W takiej sytuacji to może w kieszeni na piersi?
Tylko telefony odwrotnie niż w złotych latach 90-tych zamiast coraz mniejsze i
lżejsze to coraz większe i cięższe są, chyba odkurzę
swoją Nokię MNT 450 ;-)
Kask czasami się zdejmuje choćby na chwilę (na poczcie, w urzędzie, w przedsionku
szkoły, w sklepie i wówczas byłby wygodny brak
uwięzi.
Ale gdzie baterie od tych BT (na mrozie) to nie mam pojęcia.
Oraz jak i gdzie mikrofon.
Więc szukajmy przewodowych, stereo i z mikrofonem do rozmów, może czasem fo telko się
przyda ;-)

Chyba na automacie.

Narty to urlop, rower to codzienność.


-----
> A gdzie wozisz telefon?
> Bo tak prawde mowiac ... czesto wydaje mi sie, ze ten kabelek juz niewiele
przeszkadza, szczegolnie jak alternatywnie masz
> sluchawki Bluetooth stereo ... z kabelkiem miedzy sluchawkami

do góry