Jako zabezpieczenie przed nieuprawnionym dostępem.
W domu, w małej firmie.
Co poza bezpieczniejszym logowaniem (nie wszystkie komputery mają np. czytniki
papilarne) daje jeszcze SmartCard ?
Np. "lepsze" szyfrowanie plików ?
Na ile SmartCard są pewne, a na ile zawodne (np. uszkodzenia) ?
I jeszcze pytanie:
Czy czytnik SmartCard można wykorzystać do jeszcze czegoś innego ?
THX

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

do góry

W dniu 2011-09-06 11:32, _THX pisze:
> Jako zabezpieczenie przed nieuprawnionym dostępem.
> W domu, w małej firmie.
> Co poza bezpieczniejszym logowaniem (nie wszystkie komputery mają np. czytniki
> papilarne) daje jeszcze SmartCard ?
> Np. "lepsze" szyfrowanie plików ?
> Na ile SmartCard są pewne, a na ile zawodne (np. uszkodzenia) ?
> I jeszcze pytanie:
> Czy czytnik SmartCard można wykorzystać do jeszcze czegoś innego ?
> THX
>


Jeszcze jeden gadget tak samo moglbys zabezpieczyc komputer PINem ktory
masz w glowie. Cala reszta podpinana do komputera to zbyteczne gadgety
ktore mozna obejsc.

do góry

"_THX" <j...@W...gazeta.pl> wrote in message
news:j44pbi$t6d$1@inews.gazeta.pl...
> Jako zabezpieczenie przed nieuprawnionym dostępem.
> W domu, w małej firmie.

W domu raczej bezuzyteczne, chyba, ze ktos ma mocne zaciecie i lubi sie
bawic.

> Co poza bezpieczniejszym logowaniem (nie wszystkie komputery mają np.
> czytniki
> papilarne) daje jeszcze SmartCard ?
> Np. "lepsze" szyfrowanie plików ?

Na takiej karcie masz kontenery w ktorych przechowujesz klucze. Publiczne
oraz prywatne, dostepne po podaniu PINu. Jesli zaszyfrujesz folder takim
kluczem, to wzrost bezpieczenstwa polega na tym, ze jesli masz karte ze
soba, nikt inny nie odczyta tego folderu. TrueCrypt bardzo ladnie pracuje z
takimi kartami.
Certyfikaty z karty mozesz tez uzywac do zestawiania polaczen IPSec, gdzie
zamiast hasla przedstawiasz sie certyfikatem z karty.
Plus polega na tym, ze z punktu widzenia administratora, ma on pewnosc, ze
na jedno konto nie bedzie zestawianych wiecej polaczen (bo na przyklad pani
Zosia sie podzielila swoim profilem z pania Janką).
Znowu, do zastosowan domowych marnie chyba, ze ktos sie chce pobawic.

> Na ile SmartCard są pewne, a na ile zawodne (np. uszkodzenia) ?

Jak jej nie polamiesz to bedzie chodzic.

> I jeszcze pytanie:
> Czy czytnik SmartCard można wykorzystać do jeszcze czegoś innego ?

Nie mam pojecia. :)

A.

do góry

W dniu 2011-09-06 13:18, Artur pisze:
> "_THX"<j...@W...gazeta.pl> wrote in message
> news:j44pbi$t6d$1@inews.gazeta.pl...
>> Jako zabezpieczenie przed nieuprawnionym dostępem.
>> W domu, w małej firmie.
>
> W domu raczej bezuzyteczne, chyba, ze ktos ma mocne zaciecie i lubi sie
> bawic.
>
>> Co poza bezpieczniejszym logowaniem (nie wszystkie komputery mają np.
>> czytniki
>> papilarne) daje jeszcze SmartCard ?
>> Np. "lepsze" szyfrowanie plików ?
>
> Na takiej karcie masz kontenery w ktorych przechowujesz klucze. Publiczne






"Kontenery" :):):):):):)

Chciales napisac chyba kilka komorek pamieci w ktorej przechowywane sa
klucze.

Taka karta smart to nic innego jak procesor prehistoryczny
8051+koprocesor szyfrujacy + troche pamieci dostepne po I2C lub podobnej
szynie danych

do góry

"Jerzy Dombczak" <j...@o...eu> wrote in message
news:j44vsd$p5q$1@news.onet.pl...
>W dniu 2011-09-06 13:18, Artur pisze:
>> "_THX"<j...@W...gazeta.pl> wrote in message
>> news:j44pbi$t6d$1@inews.gazeta.pl...
>>> Jako zabezpieczenie przed nieuprawnionym dostępem.
>>> W domu, w małej firmie.
>>
>> W domu raczej bezuzyteczne, chyba, ze ktos ma mocne zaciecie i lubi sie
>> bawic.
>>
>>> Co poza bezpieczniejszym logowaniem (nie wszystkie komputery mają np.
>>> czytniki
>>> papilarne) daje jeszcze SmartCard ?
>>> Np. "lepsze" szyfrowanie plików ?
>>
>> Na takiej karcie masz kontenery w ktorych przechowujesz klucze. Publiczne
>
>
>
>
>
>
> "Kontenery" :):):):):):)
>
> Chciales napisac chyba kilka komorek pamieci w ktorej przechowywane sa
> klucze.
>
> Taka karta smart to nic innego jak procesor prehistoryczny 8051+koprocesor
> szyfrujacy + troche pamieci dostepne po I2C lub podobnej szynie danych

Jak zwal, tak zwal. Ja sie bawilem takimi starszymi kartami, ktore pozwalaly
na przechowywanie do 10 albo 12 par kluczy z mozliwoscia ustawienia
defaulta.

A.

do góry

A SmartCard programuje się samemu, przykładowo kupujesz parę sztuk "czystych"
i we własnym czytniku we własnym komputerze ustawiasz, co trzeba, czy raczej
trzeba mieć jakiś specjalny osobny programator kart?
Warto tez mieć duplikat na wypadek skutecznego zaszyfrowania historii swojego
życia, gdy np. ZUS się po 11 latach przypomni ;-)
THX


-----
> Ja sie bawilem takimi starszymi kartami, ktore pozwalaly na przechowywanie
do 10 albo 12 par kluczy z mozliwoscia ustawienia defaulta.

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

do góry

"_THX" <j...@N...gazeta.pl> wrote in message
news:j458g0$njc$1@inews.gazeta.pl...
>A SmartCard programuje się samemu, przykładowo kupujesz parę sztuk
>"czystych"
> i we własnym czytniku we własnym komputerze ustawiasz, co trzeba, czy
> raczej
> trzeba mieć jakiś specjalny osobny programator kart?
> Warto tez mieć duplikat na wypadek skutecznego zaszyfrowania historii
> swojego
> życia, gdy np. ZUS się po 11 latach przypomni ;-)

Tak, mozna samemu o ile sie ma urzad certyfikacji. :) Trzeba tez pamietac,
ze sporo kart wymaga dedykowanych sterownikow, aby byly widziane przez
system. Jesli chodzi o urząd to na przyklad mozesz postawic taki serwis jako
role serwera Windows. Od 2003R2 dziala to dosc przyzwoicie. Mozna sie tez
probowac pobawic softem open source, ale ja tego nie robilem i nie wiem co
mozna polecic.
Jednak zabawa na waznych dokumentach to bardzo zly pomysl :)

do góry

W dniu 2011-09-06 16:09, Artur pisze:
> "_THX"<j...@N...gazeta.pl> wrote in message
> news:j458g0$njc$1@inews.gazeta.pl...
>> A SmartCard programuje się samemu, przykładowo kupujesz parę sztuk
>> "czystych"
>> i we własnym czytniku we własnym komputerze ustawiasz, co trzeba, czy
>> raczej
>> trzeba mieć jakiś specjalny osobny programator kart?
>> Warto tez mieć duplikat na wypadek skutecznego zaszyfrowania historii
>> swojego
>> życia, gdy np. ZUS się po 11 latach przypomni ;-)
>
> Tak, mozna samemu o ile sie ma urzad certyfikacji. :) Trzeba tez pamietac,
> ze sporo kart wymaga dedykowanych sterownikow, aby byly widziane przez
> system. Jesli chodzi o urząd to na przyklad mozesz postawic taki serwis jako
> role serwera Windows. Od 2003R2 dziala to dosc przyzwoicie. Mozna sie tez
> probowac pobawic softem open source, ale ja tego nie robilem i nie wiem co
> mozna polecic.
> Jednak zabawa na waznych dokumentach to bardzo zly pomysl :)
>
>


Do komunikacji z kartami wystarczy windziany PC/SC i dowolny czytnik
zgodny z nim lub prosty interface do ISO 7816 2 przewody danych i
zasilanie.


http://www.smartcardbasics.com/smart-card-standards.
html

do góry

Szkoda, liczyłem, ze działa to nieco podobnie jak karty RFID, tyle ze z
mikroprocesorem.

-----
> Tak, mozna samemu o ile sie ma urzad certyfikacji. :)
> Trzeba tez pamietac, ze sporo kart wymaga dedykowanych sterownikow, aby
byly widziane przez system.

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

do góry

"_THX" <j...@N...gazeta.pl> wrote in message
news:j47t7u$sfh$1@inews.gazeta.pl...
> Szkoda, liczyłem, ze działa to nieco podobnie jak karty RFID, tyle ze z
> mikroprocesorem.

Z grubsza znam zasade dzialania, ale niestety nie bawilem sie nigdy RFID
wiec nie mam porownania :)

do góry