-
61. Data: 2014-08-19 09:45:29
Temat: Re: Skoro 3/4 kierowców przekracza ...
Od: "Ergie" <e...@s...pl>
Użytkownik "WOJO" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:lst3vk$9tv$...@n...news.atman.pl...
> Ja mam parę, ale pochwalę się jednym:
> Proponuję by ograniczenie prędkości na znaku było "sugerowaną" prędkością
> bezpieczną, a nie maksymalną.
Pomysł dobry tyle że nie zastąpi _wszystkich_ ograniczeń, bo są miejsca np.
parking przed supermarketem gdzie potrzebne jest sztywne ograniczenie a nie
sugerowane. ZTCP to w jakimś kraju są dwa rodzaje znaków jedne to właśnie
sugerowana prędkość, a drugie to sztywne ograniczenie.
>> Ja np. jestem zwolennikiem podniesienia limitu alkoholu i zwiększenia
>> limitu w terenie zabudowanym, ale jednocześnie nie przeszkadzają mi
>> fotoradary i podoba mi się obowiązek jazdy na światłach.
> Lubisz wymieniać odbłyśniki reflektorów co 5 lat, czy bawisz się w kota
> jeżdżąc po nocy z wypalonymi odbłyśnikami?
W starym aucie raz wymieniłem całe lampy, a w nowszym mam osobne światła do
jazdy dziennej.
Rozumiem, że Ty w ramach oszczędności wymontowałeś poduszki i sprzedałeś bo
po co dbać o bezpieczeństwo.
Pozdrawiam
Ergie
-
62. Data: 2014-08-19 10:01:09
Temat: Re: Skoro 3/4 kierowców przekracza ...
Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>
W dniu 2014-08-19 09:26, Miroo pisze:
> W dniu 2014-08-18 o 17:09, Poldek pisze:
>> Miroo wrote:
>>> W dniu 2014-08-18 o 14:57, Kapibara pisze:
>>>> Tak samo jak bez sensu jest obowiązek zatrzymania się przed
>>>> sygnalizatorem
>>>> z zieloną strzałką, skoro 90% kierowców tego nie robi.
>>>>
>>>
>>> Bo obecnie w 99% są w bezsensownych miejscach, tj np na bezkolizyjnym
>>> skręcie w prawo.
>>
>> Bezkolizyjnym, nie licząc pieszych na pasach, ale to się nie liczy ;-)
>
> No właśnie nie!
> Kiedyś tak faktycznie było, ale obecnie tak robią skrzyżowania, że
> zielona strzałka świeci się tylko gdy piesi mają czerwone.
Mam inne obserwacje.
--
Liwiusz
-
63. Data: 2014-08-19 10:04:13
Temat: Re: Skoro 3/4 kierowców przekracza ...
Od: "Ergie" <e...@s...pl>
Użytkownik "WW" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:lst6s4$coe$...@n...news.atman.pl...
>> Jest dość istotna różnica pomiędzy kimś kto jedzie 55 na dwupasmówce w
>> mieście i kimś kto przez wioskę z bawiącymi się dziećmi przejeżdża 90.
> Aż ciśnie się na usta pytanie, dlaczego dzieci bawią się na drodze?
Bo im piłka ucieknie, bo się na rowerku zachwieją i zjada z pobocza na
środek jezdni, bo pieska gonią, bo obserwują krowi placek...
To że ich tam nie powinno być to oczywiste, ale fakt jest taki że są.
> Coś mi się zdaje, że nigdy nie było rzetelnego badania.
Było badanie opinii publicznej jakiś CBOS czy OBOP) i poparcie dla
fotoradarów było wyraźnie powyżej 50%.
> Powiedzenia o statystyce przytaczać nie będę. Jednak od wielu lat liczba
> radarów i zakazów rośnie, prędkości dopuszczalne maleją a wypadków
> wyraźnie nie ubywa.
W cfiągu ostatnich nastu lat liczba samochodów wzrosła dwukrotnie a liczba
wypadków minimalnie spadła. Czyli realnie liczba wypadków na samochód spadła
ponad dwukrotnie.
Choć oczywiście większa w tym zasługa nowych dróg a nie fotoradarów. I tu
wracamy do tego co wielu już dawno zauważyło. Jak ktoś jedzie nad morze 500
km autostradą to nie będzie dla niego problemem zwolnić na ostatnich 15km i
jechać 50, bo i tak w 5 godzin zajedzie na miejsce wypoczęty. Jak ktoś
jedzie krajówką przez wiochy z ograniczeniem do 70, to będzie cisnął 90 przy
każdej możliwości by zajechać w 8 godzin i nie będzie przestrzegał 50-tki na
ostatnich kilometrach.
Pozdrawiam
Ergie
-
64. Data: 2014-08-19 10:09:08
Temat: Re: Skoro 3/4 kierowców przekracza ...
Od: "WOJO" <s...@a...unknown.hehe>
> W starym aucie raz wymieniłem całe lampy, a w nowszym mam osobne światła
> do jazdy dziennej.
> Rozumiem, że Ty w ramach oszczędności wymontowałeś poduszki i sprzedałeś
> bo po co dbać o bezpieczeństwo.
Nie przesadzasz troszkę?
W wielu krajach jakoś radzą sobie bez świateł włączonych całą dobę i
bezpieczeństwo na tym nie cierpi.
Oczywiście w Polsce muszą zarobić:
1.Rafinerie - włączone światła potrzebuj więcej spalanego paliwa.
2.Hurtownie paliw - jw.
3.Stacje paliw - jw.
4.Skarb Państwa - dodatkowa sprzedaż paliwa, to dodatkowe wpływy do budżetu
z tytułu podatków: akcyzowego i VAT
5.Producenci żarówek - każda żarówka ma swoją ograniczoną w czasie
wytrzymałość, wydatnie skracaną przez całodobowe świecenie.
6.Producenci reflektorów - wysoka temperatura powodowana przez ciągłą pracę
żarników żarówki powoduje zmatowienie, a w skrajnych przypadkach wypalenie
odbłyśników lamp, a co za tym idzie konieczność ich wymiany lub ZMNIEJSZENIE
bezpieczeństwa przez nieprawidłowe oświetlenie (słaba widoczność, oślepianie
innych uczestników ruchu).
7.Producenci świateł do jazdy dziennej - co widać choćby na Twoim
przykładzie.
Pewnie o czymś zapomniałem, ale listy nie zamykam.
Dalej, jako polski kierowca widzisz same pozytywy takiego przepisu?
Pozdrawiam.
WOJO
-
65. Data: 2014-08-19 10:30:45
Temat: Re: Skoro 3/4 kierowców przekracza ...
Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>
On Tue, 19 Aug 2014, Jawi wrote:
> W dniu 2014-08-18 18:39, Jacek Politowski pisze:
>> Częściej spotykam sytuację: zielone dla samochodów + zielone dla
>> pieszych. Strzałka dla samochodów (tam gdzie to widuję) zwykle jest
>> gdy piesi mają czerwone...
> W bydzi po drodze z pracy mam dwie strzałeczki i obie są zielone z zielonym
> dla pieszych.
> W obu duży ruch pieszych i rowerów jest.
Znaczy piesi idący tą drogą którą jedzie "ostrzałkowany" (piesi
przekraczający przecznicę) mają zieloną fazę oddzieloną od zielonego
dla jezdni "swojej" drogi?
Ku zaspokojeniu ciekawości - a w tym czasie któraś jezdnia "jedzie"
(ma zielone)?
pzdr, Gotfryd
>
-
66. Data: 2014-08-19 10:34:28
Temat: Re: Skoro 3/4 kierowców przekracza ...
Od: Czesław Wiśniak <c...@n...pl>
> No właśnie nie!
> Kiedyś tak faktycznie było, ale obecnie tak robią skrzyżowania, że zielona
> strzałka świeci się tylko gdy piesi mają czerwone.
Ale na których pasach tego skrzyzowania piesi maja czerwone ?:)
-
67. Data: 2014-08-19 10:47:26
Temat: Re: Skoro 3/4 kierowców przekracza ...
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Użytkownik "Gotfryd Smolik news" napisał
On Mon, 18 Aug 2014, J.F. wrote:
>> Do tego mozna dodac takie sterowanie ze strzalka gasnie przed
>> zapaleniem
>> pieszym zielonego.
> A nie jest to obowiązkowe w nowych sygnalizacjach?
>(znaczy nic nie trzeba "dodawać" :))
Prawdopodobnie tak.
Pozostaje wiec tylko zlikwidowac przejazd dla rowerow :-)
J.
-
68. Data: 2014-08-19 11:30:22
Temat: Re: Skoro 3/4 kierowców przekracza ...
Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>
On Tue, 19 Aug 2014, Liwiusz wrote:
> W dniu 2014-08-19 09:26, Miroo pisze:
>> Kiedyś tak faktycznie było, ale obecnie tak robią skrzyżowania, że
>> zielona strzałka świeci się tylko gdy piesi mają czerwone.
>
> Mam inne obserwacje.
Na *NOWYCH* skrzyżowaniach? ("tak robią skrzyżowania"!)
Zapodaj proszę, tak dla porządku.
Bo tam gdzie kojarzę, przy okazjach remontu zmieniono tak jak pisze
Miroo, czemu dałem już wyraz w którymś poprzednim poście (nie znam
przepisu z kategorii "budowa oznakowania" i nie chce mi się szukać,
ale wszędzie gdzie widziałem robi się jak wyżej).
Oczywiście o ile w poprzek przecznicy istnieje przejście dla pieszych.
Strzałka gaśnie na chwilę przed włączeniem zielonego u pieszych.
pzdr, Gotfryd
-
69. Data: 2014-08-19 11:38:14
Temat: Re: Skoro 3/4 kierowców przekracza ...
Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>
On Tue, 19 Aug 2014, Ergie wrote:
> I tu wracamy do tego co wielu już dawno zauważyło.
> Jak ktoś jedzie nad morze 500 km autostradą to nie będzie dla niego problemem
> zwolnić na ostatnich 15km i jechać 50
Obawiam się, że bez środków nacisku ów "brak problemu" nie zadziała.
Przyjrzyj się np. "czarnym punktom" - to nie są miejsca, gdzie MOGĄ
zdarzać się wypadki, lecz miejsca w których się ZDARZAJĄ.
Promil odcinków dróg, niewielki promil. Bez znaczenia dla "kilometrów".
Widzisz tę szczególną ostrożność jadących?
[...wersja bezautostradowa...]
> i nie będzie przestrzegał 50-tki na ostatnich kilometrach.
Obstawiam tę wersję, również przy istnieniu autostrady.
pzdr, Gotfryd
-
70. Data: 2014-08-19 11:38:36
Temat: Re: Skoro 3/4 kierowców przekracza ...
Od: John Kołalsky <j...@k...invalid>
Użytkownik "Ergie" <e...@s...pl>
>
>> Ja mam parę, ale pochwalę się jednym:
>> Proponuję by ograniczenie prędkości na znaku było "sugerowaną" prędkością
>> bezpieczną, a nie maksymalną.
>
> Pomysł dobry tyle że nie zastąpi _wszystkich_ ograniczeń, bo są miejsca
> np. parking przed supermarketem gdzie potrzebne jest sztywne ograniczenie
> a nie sugerowane.
Do czego ? Rozumiem, że do tego by ktoś sobie ograniczył prędkość bo
przecież nie dlatego, że ktoś policzył i mu wyszło, że akurat taka a nie
inna prędkość jest odpowiednia. I tak na drogach mamy właśnie, ktoś sobie
uważa, że tyle jest dobrze. W jednym roku tyle, w drugim mniej (np miasto)
albo więcej (np autostrada). A ludziki cieszą się albo martwią i zaciekle
dyskutują nad tymi ograniczeniami jakby to miało jakieś znaczenie.
> ZTCP to w jakimś kraju są dwa rodzaje znaków jedne to właśnie sugerowana
> prędkość, a drugie to sztywne ograniczenie.
Ja bym znaki ograniczenia prędkości zastąpił trzykolorową trudnością drogi,
ale nie znajduję poparcia :-)