-
11. Data: 2015-09-06 11:13:17
Temat: Re: Ściemniacz z soft-startem
Od: g...@s...invalid (Gof)
PeJot <P...@n...pl> wrote:
>> Ledowke kup problem zniknie.
>
> I taniej będzie niż rzeźbienie soft startu, który wydłuża wprawdzie
> żywotność żarówki, ale nie czyni ją nieśmiertelną.
Czy ja wiem, czy taniej... ściemniacz chcę mieć tak czy inaczej, U2008
kosztuje jakieś 4 zł.
--
"qui hic minxerit aut cacaverit, habeat deos superos et inferos iratos"
http://www.chmurka.net/
-
12. Data: 2015-09-06 11:19:26
Temat: Re: Ściemniacz z soft-startem
Od: Paweł Pawłowicz <p...@w...up.wroc [kropka] pl>
W dniu 2015-09-06 o 11:04, Gof pisze:
> Paweł Pawłowicz <p...@w...up.wroc [kropka] pl> wrote:
>
>> O jakim kondensatorze mówisz?
>
> O tym od pinu 2 do masy (pinu 4).
>
>> dokładnie przeczytaj datasheeta
>
> Przeczytałem :) racja, C3 z datasheetu nie jest rozładowywany do bramki,
> tylko impuls trwa 9 us na każdy nanofarad.
>
>> Dławik możesz dodać, toroidalny. Poprawi warunki pracy triaka
>> zmniejszając dU/dt, a przez to niezawodność układu.
>
> I stąd pytanie - czy mając dławik 100 uH czas impulsu 198 us (22 nF * 9
> us) nie będzie za krótki...
Nie będzie problemu :-)
P.P.
-
13. Data: 2015-09-06 13:29:00
Temat: Re: Ściemniacz z soft-startem
Od: g...@s...invalid (Gof)
Paweł Pawłowicz <p...@w...up.wroc [kropka] pl> wrote:
>> I stąd pytanie - czy mając dławik 100 uH czas impulsu 198 us (22 nF * 9
>> us) nie będzie za krótki...
>
> Nie będzie problemu :-)
W sumie nawinęło mi się 233 uH, ale mam nadzieję że też będzie OK :)
--
"qui hic minxerit aut cacaverit, habeat deos superos et inferos iratos"
http://www.chmurka.net/
-
14. Data: 2015-09-06 21:00:01
Temat: Re: Ściemniacz z soft-startem
Od: " \(c\)RaSz" <N...@p...onet.pl>
Użytkownik "Gof" <g...@s...invalid> napisał w
news:gof.pme.1441530797@news.chmurka.net ...
: PeJot <P...@n...pl> wrote:
:
: >> Ledowke kup problem zniknie.
: >
: > I taniej będzie niż rzeźbienie soft startu, który wydłuża wprawdzie
: > żywotność żarówki, ale nie czyni ją nieśmiertelną.
:
: Czy ja wiem, czy taniej... ściemniacz chcę mieć tak czy inaczej, U2008
: kosztuje jakieś 4 zł.
:
Jakoś tak baaardzo dawno, kiedy elektronika "umiała" znacznie mniej - znajomy
(mogę go o schemat podpytać) uparł się, że chce mieć inny bajer, też zmieniający
napięcie dla żarówki, ale jakby "na odwyrtkę". Myślę, że dosyć ciekawe. Ale
zacznę od "uzasadnienia", które mu (nomen-omen) "przyświecało":
- Wyobraź sobie (tłumaczył) zapraszam panienkę, pokazuję znaczki, czy rybki w
akwarium, włączam odpowiednią muzykę, która robi się coraz to bardziej
nastrojowa, widzę, że ona jakoś nie protestuje, no i czas na światło. Wciskam
przycisk, i powoli, nienachalnie, światło zaczyna - przygasać.
No i gdy już zamierzasz coś w tym temacie robić, to może i Tobie się pomysł
przyda.
--
Nie oczekuj, iż rząd uzna, że warto wesprzeć także i Ciebie. Są w tym "porządku
dziobania" ludzie, na których rządowym decydentom - zależy ZNACZNIE bardziej.
A dlaczego? Bo umieją się odpowiednio... "odwdzięczyć"! Tylko niesterowany,
w pełni WOLNY rynek - jest transparentny, uczciwy, bezstronny i nieprzekupny!
-
15. Data: 2015-09-06 21:21:03
Temat: Re: Ściemniacz z soft-startem
Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl>
(c)RaSz napisał:
> Jakoś tak baaardzo dawno, kiedy elektronika "umiała" znacznie mniej -
> znajomy (mogę go o schemat podpytać) uparł się, że chce mieć inny bajer,
> też zmieniający napięcie dla żarówki, ale jakby "na odwyrtkę". Myślę,
> że dosyć ciekawe. Ale zacznę od "uzasadnienia", które mu (nomen-omen)
> "przyświecało":
> - Wyobraź sobie (tłumaczył) zapraszam panienkę, pokazuję znaczki, czy
> rybki w akwarium, włączam odpowiednią muzykę, która robi się coraz to
> bardziej nastrojowa, widzę, że ona jakoś nie protestuje, no i czas na
> światło. Wciskam przycisk, i powoli, nienachalnie, światło zaczyna -
> przygasać.
Znałem go! Może to ten sam, a w każdym razie dokładnie w ten sam sposób
opowiadał. Uparty był na tyle, że pomysł swój zrealizował. A ja widziałem
gotowe dzieło. Było na co popatrzeć -- tyrystor na radiatorze, do tego
mostek diodowy, też z radiatorami. W sumie spory kawałek diwajsa. Było
to włączone w obwód oświetleniowy całego mieszkania, zamontowane w szafce
z bezpiecznikami. A cała zmienność osiąganięta została za pomocą opornicy
suwakowej z przekładnią śrubową. Kręcił tym silniczek, też zaopatrzony
w swoje przekładnie, tyle że zębate. Jemu chodziło o osiągnięcie czasu
ściemniania rzędu dwuch godzin. Jakoś sobie wyliczył optymalną wartość
(pewnie różniczkując funkcję i szukając miejsca zerowego).
Jarek
--
Im ciemniej tym przyjemniej.
-
16. Data: 2015-09-06 22:16:39
Temat: Re: Ściemniacz z soft-startem
Od: g...@s...invalid (Gof)
" \(c\)RaSz" <N...@p...onet.pl> wrote:
> No i gdy już zamierzasz coś w tym temacie robić, to może i Tobie się pomysł
> przyda.
Nie... w ciemności to połowa przyjemności ;)
Ale pomysł oryginalny.
--
"qui hic minxerit aut cacaverit, habeat deos superos et inferos iratos"
http://www.chmurka.net/
-
17. Data: 2015-09-09 00:13:54
Temat: Re: Ściemniacz z soft-startem
Od: Jawi <g...@p...fm>
W dniu 2015-09-05 o 20:56, Gof pisze:
prościej się nie da :)
https://www.youtube.com/watch?v=I1h-HZmIJ4E
--
"Lubię pracować, a nawet palę się do roboty. Praca tak mnie urzeka,
że mogę całymi godzinami siedzieć i patrzyć na nią"
-
18. Data: 2015-09-12 20:25:39
Temat: Re: Ściemniacz z soft-startem
Od: g...@s...invalid (Gof)
Gof <g...@s...invalid> wrote:
>>> I stąd pytanie - czy mając dławik 100 uH czas impulsu 198 us (22 nF * 9
>>> us) nie będzie za krótki...
>>
>> Nie będzie problemu :-)
>
> W sumie nawinęło mi się 233 uH, ale mam nadzieję że też będzie OK :)
Trafiony-zatopiony, układ zmontownay, uruchomiony, wyregulowany i wszystko
świetnie działa. Dzięki za ten trop.
Jest tylko jeden mankament. Przy włączaniu w pozycji ściemnionej soft
start zachowuje się tak, jakby dawał od 0 do max mocy i dopiero potem
układ daje właściwą moc, taką jak ustawiłem.
Mówiąc prościej - gdy jest ustawione na max mocy, to wszystko jest OK,
widać że soft-start działa, ale gdy np. na minimum, to lampa się na chwilę
rozjaśnia a dopiero potem ściemnia do ustalonego poziomu.
Pytanie czy tak ma być, bo np. w silnikach to jest zalecane, czy to glitch
przy włączaniu (stany nieustalone), czy może można coś z tym zrobić...
--
"qui hic minxerit aut cacaverit, habeat deos superos et inferos iratos"
http://www.chmurka.net/
-
19. Data: 2015-09-13 11:14:15
Temat: Re: Ściemniacz z soft-startem
Od: Paweł Pawłowicz <p...@w...up.wroc [kropka] pl>
W dniu 2015-09-12 o 20:25, Gof pisze:
> Gof <g...@s...invalid> wrote:
>
>>>> I stąd pytanie - czy mając dławik 100 uH czas impulsu 198 us (22 nF * 9
>>>> us) nie będzie za krótki...
>>>
>>> Nie będzie problemu :-)
>>
>> W sumie nawinęło mi się 233 uH, ale mam nadzieję że też będzie OK :)
>
> Trafiony-zatopiony, układ zmontownay, uruchomiony, wyregulowany i wszystko
> świetnie działa. Dzięki za ten trop.
>
> Jest tylko jeden mankament. Przy włączaniu w pozycji ściemnionej soft
> start zachowuje się tak, jakby dawał od 0 do max mocy i dopiero potem
> układ daje właściwą moc, taką jak ustawiłem.
>
> Mówiąc prościej - gdy jest ustawione na max mocy, to wszystko jest OK,
> widać że soft-start działa, ale gdy np. na minimum, to lampa się na chwilę
> rozjaśnia a dopiero potem ściemnia do ustalonego poziomu.
>
> Pytanie czy tak ma być, bo np. w silnikach to jest zalecane, czy to glitch
> przy włączaniu (stany nieustalone), czy może można coś z tym zrobić...
Zastosuj układ i wartości według pdfa z Elenoty. Zwróć uwagę na jakość
kondensatora na pinie 1 ( tą wartość możesz zmniejszyć nawet
dziesięciokrotnie), pokręć potencjometrem na pinie 6.
P.P.
-
20. Data: 2015-09-14 21:33:09
Temat: Re: Ściemniacz z soft-startem
Od: g...@s...invalid (Gof)
Paweł Pawłowicz <p...@w...up.wroc [kropka] pl> wrote:
> Zastosuj układ i wartości według pdfa z Elenoty.
Mój schemat jest taki:
http://www.chmurka.net/r/dimmer.png
Względem tego z Elenoty różni się:
- kondensator na pinie 2 dałem 22n a nie 10n
- zamiast rezystora szeregowo z suwakiem potencjometru dałem PR 100k
- zamiast potencjometru 50k dałem 47k
- inny triak
- inna dioda prostownicza (miałem pod ręką 1N4004, czyli do 400V, czyli na
styk...)
- dławik szeregowo z triakiem
> Zwróć uwagę na jakość kondensatora na pinie 1 ( tą wartość możesz
> zmniejszyć nawet dziesięciokrotnie)
Ja bym ją raczej zwiększył :) podoba mi się efekt powolnego rozświetlania.
Teraz mam elektrolit 4.7u/50V wyprodukowany przez Leauger (nie mam pojęcia
czy to dobra firma).
> pokręć potencjometrem na pinie 6.
Pokręciłem, nie wygląda na to żeby to coś zmieniało w kwestii rozjaśniania
przy uruchomieniu... ogólnie potencjometry ustawiłem tak (oznaczenia jak
na tym moim schemacie):
1. R6 na minimum
2. R3 tak, żeby żarówki ledwo się żarzyły
3. R6 na maksimum
4. R7 tak, żeby żarówki były najjaśniejsze (tzn. do momentu, w którym
zwiększanie R7 nie zwiększało już ich jasności)
5. R6 na minimum
6. R3 delikatnie skorygowany (tak, żeby żarówki znowu ledwo się żarzyły)
Wziąłem tą instrukcję stąd: http://ep.com.pl/files/6112.pdf
--
"qui hic minxerit aut cacaverit, habeat deos superos et inferos iratos"
http://www.chmurka.net/