-
11. Data: 2016-04-15 11:32:55
Temat: Re: Samochód z automatyczną skrzynia
Od: "yabba" <g.kwiatkowski@aster_wytnij_city.net>
Użytkownik "Marek" <f...@f...com> napisał w wiadomości
news:almarsoft.2117861933378119830@news.neostrada.pl
...
> On Fri, 15 Apr 2016 10:34:30 +0200, "yabba"
> <g.kwiatkowski@aster_wytnij_city.net> wrote:
>> dostępne w Polsce są z reguły inne niż w USA. Więcej jest skrzyń
>> zautomatyzowanych, zrobotyzowanych, DSG itp., które lubią się
> zepsuć, a
>
> Sugerujesz, że specjalnie na rynek USA producenci wstawiają do swoich
> samochodów proste skrzynie hydrokinetyczne, niezrobotyzowana ,Europie
> wciskają niepotrzebnie skomplikowane i psujące się?
>
Z tego co pamiętam z innych dyskusji w tym temacie, to tak jest. Przeciętne
samochody mają skrzynie klasyczne.
W Europie moce w samochodach są mniejsze i liczy się strata każdego KM.
Dlatego w małych samochodach są często skrzynie zrobotyzowane. W
mocniejszych samochodach mamy skrzynie dwusprzęgłowe.
Jak zwykle wszystko obraca się wokół kompromisu: koszt skrzyni,
niezawodność, moc do przeniesienia, strata mocy, skomplikowanie konstrukcji,
ciężar, rozmiary.
--
Pozdrawiam,
yabba
-
12. Data: 2016-04-16 17:58:20
Temat: Re: Samochód z automatyczną skrzynia
Od: "Pszemol" <P...@P...com>
"yabba" <g.kwiatkowski@aster_wytnij_city.net> wrote in message
news:5710a788$0$686$65785112@news.neostrada.pl...
>> Masz rację, nie biorę w ogóle pod uwagę, że skrzynia automatyczna
>> mogłaby się zepsuć. A to dlatego że wybieram popularna i z dobrą
>> reputacją auta japońskie (honda i toyota), kupuje je w wieku 2-3 lat
>> i dbam o nie potem dobrze, regularnie wymieniając płyn/olej
>> w skrzyni zgodnie z zaleceniami producenta (nie serwisanta).
>
> Popełniasz błąd przykładając doświadczenia z USA do Polski. Modele
> samochodów dostępne w Polsce są z reguły inne niż w USA. Więcej jest
> skrzyń zautomatyzowanych, zrobotyzowanych, DSG itp., które lubią się
> zepsuć, a części dostępne tylko w ASO za kosmiczne pieniądze.
Zdefiniuj "lubią się zepsuć". Bo moje auta przejeżdzają setki tysięcy mil
i jeszcze awaria skrzyni mi się nie przytrafiła...
> Zalecenia producentów samochodów są z reguły takie, że oleju w skrzyni
> hydrokinetrycznej się nie zmienia, więc kupując kilkuletni samochód, masz
> w nim stary przepracowany olej i być może bardzo zużyte z tego powodu
> części w środku. Nalezy wtedy mieć dostęp do specjalisty, bo jest bardzo
> prawdopodobne, że trzeba będzie zaraz po zakupie diagnozować
> nieprawidłowości w pracy skrzyni.
A możesz mi przybliżyć tych producentów co zalecają niewymieniać
olejów w skrzyniach automatycznych?
>> A to, że typowy mechanik wymienia całą skrzynię wcale mnie nie dziwi...
>> Do naprawy wnętrza skrzyni automatycznej trzeba mieć dobrze
>> wyposażony, specjalistyczny warsztat a w Polsce skrzynie automat
>> są niepopularne jeszcze na tyle aby się opłacało inwestować w taki
>> warsztat. Może w dużym mieście znajdziesz jeden taki warsztat, może nie.
>
> Sam przyznajesz, że z jest mało warsztatów, więc oczywistym jest, że
> należy najpierw dowiedzieć się jakie skrzynie jest w stanie obsługiwać
> najbliższy warsztat. Zmieniać olej, filtry, czy co tam jeszcze się robi.
Oczywistym jest dla mnie że dziwne jest wybierać samochód pod kątem
tego jaki warsztat jest w okolicy. Jest to albo objaw jakiegoś osobistego
pesymizmu, wręcz malkontenctwa albo, pewnie bardziej prawdopodobne,
złych doswiadczeń z poprzednio posiadanymi samochodami... Na pierwsze
nie bardzo jest rada, ale na drugie jest: popatrz 20 lat wstecz na to co
posiadałeś i zastanów się PO CO MIAŁBYM KUPIĆ PODOBNIE ZAWODNE auto?
I wtedy dojdziesz do wniosku aby wreszcie kupić coś porządnego
(toyota/honda).
> Jeśli chcesz pomóc pytającemu, to po prostu podaj polecany przez Ciebie
> model samochodu i model niezawodnej, montowanej w nim, skrzyni
> automatycznej.
Polecam camry, accorda, corollę, civiv z dużym silnikiem bez turbo.
-
13. Data: 2016-04-16 18:09:50
Temat: Re: Samochód z automatyczną skrzynia
Od: "Pszemol" <P...@P...com>
"Marek" <f...@f...com> wrote in message
news:almarsoft.5990649884246093568@news.neostrada.pl
...
> On Thu, 14 Apr 2016 21:04:12 -0500, "Pszemol" <P...@P...com> wrote:
>> Masz rację, nie biorę w ogóle pod uwagę, że skrzynia automatyczna
>> mogłaby się zepsuć.
>
> Dziwne rzeczy piszesz z kraju, w którym automat to standard więc
> awaryjność skrzyni nie powinna być tematem tabu a czymś powszechnie
> znanym. Nie wierzę, że na taką ilość skrzyń automatycznych ich
> awaryjność jest tak marginalna, że nie zauważalna.
Jest bardzo zauważalna, ale też bardzo wybiórcza... że tak powiem.
Przyjaciel z 2004 passatem wymieniał skrzynię dwa razy!
I nie dla przyjemności to robił. Pierwszy raz na gwarancji,
drugi raz już za nią zapłacił, i to bardzo słono.
Kolega z pracy wymieniał skrzynię w vanie Chrystlera przy 90 tyś mil...
Córka przyjaciela wymieniała skrzynię w 3-letnim Chevy Malibu.
Tuż po gwarancji... niestety. Co ciekawe, nie nauczyła się wiele,
znów kupili nowy Chevy Malibu. Ludzie lubią powtarzać swe błędy.
Ja przejechałem Toyotą camry, rocznik 1995, ponad 270
tysięcy mil (to jest przebieg rzędu pół miliona kilometrów)
bez jakichkolwiek problemów ze skrzynią. Teraz ujeżdzam
na zmianę z rodziną hondę accord, 2004 rocznik, ciut ponad
200 tysięcy mil na liczniku. Również żadnych problemów ze skrzynią.
Na Acurze TL-S rocznik 2007 mamy już ponad 120 tysięcy mil,
znów żadnych problemów ze skrzynią, a jest to silnik V6, 3,5 L
prawie trzystukonny i lubię go poprzepędzać na autostradzie
czując fajne przyspieszenia wciskające w fotel, więc skrzynia
w nim ma kiedy popracować sobie...
W mych samochodach producent zaleca wymianę płynu (oleju)
w skrzyni, olej był zabarwiony na jasno-różowy kolor i należało go
wymieniać co 30 tysięcy mil lub gdy zmienił kolor na brązowawy.
W których autach nie zaleca się wymiany oleju i dlaczego nie?
Chętnie poznałbym historie o awariach skrzyń biegów ale jakoś
wśród znajomych i kolegów dotyczyły tylko samochodów
niemieckich i amerykańskich, nigdy japońskich. Nie znaczy to
oczywiście że hondzie czy toyocie takie rzeczy się nie zdarzają,
świadczy to jednak o tym że są one w jednych markach rzadsze
niż u innych i można obniżyć prawdopodobieństwo awarii u siebie
wybierając auto z dobrą reputacją a nie auto tanie i liczyć na cud.
> Również nie wierzę w to, że tam nadal w współczesnych samochodacn
> (sprzedawanych na ten rynek) stosuje się proste skrzynie hydrokinetyczne
> (co tłumaczy ich niską awaryjność) konstrukcyjnie rodem z lat 50 ub.w. a
> nie nowoczesne takie jak w Europie czyli skomputeryzowane z dziesiątkami
> czujników, setkami drążków, tarczek, sprzęgiełek i innych elementów, które
> bardzo chętnie się popsują unieruchamiając pojazd.
Nie znam się - jak się znasz to sprawdź co mogłem mieć w swej
toyocie camry 1995 rok z czterocylindrowym silnikiem, albo
2004 honda accord coupe, również z czterocylindrowym silnikiem
lub 2007 Acura TL-S. Jakie w tych trzech autach są skrzynie?
> 15 lat temu zapytany/a potencjalny nabywca samochodu czemu nie wybiera
> automatu to odpowiadał, że za drogi i boi się popsucia takiej skrzyni.
> Dlaczego wtedy mimo znikomej ilości automatów
> było takie powszechne przekonanie o ich awaryjności?
Nie wiem jaką naukę próbujesz wyciągnąć z ludzkich uprzedzeń
i przesądów :-)
-
14. Data: 2016-04-16 18:16:07
Temat: Re: Samochód z automatyczną skrzynia
Od: "Pszemol" <P...@P...com>
"Pszemol" <P...@P...com> wrote in message
news:netna4$qc8$1@dont-email.me...
> "yabba" <g.kwiatkowski@aster_wytnij_city.net> wrote in message
> news:5710a788$0$686$65785112@news.neostrada.pl...
>>> Masz rację, nie biorę w ogóle pod uwagę, że skrzynia automatyczna
>>> mogłaby się zepsuć. A to dlatego że wybieram popularna i z dobrą
>>> reputacją auta japońskie (honda i toyota), kupuje je w wieku 2-3 lat
>>> i dbam o nie potem dobrze, regularnie wymieniając płyn/olej
>>> w skrzyni zgodnie z zaleceniami producenta (nie serwisanta).
>>
>> Popełniasz błąd przykładając doświadczenia z USA do Polski. Modele
>> samochodów dostępne w Polsce są z reguły inne niż w USA. Więcej jest
>> skrzyń zautomatyzowanych, zrobotyzowanych, DSG itp., które lubią się
>> zepsuć, a części dostępne tylko w ASO za kosmiczne pieniądze.
>
> Zdefiniuj "lubią się zepsuć". Bo moje auta przejeżdzają setki tysięcy mil
> i jeszcze awaria skrzyni mi się nie przytrafiła...
O, przepraszam - przeżyłem awarię albo skrzyni, albo sprzęgła
w swoim starym Nissanie sentra, rocznik 1994, ale ten miał
skrzynkę ręczną, 5 biegową, czyli klasyka :-) Od roku miał
problemy z wyskakującą 5-tką a potem na środku drogi zrobił
buu, zgasł i kicha - już biegów nie dało się zmieniać.
Nie wiem co mu się stało dokładnie, bo nie naprawiałem go
wtedy - poszedł na złom wprost z tamtego miejsca gdzie się
zepsuł (złomiarz przyjechał po niego lawetą) a ja sobie kupiłem
wtedy tego 2004 accorda coupe. To był 2007 rok i nissan miał
też jakieś 170-180 tysięcy mil na liczniku, o ile dobrze pamiętam.
-
15. Data: 2016-04-16 19:21:49
Temat: Re: Samochód z automatyczną skrzynia
Od: Zenek Kapelinder <4...@g...com>
Setki tysiecy mil. Gigantoman.
-
16. Data: 2016-04-16 21:56:32
Temat: Re: Samochód z automatyczną skrzynia
Od: "yabba" <g.kwiatkowski@aster_wytnij_city.net>
Użytkownik "Pszemol" <P...@P...com> napisał w wiadomości
news:netna4$qc8$1@dont-email.me...
> "yabba" <g.kwiatkowski@aster_wytnij_city.net> wrote in message
> news:5710a788$0$686$65785112@news.neostrada.pl...
>>> Masz rację, nie biorę w ogóle pod uwagę, że skrzynia automatyczna
>>> mogłaby się zepsuć. A to dlatego że wybieram popularna i z dobrą
>>> reputacją auta japońskie (honda i toyota), kupuje je w wieku 2-3 lat
>>> i dbam o nie potem dobrze, regularnie wymieniając płyn/olej
>>> w skrzyni zgodnie z zaleceniami producenta (nie serwisanta).
>>
>> Popełniasz błąd przykładając doświadczenia z USA do Polski. Modele
>> samochodów dostępne w Polsce są z reguły inne niż w USA. Więcej jest
>> skrzyń zautomatyzowanych, zrobotyzowanych, DSG itp., które lubią się
>> zepsuć, a części dostępne tylko w ASO za kosmiczne pieniądze.
>
> Zdefiniuj "lubią się zepsuć".
Psują się po określonym przebiegu (60-100-150 tys. km), nawet przy
delikatnym traktowaniu i wielkiej dbałości serwisowej.
> Bo moje auta przejeżdzają setki tysięcy mil
> i jeszcze awaria skrzyni mi się nie przytrafiła...
W swoich samochodach masz/miałeś skrzynie hydrokinetyczne czy skrzynie
mechaniczne zautomatyzowane?
>
>> Zalecenia producentów samochodów są z reguły takie, że oleju w skrzyni
>> hydrokinetrycznej się nie zmienia, więc kupując kilkuletni samochód, masz
>> w nim stary przepracowany olej i być może bardzo zużyte z tego powodu
>> części w środku. Nalezy wtedy mieć dostęp do specjalisty, bo jest bardzo
>> prawdopodobne, że trzeba będzie zaraz po zakupie diagnozować
>> nieprawidłowości w pracy skrzyni.
>
> A możesz mi przybliżyć tych producentów co zalecają niewymieniać
> olejów w skrzyniach automatycznych?
Z czytania różnych forów przed zakupem samochodu ze skrzynią automatyczną
wpadło mi w oko, że wymiany w skrzyniach hydrokinetycznych nie przewiduje VW
i Toyota. Były nawet cytaty z instrukcji obsługi.
>
>>> A to, że typowy mechanik wymienia całą skrzynię wcale mnie nie dziwi...
>>> Do naprawy wnętrza skrzyni automatycznej trzeba mieć dobrze
>>> wyposażony, specjalistyczny warsztat a w Polsce skrzynie automat
>>> są niepopularne jeszcze na tyle aby się opłacało inwestować w taki
>>> warsztat. Może w dużym mieście znajdziesz jeden taki warsztat, może nie.
>>
>> Sam przyznajesz, że z jest mało warsztatów, więc oczywistym jest, że
>> należy najpierw dowiedzieć się jakie skrzynie jest w stanie obsługiwać
>> najbliższy warsztat. Zmieniać olej, filtry, czy co tam jeszcze się robi.
>
> Oczywistym jest dla mnie że dziwne jest wybierać samochód pod kątem
> tego jaki warsztat jest w okolicy. Jest to albo objaw jakiegoś osobistego
> pesymizmu, wręcz malkontenctwa albo, pewnie bardziej prawdopodobne,
> złych doswiadczeń z poprzednio posiadanymi samochodami... Na pierwsze
> nie bardzo jest rada, ale na drugie jest: popatrz 20 lat wstecz na to co
> posiadałeś i zastanów się PO CO MIAŁBYM KUPIĆ PODOBNIE ZAWODNE auto?
> I wtedy dojdziesz do wniosku aby wreszcie kupić coś porządnego
> (toyota/honda).
Zauważ jednak, że skrzynię trzeba jednak regularnie serwisować. Wtedy MUSISZ
mieć warsztat, który będzie wiedział jak chociażby wymienić w niej olej i
przy okazji nic nie zepsuć.
>
>> Jeśli chcesz pomóc pytającemu, to po prostu podaj polecany przez Ciebie
>> model samochodu i model niezawodnej, montowanej w nim, skrzyni
>> automatycznej.
>
> Polecam camry, accorda, corollę, civiv z dużym silnikiem bez turbo.
Z jaką skrzynią? Czasem jest tak, że w jednym modelu samochodu są montowane
dwa różne modele skrzyni automatycznej.
--
Pozdrawiam,
yabba
-
17. Data: 2016-04-16 22:41:07
Temat: Re: Samochód z automatyczną skrzynia
Od: "Tomasz Gorbaczuk" <g...@a...pl>
W dniu .04.2016 o 21:56 yabba <g.kwiatkowski@aster_wytnij_city.net> pisze:
>> Zdefiniuj "lubią się zepsuć".
>
> Psują się po określonym przebiegu (60-100-150 tys. km), nawet przy
> delikatnym traktowaniu i wielkiej dbałości serwisowej.
>
Mam od nowości automat AM6 w cytrynie. Zwykły, klasyczny automat (wg
Internetu mocno awaryjny).
Citroen oczywiście nie przewiduje w nim wymiany oleju.
Po lekturach forów tematycznych przy 90kmm postanowiłem "podmienić" olej w
tej skrzyni (wymiana statyczna - spływa 3,5l z 7,5l). Olej był czarny jak
smoła i rzadki jak woda. Po przejechaniu paru km zrobiłem drugą "podmianę"
- spływający olej był "lepszy", ale jeszcze daleko mu było do tego, który
wlewałem. Od 90kkm robię podmiany co 20 lub 40kkm (co 1 lub 2 wymiany
oleju silnikowego - według mojego widzimisię). Auto aktualnie ma 220kkm
przebiegu, zlewam olej ze skrzyni taki sam jak wlewam - nie widać teraz
zużycia. Koszt tej podmiany to około 100PLN (leję statoil do automatów za
27 PLN za 1l). Nawet nie chcę myśleć co bym miał jakbym posłuchał ASO.
Oczywiście skrzynia chodzi tak jak po wyjeździe z salonu. Nic więcej poza
wymianami oleju nie robiłem.
Zła reputacja automatów bierze się stąd, że u nas króluje rynek aut
używanych (serwisowanych na zachodzie wg chorych praktyk ASO) z bliżej
nieokreślonym przebiegiem - zazwyczaj grubo ponad 200kkm.
TG
-
18. Data: 2016-04-17 14:23:30
Temat: Re: Samochód z automatyczną skrzynia
Od: "T." <k...@i...pl>
W dniu 2016-04-16 o 18:09, Pszemol pisze:
>
> Chętnie poznałbym historie o awariach skrzyń biegów ale jakoś
> wśród znajomych i kolegów dotyczyły tylko samochodów
> niemieckich i amerykańskich, nigdy japońskich. Nie znaczy to
> oczywiście że hondzie czy toyocie takie rzeczy się nie zdarzają,
> świadczy to jednak o tym że są one w jednych markach rzadsze
> niż u innych i można obniżyć prawdopodobieństwo awarii u siebie
> wybierając auto z dobrą reputacją a nie auto tanie i liczyć na cud.
>
Czy Ford produkowany w Wlk. Brytanii jest amerykański czy angielski?
Podobnie Toyota, która jest produkowana w UK i chyba w Turcji...?
To kwestia pochodzenia/konstrukcji, czy wykonania?
T.
-
19. Data: 2016-04-17 15:06:41
Temat: Re: Samochód z automatyczną skrzynia
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Dnia Sun, 17 Apr 2016 14:23:30 +0200, T. napisał(a):
> W dniu 2016-04-16 o 18:09, Pszemol pisze:
>> Chętnie poznałbym historie o awariach skrzyń biegów ale jakoś
>> wśród znajomych i kolegów dotyczyły tylko samochodów
>> niemieckich i amerykańskich, nigdy japońskich. Nie znaczy to
>> oczywiście że hondzie czy toyocie takie rzeczy się nie zdarzają,
>> świadczy to jednak o tym że są one w jednych markach rzadsze
>> niż u innych i można obniżyć prawdopodobieństwo awarii u siebie
>> wybierając auto z dobrą reputacją a nie auto tanie i liczyć na cud.
A potem sie okazuje, ze reputacja nie wystarczyla :-)
I lepiej miec auto, do ktorego skrzynie mozna tanio kupic na szrocie
:-)
Amerykanskich i europejskich skrzyn by nie porownywal - inne samochody
silniki, skrzynie, style jazdy.
> Czy Ford produkowany w Wlk. Brytanii jest amerykański czy angielski?
> Podobnie Toyota, która jest produkowana w UK i chyba w Turcji...?
> To kwestia pochodzenia/konstrukcji, czy wykonania?
A skrzynia w Toyocie moze byc z Walbrzycha :-)
J.
-
20. Data: 2016-04-17 19:10:36
Temat: Re: Samochód z automatyczną skrzynia
Od: "yabba" <g.kwiatkowski@aster_wytnij_city.net>
Użytkownik "Tomasz Gorbaczuk" <g...@a...pl> napisał w wiadomości
news:op.yf042tqpg01fvf@l-089.harvard.local...
W dniu .04.2016 o 21:56 yabba <g.kwiatkowski@aster_wytnij_city.net> pisze:
>> Zdefiniuj "lubią się zepsuć".
>
> Psują się po określonym przebiegu (60-100-150 tys. km), nawet przy
> delikatnym traktowaniu i wielkiej dbałości serwisowej.
>
Mam od nowości automat AM6 w cytrynie. Zwykły, klasyczny automat (wg
Internetu mocno awaryjny).
Citroen oczywiście nie przewiduje w nim wymiany oleju.
Po lekturach forów tematycznych przy 90kmm postanowiłem "podmienić" olej w
tej skrzyni (wymiana statyczna - spływa 3,5l z 7,5l). Olej był czarny jak
smoła i rzadki jak woda. Po przejechaniu paru km zrobiłem drugą "podmianę"
- spływający olej był "lepszy", ale jeszcze daleko mu było do tego, który
wlewałem. Od 90kkm robię podmiany co 20 lub 40kkm (co 1 lub 2 wymiany
oleju silnikowego - według mojego widzimisię). Auto aktualnie ma 220kkm
przebiegu, zlewam olej ze skrzyni taki sam jak wlewam - nie widać teraz
zużycia. Koszt tej podmiany to około 100PLN (leję statoil do automatów za
27 PLN za 1l). Nawet nie chcę myśleć co bym miał jakbym posłuchał ASO.
Oczywiście skrzynia chodzi tak jak po wyjeździe z salonu. Nic więcej poza
wymianami oleju nie robiłem.
Zła reputacja automatów bierze się stąd, że u nas króluje rynek aut
używanych (serwisowanych na zachodzie wg chorych praktyk ASO) z bliżej
nieokreślonym przebiegiem - zazwyczaj grubo ponad 200kkm.
Więc i Citroena mozna dopisać do listy producentów nieprzewidujących wymiany
uleju w skrzyni automatycznej.
--
Pozdrawiam,
yabba