-
1. Data: 2016-03-31 20:51:37
Temat: Rok Linuksa? ;-)
Od: szemrany <s...@o...off>
https://blogs.msdn.microsoft.com/vcblog/2016/03/30/v
isual-c-for-linux-development/
--
howgh
szemrany
"Zrozumienie umożliwia zastąpienie nieracjonalnych działań lub bezradności
przez działania racjonalne." M.Mazur, ojciec polskiej szkoły cybernetyki
-
2. Data: 2016-03-31 21:11:47
Temat: Re: Rok Linuksa? ;-)
Od: Sebastian Biały <h...@p...onet.pl>
On 2016-03-31 20:51, szemrany wrote:
> https://blogs.msdn.microsoft.com/vcblog/2016/03/30/v
isual-c-for-linux-development/
Tak, wygląda na to że Microsoft zorientował sie że programiści
potrzebują czegoś więcej niż Paint i Notatnik:
http://www.zdnet.com/article/microsoft-and-canonical
-partner-to-bring-ubuntu-to-windows-10/
-
3. Data: 2016-04-02 20:22:06
Temat: Re: Rok Linuksa? ;-)
Od: Roman W <b...@g...pl>
On Thu, 31 Mar 2016 21:11:47 +0200, Sebastian
Biały<h...@p...onet.pl> wrote:
> Tak, wygląda na to że Microsoft zorientował sie że programiści
> potrzebują czegoś więcej niż Paint i Notatnik:
Zapomniałeś o Visual Studio.
RW
-
4. Data: 2016-04-05 17:49:21
Temat: Re: Rok Linuksa? ;-)
Od: Sebastian Biały <h...@p...onet.pl>
On 2016-04-02 20:22, Roman W wrote:
>> Tak, wygląda na to że Microsoft zorientował sie że programiści
>> potrzebują czegoś więcej niż Paint i Notatnik:
> Zapomniałeś o Visual Studio.
Nie zapomniałem. Za to MS zapomniał że czasem trzeba coś więcej niż
klikalne okienka aby zarządzać dużymi projektami. Właśnie nadrabiają,
być może nie trzeba bedzie wstydliwie używać pryszczatych cygwinów i
mingw żeby uzyskać unixowe środowisko lub choć namiastkę.
Ale nie przejmujmy się, MS idzie do piachu anyway :D
-
5. Data: 2016-04-05 18:47:16
Temat: Re: Rok Linuksa? ;-)
Od: szemrany <s...@o...off>
On Tue, 5 Apr 2016 17:49:21 +0200, Sebastian Biały wrote:
>>> Tak, wygląda na to że Microsoft zorientował sie że programiści
>>> potrzebują czegoś więcej niż Paint i Notatnik:
>> Zapomniałeś o Visual Studio.
>
> Nie zapomniałem. Za to MS zapomniał że czasem trzeba coś więcej niż
> klikalne okienka aby zarządzać dużymi projektami. Właśnie nadrabiają,
> być może nie trzeba bedzie wstydliwie używać pryszczatych cygwinów i
> mingw żeby uzyskać unixowe środowisko lub choć namiastkę.
Proszę:
http://www.theregister.co.uk/2016/03/30/bash_shell_c
omes_to_windows_10/
> Ale nie przejmujmy się, MS idzie do piachu anyway :D
Z tym piachem to troszkę potrwa, biznes jedzie na windows i szybko nie
przestanie, a kasa jest w biznesie właśnie.
--
howgh
szemrany
"Zrozumienie umożliwia zastąpienie nieracjonalnych działań lub bezradności
przez działania racjonalne." M.Mazur, ojciec polskiej szkoły cybernetyki
-
6. Data: 2016-04-05 19:19:17
Temat: Re: Rok Linuksa? ;-)
Od: Sebastian Biały <h...@p...onet.pl>
On 2016-04-05 18:47, szemrany wrote:
>> Nie zapomniałem. Za to MS zapomniał że czasem trzeba coś więcej niż
>> klikalne okienka aby zarządzać dużymi projektami. Właśnie nadrabiają,
>> być może nie trzeba bedzie wstydliwie używać pryszczatych cygwinów i
>> mingw żeby uzyskać unixowe środowisko lub choć namiastkę.
> Proszę:
Ależ dziękuję za tego samego (np prawie) linka którego podesłałem.
Troche wstyd nie czytać raptem 4 postów.
> http://www.theregister.co.uk/2016/03/30/bash_shell_c
omes_to_windows_10/
>> Ale nie przejmujmy się, MS idzie do piachu anyway :D
> Z tym piachem to troszkę potrwa, biznes jedzie na windows i szybko nie
> przestanie, a kasa jest w biznesie właśnie.
Biznes tak jedzie na kasie że obecnie jest mocno obciachowe pisanie pod
mobilnego windowsa. A i owszem, panienki w bankach będa dalej używały
excela do "symulacji" i innych zagadnień naukowych (przy czym one
wymierają biologicznie). Ale biznes? Raczysz Waść żartować. Rynek
mobilny rośnie, rynek desktopów spada do rynsztoka, nie żebym był z tego
zadowolony ale takie życie. MS właśnie przegrał rynek mobilny. Myślisz
że po latach dodadzą działające undo w notatniku żeby się utrzymać na
rynku edytorów? MS w akcie desperacji stara się dodać coś co jest od
dziesiątek lat wszędzie. Ich własne pomysły z gatunku PowerShell sa g...
warte a dev zerka w kierunku innych systemów i nie ma jak ich zatrzymać.
Myślisz że dlaczego nagle dali VS za fiko i to jeszcze w pełnej wersji?
Tacy bogaci czy tacy przestraszeni?
PS. Popularność OSX wśrod developerów wynika po częsci z faktu że ich
systemu nie projektowali wyłacznie artyści od klikania. Ostatnio
trafiłem na firmę która dev windowsowy robi na macach (przynajmniej te
marginalne 95% kodu który można) i zyski są wieksze niż straty
(przynajmniej w/g opini pracownika). A MS właśnie się obudził i zaczyna
jak zwykle wykonywać chaotyczne ruchy. Może i dobrze że pewnego dnia
poczytam o innowacji o nazwie msapt-get. IN-NO-WA-CJI. Z dużą ilością
amejzing na prezentacji.
-
7. Data: 2016-04-05 19:46:51
Temat: Re: Rok Linuksa? ;-)
Od: szemrany <s...@o...off>
On Tue, 5 Apr 2016 19:19:17 +0200, Sebastian Biały wrote:
>> Proszę:
>
> Ależ dziękuję za tego samego (np prawie) linka którego podesłałem.
> Troche wstyd nie czytać raptem 4 postów.
Rzeczywiście, jakoś przefruneło poza świadomością, sorry.
>>> Ale nie przejmujmy się, MS idzie do piachu anyway :D
>> Z tym piachem to troszkę potrwa, biznes jedzie na windows i szybko nie
>> przestanie, a kasa jest w biznesie właśnie.
>
> Biznes tak jedzie na kasie że obecnie jest mocno obciachowe pisanie pod
> mobilnego windowsa. A i owszem, panienki w bankach będa dalej używały
> excela do "symulacji" i innych zagadnień naukowych (przy czym one
> wymierają biologicznie). Ale biznes? Raczysz Waść żartować.
> Rynek mobilny rośnie, rynek desktopów spada do rynsztoka, nie żebym był z tego
> zadowolony ale takie życie. MS właśnie przegrał rynek mobilny. Myślisz
> że po latach dodadzą działające undo w notatniku żeby się utrzymać na
> rynku edytorów?
Mam na myśli tego typu rzeczy:
https://en.wikipedia.org/wiki/Comparison_of_accounti
ng_software#Proprietary_software
i kolumny z systemami operacyjnymi porównaj.
> MS w akcie desperacji stara się dodać coś co jest od
> dziesiątek lat wszędzie. Ich własne pomysły z gatunku PowerShell sa g...
> warte a dev zerka w kierunku innych systemów i nie ma jak ich zatrzymać.
> Myślisz że dlaczego nagle dali VS za fiko i to jeszcze w pełnej wersji?
> Tacy bogaci czy tacy przestraszeni?
Oczywiście, że dali dupy po całości, jednak nie ferowałbym wyroków zbyt
pochopnie, ta masa ma sporą bezwładność i nie zniknie jak pryszcz z dnia na
dzień.
> PS. Popularność OSX wśrod developerów wynika po częsci z faktu że ich
> systemu nie projektowali wyłacznie artyści od klikania. Ostatnio
> trafiłem na firmę która dev windowsowy robi na macach (przynajmniej te
> marginalne 95% kodu który można) i zyski są wieksze niż straty
> (przynajmniej w/g opini pracownika).
A jakiego rodzaju strat unikają pisząc na makówkach zamiast windowsach?
> A MS właśnie się obudził i zaczyna
> jak zwykle wykonywać chaotyczne ruchy. Może i dobrze że pewnego dnia
> poczytam o innowacji o nazwie msapt-get. IN-NO-WA-CJI. Z dużą ilością
> amejzing na prezentacji.
Tak, to prawda. Ale podobnie i Apple robił wynajdując prostokąt z
zaokrąglonymi rogami. Tak ten świat działa.
--
howgh
szemrany
"Zrozumienie umożliwia zastąpienie nieracjonalnych działań lub bezradności
przez działania racjonalne." M.Mazur, ojciec polskiej szkoły cybernetyki
-
8. Data: 2016-04-05 20:05:52
Temat: Re: Rok Linuksa? ;-)
Od: Sebastian Biały <h...@p...onet.pl>
On 2016-04-05 19:46, szemrany wrote:
>> mobilnego windowsa. A i owszem, panienki w bankach będa dalej używały
>> excela do "symulacji" i innych zagadnień naukowych (przy czym one
>> wymierają biologicznie). Ale biznes? Raczysz Waść żartować.
>> Rynek mobilny rośnie, rynek desktopów spada do rynsztoka, nie żebym był z tego
>> zadowolony ale takie życie. MS właśnie przegrał rynek mobilny. Myślisz
>> że po latach dodadzą działające undo w notatniku żeby się utrzymać na
>> rynku edytorów?
> Mam na myśli tego typu rzeczy:
> https://en.wikipedia.org/wiki/Comparison_of_accounti
ng_software#Proprietary_software
> i kolumny z systemami operacyjnymi porównaj.
Ale że niby po co? Żeby udowodnić że panienki w bankach będa dalej
liczyły słupki na win? No będą. Gdzie tu biznes i rozwój? To tylko
*głupie* banki. Im wystarczy gówniany symulator rat kredytu do
zapewnienia 90% funkcjonalności - najlepiej w popsutym makrze w excelu
pisanym przez imbecyli z działu markteingu. Wiem, bo miałem okazję w tą
czeluść nie raz zerkać :/
>> PS. Popularność OSX wśrod developerów wynika po częsci z faktu że ich
>> systemu nie projektowali wyłacznie artyści od klikania. Ostatnio
>> trafiłem na firmę która dev windowsowy robi na macach (przynajmniej te
>> marginalne 95% kodu który można) i zyski są wieksze niż straty
>> (przynajmniej w/g opini pracownika).
> A jakiego rodzaju strat unikają pisząc na makówkach zamiast windowsach?
Na przykład takich jak Twój post z przed pół roku z gatunku "jak
policzyć duże liczby na windowsie". Nawet , q...wa kalkulatora naukowego
brakuje w tej wydmuszce systemu. To klikalne coś nie zalicza się do
naukowych. Innymi slowy - nie marnują czasu na szukanie protez - system
zawiera co trzeba im trzeba, basha, svn, perl, python, bc, sed,
kompilatory różne, wszystko jako-tako zintegrowane jak to w Unixach
zamiast szukania po Wielkim Wysypisku Wypocin popsutch protez.
Da się poskładać z cygwina. Ale kto pracował z nim "na produkcji" ma
zapewne dość wydajności, stabilności i bezustannych fochów.
Środowisko poza kompilatorem jest niezbędne do wielu zastosowań
związanych z programowaniem w większej skali. Choćby do zapewnienia
ciągłej integracji, unit testowania, review kodu etc. Tu kompilatory
istnieją jako dodatek a IDE nie istnieje w ogóle.
>> A MS właśnie się obudził i zaczyna
>> jak zwykle wykonywać chaotyczne ruchy. Może i dobrze że pewnego dnia
>> poczytam o innowacji o nazwie msapt-get. IN-NO-WA-CJI. Z dużą ilością
>> amejzing na prezentacji.
> Tak, to prawda. Ale podobnie i Apple robił wynajdując prostokąt z
> zaokrąglonymi rogami. Tak ten świat działa.
Wiec nie udawajmy że windows ma środowisko do programowania. Mają tylko
bardzo przeciętne IDE i system operacyjny z command.com odziedziczony z
CP/M z ZX Spectrum i przemalowany z lekka żeby obciach ukryć. Cieszmy
się że ktoś tam przycisniety do muru da ludziom coś czego potrzebują.
PS. W MS (wiem z dobrze poinformowanych źrodeł) od dawna nie wymagają do
pisania kod pod win maszyn z win w niektórych działach :) z powodu oporu
zatrudnianych. I jest wielu programistów którzy wybierają mace i linuxy
i upierają się przy tym. Dziwne, nie? Żeby najlepsze IDE na najlepszym
systemie było niewygodne mimo wysiłków od 20 lat. Banda pryszczatych
nerdów :/
-
9. Data: 2016-04-05 22:00:50
Temat: Re: Rok Linuksa? ;-)
Od: RW <b...@g...pl>
On Tue, 05 Apr 2016 17:49:21 +0200, Sebastian Biały wrote:
> On 2016-04-02 20:22, Roman W wrote:
>>> Tak, wygląda na to że Microsoft zorientował sie że programiści
>>> potrzebują czegoś więcej niż Paint i Notatnik:
>> Zapomniałeś o Visual Studio.
>
> Nie zapomniałem. Za to MS zapomniał że czasem trzeba coś więcej niż
> klikalne okienka aby zarządzać dużymi projektami.
Powiedz to ludziom, ktorzy zarzadzali duzymi projektami w VS 2008.
> Właśnie nadrabiają,
> być może nie trzeba bedzie wstydliwie używać pryszczatych cygwinów i
> mingw żeby uzyskać unixowe środowisko lub choć namiastkę.
W wielu wypadkach programiscie do niczego nie potrzeba srodowiska
unixowego, ani jego namiastki.
Pracowalem kiedys nad projektem C++ ktory mial sie kompilowac i pod
Windows, i pod Linuxem. Mialem swobode wyboru srodowiska (emacs + gcc pod
Lin vs Visual Studio pod Win). I jakos tak zgrawitowalem w strone VS,
uzywajac kombo emacs + gcc tylko do okresowego sprawdzania, czy kod sie
poprawnie kompiluje i dziala pod Linuxem. VS po prostu jest wygodniejszy
do programowania w C++ niz dowolne znane mi narzedzie z Linuxa (i tak,
bawilem sie w te przerozne emacsowe namiastki Intellisense).
VS 2015 w ogole wymiata, np. debugowanie zuzycia pamieci na stercie jest
super wygodne. Widzisz podzial na klasy, miejsce alokacji. Miodzio.
>
> Ale nie przejmujmy się, MS idzie do piachu anyway :D
E tam.
RW
-
10. Data: 2016-04-05 22:03:53
Temat: Re: Rok Linuksa? ;-)
Od: RW <b...@g...pl>
On Tue, 05 Apr 2016 19:19:17 +0200, Sebastian Biały wrote:
> On 2016-04-05 18:47, szemrany wrote:
>>> Nie zapomniałem. Za to MS zapomniał że czasem trzeba coś więcej niż
>>> klikalne okienka aby zarządzać dużymi projektami. Właśnie nadrabiają,
>>> być może nie trzeba bedzie wstydliwie używać pryszczatych cygwinów i
>>> mingw żeby uzyskać unixowe środowisko lub choć namiastkę.
>> Proszę:
>
> Ależ dziękuję za tego samego (np prawie) linka którego podesłałem.
> Troche wstyd nie czytać raptem 4 postów.
>
>> http://www.theregister.co.uk/2016/03/30/bash_shell_c
omes_to_windows_10/
>>> Ale nie przejmujmy się, MS idzie do piachu anyway :D
>> Z tym piachem to troszkę potrwa, biznes jedzie na windows i szybko nie
>> przestanie, a kasa jest w biznesie właśnie.
>
> Biznes tak jedzie na kasie że obecnie jest mocno obciachowe pisanie pod
> mobilnego windowsa. A i owszem, panienki w bankach będa dalej używały
> excela do "symulacji" i innych zagadnień naukowych (przy czym one
> wymierają biologicznie).
Excel nadal rzadzi. W JP Morgan w Excelu zrobili model ryzyka do CDO :D
> Ale biznes? Raczysz Waść żartować. Rynek
> mobilny rośnie, rynek desktopów spada do rynsztoka, nie żebym był z tego
> zadowolony ale takie życie.
Gry, misiu. Na Linuxa nie ma gier.
RW