-
101. Data: 2011-12-13 08:27:29
Temat: Re: Realne perspektywy zawodowe po polskich uczelniach technicznych
Od: Lukasz Kozicki <R...@v...cy.invalid>
W dniu 2011-12-10 23:50, v...@i...pl pisze:
> doswiadczeni pracownicy nawet slabiej wyksztalceni moga okazac sie
> skarbnica wiedzy praktycznej. Jak juz bedziesz wiedziala jak sie
> pracuje, to nie boj sie zmieniac pracodawcow. Szukaj wyzwan i caly czas
> sie doksztalcaj, czytaj dokumentacje, pukaj do wszystkich drzwi i
> wykorzystuj wszelkie szanse.
I to są bardzo dobre rady :)
Pozdr,
--
ŁK
-
102. Data: 2011-12-13 17:30:25
Temat: Re: Realne perspektywy zawodowe po polskich uczelniach technicznych
Od: "v...@i...pl" <v...@i...pl>
W dniu 2011-12-13 09:27, Lukasz Kozicki pisze:
> W dniu 2011-12-10 23:50, v...@i...pl pisze:
>
>> doswiadczeni pracownicy nawet slabiej wyksztalceni moga okazac sie
>> skarbnica wiedzy praktycznej. Jak juz bedziesz wiedziala jak sie
>> pracuje, to nie boj sie zmieniac pracodawcow. Szukaj wyzwan i caly czas
>> sie doksztalcaj, czytaj dokumentacje, pukaj do wszystkich drzwi i
>> wykorzystuj wszelkie szanse.
>
> I to są bardzo dobre rady :)
>
Dziekuje. U mnie przynajmniej sie sprawdzily, i chociaz wybitnym
studentem nigdy nie bylem, to robilem to co lubie i umiem. Dzieki temu
teraz praca nie jest dla mnie udreka, tylko rozwinieciem hobby, i chodze
do niej z usmiechem na ustach. A czasy komuny juz minely, kiedy to
pracowalo sie w 1 zakladzie do emerytury. Rynek pracy dziala w obie
strony: tak samo jak dobry pracodawca ma wybor wsrod potencjalnych
pracownikow, tak samo dobry pracownik ma mozliwosc szerokiego wyboru
pracodawcow.
--
venioo
GG:198909
Sprzedam AUDI 100 C4 '91 AAR 2.3 LPG
http://otomoto.pl/audi-100-2-3-aar-lpg-black-edition
-C22030581.html
-
103. Data: 2011-12-14 13:14:25
Temat: Re: Realne perspektywy polskich uczelni technicznych
Od: Adampio <a...@o...pl>
W dniu 2011-12-12 21:40, J.F. pisze:
>> MSZ czytałeś niezbyt uważnie, szczególnie niezbyt uważnie powyższy ustęp
>> 2^1. ;-)
>> Ten ustęp zostal dodany dopiero w jednej z nowelizacji, po to żeby
>> uświadamiać widzącym wszędzie swoje "prawa autorskie", że jednak nie
>> wszystko co sobie wymyślą jest nimi chronione i odciążyć nieco sądy.
>
> Juz nie pamietam, ale wydaje mi sie ze od poczatku cos podobnego bylo.
Jednak nie,
tutaj:
http://isap.sejm.gov.pl/Download;jsessionid=9F1B49BE
60A3DEF486D62B624B6F7735?id=WDU19940240083&type=2
jest pierwotna wersja ustawy z 1994 r. gdzie nie ma tego zapisu
>> Poza tym, nawet jak coś podpada pod prawo autorskie, to autor musi
>> udowodnić przed sądem, ktoś inny znal utwór oryginalny i go
>> splagiatował, a nie wymyślił co podobnego samodzielnie, co wcale nie
>> jest takie proste
>
> Jestes pewien ? czytajac czasem o jakis klotniach nie odnosze takiego
> wrazenia. Moze byc problem w przypadku utworow nieopublikowanych.
Na to nie znam konkretnego "paragrafu" ale długo mnie męczylo po co
wlasciwie są rejestracje wzorów przemyslowych w Urzedzie Patentowym
(tylko 25 lat ochrony, pobierają co pieć lat oplatę za ochronę i każda
kolejna wyższa od poprzedniej itp, itd,) podczas gdy "prawa autorskie"
sa bezpłatne, nie wymagają żadnej biurokracji i trwają do 70 po smierci
twórcy.
No i dopiero olśniła mnie pewna opinia prawna (uznanego przez wiele
sądów autorytetu z prof. przed nazwiskiem). Było tam wprost napisane, że
każdemu "tfurcy" przysługują jego własne prawa autorskie (w tym monopol
na opracowania). Zainspirowany tym odkryłem, że nawet w orzecznictwie
funkcjonuje pojęcie twórczości paralelnej.
Natomiast po rejestracji wzoru powstaje prawo powszechnie obowiązujące
którego nieznajomość nie zwalnia z jego przestrzegania.
Adampio
-
104. Data: 2011-12-16 20:58:56
Temat: Re: Realne perspektywy zawodowe po polskich uczelniach technicznych
Od: "v...@i...pl" <v...@i...pl>
W dniu 2011-12-13 18:30, v...@i...pl pisze:
> i chociaz wybitnym studentem nigdy nie bylem
I w tym miejscu chciałbym podziękować bardzo gorąco Wieśkowi (WK),
dzięki któremu przebrnąłem przez 4sem. mechaniki technicznej. Okazał się
znacznie lepszym nauczycielem (mimo, że na odległość) niż mój zadufany w
sobie "dr" wykładowca.
--
venioo
GG:198909
Sprzedam AUDI 100 C4 '91 AAR 2.3 LPG
http://otomoto.pl/audi-100-2-3-aar-lpg-black-edition
-C22030581.html
-
105. Data: 2011-12-17 21:50:17
Temat: Re: Realne perspektywy zawodowe po polskich uczelniach technicznych
Od: "W.Kr." <w...@g...com>
v...@i...pl napisał(a):
> W dniu 2011-12-13 18:30, v...@i...pl pisze:
> > i chociaz wybitnym studentem nigdy nie bylem
>
> I w tym miejscu chcia�bym podzi�kowa� bardzo gor�co Wie�kowi (WK),
> dzi�ki kt�remu przebrn��em przez 4sem. mechaniki technicznej. Okaza�
siďż˝
> znacznie lepszym nauczycielem (mimo, �e na odleg�o��) ni� m�j zadufany
w
> sobie "dr" wyk�adowca.
>
> --
> venioo
> GG:198909
> Sprzedam AUDI 100 C4 '91 AAR 2.3 LPG
> http://otomoto.pl/audi-100-2-3-aar-lpg-black-edition
-C22030581.html
"venioo",
miło mi to czytać, dziekuję za dobrą ocene, ale Ty nie byłeś
najtrudniejszym moim uczniem.
Pozdrawiam Cię serdecznie!
W.Kr.
-
106. Data: 2011-12-17 22:06:03
Temat: Re: Realne perspektywy zawodowe po polskich uczelniach technicznych
Od: "v...@i...pl" <v...@i...pl>
W dniu 2011-12-17 22:50, W.Kr. pisze:
> "venioo",
> miło mi to czytać, dziekuję za dobrą ocene, ale Ty nie byłeś
> najtrudniejszym moim uczniem.
> Pozdrawiam Cię serdecznie!
Ja bylem raczej z tych, ktorym zalezalo, zeby sie nauczyc.
Pukalem do wielu drzwi, niestety wiekszosc rozkladala rece, a Ty
wiedziales od razu o co chodzi i gdzie szukac. Dzisiaj juz nie pamietam
tego zadania, z ktorym nie moglem sobie poradzic, ale po przeczytaniu
tej calej teorii i przejrzeniu tego, co mi podeslales zyskalem wiedze z
mechaniki duzo szersza niz ludzie z mojego roku, ktorzy zaliczali za
pierwszym podejsciem :)
Dzieki Tobie zyskalem wiedze z mechaniki, i z czystym sumieniem moge
powiedziec, ze byles lepszym nauczycielem niz moich dwoch akademickich.
Pozdrawiam juz swiatecznie :)
--
venioo
GG:198909
Sprzedam AUDI 100 C4 '91 AAR 2.3 LPG
http://otomoto.pl/audi-100-2-3-aar-lpg-black-edition
-C22030581.html