Użytkownik "Uzytkownik" napisał:

> Kogo masz na myśli? Tuska, kaczkę czy putina ruska?

Proponuję nie karmić kretyna. Widziałem kilku takich na giełdzie
elektronicznej, którym cwaniaki oferowali złocone kable, wtyki i inny
badziew. Na głupotę niestety nie ma lekarstwa,

pozdrawiam

do góry

W dniu 2017-05-09 o 21:08, Kamil pisze:
> Użytkownik "Uzytkownik" napisał:
>
>> Kogo masz na myśli? Tuska, kaczkę czy putina ruska?
>
> Proponuję nie karmić kretyna. Widziałem kilku takich na giełdzie
> elektronicznej, którym cwaniaki oferowali złocone kable, wtyki i inny
> badziew. Na głupotę niestety nie ma lekarstwa,
>
> pozdrawiam


Olewanie nic nie daje, bo daje mu czas na wpierd....nie się w czyjeś
wątki i wypisywanie tych jego chorych pierdół.

Na kretyna to jest jeden sposób: Zwalczać go jego własną bronią, czyli
pisać takie same pierdoły jakie on wypisuje i cudzych wątkach. Nie
udzielać żadnych porad, a tylko pisać bzdury, aby go zająć pisaniem. Im
więcej ludzi zacznie go traktować w taki sposób, tym lepiej. Zająć go
tak mocno odpowiadaniem w jego własnych wątkach, żeby nie miał czasu już
na wpier.....nie się w cudze wątki. Będzie siedział we własnych wątkach
i będzie się zajmował odpisywaniem na pierdoły. Takie wątki zawsze można
sobie odfiltrować i pomijać.

Trzeba tak czynić do skutku, aż zmądrzeje i zacznie pisać bez chorego
zaangażowania politycznego. Poza tym zmusi go też do samodzielnego
sięgania po wiedzę.

do góry

pięknie powiedziane - aż się popłakałem ze szczęścia, że wśród nas są
jeszcze tacy wybitni intelektualiści...

do góry

jak tam euro-chłopaki - "zdejmujecie" trochę swoich, jebanych przez
euro, kolegów - z rynku?

do góry