eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.elektronikazarowkiRe: zarowki
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!news.rmf.pl!agh.edu.pl!news.agh.edu.pl!news.onet.pl!not
    -for-mail
    From: EM <e...@p...onet.pl>
    Newsgroups: pl.misc.elektronika
    Subject: Re: zarowki
    Date: Sat, 05 Sep 2009 11:26:43 +0200
    Organization: http://onet.pl
    Lines: 85
    Message-ID: <h7tas7$l5r$1@news.onet.pl>
    References: <b...@4...com>
    <h7nqfi$gbc$1@srv.cyf-kr.edu.pl> <5...@p...pl>
    <s...@f...lasek.waw.pl>
    <h7rl4o$g6j$2@atlantis.news.neostrada.pl>
    <h7rmp2$pbf$1@nemesis.news.neostrada.pl> <h7s0db$pjn$1@news.wp.pl>
    NNTP-Posting-Host: terc.internet.radom.pl
    Mime-Version: 1.0
    Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2; format=flowed
    Content-Transfer-Encoding: 8bit
    X-Trace: news.onet.pl 1252142791 21691 81.15.165.10 (5 Sep 2009 09:26:31 GMT)
    X-Complaints-To: n...@o...pl
    NNTP-Posting-Date: Sat, 5 Sep 2009 09:26:31 +0000 (UTC)
    User-Agent: Thunderbird 2.0.0.23 (Windows/20090812)
    In-Reply-To: <h7s0db$pjn$1@news.wp.pl>
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.misc.elektronika:570450
    [ ukryj nagłówki ]

    Czytam ten i podobne wątki z zainteresowaniem i się trochę dziwię.

    Z pierwsza świetlówką kompaktową miałem do czynienia w mieszkaniu jakieś
    20 lat temu. Kosztowała bardzo drogo, miała zwykły dławik w środku i
    starter. Świeciła mocno i długo, tylko zapalała się jak świetlówka z
    tamtych czasów, a więc mrugała przy zapalaniu. Wtedy energia elektryczna
    była pewnie relatywnie tańsza. Tym nie mniej taka inwestycja miała sens
    już wtedy...

    Jak czytam, że ktoś kupił świetlówki po 3 złote i woli żarówki zwykłe to
    się wcale nie dziwię. Ja do wielu lat używam głównie świetlówek
    kompaktowych i jak kiedyś kupiłem tanie świetlówki po 5zł Ballux, to do
    dzisiaj leżą w szufladzie i nie wiem co z nimi zrobić. Bo do oświetlenia
    to się nie nadaje.
    Ze swoich doświadczeń wiem, że świetlówki używane np. w toalecie szybo
    kończą żywot, zapalane na krótko i często. Tak więc do dziś mam tam
    zwykłą żarówkę.

    Uważam, że wprowadzenie rozporządzenia o stopniowym wycofywaniu żarówek
    to dobry pomysł. Zmusi to powoli ludzi do spróbowania użycia świetlówek
    kompaktowych. Wiąże się to jednak z ryzykiem, że zaczną kupować kiepskie
    świetlówki i operacja skończy się zniechęceniem do takiego źródła światła.
    Dlatego warto kupować lepsze świetlówki. Jedyne wady jakie posiadają, to
    efekt rozgrzewania, zwykle nie świecą pełną jasnością gdy są zimne oraz
    zmniejszona trwałość przy częstym wyłączaniu. Kolejna wada, to mnóstwo
    'badziewia'. Człowiek nie zorientowany narażony jest na zakup świetlówek
    o marnej jakości i zniechęcenie o jakim wspominałem. A zniechęcenie
    wynika głównie z faktu, że świetlówka świeci znacznie słabiej niż to
    jest napisane na opakowaniu - np. zamiennik 100W, a w rzeczywistości
    60W. Druga bardzo ważna sprawa to barwa. Teraz bez problemu kupuje się
    świetlówki o przyjemnej barwie i dobrym oddawaniu barw.
    To co ktoś napisał, że kupił tanie świetlówki po 3zł i co pół roku
    wymienia za darmo, to jest dla wszystkich strata. Dla użytkownika, że
    nie ma okazji dostrzec zalet dobrej świetlówki kompaktowej, a dla sklepu
    konieczność wymiany za darmo. Nie wiem na kogo zostaje przeniesiony ten
    koszt, ale pewnie nie na producenta. W ten sposób popyt na badziewne
    świetlówki jest nadal spory.

    Nie wiem dlaczego ludzie się upierają przy stosowaniu żarówek,
    szczególnie tych mocy 100W i więcej. Taka żarówka to jest dobra w
    piwnicy na korytarzu, bo jest jasno, a nie płacisz za prąd przez nią
    zużywany bezpośrednio.

    W firmach, szczególnie tych umiejących liczyć, jak już ktoś wspomniał
    nie często uświadczysz oświetlenia opartego na żarówkach, bo to nie ma
    sensu.

    Ta grupa dyskusyjna myślę, że gromadzi grono osób na tyle świadomych, że
    widzą główną zaletę świetlówek, czyli energooszczędność.

    Wracając do kwestii rachunków za prąd. Owszem, zmiana żarówek na
    świetlówki nie koniecznie przyniesie duże odbicie na zmniejszeniu
    rachunków. Wszystko zależy od tego ile procentowo zużycia przypada na
    oświetlenie. No i tutaj bez problemu można oszczędzić 50-70%. Czy to
    wyjdzie w całym rachunku 5 czy 30% mniej to zależy od innych czynników.

    Inna kwestia to rozpowszechnione oświetlenie oparte na spotach
    halogenowych. Mimo to, że żarówka halogenowa jest sporo sprawniejsza od
    zwykłej, to punktowe oświetlenie to zjadacz prądu. Np. u znajomej w
    toalecie jest 3x50W i jest ciemno, dobrze, że jest drugie światło :)

    Doświadczenie jednak mówi, że gdzie zostanie zmniejszone zużycie, tam
    rosną koszty jednostkowe. Dotyczyło to wody w mieszkaniach, gdzie kiedyś
    duży ryczałt, a opłata stanowiła niewielki procent całości. Wygląda na
    to, że zaczyna to dotyczyć ogrzewania z opomiarowaniem (podzielniki).

    Jeszcze jedno. Rzuciłem okiem na alledrogo szukając żarówkek 100W i
    znalazłem żarówki LED:
    http://allegro.pl/item727762494_zarowka_diodowa_call
    eto_60_led_e27_100w.html
    Ludzie nakupowali i będą mocno rozczarowani, jeśli spodziewają się
    jasności jak żarówka 100W :) No i kolejni zniechęcą się do LEDów, przed
    którymi otwierają się coraz szersze perspektywy.

    Nagroda do 10mln $ za odpowiednik żarówki 60W w technologii LED o
    poborze prądu 10W nadal czeka.
    http://lightingprize.org/


    Tak się trochę rozpisałem

    Ja tam w każdym razie polecam świetlówki kompaktowe (zanim się pojawią
    dobre LEDowe)
    --
    Pozdrawiam
    EM

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: