Użytkownik "Jarosław Sokołowski" <j...@l...waw.pl> napisał w wiadomości
news:slrnigcfhf.eif.jaros@falcon.lasek.waw.pl...
> Pan Robert_J napisał:
>
>> Dlatego osobiście uważam że (niezależnie od kraju)
>> należałoby wy....ć z roboty co najmniej 2/3 urzędników i
>> kazać im zabrać się za uczciwą pracę. Pytanie tylko co oni
>> konstruktywnego potrafią robić...? Bo im dłużej żyję tym
>> bardziej mam wrażenie że są oni stworzeni li tylko do
>> wymyślania idiotycznych przepisów, w których zresztą potem
>> sami się gubią...
>
> Stworzeni, to chyba nie, podobno z jednej gliny jesteśmy.
> Ale jak się kogoś tak wychowa, to później się już do uczciwej
> pracy nie nadaje. Słyszałem nieraz zupełnie poważnie wypowiadane
> opinie, ża aparatu urzędniczego nie należy reformować, bo grozi
> to strukturalnym bezrobociem.

A słyszałeś że teraz już prawie wszystko robią maszyny.
W 2000r. roboty było na 20h w tygodniu na osobę.
Maszyny robiono aby dzieci miały lżejszą pracę i mialy dłuższy płatny urlop.
Za jakiś czas prawie wszyscy będą spędzać czas w różnych urzędach.
Ci co coś potrafią będą nadzorować stada maszyn.

Już teraz rolnik w USA ma urząd w kabinie traktora a za sobą 16 skibowy
pług. Pole też ma duże. 40 minut orania w jedną stronę.
Przez te minuty urzęduje.
S*