Pan Kris napisał:

>> Mój znajomy już coś takiego przerabiał. Nie dość, że musiał zapłacić
>> koszta sądowe to jeszcze zadośćuczynienie na rzecz sąsiada, a była to
>> wtedy dość pokaźna kwota kliku tysięcy złotych. Tyle, że było to ponad
>> 10 lat temu i kwota ta znaczyła wtedy o wiele więcej niż obecnie. Nie
>> pamiętam dokładnej kwoty, ale była to wtedy równowartość kilku wypłat
>> tego znajomego. Niestety trafił na sąsiada, który nie chciał odpuścić
>> i wszystko co zasądził sąd musiał zapłacić.
>
> Jaka jest techniczna możliwość ze sąsiad dowie się ze jest podsłuchiwany
> przez ścianę/strop?

Jak to jaka?! Trzeba podsłuchiwać, wtedy wiadomo co, gdzie i kiedy sąsiad
montuje w domu przy ścianach/stropach.

Jarek

--
Jeśli myślisz, że wszyscy na świecie działają przeciwko tobie, to
jest normalne. Manią by było, gdybyś uważał, że działają w zmowie.