W dniu 2010-05-15 15:06, jesz pisze:
> witam,
> planuję zmianę garnka z caberga jeta na - i tu właśnie potrzebuję
> opinii. Przymiarka jest do J1 szubiego ze względu na tłumienie hałasu
> i pałąk teoretycznie osłaniający szczękę. Czy jest ewentualnie jakaś
> alternatywa dla tego modelu? Chodzi oczywiście o dżety
>
> dzięki

czesc;

mam ten kask od 2 sezonow - moje opinie:
- paruje - niestety, podczas deszczu oraz w temperaturach ponizej 5
stopni C - paruje, pomaga uchylenie szybki, ale nietety jest to
wkurzajace w kasku, jakby nie bylo, za sporo ponad 2000 pln (2 lata temu
w mcs wwa)
- wieje solidnie, tak jak napisal wczesniej Akarm - ja jezdze w
kominiarce, wiec mnie to nie boli
- szybka sie rysuje, od byle czego
-+ blenda - nie wiem jak powinno byc, ale tu jest dosc wysoko - tak ze
czasem (jak nie pochyle kasku do przodu przy nakladaniu) krawedz blendy
mam przed oczami (nie wiem jak to jest w innych kaskach!)

+ zero klustrofobii - po prostu go nie widac z wewnatrz
+ lekki (moje subiektywne odczucie)
+ cichy
+ lubie go ;)

dodatkowo - element lansu - chlopaki mowia ze wygladam jakby mnie
scisnelo - generalnie, opinie mam gleboko w nosie, ale jak kogos
interesuje lans, to jest slabo dosc

i jeszcze jedno - solidnie sie ugniata. jak go kupowalem, byl ciasny,
zgodnie z tym jak powinno sie mierzyc kaski. Nawet zastanawialem sie czy
nie bedzie za ciasny, bo pierwsze kilka dni NAPRAWDE bolala mnie glowa.
Aktualnie - jest naprawde luzny. Bez zapietego palaka zaryzykuje
twierdzenie, ze lata na glowie. Z palakiem jest ok

reasumujac: jesli fundusze graja jakakolwiek role, sprawdz tego Nolana,
nie widzialem, nie przymierzalem, ale nie jestem na 100% za C1

pzdr
dmk