W artykule <s...@b...bialystok> Jacek Popławski napisał(a):
> Co radzicie?

Idź to tego całego BOKu, czy jak to tam się teraz nazywa (są chyba dwa we
Wrocławiu jeszcze, jedno na Powstańców, drugie na Dubois albo w
okolicach). Oni tam chcą koniecznie wykazać swoją przydatność w oblicz
BlueLine i załatwiają sprawy od ręki, naprawdę. Ja trzy miesiące
załatwiałem via blueline, a na Powstańców załatwiłem w 4 dni.

> Męczyć się bez sieci kolejny miesiąc, spróbować w Dialogu

Jeśli nie dają u Ciebie tego ichniego DSL, to odpuść.

> czy w
> lokalnej sieci? W przypadku TPSA nie będzie problemów z rezygnacją z usługi
> (wynajmuję mieszkanie, więc to dla mnie ważne). Podłączenie do lokalnej sieci
> to 400zł (potem opłaty są niskie, ale prędkość też),

Ponegocjuj. Osiedlówki teraz trzęsą portkami w obliczu nowej neostrady
128, która oferuje na ogół wyższy poziom usług za podobną cenę. Ja bym
chciał instalację za złotówkę + brak jakiejkolwiek lojalki i uważam, że to
jest wykonalne ;-)

> w Dialogu warunki
> wyglądają na dosyć kiepskie (prędkość/koszty). I wychodzi na to, że na całkiem
> porządnym osiedlu we Wrocławiu nie potrafię szybko i wygodnie założyć dostępu do
> sieci.

Jakie osiedle?
--
Samotnik
www.zagle.org.pl - rejsy morskie
10-17 lipca - rejs w Chorwacji, wolne miejsca!