eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.elektronika › zabezpieczenie przeciwporażeniowe 230V tam gdzie go nie ma
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 18

  • 11. Data: 2012-07-05 00:50:19
    Temat: Re: zabezpieczenie przeciwporażeniowe 230V tam gdzie go nie ma
    Od: cation <c...@w...pl>

    W dniu 2012-07-04 23:36, PiteR pisze:
    > cation pisze tak:
    >
    >> czy to pytanie retoryczne?
    >
    > nie
    >
    no to odpowiem
    Przez ciało doziemisz fazę i jak będziesz miał szczęście/nieszczęście i
    popłynie prąd zadziałania różnicówki to wybije. 30mA trzepie konkretnie
    ale rożnicówki szybkie są, swego czasu na warsztatach w technikum kolega
    zwilżoną ręką dotykając fazę w tablicach laboratoryjnych wybijał
    różnicówki, podobno praktycznie nic nie czuł. Ja taki gieroj nie byłem
    więc ręki nie dam uciąć...


  • 12. Data: 2012-07-05 01:35:32
    Temat: Re: zabezpieczenie przeciwporażeniowe 230V tam gdzie go nie ma
    Od: RoMan Mandziejewicz <r...@p...pl.invalid>

    Hello cation,

    Thursday, July 5, 2012, 12:50:19 AM, you wrote:

    >>> czy to pytanie retoryczne?
    >> nie
    > no to odpowiem
    > Przez ciało doziemisz fazę i jak będziesz miał szczęście/nieszczęście i
    > popłynie prąd zadziałania różnicówki to wybije. 30mA trzepie konkretnie
    > ale rożnicówki szybkie są, swego czasu na warsztatach w technikum kolega
    > zwilżoną ręką dotykając fazę w tablicach laboratoryjnych wybijał
    > różnicówki, podobno praktycznie nic nie czuł. Ja taki gieroj nie byłem
    > więc ręki nie dam uciąć...

    Ale do czego chcesz doziemiać w tym przypadku? Bo mowa jest o wodzie i
    nurkowaniu.

    --
    Best regards,
    RoMan
    Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)


  • 13. Data: 2012-07-05 08:07:03
    Temat: Re: zabezpieczenie przeciwporażeniowe 230V tam gdzie go nie ma
    Od: "PcmOL" <...@...net>


    "j.r." <j...@g...pl> wrote in message
    news:jt22ph$5u6$1@inews.gazeta.pl...
    > PcmOL wrote:
    >> "j.r." <j...@g...pl> wrote in message
    >> news:jt1ruc$6dt$1@inews.gazeta.pl...
    >> ....
    >>> Podłączanie obudowy do N rozdzielonego przed różnicówką bez
    >>> solidnego PE spowoduje iż w przypadku upalenia N przed różnicówka
    >>> na obudowie urządzenia będzie L do momentu dotknięcia i porażenia.
    >>> ....
    >>
    >> A po momencie będzie co?
    > Zadziała róznicówka, natomiast bez podłączenia N do obudowy na obudowie
    > nie wystąpi napięcie rażące do momentu uszkodzenia izolacji urządzenia i
    > dopiero
    > wtedy nastapi zadziałanie różnicówki...

    Droga prądu z L przez różnicówkę, nadprądówkę, obciążenie, różnicówkę, punkt
    rozdziału, PE, obudowa, ciało rażone, potencjał ziemi.
    W którym miejscu widzisz warunki do wyłączenia różnicówki (różnicy prądów na
    L i N)?


  • 14. Data: 2012-07-05 09:18:19
    Temat: Re: zabezpieczenie przeciwporażeniowe 230V tam gdzie go nie ma
    Od: "Artur M. Piwko" <m...@b...pl>

    In the darkest hour on Thu, 5 Jul 2012 01:35:32 +0200,
    RoMan Mandziejewicz <r...@p...pl.invalid> screamed:
    >> no to odpowiem
    >> Przez ciało doziemisz fazę i jak będziesz miał szczęście/nieszczęście i
    >> popłynie prąd zadziałania różnicówki to wybije. 30mA trzepie konkretnie
    >> ale rożnicówki szybkie są, swego czasu na warsztatach w technikum kolega
    >> zwilżoną ręką dotykając fazę w tablicach laboratoryjnych wybijał
    >> różnicówki, podobno praktycznie nic nie czuł. Ja taki gieroj nie byłem
    >> więc ręki nie dam uciąć...
    >
    > Ale do czego chcesz doziemiać w tym przypadku? Bo mowa jest o wodzie i
    > nurkowaniu.
    >

    Do ziemi (dna). ;-)

    --
    [ Artur M. Piwko : Pipen : AMP29-RIPE : RLU:100918 : From == Trap! : SIG:234B ]
    [ 09:18:06 user up 13220 days, 21:13, 1 user, load average: 0.01, 0.89, 0.19 ]

    I am extraordinarily patient, provided I get my own way in the end.


  • 15. Data: 2012-07-05 11:13:30
    Temat: Re: zabezpieczenie przeciwporażeniowe 230V tam gdzie go nie ma
    Od: PiteR <e...@f...pl>

    cation pisze tak:

    > Przez ciało doziemisz fazę

    zaraz zaraz nie było mowy o dotykaniu ;)

    uszkadza się izolacja, czyli przypadek drugi nie różni się od
    pierwszego, do czasu dotknięcia.

    ja bym chyba jednak podłączał te bolce a upalenie zera hmm to chyba
    paranoja trochę.

    --
    Piter


  • 16. Data: 2012-07-05 12:58:35
    Temat: Re: zabezpieczenie przeciwporażeniowe 230V tam gdzie go nie ma
    Od: Mario <m...@p...onet.pl>

    W dniu 2012-07-05 01:35, RoMan Mandziejewicz pisze:
    > Hello cation,
    >
    > Thursday, July 5, 2012, 12:50:19 AM, you wrote:
    >
    >>>> czy to pytanie retoryczne?
    >>> nie
    >> no to odpowiem
    >> Przez ciało doziemisz fazę i jak będziesz miał szczęście/nieszczęście i
    >> popłynie prąd zadziałania różnicówki to wybije. 30mA trzepie konkretnie
    >> ale rożnicówki szybkie są, swego czasu na warsztatach w technikum kolega
    >> zwilżoną ręką dotykając fazę w tablicach laboratoryjnych wybijał
    >> różnicówki, podobno praktycznie nic nie czuł. Ja taki gieroj nie byłem
    >> więc ręki nie dam uciąć...
    >
    > Ale do czego chcesz doziemiać w tym przypadku? Bo mowa jest o wodzie i
    > nurkowaniu.
    >

    To chyba nie w tym wątku.

    --
    pozdrawiam
    MD


  • 17. Data: 2012-07-05 13:30:27
    Temat: Re: zabezpieczenie przeciwporażeniowe 230V tam gdzie go nie ma
    Od: RoMan Mandziejewicz <r...@p...pl.invalid>

    Hello Mario,

    Thursday, July 5, 2012, 12:58:35 PM, you wrote:

    >>>>> czy to pytanie retoryczne?
    >>>> nie
    >>> no to odpowiem
    >>> Przez ciało doziemisz fazę i jak będziesz miał szczęście/nieszczęście i
    >>> popłynie prąd zadziałania różnicówki to wybije. 30mA trzepie konkretnie
    >>> ale rożnicówki szybkie są, swego czasu na warsztatach w technikum kolega
    >>> zwilżoną ręką dotykając fazę w tablicach laboratoryjnych wybijał
    >>> różnicówki, podobno praktycznie nic nie czuł. Ja taki gieroj nie byłem
    >>> więc ręki nie dam uciąć...
    >> Ale do czego chcesz doziemiać w tym przypadku? Bo mowa jest o wodzie i
    >> nurkowaniu.
    > To chyba nie w tym wątku.

    Pogubiłem się :(


    --
    Best regards,
    RoMan
    Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)


  • 18. Data: 2012-07-05 16:54:33
    Temat: Re: zabezpieczenie przeciwporażeniowe 230V tam gdzie go nie ma
    Od: "Jeffrey" <s...@w...onet.pl>

    RoMan Mandziejewicz wrote:
    > Hello Mario,
    >
    > Thursday, July 5, 2012, 12:58:35 PM, you wrote:
    >
    >>>>>> czy to pytanie retoryczne?
    >>>>> nie
    >>>> no to odpowiem
    >>>> Przez ciało doziemisz fazę i jak będziesz miał
    >>>> szczęście/nieszczęście i popłynie prąd zadziałania różnicówki to
    >>>> wybije. 30mA trzepie konkretnie ale rożnicówki szybkie są, swego
    >>>> czasu na warsztatach w technikum kolega zwilżoną ręką dotykając
    >>>> fazę w tablicach laboratoryjnych wybijał różnicówki, podobno
    >>>> praktycznie nic nie czuł. Ja taki gieroj nie byłem więc ręki nie
    >>>> dam uciąć...
    >>> Ale do czego chcesz doziemiać w tym przypadku? Bo mowa jest o
    >>> wodzie i nurkowaniu.
    >> To chyba nie w tym wątku.
    >
    > Pogubiłem się :(

    hehe roman wątki Ci się pomerdały :P

    jeffrey

strony : 1 . [ 2 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: