eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochodyz cyklu czyja wina › Re: z cyklu czyja wina
  • Data: 2011-09-30 00:53:35
    Temat: Re: z cyklu czyja wina
    Od: Stefan Szczygielski <g...@s...eu.org> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu 30.09.2011 00:19, Cavallino pisze:
    > Użytkownik "Stefan Szczygielski" <g...@s...eu.org> napisał
    >> W dniu 29.09.2011 23:11, news-gazeta pisze:
    >>> Co nie podlega dyskusji iż wina tego z przodu.
    >> A dlaczego nie podlega dyskusji? Przecież kierowca tego z przodu nie
    >> miał szans podejrzewać, że zostanie strzelony. Zmienił pas ruchu
    >> upewniwszy się, że jest on pusty.
    > Nie zmienił pasa, tylko skręcił ze środkowego w prawo.
    > Na tym pasie na który rzekomo zmienił już był w poprzek jezdni.

    No bardzo głupio i nieprawidłowo, nie da się zaprzeczyć. Nie zmienia to
    jednak faktu, że w chwili, kiedy podejmował decyzję o swoim karkołomnym
    manewrze nikomu nie wjeżdżał pod maskę. Kolizja nastąpiła bezpośrednio w
    wyniku próby nie oszukujmy się rutynowo-brawurowego ominięcia
    (wyprzedzania?) prawą stroną za pomocą szybko przyspieszającego
    samochodu (na filmie słychać, że prawie do samego końca kierowca AMG
    przyspiesza). W normalnych warunkach jazdy a) nie przyspiesza się tak
    szybko, b) w takich sytuacjach się po prostu odpowiednio wcześnie hamuje
    a nie ,,ogień'' i c) rozsądny kierownik unika bardzo dużych różnic
    prędkości między wyprzedzającym a wyprzedzanym, żeby dać mu czas na
    zorientowanie się, że ktoś go właśnie ,,bierze''.

    Jeździłem trochę może nie aż aż tak mocnym autem, ale przy 5 sekundach z
    groszem do ,,setki'' też łatwo mi było o sytuacje, kiedy ludzie pakowali
    mi się pod maskę skręcając/zmieniając pas. Wcale nie musiałem się
    rozpędzać do nie wiadomo jakich prędkości. Trudno ich za to winić, bo
    np. w jednym momencie stałem na światłach, a chwilę później byłem już
    hen. To ma mały sens. Ludzkie odczucie odległości jest nastawione na
    jakiś tam wariant średni a nie ekstremalno-sportowy. To nie były
    pierwsze koty za płoty kierowcy AMG i akurat ten wariant sytuacji nie
    powinien być dla Niego zaskoczeniem. Tak w ogóle jazda po mieście z
    takimi przyspieszeniami + slalomowy styl jazdy kończy się prędzej czy
    później obcierkami lub dzwonem. Dobrze, że tym razem obyło się bez
    ofiar... Ulica miejska nawet 3-4 pasowa to nie tor wyścigowy żeby brać
    każdego po wewnętrznej. :/ I mam nadzieję, że Kolega megrims wyciągnie
    jakieś konstruktywne wnioski na przyszłość i nie poprzestanie na
    przyjęciu do wiadomości, że większość Kolektywu Szanownej Grupy uważa,
    że sprawcą jest kierowca skręcający przez dwa pasy.

    S.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: