W dniu 2014-09-16 o 10:05, GAD Zombie pisze:
> W dniu 2014-09-14 16:17, the_foe pisze:
>> Zmieniłem desktopa i takze system. Co mi się od razu rzuciło to dzwiek.
>> Wczesniej przy wszystkim na maksa dzwiek na słuchawkach był na takim
>> poziomie, ze w krótkim czasie straciłbym słuch. Dlatego głowny suwak
>> systemowy miałem ustawiony w ok 3/4 a w smplayerze max 40% w winampie
>> 50%. W siódemce mam wszystko na maksa + normalizacja dzwieku (ktora
>> nieco podbija głośność) i dzwiek ma głośność komfortową, ale zaszaleć
>> juz nie mogę ;) Myslałem ze to kwestia słabej integry, ze słabe stało
>> się jeszcze gorsze wiec machnąłem ręką. Jednak, ten sam efekt wystepuje
>> na laptopie, bez zadnych zmian sprzetowych. Na XP max dzwiek dochodzi do
>> fizycznej granicy głosniczków, tak ze charczą i zniekształcają dzwiek, a
>> na win7 max glosnosc dzwieku to ok 50% tego z XP. Sterownikli oczywiscie
>> aktualne ze strony producenta.
>> CZy jest jakaś możliwość zmuszenia systemu do większej głośności, jakies
>> ukryte funkcje np. przez rejestr?
>
> Sprawdź wszystkie suwaki w mikserze, bo możesz mieć master na full, ale
> suwak dla konkretnej aplikacji (bo tak to jest już rozdzielone od Win7
> wzwyż) może być poniżej połowy.
>

dzieki za podpowiedz, sprawdziłem i jest wszystko na maksa.
Ostatnio robiłem komuś porządek w lapku z win7 i przy okazji
sprawdziłem. Też cichowaty. Wychodzi na to, ze to system. Nie wiem co m$
przeszkadzał poziom glosnosci z XP? Jakis dzieciak ogłuchł i wydębił od
nich miliony ? ;)

--
@foe_pl