-
51. Data: 2024-06-19 21:32:41
Temat: Re: wyobrazcie sobie ze
Od: io <i...@o...pl.invalid>
W dniu 19.06.2024 o 20:36, LordBluzg(R)?? pisze:
> W dniu 19.06.2024 o 06:01, Cavallino pisze:
>
...
>>
>> Już nie wspominając, że nie ograniczanie się do jazda złomem.....
>
> Jeżdżę wszystkim czym się da jechać. Ty się właśnie ograniczasz bo tego
> nie robisz :) Jak zwykle próbujesz odwracać kota ogonem ale to nie ja
> wychodzę na "kretyna" :)
>
"
- Wicia wierzchem jedzie
- Nie może być. Na kocie?
"
-
52. Data: 2024-06-20 06:34:10
Temat: Re: wyobrazcie sobie ze
Od: Cavallino <C...@k...pl>
W dniu 19-06-2024 o 20:36, LordBluzg(R)?? pisze:
>>> Ale ja to rozumiem, że ktoś ma potrzeby w skali piko i chuj z nim.
>>
>> Albo z tobą.
>>
>>> Ja po prostu nie lubię się ograniczać
>>
>>
>> A co to ma wspólnego z tematem?
>
> Czyli jak zwykle
Jak zwykle nic?
Tak myślałem.
> W systemie "nolimit" nie mam ograniczeń
Temat nie jest o tym co jest w systemie no limit, tylko dlaczewgo nie
można kupić czegoś co nie jest odnawialne.
I to o co było pytanie wcale nie było no limit.
Więc tym bardziej bredzisz nie na temat.
-
53. Data: 2024-06-20 21:33:16
Temat: Re: wyobrazcie sobie ze
Od: LordBluzg(R)?? <m...@p...onet.pl>
W dniu 20.06.2024 o 06:34, Cavallino pisze:
>>>> Ja po prostu nie lubię się ograniczać
>>>
>>>
>>> A co to ma wspólnego z tematem?
>>
>> Czyli jak zwykle
>
> Jak zwykle nic?
Tak, jak zwykle nic nie rozumiesz :)
> Tak myślałem.
Nie kłam :)
>
>> W systemie "nolimit" nie mam ograniczeń
>
> Temat nie jest o tym co jest w systemie no limit, tylko dlaczewgo nie
> można kupić czegoś co nie jest odnawialne.
Można.
--
LordBluzg(R)??
<<<?i? ć?d?? i Putina i ęjcaredefnoK>>>
-
54. Data: 2024-06-21 07:56:43
Temat: Re: wyobrazcie sobie ze
Od: Cavallino <C...@k...pl>
W dniu 20-06-2024 o 21:33, LordBluzg(R)?? pisze:
>> Temat nie jest o tym co jest w systemie no limit, tylko dlaczewgo nie
>> można kupić czegoś co nie jest odnawialne.
>
> Można.
To odpowiedz pytającemu jak to zrobić w Plusie i nie zawracaj gitary na
inne tematy.
-
55. Data: 2024-06-21 08:16:53
Temat: Re: wyobrazcie sobie ze
Od: LordBluzg(R)?? <m...@p...onet.pl>
W dniu 21.06.2024 o 07:56, Cavallino pisze:
>> Można.
>
> To odpowiedz pytającemu jak to zrobić w Plusie i nie zawracaj gitary na
> inne tematy.
A wypierdalaj chuju niemyty. Nie będziesz mi tu kurwa rządził skurwielu :)
Hehehe
PLONK!
--
LordBluzg(R)??
<<<?i? ć?d?? i Putina i ęjcaredefnoK>>>
-
56. Data: 2024-06-21 08:30:35
Temat: Re: wyobrazcie sobie ze
Od: Cavallino <C...@k...pl>
W dniu 21-06-2024 o 08:16, LordBluzg(R)?? pisze:
> W dniu 21.06.2024 o 07:56, Cavallino pisze:
>
>>> Można.
>>
>> To odpowiedz pytającemu jak to zrobić w Plusie i nie zawracaj gitary
>> na inne tematy.
>
> A wypierdalaj chuju niemyty.
PLONK
-
57. Data: 2024-06-21 09:29:35
Temat: Re: wyobrazcie sobie ze
Od: Jacek Maciejewski <j...@g...pl>
Dnia Thu, 13 Jun 2024 20:29:56 +0200, LordBluzgÂŽí źíˇľí źíˇą napisaĹ(a):
> Dlatego sÄ prepajdy.
A czemu nie ma "popajdĂłw"?
>
>> Dodatkowo, poniewaĹź siÄ pojawi
>> element konkurencji, ktĂłrego obecenie brak, nastÄ pi dalsza obniĹźka ceny
>> minuty.
>
> Buehehe, na to nie licz :)
AleĹź dupek z ciebie. Konkurencja to podstawowy mechanizm ksztaĹtujacy
ceny a ty mu zaprzeczasz.
>
>> ZauwaĹź Ĺźe argument o swobodzie, beztrosce czy luzie jakÄ
>> zapewnia nolimit jest bez sensu. Onegdaj, w epoce telefonĂłw na drut teĹź
>> mogĹeĹ rozmawiaÄ bez koĹca i realizowaÄ tyle poĹÄ czeĹ ile chciaĹeĹ. Za
>> wszystko na koĹcu dostawaĹeĹ rachunek. ByĹo to moĹźliwe w epoce bez
>> komputerĂłw wiÄc tym bardziej dziĹ wystawienie indywidualnego rachunku
>> jest kosztowo zaniedbywalne.
>
> ...i byĹo kilkaset razy droĹźsze niĹź obecne "nolimit" Liczone byĹy
> "ipulsy" a ludzie pĹacili caĹe wypĹaty jak siÄ kurwiszcze dorwaĹo do
> drutu. W nolimit nie ma tego strachu a komfort psychiczny jako brak
> ograniczeĹ wart jest nie 30zĹ a wiÄcej :)
Kilkaset? Ja jeszcze pamiÄtam relacjÄ kosztĂłw telefonu do caĹkowitych
kosztĂłw utrzymania. A "impulsy" byĹy tylko w zamiejscowych, lokalnie
gadaĹeĹ bez ograniczeĹ czasowych.
>
>> I Ăłwczesne telekomy nie prowadziĹy
>> sprzedaĹźy wiÄ zanej. Jak chciaĹeĹ telefon to go miaĹeĹ i nie zmuszano ciÄ
>> byĹ jednoczeĹnie instalowaĹ telex czy fax.
>
> Ale co ty pierdolisz? Kto mnie zmusza do kupowania w sprzedaĹźy wiÄ zanej?
> Telefon kupujÄ w obcym sklepie a od operatora biorÄ "nolimit" bez
> udziaĹu sprzedaĹźy wiÄ zanej. W dobie smartfona ma tam nawet TV czy inne
> bajery z ktĂłrych korzystam oprĂłcz dzwonienia i nie widzÄ tu nic wiÄ zanego.
GĹupiĹ? Mowa o zwiÄ zanych kosztach rozmaitych transmisji a nie o
powiÄ zaniu kosztĂłw zakupu telefonu i usĹugi.
>
>> Jak chciaĹeĹ fax to nie
>> musiaĹeĹ mieÄ telexu. A dziĹ masz najmniej 3 pozycje czy chcesz czy nie,
>> rozmowy, smsy i transmisjÄ i to w najprzeróşniejszych kompozycjach.
>
> Ja to biorÄ nie jako "pakiet" ale ogĂłlnie jako transmisjÄ cyfrowÄ i nie
> dzielÄ na sms, Internet czy rozmowy. Dla mnie jest to transmisja i
> koniec. To ty sobie wjebaĹeĹ do Ĺba Ĺźe chcesz pĹaciÄ osobno za siki i
> gĂłwno a nie ĹÄ cznie za Ĺcieki. Nie moĹźe do ciebie dotrzeÄ, Ĺźe aby pĹaciÄ
> osobno za kaĹźdy skĹadnik powodujesz dodatkowe koszty i chcesz taniej?
> Brednia na kĂłĹkach. JuĹź pisaĹem, cĂłra tak wĹaĹnie miaĹa na prepajdzie.
> Jak na jeden dzieĹ wĹÄ czyĹa Internet to jej wjebaĹo tyle, ile kosztuje
> abo miesiÄczne w nolimit.
Dla ciebie transmisja, powiadasz? Ale nie dla operatorĂłw. To nie ja
sobie ubzduraĹem oddzielne wykazywanie róşnych transmisji. PrzecieĹź
mogliby przeliczyÄ wszystko na GB i wystawiaÄ zbiorczy rachunek. I nie
miaĹbym nic przeciw, zwĹaszcza jak by to byĹ rachunek "z doĹu", za juĹź
wykorzystane jednostki. I operatorom by byĹo Ĺatwiej a nie trudniej mieÄ
tylko jednÄ pozycjÄ na fakturze. ZastanĂłw siÄ czemu tego nie robiÄ .
Pewnie uwaĹźasz Ĺźe robiÄ ci to w prezencie Ĺźeby ciÄ dopieĹciÄ?
--
Jacek
I hate haters.
-
58. Data: 2024-06-21 10:11:09
Temat: Re: wyobrazcie sobie ze
Od: LordBluzg(R)?? <m...@p...onet.pl>
W dniu 21.06.2024 o 09:29, Jacek Maciejewski pisze:
>> Dlatego są prepajdy.
> A czemu nie ma "popajdów"?
Bo nie ma umowy.
>>
>>> Dodatkowo, ponieważ się pojawi
>>> element konkurencji, którego obecenie brak, nastąpi dalsza obniżka ceny
>>> minuty.
>>
>> Buehehe, na to nie licz :)
> Ależ dupek z ciebie. Konkurencja to podstawowy mechanizm kształtujacy
> ceny a ty mu zaprzeczasz.
Niczemu nie zaprzeczam. Ty nie rozumiesz rynku.
>>
>>> Zauważ że argument o swobodzie, beztrosce czy luzie jaką
>>> zapewnia nolimit jest bez sensu. Onegdaj, w epoce telefonów na drut też
>>> mogłeś rozmawiać bez końca i realizować tyle połączeń ile chciałeś. Za
>>> wszystko na końcu dostawałeś rachunek. Było to możliwe w epoce bez
>>> komputerów więc tym bardziej dziś wystawienie indywidualnego rachunku
>>> jest kosztowo zaniedbywalne.
>>
>> ...i było kilkaset razy droższe niż obecne "nolimit" Liczone były
>> "ipulsy" a ludzie płacili całe wypłaty jak się kurwiszcze dorwało do
>> drutu. W nolimit nie ma tego strachu a komfort psychiczny jako brak
>> ograniczeń wart jest nie 30zł a więcej :)
> Kilkaset? Ja jeszcze pamiętam relację kosztów telefonu do całkowitych
> kosztów utrzymania. A "impulsy" były tylko w zamiejscowych, lokalnie
> gadałeś bez ograniczeń czasowych.
Chuj prawda.
Dodatkowo w GSM nie istnieje pojęcie "zamiejscowe". Napisz jeszcze że
było CB radio :)
>> Ja to biorę nie jako "pakiet" ale ogólnie jako transmisję cyfrową i nie
>> dzielę na sms, Internet czy rozmowy. Dla mnie jest to transmisja i
>> koniec. To ty sobie wjebałeś do łba że chcesz płacić osobno za siki i
>> gówno a nie łącznie za ścieki. Nie może do ciebie dotrzeć, że aby płacić
>> osobno za każdy składnik powodujesz dodatkowe koszty i chcesz taniej?
>> Brednia na kółkach. Już pisałem, córa tak właśnie miała na prepajdzie.
>> Jak na jeden dzień włączyła Internet to jej wjebało tyle, ile kosztuje
>> abo miesięczne w nolimit.
> Dla ciebie transmisja, powiadasz? Ale nie dla operatorów. To nie ja
> sobie ubzdurałem oddzielne wykazywanie różnych transmisji. Przecież
> mogliby przeliczyć wszystko na GB i wystawiać zbiorczy rachunek. I nie
> miałbym nic przeciw, zwłaszcza jak by to był rachunek "z dołu", za już
> wykorzystane jednostki. I operatorom by było łatwiej a nie trudniej mieć
> tylko jedną pozycję na fakturze. Zastanów się czemu tego nie robią.
> Pewnie uważasz że robią ci to w prezencie żeby cię dopieścić?
>
Robią. Tak mam w "nolimit" mam 30zł bez wyszczególnień i nikt nie
zajmuje się dodatkowymi wyliczeniami, pochłaniającymi czas i pieniądze.
Zdecydowana większość użytkowników jest za takim sposobem, podobnie
operatorzy, gdzie dotąd nie dotarło do Ciebie, że zajmowanie się
przeliczaniem generuje dodatkowe koszty. Umowę też musisz mieć, żeby
zmusić Cię do zapłaty "po wykorzystaniu". Dla mnie nie ma to żadnego
sensu, żeby robić umowę, generować koszty...bo user wykona 1 sekundę
połączenia a operator będzie mu musiał wystawiać fakturę i pierdolić się
z grosikami. Już Ci pisałem, że znam gościa, co zaorał całe pole zdrowej
i pięknej rzodkiewki, bo gdyby chciał rozdać ją za darmo to by go to
sporo kosztowało. Widzę że nie obchodzi Ciebie czyiś koszt i masz go w
dupie. No to w dupie mają takich jak Ty :) To działa w dwie strony.
--
LordBluzg(R)??
<<<?i? ć?d?? i Putina i ęjcaredefnoK>>>
-
59. Data: 2024-06-21 11:22:03
Temat: Re: wyobrazcie sobie ze
Od: Jacek Maciejewski <j...@g...pl>
Dnia Fri, 21 Jun 2024 10:11:09 +0200, LordBluzgÂŽí źíˇľí źíˇą napisaĹ(a):
> gdzie dotÄ d nie dotarĹo do Ciebie, Ĺźe zajmowanie siÄ
> przeliczaniem generuje dodatkowe koszty.
Co zdanie to gĹupota. OdniosÄ siÄ tylko do jednej. Operowanie w
rozliczeniach jednÄ wielkoĹciÄ , np. GB to jest potanienie a nie
podroĹźenie. MoĹźna konia doprowadziÄ do wody ale nie sposĂłb go namĂłwic
Ĺźeby siÄ napiĹ.
--
Jacek
I hate haters.
-
60. Data: 2024-06-21 14:10:31
Temat: Re: wyobrazcie sobie ze
Od: LordBluzg(R)?? <m...@p...onet.pl>
W dniu 21.06.2024 o 11:22, Jacek Maciejewski pisze:
>> gdzie dotąd nie dotarło do Ciebie, że zajmowanie się
>> przeliczaniem generuje dodatkowe koszty.
>
> Co zdanie to głupota. Odniosę się tylko do jednej. Operowanie w
> rozliczeniach jedną wielkością, np. GB to jest potanienie a nie
> podrożenie. Można konia doprowadzić do wody ale nie sposób go namówic
> żeby się napił.
No i tak się stało. Potaniało. Kiedyś za minutę rozmowy było drożej.
Pomimo inflacji, spadku wartości złotówki, od 15 lat mam ciągle taką
samą cenę...Dzisiaj coraz więcej osób korzysta z rozmów przez WA, czy
Telegram za pomocą np: darmowego WiFi i co im zrobisz? Też tak możesz
więc o co chodzi? Zero opłat za rozmowę. Generalnie pierdolisz farmazony
i jak już napisałem, nie masz bladego pojęcia o rynku typu
podaż-sprzedaż a 30zł za brak ograniczeń w komunikacji nazywasz kradzieżą.
Za 30zł w realu, to bym nawet z Tobą nie rozmawiał, bo szkoda mi by było
czasu :)
--
LordBluzg(R)??
<<<?i? ć?d?? i Putina i ęjcaredefnoK>>>