eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochodywyjebka [długie]Re: wyjebka [długie]
  • Data: 2014-02-07 05:11:11
    Temat: Re: wyjebka [długie]
    Od: dddddddd <f...@e...com> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu 2014-02-06 23:59, Gotfryd Smolik news pisze:
    >> czyli sugerujesz żebym przepalił drugie tyle paliwa - bo jadąc tam w celu
    >> służbowym nie mam zamiaru deklarować wyjazdu prywatnego. Prywatnie bym
    >> tam
    >> po prostu nie pojechał.
    >
    > No i sam siebie wtapiasz ;)

    przecież jeśli to po drodze to jaki to wyjazd prywatny?

    >
    >> A jak zatrzymam się tam na miejscu w hotelu i skorzystam z basenu
    >> niedaleko hotelu (nie pojadę tam autem), albo pójdę do knajpy na
    >> piwo - które to wyjście przecież nie jest już wyjściem służbowym,
    >> a prywatnym, to uznać część za wyjazd prywatny?
    >
    > Sam napisałeś, że wtedy nie używasz auta w celu służbowym.
    > Nie było mowy o klasyfikacji wyjazdu ani klasyfikacji CAŁYCH kosztów.

    tylko jak wtedy udowodnić, że postój pod hipermarketem (czy basenem) to
    postój służbowy. Chyba że chodzi o ściganie tych co służbowym na narty,
    ale pracowników takich nie znam, a właścicieli firm... pewnie jeżdżą tam
    na spotkania biznesowe ;P

    >
    >> Jak wspomniane auto pożyczę od ojca, to powinienem ponieść
    >> proporcjonalną część kosztów eksploatacji
    >
    > Wedla aktualnych przepisów:
    > - cywilnoprawnych: tak, i ojciec ma pełne prawo tego zażądać
    > - podatkowych: jeśli nie zażąda, istnieje LITERALNE ZWOLNIENIE z podatku
    > od "nieodpłatnych świadczeń"


    no i co to za sprawiedliwość? takich też trzeba ścigać. Bo czym się
    różni nieodpłatne świadczenie ojca od nieodpłatnego świadczenia
    pracodawcy (oczywiście jeśli prywatnego wyjazdu pracodawca nie wrzuci w
    koszty)


    >> A jak po wykonanym serwisie w markecie kupię też dwa piwa, to to też
    >> wyjazd prywatny?
    >
    > Odcinek od serwisu do marketu plus od marketu do domu minus
    > odcinek od serwisu do domu - oczywiście :P
    >

    ale skoro market=miejsce serwisu, to dzięki serwisowi tam zaoszczędzam
    pieniądze - w innym wypadku musiałbym tam pojechać po pracy po piwo- co
    stanowi mój nieopodatkowany dochód :) (bo jeśli nie to jakieś nierówne
    to prawo :P)

    --
    Pozdrawiam
    Łukasz

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: