-
551. Data: 2010-03-14 14:43:15
Temat: Re: wiosna idzie, ptaszki spiewaja i motocyklisci wyjechali
Od: "neelix" <a...@w...pl>
Użytkownik "Arek (G)" <a...@b...pl> napisał w wiadomości
news:hnaki3$som$11@inews.gazeta.pl...
>W dniu 2010-03-09 18:46, neelix pisze:
>>
>> Użytkownik "Arek (G)" <a...@b...pl> napisał w wiadomości
>> news:hmregq$dst$6@inews.gazeta.pl...
>>> W dniu 2010-03-05 17:47, neelix pisze:
>>>>>>>> Gorzej jak trafimy na policjanta ze swoim zdaniem.
>>>>>>> A spotkałeś się z takim przypadkiem?
>>>>>> Spotkać to można odczuwając na własnej skórze. Nie jeżdżę bez powodu
>>>>>> lewym.
>>>>> Czyli nie spotkałeś.
>>>> Inni spotykają.
>>> Kto?
>> Przyłapani lewopasowcy i bezpośredni obserwatorzy. Czasem pokazują w tv.
> To są zupełnie inne przypadki, gdybyś znał przepisy to mógłbyś to
> zrozumieć.
>>>>>> Powinna jechać prawym jak najdłużej.
>>>>> Dopóki nie ma powodów jechać innym pasem tak.
>>>> To jest chyba oczywiste.
>>> Czego ciągle nie rozumiesz.
>> Sam nie rozumiesz.
> Jako, że nie znasz przepisów to nie możesz tego ocenić.
>>>>>> Zachowanie na rondzie zależy od konstrukcji ronda.
>>>>> E tam - w jednych ośrodkach wymagają kierunku na wjeździe na rondo w
>>>>> innych nie.
>>>> Ja tam jestem zwolennikiem minimum dyskoteki na rondzie, chociaż
>>>> oczekiania moga być odmienne i bywają.
>>> Dlatego, że czytasz przepisy ale ich nie rozumiesz.
>> Za to Ty rozumiesz to czego nie zapisali. Nie rozśmiesaj mnie.
> Rozumiem to co jest napisane, czego Ty nawet nie czytałeś. Ewentualnie
> czytałeś ale w taki sam sposób jak czytasz posty osób z którymi
> dyskutujesz. Kompletnie nic nie zrozumiałeś.
Bo Ty jesteś "mordercom". ;-)\
neelix
-
552. Data: 2010-03-14 14:44:27
Temat: Re: wiosna idzie, ptaszki spiewaja i motocyklisci wyjechali
Od: "neelix" <a...@w...pl>
Użytkownik "Arek (G)" <a...@b...pl> napisał w wiadomości
news:hnakj8$som$12@inews.gazeta.pl...
>W dniu 2010-03-09 18:50, neelix pisze:
>>
>> Użytkownik "Arek (G)" <a...@b...pl> napisał w wiadomości
>> news:hmrem3$g20$2@inews.gazeta.pl...
>>> W dniu 2010-03-05 17:50, neelix pisze:
>>>>
>>>> Użytkownik "Arek (G)" <a...@b...pl> napisał w wiadomości
>>>> news:hmrbjh$387$1@inews.gazeta.pl...
>>>>> W dniu 2010-02-28 16:38, Bartosz 'Seco' Suchecki pisze:
>>>>>> neelix pisze:
>>>>>>> Użytkownik "Bartosz 'Seco' Suchecki" <p...@s...maupa.tlen.pl>
>>>>>>> napisał w wiadomości news:hmdj06$25im$1@news2.ipartners.pl...
>>>>>>>> To samo jak z prawej z podporządkowanej dojeżdża samochód, też
>>>>>>>> staram
>>>>>>>> się zrobić mu > miejsce.
>>>>>>> Przecież to jest chore. Mnie absolutnie nie odpowiada pozycja lokaja
>>>>>>> czekającego na kiwnięcie palcem ze strony otoczenia. Przepisy są od
>>>>>>> tego, by na podporządkowanej ustąpił pierwszeństwa, a nie odwrotnie.
>>>>>> Nie pisałem o tym, że zawsze staję i puszczam samochody z
>>>>>> podporządkowanej, to by faktycznie było chore zachowanie.
>>>>>> Co jest w tym chorego?: Jak widzę z prawej, na podporządkowanej
>>>>>> samochód
>>>>>> który chce skręcic w prawo to zwalniam prawy pas aby sobie na niego
>>>>>> wjechał. Coś mi się stanie jak komuś ułatwię życie?
>>>>> [...]
>>>>> Nie tłumacz tego neelixowi. On jeździ tylko do remizy i powrót.
>>>>> Niejednokrotnie zresztą to udowodnił.
>>>> Dowody proszę, albo odszczekaj insynuacje.
>>> [...]
>>> Dowodem jest każda Twoja wypowiedź.
>> Jest dowodem, że mało rozumiesz.
> Normum jest ogół a nie margines. Zwłaszcza prezentujący taki poziom jak
> Ty.
Ubolewaj, że ten poziom jest dla Ciebie zbyt wysoki. :-)
neelix
-
553. Data: 2010-03-14 15:41:00
Temat: Re: wiosna idzie, ptaszki spiewaja i motocyklisci wyjechali
Od: "neelix" <a...@w...pl>
Użytkownik "Budzik" <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj> napisał w
wiadomości news:Xns9D3B94505190Ebudzik61pocztaonetpl@127.0.0.1.
..
> Użytkownik neelix a...@w...pl ...
>
>> Ja rozumiem, że masz wątpliwości czy jesteś dorosły.
>
> Nie pierwszy raz rozumiesz "tak jak ci pasuje".
> Szkoda, bo jak zaczynałem dyskusje z toba, miałem wrazenie, ze jestes
> osobą
> ze specyficznymi poglądami, ale nie widze w tym nic złego.
> Po przebrnieciu tego watku zdnaie niestety mocno zmieniłem, wlasnie
> dlatego, ze z jednej strony zwracasz uwage na niski poziom, z drugiej
> jestes pierwszy to slownych wycieczek personalnych. A tak niewatpliwie
> dyskutowac trudno.
> Argument pod tyłułem "pierdoły, "czytac sien ie chce" itp. to nie jest
> argument, zwłaszcza, jezeli broni sie ało popularnej tezy. Bo gdybym ja
> wypisywał jakies dyrdymały a pozostali uzytkownicy mieli odrebne zdanie,
> to
> jeszcze bym rozumiał, ze czesc jest znudzona dyskusja i wskazuje na
> "pierdoły".
> Ale jak sie broni jakiejs tezy jak samotny rycesz "jedne przeciwko
> wszystkim" to argumenty trzeba miec dosc mocne. Oczywiscie tylko pod
> warunkiem ze powodem dyskusji nie jest zwykła chęc "pokłocenia sie" dla
> samej kłótni.
Jakbym słyszał Komorowskiego za rządu PiSu: cały świat się z nas śmieje. Nic
tylko się zastrzelić! "Jeden przeciw wszystkim"! A ilu ryceszy-was jest, bo
grupa i droga pokazuje, że niewielu i najczęściej jesteście traktowani jako
mameje do rolowania przez cwaniaczków. Mam znowu przekonywać jak kiedyś, że
świecenie w dzień to debilizm? Moim argumentem jest "prawo ponad wszystkim",
chyba że w grę wchodzi coś ważniejszego. Szkoda tylko, że przy takich
autorach jak ci od pord prawo często jest poniżej rozumu, ale nadal jest
prawem. Ja widzę jednak chęć pokłócenia się, a korzenie sięgają dyskusji o
światłach i światłomaniakach. Prawda wielu zabolała i boli do dzisiaj.Trudno
dyskutować z kimś, kto ma wybujałe pojęcie o kulturze(kultura ponad prawem,
zamiast prawa), ma prostackie zapędy do wywyższania się przez wysyłanie
kogoś na kurs itp. chociaż wiadomo, że zdecydowana większość grupy jeździ i
z kimś kto nie zna prawa, a tylko ma blade pojęcie po testach. Ja nie
akceptuję zastępowania prawa protezą jaką jest fałszywie pojęta kultura.
tylko stosowanie prawa pozwala na zrozumiałą unifikację zachowań. Pierdoły
więc mojego zdania nie zmienią i od pewnego momentu czytać się ich już nie
chce. Ktoś kiedyś napisał, że w internecie nie ścierają się poglądy tylko
ludzie. Na drodze prawo ściera się z chamstwem i brakiem rozumu, i często
przegrywa, bo nie ma w pobliżu sędziego.
neelix
-
554. Data: 2010-03-14 15:42:52
Temat: Re: wiosna idzie, ptaszki spiewaja i motocyklisci wyjechali
Od: "neelix" <a...@w...pl>
Użytkownik "Budzik" <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj> napisał w
wiadomości news:Xns9D3B947FB6B2Ebudzik61pocztaonetpl@127.0.0.1.
..
> Użytkownik neelix a...@w...pl ...
>
>>>> Jakich konkretów?
>>> przeczytaj sobie o hamowaniu vs. zwalnianiu.
>> Mnie nie interesuje co piszesz, bo klawiatura wszystko wytrzyma tylko
>> to jak utrudniasz ruch.
> zdaje sobie sprawe, ze ciebie mało interesuja argument,y wazniejsze sa
> twoje utarte poglady. Jak z tym sniegiem i korkami.
> Ale jezeli martwi cie moje blokowanie ruchu to mozesz byc spokojny.
To po co bijesz pianę skoro nic się nie dzieje? Postępuj jednak zgodnie z
prawem.
neelix
-
555. Data: 2010-03-14 15:46:10
Temat: Re: wiosna idzie, ptaszki spiewaja i motocyklisci wyjechali
Od: "neelix" <a...@w...pl>
Użytkownik "Budzik" <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj> napisał w
wiadomości news:Xns9D3B95004F90Bbudzik61pocztaonetpl@127.0.0.1.
..
> Użytkownik neelix a...@w...pl ...
>
>>> To chyba logiczne, że zjeżdzam na lewy jeśli tam jest wolne. Jeśli
>>> nie, to sobie klient z podporządkowanej poczeka, chyba że jestem na
>>> tyle daleko, że zdejmę nogę z gazu i on zdąży.
>> To jesteś pod okropną wewnętrzną presją! Po raz kolejny twierdzę, ze
>> zjeżdżanie na lewy bze powodu jest niezgodne z prawem i głupie.
> Masz jakis merytoryczny pomysł na roztrzygniecie tego sporu?
> Bo, jak rozumiem, uwagi o bezsensownosci literalnego trzymania sie prawa i
> jego przyrysowywaniu nie docieraja (vide czy mozesz wjechac na
> skrzyzowanie, zanim poprzedzajacy cie samochód go nie opusci?).
Trzeba zmienić prawo na mądre, chociaż i tak będzie w nim malutko miejsca na
kulturę. Skrzyżowanie ma zrypaną definicję.
neelix
-
556. Data: 2010-03-14 15:47:11
Temat: Re: wiosna idzie, ptaszki spiewaja i motocyklisci wyjechali
Od: "neelix" <a...@w...pl>
Użytkownik "Budzik" <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj> napisał w
wiadomości news:Xns9D3B94B19AAA7budzik61pocztaonetpl@127.0.0.1.
..
> Użytkownik neelix a...@w...pl ...
>>> hmm, mowisz o swoich personalnych wycieczkach czy o moich?
>> Nie wiesz co robisz?
> Alez oczywiscie ze wiem. Rzucam delikatna aluzje.
> Teraz rozumiesz?
W jakim celu? Aluzje zamiast merytoryki? Fatalna ślepa droga.
neelix
-
557. Data: 2010-03-14 17:37:49
Temat: Re: wiosna idzie, ptaszki spiewaja i motocyklisci wyjechali
Od: Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>
Użytkownik neelix a...@w...pl ...
> Kogo chcesz edukować? Kierowców?
Oczywiscie ze kierowców.
Mam wrazenie ze jak 10 razy zrobi manewr pod tytułem jade w kolumnie
samochodów, nagle hamuje, skrecam i właczam kierunkowskaz i 10 razy inni go
obtrąbią, to nawet najwiekszy osioł zastanowi sie, co robi zle. Myle sie?
-
558. Data: 2010-03-14 17:37:50
Temat: Re: wiosna idzie, ptaszki spiewaja i motocyklisci wyjechali
Od: Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>
Użytkownik neelix a...@w...pl ...
>> no przeciez wyraznie ci to juz kilka razy napisałem, ze tak.
>> Zostawiam miejsce dla jednego i raczej drugi chetny sie nie znajduje.
>> Ale jak raz czy drugi sie znalazł, to szybko sie wycofał.
>
> A ja nie zostawiam i drugi nawet nie próbuje. Rolują innych i też z
> oporami.
>
Zeby była jasnosc - masz do tego absolutne prawo. Nikt ci go nie zabiera.
>> Oczywiscie wkurwiajace jest, ze ktos np. wjedzie ci gdzies na
>> parkingu i spierdzieli ale zdenerwowanie trwa 2 godziny i przechodzi.
>> Polecam. To tylko samochod!
>
> Na parkingu jest już po fakcie, chociaż jak mi jakiś debil przejechał
> czymś ostrym po drzwiach kierowcy to do dzisiaj go w myślach zjeżdżam
> do żywego i życzę najlepszego. Na gorąco jest inaczej. Ja wychodzę z
> założenia, że jak zachce się kiedyś sprzedać auto to nie powinno być
> to g... po fotoszopie.
Trudno, opuscisz 300zł z ceny.
Ja rozumiem, ze to jest wkurzajace, ale uwazam, ze to samochód jest dla
mnie a nie ja dla samochodu. Wiec dzieci w aucie przed marketem tez nie
zostawiam. Nawet nie swoich!
-
559. Data: 2010-03-14 17:37:52
Temat: Re: wiosna idzie, ptaszki spiewaja i motocyklisci wyjechali
Od: Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>
Użytkownik neelix a...@w...pl ...
> Jakbym słyszał Komorowskiego za rządu PiSu: cały świat się z nas
> śmieje. Nic tylko się zastrzelić! "Jeden przeciw wszystkim"! A ilu
> ryceszy-was jest, bo grupa i droga pokazuje, że niewielu i najczęściej
> jesteście traktowani jako mameje do rolowania przez cwaniaczków.
jezdze, tak jak opisje, i raczej cwaniaczki mnie nie roluja.
> Ja widzę
> jednak chęć pokłócenia się, a korzenie sięgają dyskusji o światłach i
> światłomaniakach. Prawda wielu zabolała i boli do dzisiaj.
w moim przypadku - raczej nie.
Na swiatłach jezdziłem od zawsze, zwlaszcza w słoneczne dni na drogach
gdzie jest duzo drzew. Zawsze widziałem w tym cel. Ale dyskusji moich z
toba na ten temat jakos specjalnie nie pamietam, wiec trudno zeby bolały.
> Ja nie akceptuję zastępowania prawa protezą jaką jest
> fałszywie pojęta kultura.
ja tez nie. Ale mam wrazenie, ze czasami zapedzasz sie rozumujac - albo
prawo, albo kultura. A ja widze ze czesto jedno drugiemu nie przeszkadza. I
jakos nigdy sie na tym nie przejechałem.
-
560. Data: 2010-03-14 17:37:54
Temat: Re: wiosna idzie, ptaszki spiewaja i motocyklisci wyjechali
Od: Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>
Użytkownik neelix a...@w...pl ...
>>>> mordercom
>>> az zęby kwiczą...
>> no fakt:(
>
> Podstawówka się kłania, ale zapędów do oceny innych jak widzę nie
> brakuje. Usiłujesz nadrabiać własne braki przez atak na innych?
> Prymitywna metoda. Ciekawy jestem na kogo głosujesz w wyborach, bo mam
> pewne skojarzenia.
do kogo ta uwaga?
Do Arka? Czy do mnie?
BTW w twoich zdaniach interpunkcja lezy ;-P