-
411. Data: 2010-03-09 18:40:17
Temat: Re: wiosna idzie, ptaszki spiewaja i motocyklisci wyjechali
Od: "neelix" <a...@w...pl>
Użytkownik "Czabu" <grupy_WYTNIJ_TO_@_WYTNIJ_TO_poczta.onet.pl> napisał w
wiadomości news:hmtkgu$7np$1@mx1.internetia.pl...
>
> Użytkownik "neelix" <a...@w...pl> napisał w wiadomości
> news:hmrbt6$67p$1@atlantis.news.neostrada.pl...
>
>> Ponieważ nie jest zapisana, nie było szkolenia, nie ma praktyki więc
>> wszystko odbywa się pokracznie z dużą porcją utrudniania tym z tyłu.
>> Najczęściej ten z tyłu oczekuje od tego z przodu, że będzie płynnie
>> jechal, nie będzie hamował i wpuszczał niemających pierwszeństwa.
>> Odstępstwo od prawa grozi wypadkiem. Stanowicie zagrożenie
>> bezpieczeństwa.
> Ty stanowisz takie zagrożenie, co dosadnie w tym wątku udowodniłeś...
> Naprawdę wierzysz w to co piszesz? Kierowca jadący za innym samochodem
> musi spodziewać się, że ten przed nim może zmienić prędkość, w
> szczególności zwolnić. Przecież jadąc samochodem, nie wiem czy ten przede
> mną nie będzie skręcał, zatrzymywał się przed przejściem dla pieszych,
> parkował, a przecież każdy z tych manewrów wiąże się ze zmniejszeniem
> prędkosci. Nie wspominając już o sytuacjach awaryjnych. Twierdzenie, że
> jest się na to nieprzygotowanym, że się tego nie spodziewa, świadczy tylko
> o tym, że nie potrafi się jeździć lub jest się bezmyślnym idiotą. Do
> której grupy się zaliczasz?
Mających świadomość stwarzanego przez Was niepotrzebnego dodatkowego
zagrożenia.
neelix
-
412. Data: 2010-03-09 18:42:50
Temat: Re: wiosna idzie, ptaszki spiewaja i motocyklisci wyjechali
Od: "neelix" <a...@w...pl>
Użytkownik "Budzik" <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj> napisał w
wiadomości news:Xns9D32C1488E950budzik61pocztaonetpl@127.0.0.1.
..
> Użytkownik neelix a...@w...pl ...
>
>>>>>>> A jazdy na zamek próbowałeś? Też nie jest ujęta w przepisach a
>>>>>>> jak świetnie ułatwia podróżowanie...
>>>>>> Niezgodna z prawem. U nas nie do zrealizowania. Powodem są buraki
>>>>>> usiłujące hurtowo wyrąbać wszystkich. Jak zostawisz lukę to się
>>>>>> pięciu wpieprzy. Nawet narybek(kursanci) nie chce wpuszczać
>>>>>> cwaniaczków.
>>>>> jak wjezdza ci 5 buraków - znaczy ze nie umiesz jezdzic i
>>>>> zostawiasz za duzo miejsca.
>>>> Będziesz się kopał z 15-letnim volksem mając nowe auto??? To się
>>>> kop.
>>> No to pisze, ze chodzi o jeden samochod - to sie oczywiscie zdarza.
>>> Ale ty piszesz, ze tych volkswagenow jest 5.
>>> A tak przy okazji - tak czasai bede sie kopal z tym volksem. Dlaczego
>>> nie? Jezeli wpuszczam jednego a wciska sie jeszcze drugi, to na pewno
>>> zachowam sie dydaktycznie. Co z tego ze 15 letni?
>>
>> Czyli jak? Wpuścisz następnego bo wciska się i drze ryja czy się
>> pokopiesz mając nowe auto?
> Wpuszczam jednego i koniec.
> Tak samo jak ja tez wjezdzam w pojedynke zgodnie z zasada lewo-prawo.
> W ostatecznosci sie pokopie.
> Coz tego ze nowe auto? To nie jest moje przedłużenie penisa. Ty sie
> przejmujesz kazda ryską?
No taaak. Co tam jeszcze jedno wgniecenie. Pokopię się. Mam czas i mam
gdzieś jakim szrotem się poruszam. Co za racjonalność!
neelix
-
413. Data: 2010-03-09 18:44:00
Temat: Re: wiosna idzie, ptaszki spiewaja i motocyklisci wyjechali
Od: "neelix" <a...@w...pl>
Użytkownik "Arek (G)" <a...@b...pl> napisał w wiadomości
news:hmreaj$dst$5@inews.gazeta.pl...
>W dniu 2010-03-03 18:58, neelix pisze:
>>
>> Użytkownik "aari^^^" <a...@t...email.is.invalid.pl> napisał w
>> wiadomości news:19206cv2ehcil.dlg@planet.terror.mx...
>>> Dnia Mon, 1 Mar 2010 18:53:01 +0100, neelix powiedział:
>>>
>>>>>> Taka sytuacja zachodzi po wymuszeniu. Jak wymusi to zmieniasz. Nie ma
>>>>>> powodu robić tego wcześniej. Co to za jakaś nowomoda???
>>>>> Kultura jest wystarczającym powodem.
>>>> Nad fałszywie pojętą przez laików w dziedzinie pord kulturą jest prawo.
>>>> Prawo mówi: możliwie blisko prawej krawędzi jezdni. Nie ma powodu na
>>>> odjechanie.
>>> Całe szczęście, że nie wszyscy jeżdżą tak jak Ty. Bo gdyby tak
>>> jeździli, to
>>> z wielu podporządkowanych ulic nikt nigdy by nie wyjechał.
>> Chciałbym, zeby chociaż 2% jeździło tak jak ja, bo to zawsze więcej niż
>> 1%. Widocznie nie patrzysz jak jeżdżą. Połowa od razu powinna mieć
>> zabrane PJ, a pozostałe 49% w najbliższym czasie. Z takimi problemami
>> nie powinniście nawet z domów wychodzić. Ja nie boję się, że nie wyjadę.
>> Jak nie zapierdzielają jak idioci to zawsze mam możliwość wyjechania.
> Zobacz ile jest w polsce wypadków na ilu jeżdżących. To właśnie tacy jak
> Ty są w większości za to odpowiedzialni.
Żadnego zagrożenia ze strony tego 1%.
neelix
-
414. Data: 2010-03-09 18:46:55
Temat: Re: wiosna idzie, ptaszki spiewaja i motocyklisci wyjechali
Od: "neelix" <a...@w...pl>
Użytkownik "Arek (G)" <a...@b...pl> napisał w wiadomości
news:hmregq$dst$6@inews.gazeta.pl...
>W dniu 2010-03-05 17:47, neelix pisze:
>
>>>>>> Gorzej jak trafimy na policjanta ze swoim zdaniem.
>>>>> A spotkałeś się z takim przypadkiem?
>>>> Spotkać to można odczuwając na własnej skórze. Nie jeżdżę bez powodu
>>>> lewym.
>>> Czyli nie spotkałeś.
>> Inni spotykają.
> Kto?
Przyłapani lewopasowcy i bezpośredni obserwatorzy. Czasem pokazują w tv.
>>>> Powinna jechać prawym jak najdłużej.
>>> Dopóki nie ma powodów jechać innym pasem tak.
>> To jest chyba oczywiste.
> Czego ciągle nie rozumiesz.
Sam nie rozumiesz.
>>>> Zachowanie na rondzie zależy od konstrukcji ronda.
>>> E tam - w jednych ośrodkach wymagają kierunku na wjeździe na rondo w
>>> innych nie.
>> Ja tam jestem zwolennikiem minimum dyskoteki na rondzie, chociaż
>> oczekiania moga być odmienne i bywają.
> Dlatego, że czytasz przepisy ale ich nie rozumiesz.
Za to Ty rozumiesz to czego nie zapisali. Nie rozśmiesaj mnie.
neelix
-
415. Data: 2010-03-09 18:48:40
Temat: Re: wiosna idzie, ptaszki spiewaja i motocyklisci wyjechali
Od: "neelix" <a...@w...pl>
Użytkownik "Shrek" <l...@w...pl> napisał w wiadomości
news:4b914a62$1@news.home.net.pl...
> neelix pisze:
>
>>>> Oczywiście wszędzie widzisz swoje strzałki pozwalające na odstępstwo od
>>>> przepisu.
>>> W DC na większości (jeśli nie na wszystkich) skrzyżowaniach z trzema
>>> pasami. I zdecydowanej większości z dwoma pasami jest przynajmniej
>>> oznakowanie poziome.
>> Trudno skręcać w lewo z prawego pasa. Każdy zajmuje to co jest mu
>> niezbędne. Potem jest powrót do ogólnej zasady.
> Ale nie ma przeszkód, żeby ze środkowego pojechać prosto. Dla takich
> misiów jak ty, co tego nie wiedzą nawet specjalnie rysuneczki ze
> strzałkami namalowali, bo jak widac słowa pisanego (w pord) nie rozumieją.
> A w miedzyczasie po prawym włączy się ktoś z podporządkowanej i wszyscy
> będą zadowoleni (oprócz ciebie)
Bo z prawego często trzeba w prawo.
>>> Czyli nie spotkałeś.
>> Inni spotykają.
> Którzy inni? Ci co Yeti widzieli?
No widzisz! Więc jednak ktoś spotyka.
neelix
-
416. Data: 2010-03-09 18:49:37
Temat: Re: wiosna idzie, ptaszki spiewaja i motocyklisci wyjechali
Od: "neelix" <a...@w...pl>
Użytkownik "Arek (G)" <a...@b...pl> napisał w wiadomości
news:hmre8o$dst$4@inews.gazeta.pl...
>W dniu 2010-03-01 18:53, neelix pisze:
>>
>> Użytkownik "aari^^^" <a...@t...email.is.invalid.pl> napisał w
>> wiadomości news:rp1sesrc3g25.dlg@planet.terror.mx...
>>> Dnia Mon, 1 Mar 2010 19:06:40 +0100, neelix powiedział:
>>>
>>>>>> Zwolnić nieznacznie a zmieniać pas to zasadnicza różnica i gruba
>>>>>> uprzejmość, i gruba przesada. Następnym razem tamten wyjedzie na
>>>>>> wydrę.
>>>>> Jak dla mnie, zmiana pasa jest co najmniej równie łatwa i w dodatku
>>>>> mniej
>>>>> kosztowna, niż hamowanie: strata energii, strata prędkości, zużycie
>>>>> hamulców ... :)
>>>>> Dlatego pas zmieniam w miarę chętnie, a hamuję niechętnie.
>>>> Taka sytuacja zachodzi po wymuszeniu. Jak wymusi to zmieniasz. Nie ma
>>>> powodu
>>>> robić tego wcześniej. Co to za jakaś nowomoda???
>>> Kultura jest wystarczającym powodem.
>> Nad fałszywie pojętą przez laików w dziedzinie pord kulturą jest prawo.
>> Prawo mówi: możliwie blisko prawej krawędzi jezdni. Nie ma powodu na
>> odjechanie.
> Przecież nie łamie tego przepisu, nadal jedzie możliwie blisko.
I jesteś pewien, że blizej nie można? Klamiesz.
neelix
-
417. Data: 2010-03-09 18:50:42
Temat: Re: wiosna idzie, ptaszki spiewaja i motocyklisci wyjechali
Od: "neelix" <a...@w...pl>
Użytkownik "Arek (G)" <a...@b...pl> napisał w wiadomości
news:hmrem3$g20$2@inews.gazeta.pl...
>W dniu 2010-03-05 17:50, neelix pisze:
>>
>> Użytkownik "Arek (G)" <a...@b...pl> napisał w wiadomości
>> news:hmrbjh$387$1@inews.gazeta.pl...
>>> W dniu 2010-02-28 16:38, Bartosz 'Seco' Suchecki pisze:
>>>> neelix pisze:
>>>>> Użytkownik "Bartosz 'Seco' Suchecki" <p...@s...maupa.tlen.pl>
>>>>> napisał w wiadomości news:hmdj06$25im$1@news2.ipartners.pl...
>>>>>> To samo jak z prawej z podporządkowanej dojeżdża samochód, też staram
>>>>>> się zrobić mu > miejsce.
>>>>> Przecież to jest chore. Mnie absolutnie nie odpowiada pozycja lokaja
>>>>> czekającego na kiwnięcie palcem ze strony otoczenia. Przepisy są od
>>>>> tego, by na podporządkowanej ustąpił pierwszeństwa, a nie odwrotnie.
>>>> Nie pisałem o tym, że zawsze staję i puszczam samochody z
>>>> podporządkowanej, to by faktycznie było chore zachowanie.
>>>> Co jest w tym chorego?: Jak widzę z prawej, na podporządkowanej
>>>> samochód
>>>> który chce skręcic w prawo to zwalniam prawy pas aby sobie na niego
>>>> wjechał. Coś mi się stanie jak komuś ułatwię życie?
>>> [...]
>>> Nie tłumacz tego neelixowi. On jeździ tylko do remizy i powrót.
>>> Niejednokrotnie zresztą to udowodnił.
>> Dowody proszę, albo odszczekaj insynuacje.
> [...]
> Dowodem jest każda Twoja wypowiedź.
Jest dowodem, że mało rozumiesz.
neelix
-
418. Data: 2010-03-09 18:52:30
Temat: Re: wiosna idzie, ptaszki spiewaja i motocyklisci wyjechali
Od: "neelix" <a...@w...pl>
Użytkownik "Shrek" <l...@w...pl> napisał w wiadomości
news:4b914adc$1@news.home.net.pl...
> neelix pisze:
>
>>>> Pamiętasz może ogólnopolski test na PJ?
>>> Nie.
>> A szkoda.
> Czemu? Różnił się jakoś od tego na prawdziwym egzaminie?
Oczywiście. Prawdziwy egzamin malo pokazuje.
>>>> Motocykliści z przepisów wypadli chyba najlepiej.
>>> Być może.
>>>> Dopiero po nich byli taksiarze i zwykli kierowcy jako niedzielni
>>>> kierowcy. W starciu 1 na 1 będzie tak, że tamten sygnalizował, a ten
>>>> nie ustąpił.
>>> Zależy od ilości świadków, ewentualnych kamer itd. Na razie oceniamy na
>>> podstawie inicjatora wątku.
>> Czyli 1 na 1.
> Czyli 1 na 0. Oceniamy sytuację opisaną przez wątkodawce - motocyklista
> nie przedstawił swojej wersji.
A nie będzie mial swojej i odmiennej? Nadal 1 na 1.
neelix
-
419. Data: 2010-03-09 18:53:15
Temat: Re: wiosna idzie, ptaszki spiewaja i motocyklisci wyjechali
Od: "neelix" <a...@w...pl>
Użytkownik "Budzik" <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj> napisał w
wiadomości news:Xns9D32C17CC926Cbudzik61pocztaonetpl@127.0.0.1.
..
> Użytkownik neelix a...@w...pl ...
>
>>>>>>>> Ktoś spał, jak mówili na kursie o martwym polu lusterek?
>>>>>>> ty chcesz powiedziec, ze on tego motocykliste na lewym pasie
>>>>>>> widział w martwym polu lusterka?
>>>>>> Ja tylko zwracam uwagę, że trzeba się oglądać, a nie liczyć na
>>>>>> lusterka.
>>>>> ale co to ma wspolnego z tematem? Przeciez w opisywanym watku
>>>>> motocyklista nie pozostał niezauwazony.
>>>> To po co wtrącasz charakterystykę lusterka?
>>> ja? mozesz przytoczyc odpowiedni fragment?
>> Może nie wprost, ale kontynuujesz wątek. Ja nic więcej nie chciałem
>> powiedzieć poza stwierdzeniem faktu.
> O, delikatnie ale jednak odszczekujesz - no w koncu...
Nadal nie rozumiesz.
neelix
-
420. Data: 2010-03-09 18:54:38
Temat: Re: wiosna idzie, ptaszki spiewaja i motocyklisci wyjechali
Od: "Czabu" <grupy_WYTNIJ_TO_@_WYTNIJ_TO_poczta.onet.pl>
Użytkownik "neelix" <a...@w...pl> napisał w wiadomości
news:hn610u$irs$2@atlantis.news.neostrada.pl...
> I będzie to tak jak z nakazem świecenia w dzień. Nie da się propagandą to
> wprowadzą siłą.
No cóż, właśnie przez takie jednostki jak Ty. Udowodniłeś w tym wątku, że
zakładanie myślenia oraz kultury u kierowców, jest błędne. Jak nie jest
napisane w kodeksie, to nie istnieje i nie można stosować. Naprawdę nie
zauważasz ironii?
> Tak jak teraz światłami zrobiono ze mnie idiotę(wiedziałem kiedy włączać i
> to robiłem) tak potem zrobią ze mnie chama. Wszystko jednak będzie zgodne
> z prawem.
No coż... O tym czy jestem chamem czy nie, decyduję ja sam, ale widać w
Twoim przypadku wszytko jest możliwe. Moim zdaniem powyższe stwierdzenie
jest jedną z głupszych wymówek usprawiedliwiających brak kultury.
> Niestety nie znasz mnie i tak sobie klepiesz co wygodniejsze.
Niestety? Polemizowałbym.
Znam Cię na tyle, ile sam prezentujesz na grupie. To Ty decydujesz jak się
chcesz przedstawić i sam swoje poglądy przedstawiasz.
Na tej podstawie ja oraz reszta grupy Cię oceniamy.
Pozdrawiam
Czabu