-
11. Data: 2012-02-23 22:02:31
Temat: Re: w140 i licznik od nowa?
Od: "v...@i...pl" <v...@i...pl>
W dniu 2012-02-23 17:04, to pisze:
> begin Maciek
>
>> Ja tam widze zmeczone fotele. Skora moze tak wygladac po prostu od
>> wieku.
>
> Chyba żartujesz. Auto tej klasy z takim przebiegiem wygląda w środku
> niemal jak nowe (a na zdjęciu zupełnie jak nowe), nawet jak ma 30 lat.
>
Potwierdzam, kolega mial dokladnie taka s-klasse z '96 tylko ze z czarna
skora. przebieg realny miala wlasnie ponizej 200kkm (dokladnie nie
pamietam, ale cos kolo 93kmil chyba), bo on to kupil jak mieszkal w
irlandii, od kolegi z pracy (irlandczyka) i tam sladu zmeczenia wnetrza
nie bylo. samochod wygladal, jakby tydzien wczesniej z placu fabrycznego
zjechal. tylko ze na wyspie nie ma za duzo miejsca zeby narobic wiecej
kilometrow...
--
venioo -> GG:198909
"What a wonderful wooooorld!" :)
-
12. Data: 2012-02-24 08:19:09
Temat: Re: w140 i licznik od nowa?
Od: "marian co imie ukrywa" <s...@g...pl>
> mam ten model z 92 roku czyli 20 letni i żaden z foteli nie jest w takim
> stanie jak ten na zdjęciu a przebieg 300 000, znaczy przynajmniej 300 000 :)
> Poza tym to taka full opcja jak ze mnie ksiądz !
jakie wrazenia z jazdy? sypie sie cos? ceny czesci i serwisu?
te samochody podobno wcale nie sa az takie drogie jak sie powszechnie sadzi.,
awaryjnosc mniejsza jak nowszych, czesci dostepne i nie tak drogie jakby sie
mialo wydawac po klasie auta....
prawda to?
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
13. Data: 2012-02-24 08:45:11
Temat: Re: w140 i licznik od nowa?
Od: "Jarek S." <p...@g...pl>
Użytkownik "marian co imie ukrywa" <s...@g...pl> napisał w
wiadomości news:ji7dld$889$1@inews.gazeta.pl...
>
>
>> mam ten model z 92 roku czyli 20 letni i żaden z foteli nie jest w takim
>> stanie jak ten na zdjęciu a przebieg 300 000, znaczy przynajmniej 300 000
>> :)
>> Poza tym to taka full opcja jak ze mnie ksiądz !
>
> jakie wrazenia z jazdy? sypie sie cos? ceny czesci i serwisu?
> te samochody podobno wcale nie sa az takie drogie jak sie powszechnie
> sadzi.,
> awaryjnosc mniejsza jak nowszych, czesci dostepne i nie tak drogie jakby
> sie
> mialo wydawac po klasie auta....
> prawda to?
>
>
>
W zasadzie to nie wiem, eksploatuje go dopiero 3 lata i jedyna rzecz jaka
się zepsuła to taki sterownik klimatyzacji/nawiewu. Jazda w trasie bardzo
wygodna , w mieście już mniej. Spalanie gazu nawet 25 litrów po mieście a w
trasie potrafi zejść do 16 litrów. Z racji wieku są już pierwsze ogniska
rdzy niestety. Siedząc w necie widzę że nie ma problemu z dostępnością
części, sporo jest anglików ....
-
14. Data: 2012-02-24 09:39:46
Temat: Re: w140 i licznik od nowa?
Od: MM <k...@g...pl>
Dnia 23-02-2012 o 13:38:08 DoQ <p...@g...com> napisał(a):
> W dniu 23-02-2012 12:27, marian co imie ukrywa pisze:
>> widzac wnetrze + trwalosc tych aut zakladam ze sie licznik
>> przekrecil....,
>> szacun ze fura wogole to wytrzymala, ale pytanie jak w temacie.
>
> "Okazja!Pilnie sprzedam Mercedesa-Benz S280 model U140 rok.95
> sprowadzone z Austrii,przebieg tylko 161,457km.pierwszy właściciel"
>
> ROTFL!
Taaa, fotel kierowcy z dziurą, do wymiany, podłokietnik zniszczony, fotel
pasażera też bardzo słabo wygląda. No i najlepszy ten odcisk buta na
wykładzinie :)
-
15. Data: 2012-02-25 21:07:35
Temat: Re: w140 i licznik od nowa?
Od: __Maciek <i...@c...org>
Thu, 23 Feb 2012 11:27:24 +0000 (UTC) "marian co imie ukrywa"
<s...@g...pl> napisał:
>ile tam cyfr jest w liczniku? po 999 999 idzie od nowa czy cos innego wyskakuje?
>mikolaj swiety? szynszyla? napis zamiast cyfer?
>czy kreci sie dalej od 1 000 001 ?
>czy tez po prostu idzie sobie od zera na nowo?
W Mercedesie po 999999 pojawia się A00000. Na zero przekręca się
dopiero po FFFFFF.
;-)