eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.comp.programmingw nawiązaniu do prawa autorskiego i opłat za istniejące programyRe: w nawi?zaniu do prawa autorskiego i op?at za istniej?ce programy
  • Data: 2009-02-21 07:00:17
    Temat: Re: w nawi?zaniu do prawa autorskiego i op?at za istniej?ce programy
    Od: Mariusz Kruk <M...@e...eu.org> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    epsilon$ while read LINE; do echo \>"$LINE"; done < "Maciej Piechotka"
    >>>>>Dobra, tutaj nie do końca precyzyjnie, bo nie jestem filozofem ani etykiem:
    >>>>>Uważam, że prawo do życia i hm... "spójności cielesnej" (przez co
    >>>>>rozumiem zakaz podtruwania itd.) jest co najmniej tak samo ważne, jak
    >>>>>prawo własności. Natomiast "prawo do wygodnego życia" nie jest wartością
    >>>>>na tyle istotną, żeby można było w imię jego ochrony ograniczać prawo
    >>>>>własności.
    >>>> A dlaczego uważasz, że "prawo własności" jest na tyle istotne, że w jego
    >>>> imię chcesz ograniczać "prawo do wygodnego życia"?
    >>>Są osoby (np. ja) które powiedzą tak. Dlaczego?
    >>>1. Uważają że prawo własności jest podstawą wolności (w tym wolności
    >>>słowa, 'spójności cielesnej', wolności wyznania etc.) - i jedno bez
    >>>drugiego nie może istnieć.
    >> 1. "Uważam, że" nie oznacza, że tak faktycznie jest. Zwłaszcza, jeśli
    >> mówimy o dość nieostrych pojęciach.
    >Ale z tego co wiem to 'uważam, że' jest konieczne. Mimo że uważam że
    >etyka jest jedna etc. to mam pełną świadomość że nie jestem pewien czy
    >to co twierdzę jest prawdziwę (uważam że tak).

    OK. Jak już pisałem - o to właśnie mi chodziło. O świadomość tego, że w
    tym całym rozumowaniu występuje bardzo silny element "widzimisia".

    >Uznaję wolność za jedną z wartości nadrzędnych (w hierarchii wartości coś
    >musi być 'na górze' z samej definicji).

    Przy czym nikt nie powiedział, że faktycznie musi być bezwzględna
    hierarchia.

    >> (3. Dodajmy jeszcze, że twoja własność i moja wolność to dość sprzeczne
    >> rzeczy)
    >Przy pewnym rozumieniu wolności - tak. Jednak za wolność uznaję tzw.
    >wolność negatywną a nie pozytywną[2]. Generalnie uznanie obu typów
    >wolności naraz prowadzi zazwyczaj do sprzeczności.

    Etam. Wolność negatywną można przeformułować w pozytywną i vice-versa.
    Moja wolność od ograniczeń mojego działania stoi w sprzeczności z cudzą
    własnością.

    > * wolność wygłaszania publicznie swoich poglądów - czyli zakaz cenzury;

    Sam, widzisz. Wolność pozytywna - czyli wolność wygłaszania poglądów
    jest tożsama z wolnością negatywną, czyli wolnością od cenzury, czyli
    ograniczeń w tym zakresie.

    --
    [------------------------] Powiem to tak: ja w towarzystwie małych
    [ K...@e...eu.org ] dzieci czuję się jak kot z długim ogonem w
    [ http://epsilon.eu.org/ ] fabryce bujanych krzeseł(Piotr Sieklucki)
    [------------------------]

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: