eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.comp.programmingw nawiązaniu do prawa autorskiego i opłat za istniejące programyRe: w nawi?zaniu do prawa autorskiego i op?at za istniej?ce programy
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!news.rmf.pl!agh.edu.pl!news.agh.edu.pl!news.onet.pl!not
    -for-mail
    From: Paweł Kierski <n...@p...net>
    Newsgroups: pl.comp.programming
    Subject: Re: w nawi?zaniu do prawa autorskiego i op?at za istniej?ce programy
    Date: Wed, 18 Feb 2009 15:50:37 +0100
    Organization: http://onet.pl
    Lines: 64
    Message-ID: <gnh77t$cb4$1@news.onet.pl>
    References: <gn7d5b$cf1$1@atlantis.news.neostrada.pl> <gn7kth$9ov$1@news.onet.pl>
    <e...@4...com>
    <gne6sv$2e6$1@zeus.man.szczecin.pl>
    <t...@4...com>
    <gnh6a2$eo3$1@zeus.man.szczecin.pl>
    Reply-To: n...@p...net
    NNTP-Posting-Host: 91.197.12.14
    Mime-Version: 1.0
    Content-Type: text/plain; charset=UTF-8; format=flowed
    Content-Transfer-Encoding: 8bit
    X-Trace: news.onet.pl 1234968637 12644 91.197.12.14 (18 Feb 2009 14:50:37 GMT)
    X-Complaints-To: a...@o...pl
    NNTP-Posting-Date: Wed, 18 Feb 2009 14:50:37 +0000 (UTC)
    User-Agent: Mozilla-Thunderbird 2.0.0.0 (X11/20070601)
    In-Reply-To: <gnh6a2$eo3$1@zeus.man.szczecin.pl>
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.comp.programming:181052
    [ ukryj nagłówki ]

    slawek wrote:
    > Użytkownik "A.L." <a...@z...com> napisał w wiadomości
    > news:teglp4d619aopl2tiic457jbnsl6bblabn@4ax.com...
    >> DLATEGO ZE BIZNES ISTNIEJE PO TO ABY PRZYNOSIL ZYSK. BIZNES TO NEI
    >> INSTYTUCJA CHARYTATYWNA. JEZELI BIZNES NEI BEDZIE PRZYNOSIL ZYSKU, TO
    >> NIKT W BIZNES NEI BEDIE INWESTOWAL i nei bedziecie mieli swoich
    >> gownianych gierek w ogole.
    >
    > Błąd w twoim rozumowaniu. Napisałem wyraźnie: "osiągnięto założoną stopę
    > zwrotu". Czyli biznes był i to zyskowny. Czyli każdy dostał to, co
    > powinien.

    Błąd w rozumowaniu 8-) Biznes nie chce być zyskowny "na założonej
    stopie zwrotu". Biznes chce być zyskowny tak, jak to tylko możliwe.
    Choćby po to, żeby mieć z czego zaryzykować w innych przedsięwzięciach.

    > Inaczej - idziesz do restauracji. Z fajną kobietą (ew. inaczej - jak tam
    > lubisz). Dobre jedzenie. Dobra obsługa. Czy będziesz uważał że wieczór
    > się nie udał, bo jak byłeś wczoraj to znalazłeś czyjś zgubiony portfel z
    > 10000 dolarów (i dlatego otrzymałeś 1000 dolarów tzw. znaleźnego od jego
    > właściciela)? A dzisiaj /nie/ /znalazłeś/ portfela - więc po prostu
    > straciłeś na tym (vide rachunek kosztów alternatywnych) owe 1000
    > dolarów? Get real, nawet MS uważa iż pewne rupiecie można już rozdawać
    > "za darmo" (czyli nie za kasę ale dla reklamy i prestiżu firmy).

    Tylko zauważ, że to MS decyduje co i kiedy rozdać za darmo. A nie
    użytkownicy.

    [...]
    >> to ta inwestycja musi zaplacic za moja parce, plus przyneisc co
    >> najmniej tyle ile bym dostal w banku. Ale gdyby przyniosla dokladnie
    >
    > Geez, masz jakąś komuszą postawę roszczeniową :)
    > Gdzie jest napisane w Dobrej Księdze że jak inwestujesz => musisz coś
    > mieć za swoją prace?
    > Kupa ludzi inwestuje (źle, głupio lub po prostu ma pecha) => gówno mają.

    A gdzie jest napisane: "Oddaj wszystko ponad to, co chciałeś
    osiągnąć". Niektórym udaje się bardziej, niż się spodziwali.
    I z nadzieją na takie "ponadnormatywne" zyski startują również ci, którym
    się nie udaje.

    > To właśnie w komunizmowatych ustrojach dominuje "musi" zamiast "może".

    Otóż to - "Zadeklaruj ile chcesz zyskać (byle nie za dużo!), a
    wszystko ponad to będziesz *musiał* oddać".

    >> do jego uzytkowania na okreslonych warynkach. Jezeli udostepniacie
    >> komus moj program wbrew mej woli, to zaawlaszczcie moja wlasnosc. A
    >> jak to nazwac jak nei zlodziejstwem?
    >
    > Tu się poślizgujesz. Twoja wola ma marginalne znaczenie. Inaczej np.
    > hacker pisałby cracka i dawał nań licencję zabraniającą jego downloadu
    > przez Organa Do Ścigania - czy jak to sobie nazwiemy. Po prostu wolno ci
    > różne rzeczy - w tym i umawiać się z klientem - ale tylko w granicach
    > prawa. Czyli de facto w demokracjach - w granicach tego co ci (rozsądna
    > zazwyczaj) większość narzuci.

    Dlatego A.L. i niżej podpisany, wolimy, żeby nasze zdanie było w
    (rozsądnej) większości 8-)

    --
    Paweł Kierski
    n...@p...net

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: