-
1. Data: 2020-03-05 19:37:44
Temat: uwaga na pieszych
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Zaczyna sie zeto tolerancji
https://www.auto-swiat.pl/wiadomosci/aktualnosci/o-2
6-kmh-za-szybko-grzywna-dla-kierowcy-mimo-winy-piesz
ego/ygyvhtr
"o godzinie 7:40 doszło do potrącenia 86-letniego mężczyzny, który
wkroczył na jezdnię zza zaparkowanych samochodów w miejscu, gdzie nie
było wyznaczonego przejścia. Niestety mimo pomocy udzielonej na
miejscu, a następnie w szpitalu, mężczyzna dzień później zmarł. Doznał
bowiem rozległych obrażeń wielonarządowych (okolice głowy i klatki
piersiowej).
[...]
W chwili, gdy pieszy wkroczył na jezdnię, kierowca znajdował się od
niego w odległości ok. 21 metrów. W trakcie postępowania z udziałem
biegłego ustalono, że kierujący poruszał się z prędkością 42,6 km/h.
To o 2,6 km/h za szybko względem ograniczenia (na prostym odcinku
drogi w pobliżu kościoła obowiązuje 40 km/h). W uzasadnieniu wyroku
sąd wskazał, że ,,gdyby oskarżony prowadził samochód z dozwoloną
prędkością i bacznie obserwował jezdnię i jej najbliższe otoczenie
mógł zatrzymać samochód przed pieszym"."
swoja droga ...
-jak biegly ustalil te 2.6km/h za szybko ?
-to jaka byla predkosc przy stuknieciu, ze pieszy zmarl ?
-czy tak naprawde bylo 70, a zdolal zwolnic do 42.6 ?
J.
-
2. Data: 2020-03-05 20:30:46
Temat: Re: uwaga na pieszych
Od: Robert Tomasik <r...@g...pl>
W dniu 05.03.2020 o 19:37, J.F. pisze:
> Zaczyna sie zeto tolerancji
>
> https://www.auto-swiat.pl/wiadomosci/aktualnosci/o-2
6-kmh-za-szybko-grzywna-dla-kierowcy-mimo-winy-piesz
ego/ygyvhtr
>
>
> "o godzinie 7:40 doszło do potrącenia 86-letniego mężczyzny, który
> wkroczył na jezdnię zza zaparkowanych samochodów w miejscu, gdzie nie
> było wyznaczonego przejścia. Niestety mimo pomocy udzielonej na miejscu,
> a następnie w szpitalu, mężczyzna dzień później zmarł. Doznał bowiem
> rozległych obrażeń wielonarządowych (okolice głowy i klatki piersiowej).
>
> [...]
>
> W chwili, gdy pieszy wkroczył na jezdnię, kierowca znajdował się od
> niego w odległości ok. 21 metrów. W trakcie postępowania z udziałem
> biegłego ustalono, że kierujący poruszał się z prędkością 42,6 km/h. To
> o 2,6 km/h za szybko względem ograniczenia (na prostym odcinku drogi w
> pobliżu kościoła obowiązuje 40 km/h). W uzasadnieniu wyroku sąd wskazał,
> że ,,gdyby oskarżony prowadził samochód z dozwoloną prędkością i bacznie
> obserwował jezdnię i jej najbliższe otoczenie mógł zatrzymać samochód
> przed pieszym"."
>
> swoja droga ...
> -jak biegly ustalil te 2.6km/h za szybko ?
Biegły podaje "widełki. Sąd przyjmuje dolną granicę.
> -to jaka byla predkosc przy stuknieciu, ze pieszy zmarl ?
Trzeba by było wziąć akta i policzyć. Ale znam przypadek śmiertelnego
potrącenia przy prawie zerowej prędkości - pieszy up[adając do tyłu
uderzył głową w krawężnik.
> -czy tak naprawde bylo 70, a zdolal zwolnic do 42.6 ?
42,6 udowodniono.
--
Robert Tomasik
-
3. Data: 2020-03-05 23:31:58
Temat: Re: uwaga na pieszych
Od: heby <h...@p...onet.pl>
On 05/03/2020 20:30, Robert Tomasik wrote:
>> swoja droga ...
>> -jak biegly ustalil te 2.6km/h za szybko ?
> Biegły podaje "widełki. Sąd przyjmuje dolną granicę.
Szkoda że nie podali jak to ustalił. Podanie prędkosci z cyfrą po
przecinku jest ... powiedzmy ... kłopotliwe w obronie ...
-
4. Data: 2020-03-06 01:26:26
Temat: Re: uwaga na pieszych
Od: Marcin Debowski <a...@I...zoho.com>
On 2020-03-05, Robert Tomasik <r...@g...pl> wrote:
> W dniu 05.03.2020 o 19:37, J.F. pisze:
>> [...]
>>
>> W chwili, gdy pieszy wkroczył na jezdnię, kierowca znajdował się od
>> niego w odległości ok. 21 metrów. W trakcie postępowania z udziałem
>> biegłego ustalono, że kierujący poruszał się z prędkością 42,6 km/h. To
>> o 2,6 km/h za szybko względem ograniczenia (na prostym odcinku drogi w
>> pobliżu kościoła obowiązuje 40 km/h). W uzasadnieniu wyroku sąd wskazał,
>> że ,,gdyby oskarżony prowadził samochód z dozwoloną prędkością i bacznie
>> obserwował jezdnię i jej najbliższe otoczenie mógł zatrzymać samochód
>> przed pieszym"."
>>
>> swoja droga ...
>> -jak biegly ustalil te 2.6km/h za szybko ?
>
> Biegły podaje "widełki. Sąd przyjmuje dolną granicę.
>
>> -to jaka byla predkosc przy stuknieciu, ze pieszy zmarl ?
>
> Trzeba by było wziąć akta i policzyć. Ale znam przypadek śmiertelnego
> potrącenia przy prawie zerowej prędkości - pieszy up[adając do tyłu
> uderzył głową w krawężnik.
Tu zmarł na skutek urazów wielonarządowych, więc albo popindalał więcej
przed hamowaniem, albo się zagapił bo jest w tekście i o bacznym
obserwowaniu jezdni.
--
Marcin
-
5. Data: 2020-03-06 03:17:23
Temat: Re: uwaga na pieszych
Od: Konrad Anikiel <a...@g...com>
W dniu piątek, 6 marca 2020 03:37:47 UTC+9 użytkownik J.F. napisał:
> Zaczyna sie zeto tolerancji
>
> https://www.auto-swiat.pl/wiadomosci/aktualnosci/o-2
6-kmh-za-szybko-grzywna-dla-kierowcy-mimo-winy-piesz
ego/ygyvhtr
>
> "o godzinie 7:40 doszło do potrącenia 86-letniego mężczyzny, który
> wkroczył na jezdnię zza zaparkowanych samochodów w miejscu, gdzie nie
> było wyznaczonego przejścia. Niestety mimo pomocy udzielonej na
> miejscu, a następnie w szpitalu, mężczyzna dzień później zmarł. Doznał
> bowiem rozległych obrażeń wielonarządowych (okolice głowy i klatki
> piersiowej).
>
> [...]
>
> W chwili, gdy pieszy wkroczył na jezdnię, kierowca znajdował się od
> niego w odległości ok. 21 metrów. W trakcie postępowania z udziałem
> biegłego ustalono, że kierujący poruszał się z prędkością 42,6 km/h.
> To o 2,6 km/h za szybko względem ograniczenia (na prostym odcinku
> drogi w pobliżu kościoła obowiązuje 40 km/h). W uzasadnieniu wyroku
> sąd wskazał, że ,,gdyby oskarżony prowadził samochód z dozwoloną
> prędkością i bacznie obserwował jezdnię i jej najbliższe otoczenie
> mógł zatrzymać samochód przed pieszym"."
>
> swoja droga ...
> -jak biegly ustalil te 2.6km/h za szybko ?
> -to jaka byla predkosc przy stuknieciu, ze pieszy zmarl ?
> -czy tak naprawde bylo 70, a zdolal zwolnic do 42.6 ?
Nie jedź bracie w niedzielę bo dzwony biją w kościele, po wódzie wyłażą ludzie, a
policja wściekła jak osy pilnuje szosy.
Jazda w okolicy kościoła jest bardzo niebezpieczna, lepiej zwolnić.
-
6. Data: 2020-03-06 15:31:58
Temat: Re: uwaga na pieszych
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Użytkownik "heby" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:r3rukv$1n6$...@d...me...
On 05/03/2020 20:30, Robert Tomasik wrote:
>>> swoja droga ...
>>> -jak biegly ustalil te 2.6km/h za szybko ?
>> Biegły podaje "widełki. Sąd przyjmuje dolną granicę.
>Szkoda że nie podali jak to ustalił. Podanie prędkosci z cyfrą po
>przecinku jest ... powiedzmy ... kłopotliwe w obronie ...
Zdaje sie, ze bardzo proste - rachunku bledow to oni powaznego nie
robia, a zreszta sedzia i tak sie nie zna, bo z wyksztalcenia
tumanista :-)
policzyl pewnie jakos tam predkosc, z tego co sie dalo ustalic, wyszlo
np 53km/h, plus/minus 20% i pojawia sie 42.6 km/h.
Ewentualnie wyliczal np z drogi hamowania, potrzebny jest wspolczynnik
przyczepnosci opon, mądra ksiązka podaje "od 0.6 do 0.9 na suchym
asfalcie" ... a madra ksiazka jest niepodwazalna :-)
J.
-
7. Data: 2020-03-06 20:19:09
Temat: Re: uwaga na pieszych
Od: heby <h...@p...onet.pl>
On 06/03/2020 15:31, J.F. wrote:
>> Szkoda że nie podali jak to ustalił. Podanie prędkosci z cyfrą po
>> przecinku jest ... powiedzmy ... kłopotliwe w obronie ...
> Zdaje sie, ze bardzo proste - rachunku bledow to oni powaznego nie
> robia, a zreszta sedzia i tak sie nie zna, bo z wyksztalcenia tumanista :-)
Lata temu miałem w ręku uzasadnienie wyroku bodaj, w którym kwota
odsetek była podana w notacji inzynierskiej z E-34 czy coś równie nisko.
Jestem ciekaw co myślał w/w tumanista jak to pisał. Że ręka nie zadrżała
jak przepisywał debilizmy biegłego który to pewnie "wyliczył naukowo"
czyli w excelu...
> policzyl pewnie jakos tam predkosc, z tego co sie dalo ustalic, wyszlo
> np 53km/h, plus/minus 20% i pojawia sie 42.6 km/h.
No ja wiem, dlatego chciałbym zobaczyc metodykę. Może cyk i ktoś tam
liczył różniczki cząstkowe jednak. Kto wiem, może sa biegli mający
pojęcie o pomiarach? Jak tak słyszę różne przypadki to trace nadzieje,
może jednak tym razem sąd trafił na kogoś kto choć mnożyć potrafi? Nie
można tracić nadziei.
> a madra ksiazka jest niepodwazalna :-)
To mnie najbardziej martwi. Tekst pisany bywa wazniejszy niż matematyka
czy fizyka :/ Gdzieś to jeszcze w PRLu taka anegdotka chodziła jak to
sędzia wrzasnął na oskarżonego żeby mu tu z głupim Pitagorasem nie
wyjeżdzał, milicja ma inne zasady do który się stosuje i basta a ponadto
tak było w protokole. O miedzę chodziło bodaj.
-
8. Data: 2020-03-07 10:14:12
Temat: Re: uwaga na pieszych
Od: dantes <d...@q...com>
Dnia Thu, 5 Mar 2020 19:37:44 +0100, J.F. napisał(a):
> Zaczyna sie zeto tolerancji
>
> https://www.auto-swiat.pl/wiadomosci/aktualnosci/o-2
6-kmh-za-szybko-grzywna-dla-kierowcy-mimo-winy-piesz
ego/ygyvhtr
>
> "o godzinie 7:40 doszło do potrącenia 86-letniego mężczyzny, który
> wkroczył na jezdnię zza zaparkowanych samochodów w miejscu, gdzie nie
> było wyznaczonego przejścia. Niestety mimo pomocy udzielonej na
> miejscu, a następnie w szpitalu, mężczyzna dzień później zmarł. Doznał
> bowiem rozległych obrażeń wielonarządowych (okolice głowy i klatki
> piersiowej).
>
> [...]
>
> W chwili, gdy pieszy wkroczył na jezdnię, kierowca znajdował się od
> niego w odległości ok. 21 metrów. W trakcie postępowania z udziałem
> biegłego ustalono, że kierujący poruszał się z prędkością 42,6 km/h.
> To o 2,6 km/h za szybko względem ograniczenia (na prostym odcinku
> drogi w pobliżu kościoła obowiązuje 40 km/h). W uzasadnieniu wyroku
> sąd wskazał, że ,,gdyby oskarżony prowadził samochód z dozwoloną
> prędkością i bacznie obserwował jezdnię i jej najbliższe otoczenie
> mógł zatrzymać samochód przed pieszym"."
>
> swoja droga ...
> -jak biegly ustalil te 2.6km/h za szybko ?
Najwidoczniej te ok. 21[m], którymi "dysponował" kierujący pojazdem
wystarczało (przy panujących warunkach drogowych) by zatrzymać pojazd
(z prędkości 40[km/h]) przed miejscem, w którym doszło do potracenia
pieszego. A to, że w miejscu zdarzenia obowiązuje 40 [km/h] to zwykły
przypadek.
> -to jaka byla predkosc przy stuknieciu, ze pieszy zmarl ?
Pieszy może "zemrzeć" jak przewróci się z pozycji stojącej.
> -czy tak naprawde bylo 70, a zdolal zwolnic do 42.6 ?
Mamy dwie, a w porywach trzy, możliwości:
1. Kierujący poruszał się szybciej, zauważył pieszego, podjął
próbę zatrzymania pojazdu ale nie zdążył i w chwili "puknięcia"
pieszego miał 42,6 [km/h].
Kierowca ma pozamiatane.
2. Kierujący poruszał się z prędkością 42,6 [km/h] ale
nie zauważył pieszego przez co nie hamował i "puknął"
pieszego z prędkością 42,6 [km/h].
Kierowca ma pozamiatane.
3. Kierowca poruszał się z prędkością 42,6 [km/h], zauważył pieszego
podjął próbę hamowania ale nie zdążył wyhamować do 0 [km/h]
i lekko "puknął" pieszego, a ten wytrącony z równowagi
upadł na jezdnię.
Kierowca wygra sprawę w apelacji.
Gdzieś ktoś wspominał o "wielonarządowych" obrażeniach pieszego, zatem
całkiem prawdopodobne, że ta prędkość 42,6 [km/h] to raczej była prędkość
potrącenia pieszego, zatem w przypadku:
1. autor artykułu bredzi bo nie rozumie materiału zawartego w aktach
i artykuł powstał z potrzeby zwiększenia licznika odwiedzin,
2. autor artykułu zrozumiał treść materiału zawartego w aktach
3. autor artykułu oraz sędzia bredzą, i artykuł powstał z potrzeby
zwiększenia licznika odwiedzin.
-
9. Data: 2020-03-07 11:15:27
Temat: Re: uwaga na pieszych
Od: WM <c...@p...onet.pl>
W dniu 2020-03-07 o 10:14, dantes pisze:
> Dnia Thu, 5 Mar 2020 19:37:44 +0100, J.F. napisał(a):
>
>> Zaczyna sie zeto tolerancji
>>
>> https://www.auto-swiat.pl/wiadomosci/aktualnosci/o-2
6-kmh-za-szybko-grzywna-dla-kierowcy-mimo-winy-piesz
ego/ygyvhtr
>>
>> "o godzinie 7:40 doszło do potrącenia 86-letniego mężczyzny, który
>> wkroczył na jezdnię zza zaparkowanych samochodów w miejscu, gdzie nie
>> było wyznaczonego przejścia. Niestety mimo pomocy udzielonej na
>> miejscu, a następnie w szpitalu, mężczyzna dzień później zmarł. Doznał
>> bowiem rozległych obrażeń wielonarządowych (okolice głowy i klatki
>> piersiowej).
>>
>> [...]
>>
>> W chwili, gdy pieszy wkroczył na jezdnię, kierowca znajdował się od
>> niego w odległości ok. 21 metrów. W trakcie postępowania z udziałem
>> biegłego ustalono, że kierujący poruszał się z prędkością 42,6 km/h.
>> To o 2,6 km/h za szybko względem ograniczenia (na prostym odcinku
>> drogi w pobliżu kościoła obowiązuje 40 km/h). W uzasadnieniu wyroku
>> sąd wskazał, że ,,gdyby oskarżony prowadził samochód z dozwoloną
>> prędkością i bacznie obserwował jezdnię i jej najbliższe otoczenie
>> mógł zatrzymać samochód przed pieszym"."
>>
>> swoja droga ...
>> -jak biegly ustalil te 2.6km/h za szybko ?
> Najwidoczniej te ok. 21[m], którymi "dysponował" kierujący pojazdem
> wystarczało (przy panujących warunkach drogowych) by zatrzymać pojazd
> (z prędkości 40[km/h]) przed miejscem, w którym doszło do potracenia
> pieszego. A to, że w miejscu zdarzenia obowiązuje 40 [km/h] to zwykły
> przypadek.
>
>> -to jaka byla predkosc przy stuknieciu, ze pieszy zmarl ?
> Pieszy może "zemrzeć" jak przewróci się z pozycji stojącej.
>
>
>> -czy tak naprawde bylo 70, a zdolal zwolnic do 42.6 ?
>
> Mamy dwie, a w porywach trzy, możliwości:
>
> 1. Kierujący poruszał się szybciej, zauważył pieszego, podjął
> próbę zatrzymania pojazdu ale nie zdążył i w chwili "puknięcia"
> pieszego miał 42,6 [km/h].
> Kierowca ma pozamiatane.
>
> 2. Kierujący poruszał się z prędkością 42,6 [km/h] ale
> nie zauważył pieszego przez co nie hamował i "puknął"
> pieszego z prędkością 42,6 [km/h].
> Kierowca ma pozamiatane.
>
> 3. Kierowca poruszał się z prędkością 42,6 [km/h], zauważył pieszego
> podjął próbę hamowania ale nie zdążył wyhamować do 0 [km/h]
> i lekko "puknął" pieszego, a ten wytrącony z równowagi
> upadł na jezdnię.
> Kierowca wygra sprawę w apelacji.
>
> Gdzieś ktoś wspominał o "wielonarządowych" obrażeniach pieszego, zatem
> całkiem prawdopodobne, że ta prędkość 42,6 [km/h] to raczej była prędkość
> potrącenia pieszego, zatem w przypadku:
> 1. autor artykułu bredzi bo nie rozumie materiału zawartego w aktach
> i artykuł powstał z potrzeby zwiększenia licznika odwiedzin,
> 2. autor artykułu zrozumiał treść materiału zawartego w aktach
> 3. autor artykułu oraz sędzia bredzą, i artykuł powstał z potrzeby
> zwiększenia licznika odwiedzin.
>
>
>
Zwykle gdy policja wytypuje winnego, to musi koniecznie jakieś
standardowe uzasadnienie wpisać.
Najprostsze jest takie, że winny nie zachował należytej ostrożności, lub
jechał zbyt szybko.
Jeżeli ograniczenie jest do X km/h, to wystarczy dodać dopuszczalny
margines błędu np. +2,5 km/h + coś np. 0,1km/h i wpisać do akt. ;)
WM
-
10. Data: 2020-03-08 07:13:57
Temat: Re: uwaga na pieszych
Od: dantes <d...@q...com>
Dnia Sat, 7 Mar 2020 11:15:27 +0100, WM napisał(a):
> W dniu 2020-03-07 o 10:14, dantes pisze:
>> Dnia Thu, 5 Mar 2020 19:37:44 +0100, J.F. napisał(a):
>>
>>> Zaczyna sie zeto tolerancji
>>>
>>> https://www.auto-swiat.pl/wiadomosci/aktualnosci/o-2
6-kmh-za-szybko-grzywna-dla-kierowcy-mimo-winy-piesz
ego/ygyvhtr
>>>
>>> "o godzinie 7:40 doszło do potrącenia 86-letniego mężczyzny, który
>>> wkroczył na jezdnię zza zaparkowanych samochodów w miejscu, gdzie nie
>>> było wyznaczonego przejścia. Niestety mimo pomocy udzielonej na
>>> miejscu, a następnie w szpitalu, mężczyzna dzień później zmarł. Doznał
>>> bowiem rozległych obrażeń wielonarządowych (okolice głowy i klatki
>>> piersiowej).
>>>
>>> [...]
>>>
>>> W chwili, gdy pieszy wkroczył na jezdnię, kierowca znajdował się od
>>> niego w odległości ok. 21 metrów. W trakcie postępowania z udziałem
>>> biegłego ustalono, że kierujący poruszał się z prędkością 42,6 km/h.
>>> To o 2,6 km/h za szybko względem ograniczenia (na prostym odcinku
>>> drogi w pobliżu kościoła obowiązuje 40 km/h). W uzasadnieniu wyroku
>>> sąd wskazał, że ,,gdyby oskarżony prowadził samochód z dozwoloną
>>> prędkością i bacznie obserwował jezdnię i jej najbliższe otoczenie
>>> mógł zatrzymać samochód przed pieszym"."
>>>
>>> swoja droga ...
>>> -jak biegly ustalil te 2.6km/h za szybko ?
>> Najwidoczniej te ok. 21[m], którymi "dysponował" kierujący pojazdem
>> wystarczało (przy panujących warunkach drogowych) by zatrzymać pojazd
>> (z prędkości 40[km/h]) przed miejscem, w którym doszło do potracenia
>> pieszego. A to, że w miejscu zdarzenia obowiązuje 40 [km/h] to zwykły
>> przypadek.
>>
>>> -to jaka byla predkosc przy stuknieciu, ze pieszy zmarl ?
>> Pieszy może "zemrzeć" jak przewróci się z pozycji stojącej.
>>
>>
>>> -czy tak naprawde bylo 70, a zdolal zwolnic do 42.6 ?
>>
>> Mamy dwie, a w porywach trzy, możliwości:
>>
>> 1. Kierujący poruszał się szybciej, zauważył pieszego, podjął
>> próbę zatrzymania pojazdu ale nie zdążył i w chwili "puknięcia"
>> pieszego miał 42,6 [km/h].
>> Kierowca ma pozamiatane.
>>
>> 2. Kierujący poruszał się z prędkością 42,6 [km/h] ale
>> nie zauważył pieszego przez co nie hamował i "puknął"
>> pieszego z prędkością 42,6 [km/h].
>> Kierowca ma pozamiatane.
>>
>> 3. Kierowca poruszał się z prędkością 42,6 [km/h], zauważył pieszego
>> podjął próbę hamowania ale nie zdążył wyhamować do 0 [km/h]
>> i lekko "puknął" pieszego, a ten wytrącony z równowagi
>> upadł na jezdnię.
>> Kierowca wygra sprawę w apelacji.
>>
>> Gdzieś ktoś wspominał o "wielonarządowych" obrażeniach pieszego, zatem
>> całkiem prawdopodobne, że ta prędkość 42,6 [km/h] to raczej była prędkość
>> potrącenia pieszego, zatem w przypadku:
>> 1. autor artykułu bredzi bo nie rozumie materiału zawartego w aktach
>> i artykuł powstał z potrzeby zwiększenia licznika odwiedzin,
>> 2. autor artykułu zrozumiał treść materiału zawartego w aktach
>> 3. autor artykułu oraz sędzia bredzą, i artykuł powstał z potrzeby
>> zwiększenia licznika odwiedzin.
>>
>>
>>
>
> Zwykle gdy policja wytypuje winnego, to musi koniecznie jakieś
> standardowe uzasadnienie wpisać.
> Najprostsze jest takie, że winny nie zachował należytej ostrożności, lub
> jechał zbyt szybko.
> Jeżeli ograniczenie jest do X km/h, to wystarczy dodać dopuszczalny
> margines błędu np. +2,5 km/h + coś np. 0,1km/h i wpisać do akt. ;)
>
>
> WM
Dwa koma sześć wynika z opinii biegłego, a nie z ustaleń policji.