eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochodytrochę niższy profil opony? › Re: trochę niższy profil opony?
  • Data: 2019-11-26 02:14:51
    Temat: Re: trochę niższy profil opony?
    Od: "Eneuel Leszek Ciszewski" <p...@c...fontem.lucida.console> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]


    "Uncle Pete" 5ddba2e4$0$546$6...@n...neostrada.pl

    > To jest tylko częściowo prawda. Producent
    > może dopuszczać nieco różne rozmiary opon

    Weź ,,wyciąg z homologacji'' czy jak
    się to zowie -- zobaczysz, co dopuszcza.

    > - na przykład do mojego CEE'Da mogę założyć
    > według instrukcji opony zarówno 195/65R15, jak i 185/65R15,

    Małe różnice -- 10 mm szerokości i 13 mm średnicy rzutu?...
    Zużycie bieżnika czy nieco niższe ciśnienie od maksymalnego
    da większe różnice średnicy...

    > zresztą kupiłem go z dwoma kompletami kół i letnie były 195/65R15,
    > a zimowe 185/65R15 według szkoły, która głosi że zimówki mają
    > być nieco węższe.

    Znam lepsze szkoły -- zimą zimówki, latem letnie. ;)
    Ale tylko dla tych, który dużo jeżdżą w skrajnych warunkach,
    bo niedzielni kapeluśnicy zadowolą się w polskim klimacie
    nawet dziesięcioletnimi wielosezonówkami bezproblemowo...

    -=-

    Przed panienką szpanowałbym zimą najnowszymi Alpinami; jako
    urodzinowe (fabryczne) dałbym letnie asymetryczne Continentale;
    zaś dla siebie (gdybym dużo jeździł) wziąłbym kierunkowe Pirelli
    zarówno latem, jak i zimą -- aby mieć święty spokój... Jeżdżąc
    mało -- wziąłbym wzmocnione wielosezonówki Pirelli...

    Choć są chwalone pod niebiosa -- unikałbym Dębic jak diabeł święconej wody!
    Micheliny są IMO bardzo dobre, miękkie, lepkie, ale IMO zbyt delikatne.

    Choć producenci chwalą się długim życiem swych opon -- IMO im opony
    nowsze, tym lepsze. ;) (pomijając pierwsze kilka km po pierwszym
    założeniu)

    -=-

    Niedawno po przekroczeniu 150 km/h nosiło mnie na boki po 5 cm... :)
    (taka sobie ;) frajda!! -- po/na autostradzie)
    Przed wielu laty przy znacznie wyższych szybkościach jeździłem stabilnie
    po zwykłych drogach! (nawet w -25°C pomiędzy Suchowolą i Augustowem
    w styczniu 2010 r. -- jechałem bardzo stabilnie ~150 km/h przed długi
    czas na letnich chyba Continentalach) Teraz mam z przodu dwuletnie
    Dębice wielosezonowe a z tyłu jedenastoletnie (te same, co kiedyś)
    chyba Continentale...

    Jedna z tych Dębic zaliczyła gwóźdź i samochód stał na niej bez
    powietrza ze dwa dni... [zapewne anioł stróż machał samochodem,
    aby mnie zniechęcić do szybkiej jazdy na reperowanej Dębicy?...]

    -=-

    Nie wiem, jak teraz jest, ale opony Pirelli zapamiętałem jako
    mocne -- zarówno jazda bez powietrza (na ćwiartce bara itp.)
    im niezbyt mocno szkodziła, jak i liczne uderzenia w krawężniki
    czy ostre dziury w asfalcie... ZTCP ze starzeniem też sobie
    dobrze radziły, ale w tamtych czasach jeździłem zbyt dużo,
    bym mógł wiele powiedzieć o starości opon w ogóle.

    Dębice zapamiętałem jako jajowacące się, choć niezbyt szybko
    tracące bieżnik -- wyciągnąłem chyba ponad 80 tysięcy km!!! na
    tylnym napędzie Panny Mercedes, czego nie zdołałem na niczym
    innym powtórzyć, choć bywało, że jeździłem niemal na łysych...
    (ZTCP wyciągałem ze 40 tysięcy km na RWD PM; FWD daje znaczną
    asymetrię zużycia pomiędzy R i F)

    BTW -- niemal łyse opony w czasie deszczu (nawet niezbyt
    obfitego) to raczej porażka lub przymusowy odpoczynek.

    Zdrowy rozsądek [którego mi brakuje?] podpowiada, by nie
    schodzić latem poniżej 3 mm pod żadnym pozorem... Zimą
    przydałoby się jeszcze więcej...


    Rzecz jasna bieżnik nigdy nie zużywa się jednolicie na
    całej szerokości opony -- zwłaszcza na przednich kołach...
    (bo przednie koła pochylają się -- bywa, że mocno)

    Ogólnie -- IMO chyba warto często kupować nowe opony
    i sprzedawać stare (ale w dobrym stanie) amatorom wrażeń. ;)


    Nowe opony w dobrym stanie dają zawsze (zawsze podczas
    jazdy) bardzo dużo radości a czasami ratują przed wypadkami... ;)
    Dobre wyważenie (którego mi zwykle brak) kół też jest IMO ważne!

    -=-

    Dębica, GoodYer i Dunlop znaczy to samo? -- nie rozróżniam
    Dunlopa i GoodYera, ale Dębicy raczej z nimi nie mylę...
    Nie wiem, dlaczego tak jest...

    Żałuję, że mam ww. wielosezonowe Dębice -- kupiłem je bezmyślnie,
    szybko, mając znacznie smutniejsze sprawy na głowie -- nie wiedząc,
    jak długo będę jeszcze miał me Volvo... Kupiłem, bo od co najmniej
    dwóch lat poprzednie domagały się wymiany... Są brzydkie, niezbyt ;)
    rewelacyjne, kosztowały sporo -- ale i nie są tak makabrycznie złe
    jak Dębice znane mi sprzed ponad dwudziestu laty...

    Ponownie raczej ;) Dębic bym nie kupił, mając chwil kilka na kupno...

    Każde Pirelli, jakie miałem, wspominam bardzo miło!
    P5000 mnie zaskoczyły totalnie!!! Zagapiłem się tuż
    http://www.extraopony.pl/files/images/tires/big/img_
    1/20090808133149.jpg?rand=713785582
    przed rondem i nastawiłem na pocałunek (wprawdzie
    nie aż śmierci, ale jednak) i zostałem BARDZO MILE
    rozczarowany!!! Chyba tu -- 53°08'28.8"N 23°09'26.1"E
    53.141343, 23.157261 zatrzymałem się spokojnie, daleko
    od ,,celu''... ;) Oczywiście nieźle lało!

    Pamiętam wiele Pirelli (i letnich, i zimowych -- 175, 185,
    205/50, 205/55, R14 i R15) i każde z nich pamiętam bardzo miło!
    Na 205/55R15 ciężko było, bo miały zbyt dużą średnicę -- PM nie
    dawała sobie z tym rady... Później już ani razu nie kupiłem tak
    dużych...

    Continentale i Dunlopy oraz GoodYera poznałem jako bardzo dobre,
    ale MO raczej tylko chwilowo bardzo dobre... ;) -- póki nowe...
    Dunlopa od GoodYera raczej ;) nie odróżniam.


    Pirelli poznałem jako niezbyt ;) ciche, niezbyt oszczędne od
    strony paliwa czy zużywania się bieżnika, niezbyt szpanerskie,
    niezbyt delikatne -- raczej twarde, ale mocne i bezpieczne!
    (choć guzy na bokach załapałem nieraz)

    -=-

    Preferuję kierunkowe -- zwłaszcza na zimę i ulewne deszcze.
    Asymetrycznych boję się trochę -- zwłaszcza przednich...
    (może niesłusznie)

    IMO warto czasami ;) zainwestować w wyższe indeksy szybkości
    czy nośności... Wzmocnienia, run flaty itp. -- też IMO są
    warte grzechu/rozrzutności, gdy ktoś zużywa opony jazdą,
    nie zaś garażowaniem... ;)

    Na bezśnieżne zimy okołozerowej temperatury w nizinnych
    czy równinnych stronach imo zimówki są ekstrawagancją... ;)

    Dobre letnie śniegu raczej nie trzymają się wcale...
    (co boleśnie nieraz sprawdziłem)

    -=-

    Nie cierpię mgieł i marznącego deszczu...

    -=-

    Życzę dobrej przyczepności i równych dróg oraz czystego powietrza.
    (o szerokości dróg decydują zazwyczaj przepisy, więc nie życzę...)

    --
    _._ _,-'""`-._ .`'.-. ._. .-.
    )\._.,--....,'``.
    (,-.`._,'( |\`-/| .'O`-' .,; o.' e...@g...com '.O_' /,
    _.. \ _\ (`._ ,.
    `-.-' \ )-`( , o o) `-:`-'.'. `\.'.' '~'~'~'~'~'~'~'~'~'~'~'~'~' o.`.,
    `._.-(,_..'--(,_..'`-.;.' Felix Lee
    -bf- `- \`_`"'-.o'\:/.d`|'.;.p \ ;' http://www.eneuel.w.duna.pl ;\|/...
    https://eneuel.oferty-kredytowe.pl/

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: