eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.telefoniatresc SMSRe: tresc SMS
  • Data: 2013-07-24 23:09:24
    Temat: Re: tresc SMS
    Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Pan J.F napisał:

    >>>> Jeśli coś zostało tam opisane jako "numer poruszający się po
    >>>> drodze tożsamej", to na pewno nie na podstawie "analiz połączeń
    >>>> telefonicznych", tylko analizy danych na temat logowania do sieci.
    >>> zwal jak zwal - tu akurat wiadomo ze operator to zapisuje i musi,
    >>> bo tak ustawa nakazuje.
    >> Jednak nie nakazuje *operatorowi* "analiz dróg tożsamych".
    >
    > Ale jakies tam dzialania mu nakazuje.

    Nakazuje gromadzić i udostępniać na żądanie.

    > Kto wie - moze nawet chetnie to i wiecej zrobi, bo za pieniadze.

    Operator? A on zna się na tych rzeczach? To nie musi być taki gościu,
    co ma papiery, że jest biegły w tych sprawach?

    >>>> I nie robi się tego rutynowo -- to chyba wynika z tekstu.
    >>> Kto wie, jesli maja narzedzie do "wyszukiwania drog tozszamych",
    >>> to co szkodzi prokuratorowi wydruk sobie zamowic ?
    >> Nie mają narzędzia -- wzmiankowany "raport" wygląda mi na zewnętrzną
    >> ekspertyzę biegłego, zrobioną rzetelnie (patrz: 1) i niezrozumianą
    >> przez kogoś odpowiedzialnego za rozwiązanie zagadki (patrz: 2).
    >
    > Albo po prostu zlekcewazona.

    Niestety, moja wersja wciąż wydaje mi się bardzej prawdopodobna.
    Nie posądzam nikogo o złą wolę (lekceważenie wymaga świadomego
    [nie]działania). Po prostu szeryfowie nie nadążają za rozwojem
    świata, tracą kontakt z rzeczywistością. Nie całkiem ze swojej
    winy.

    > Ale w obliczu korzysci o takie narzedzie az sie prosi :-)

    Prosi się również o czapkę niewidkę i kije samobije na wyposażeniu
    policji. Szkoda, że to mało realne. Z tych samych powodów.

    >>> Przeciez za niego nie placi - tzn nie z wlasnej kieszeni :-)
    >> A powinien. To znaczy budżet Ministerstwa Od Zbójectwa i Hultajstwa
    >> powinien finansować ludzi, co się znają na interpretacji danych.
    >
    > No i finansuje.
    > Tylko potem uslyszysz ze podnosimy podatki, albo ze sledztwa sa drogie
    > i nie warto wydawac pieniedzy na szukanie malolaty ktora pewnie po
    > wakacjach sama wroci do domu.

    Na razie słyszę, że się pieniądze składa na pryzmę. I jakoś mało
    sensowne mi się to wydaje.

    >>>>> A to tylko twoj telefon jest jednym z 10 ktore byly w poblizu
    >>>>> wszystkich trzech wlaman do jubilerow.
    >>>> To nie jest "tylko", to jest całkiem solidna *przesłanka* do
    >>>> zbadania kim jest właściciel.
    >>> Jakby ich bylo tylko 10, czy tam podobnie niewielka liczba, to
    >>> owszem - bardzo ciekawa przeslanka.
    >> 10 telefonów z "tożsamą drogą", czy 10 włamań?
    >
    > 10 telefonow. Akurat tyle, ze wydaje sie iz mozna ich wlascicieli
    > sprawdzic.
    >
    > Przy 10 wlamaniach w roznych miejscach miasta mysle ze system by
    > wyplul nic, albo jeden czy kilka numerow - i wszystkie to bylyby
    > "strzaly w dziesiatke"
    > Pod warunkiem prawidlowego zidentyfikowania wlaman z tej samej grupy.

    No to jak wypluje jeden telefon pasujący do siedmiu włamów, to
    w ten sposób wskaże nową grupę, lepiej określona niż pierwotna
    dziesięcioelementowa. To bardzo cenne odkrycie.

    >>> Zreszta - wspolnikow mozna tak wylapac, potencjalnych swiadkow
    >>> zdarzenia (bywa ze w okilicy niewiele osob porusza sie po nocy) ...
    >>> dlatego to moze byc calkiem rutynowa procedura :-)
    >> Sklepu jubilerskie rzadko są w odludnych miejscach. Wystawa na dole
    >> w kamienicy, a wyżej śpi setka ludzi z włączonymi telefonami obok
    >> łóżek.
    >
    > no to spia przez 8h. A liczba tych ktorzy sie przemieszczali po
    > okolicy bedzie krotsza.
    > Mozna odfiltrowac tych sie przemieszczali szybko .. ale w ogole
    > zobaczyc ile ich bylo,
    > moze liczba na tyle krotka ze wystarczy do wszystkich zadzwonic i
    > sprawdzic czy czegos nie widzial :-)

    Ale to już wymaga indywidualnego podejścia, zbadania danych przez
    kogoś, kto rozumie o co w nich chodzi. Kogoś, kto na podstawie jednych
    obserwacji potrafi zrobić kolejne badanie. Nie może być tak, że śledczy
    czyta "raport". To nic nie daje.

    --
    Jarek

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: