eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.rec.motocykle › traska sobota okolice Wawy
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 71

  • 41. Data: 2011-11-08 22:20:26
    Temat: Re: traska sobota okolice Wawy
    Od: kakmar <k...@g...com>

    Dnia 08.11.2011 falco <m...@w...pl> napisał/a:
    > W dniu 2011-11-08 12:12, kakmar pisze:
    >
    >> Ech, nigdy chyba nie zrozumiem takich pomysłów na spędzanie wolnego
    >> czasu.
    >
    > hehehe, ale rozwiń proszę, bo teraz ja nie rozumiem a szczerze mnie
    > zaintrygowałeś...? ;)

    A tak mnie naszło, po obejrzeniu relacji.
    >
    > Nie lubisz jazdy na motocyklu, zwiedzania, podróżowania, pokonywania
    > trudnych odcinków, wypadów za miasto ze zgraną ekipą kumpli (i
    > kumpelek), jazdy po wiejskich drogach, gorszych drogach czy lasach (tam
    > gdzie można), a może asfaltach, choć akurat tego na filmiku nie widać,
    > itd, itp...

    Lubię jeździć na motocyklu, jak tylko mogę jadę motocyklem. Wolę
    w deszczu jechać po zakorkowanym mieście, niż stać wygodnie w aucie.
    Ale żeby tak dla czystej przyjemności pojechać gdzieś, toooo, jakby Ci
    tu wyjaśnić. No cóż, lubię zapierdalać. A na drodze to jakoś słabo
    wychodzi.
    >
    > Poważnie pytam... ;)

    Byłeś może na szkoleniu z waszego forum TA, na Bemowie?

    --
    kakmaratgmaildotcom


  • 42. Data: 2011-11-08 22:28:28
    Temat: Re: traska sobota okolice Wawy
    Od: falco <m...@w...pl>

    W dniu 2011-11-08 23:20, kakmar pisze:

    > Lubię jeździć na motocyklu, jak tylko mogę jadę motocyklem. Wolę
    > w deszczu jechać po zakorkowanym mieście, niż stać wygodnie w aucie.
    > Ale żeby tak dla czystej przyjemności pojechać gdzieś, toooo, jakby Ci
    > tu wyjaśnić. No cóż, lubię zapierdalać. A na drodze to jakoś słabo
    > wychodzi.

    Tak podejrzewałem, że chodzi o styl jazdy i teren, na szczęście każdy ma
    wybór i może dosiadać co chce i gdzie chce, bo to frajda z jazdy jest
    najważniejsza (już to dziś pisałem, choć nie tu...). ;) Ale w deszczu,
    to ja nieee lubię... ;)

    > Byłeś może na szkoleniu z waszego forum TA, na Bemowie?

    Zapisałem się do Tomka K. gdy były szkolenia, ale... nie dałem rady
    dojechać... :( Może następnym razem się uda, bo temat szkoleń jest u nas
    co jakiś czas odświeżany. Ci co byli, bardzo sobie chwalili, choć
    zmęczenie dawało w kość...


    --
    Pozdr! falco

    SenNa... 356 '58 175
    T.Apacz 0.6 '97


  • 43. Data: 2011-11-08 23:32:30
    Temat: Re: traska sobota okolice Wawy
    Od: AZ <a...@g...com>

    On 2011-11-08, kakmar <k...@g...com> wrote:
    >
    > Lubię jeździć na motocyklu, jak tylko mogę jadę motocyklem. Wolę
    > w deszczu jechać po zakorkowanym mieście, niż stać wygodnie w aucie.
    > Ale żeby tak dla czystej przyjemności pojechać gdzieś, toooo, jakby Ci
    > tu wyjaśnić. No cóż, lubię zapierdalać. A na drodze to jakoś słabo
    > wychodzi.
    >
    Jestes nietolelancyjny. Niektorzy tez nie potrafia zrozumiec jak
    mozna caly dzien robic setki identycznych okrazen na torze o dlugosci
    800 m ;-)

    --
    Artur
    ZZR 1200


  • 44. Data: 2011-11-09 10:53:57
    Temat: Re: traska sobota okolice Wawy
    Od: kakmar <k...@g...com>

    Dnia 08.11.2011 falco <m...@w...pl> napisał/a:
    > Tak podejrzewałem, że chodzi o styl jazdy i teren,

    Ja tam nie wiem, na stylu to się KJ wyznaje, a po terenie to miałem
    parę razy wielkie fioletowe plamy.

    > Zapisałem się do Tomka K. gdy były szkolenia, ale... nie dałem rady
    > dojechać...

    No to się nie widzieliśmy.

    --
    kakmaratgmaildotcom


  • 45. Data: 2011-11-09 10:59:32
    Temat: Re: traska sobota okolice Wawy
    Od: kakmar <k...@g...com>

    Dnia 08.11.2011 AZ <a...@g...com> napisał/a:
    > Jestes nietolelancyjny. Niektorzy tez nie potrafia zrozumiec jak
    > mozna caly dzien robic setki identycznych okrazen na torze o dlugosci
    > 800 m ;-)
    >
    Bo to kompletnie bez sensu jest, ale za to jakie fajne.

    --
    kakmaartgmaildotcom


  • 46. Data: 2011-11-11 19:54:11
    Temat: Re: traska sobota okolice Wawy
    Od: falco <m...@w...pl>

    Piątek > "Bij Kacapa" 11.11.11 g. 11.11
    https://picasaweb.google.com/MaciejFalkowskifalco/Bi
    jKacapa111111#

    O trasę na google nie pytaj, bo... wynajdywałem takie skróty, że
    hohoho... ;)
    Mówiąc w skrócie od K-J do Wawy wzdłuż Wału Wiślanego (ile się da),
    potem przez Nieporęt i za Serock, potem już tylko lasy, wioski, lasy,
    wioski (w tym 2 razy Legionowo przez pomyłkę) ;) Po południu szybki
    powrót przez Marki, Zielonkę, Rembertów do K-J normalnie jak Bóg
    przykazał po czarnym, bo za "oknem" też było już czarno.

    Jutro lecimy w kilka maszyn "Gdzieś, nie wiadomo gdzie" na niedzielę też
    chcę wyskoczyć, by wycisnąć sezon przed śniegiem (zapowiadanym tuż, tuż)
    do ostatniej kropli...


    --
    Pozdr! falco

    SenNa... 356 '58 175
    T.Apacz 0.6 '97


  • 47. Data: 2011-11-13 17:13:13
    Temat: Re: traska sobota okolice Wawy
    Od: falco <m...@w...pl>

    Kolejny dłuuugi łykend spędzony w siodle...

    Piątek już opisałem...

    Sobota
    Nawet nie wiedziałem, że mam takie fajne leśne ścieżki niemal pod domem
    (dzięki wojtkkowi już wiem gdzie się "przechadzać")... ;)

    Rano rtęć bezczelnie zniżyła się poniżej poziomu zera (całe szczęście,
    że gdy Ucienta słała mi sms, że rusza ja... wciąż wygrzewałem się w
    domciu...)

    Było krótko ok. 150km, ale treściwie...
    https://picasaweb.google.com/MaciejFalkowskifalco/Ma
    zowieckie12112011

    Dzisiaj (niedziela) fajnie się zgrało, bo...
    pojechaliśmy zdobywać Studzianki Pancerne a jakże... we czterech... KJ
    (mój pies) został w domu, bo mu było za zimno...)

    Pod koniec zacząłem marznąć, ale na własne życzenie, bo cieplejsze
    spodnie zostawiłem w domu... Ruszałem gdy było +6C, potem zrobiło się...
    +1,5C i... mżawka... ;-)

    Pękło 150km na cztery godziny z hakiem z czego ogromna większość na
    przeciskanie się przez niekończące się sady jabłoni, szutry wzdłuż
    Wisły, wąskie wiejskie asfalty... mniam, mniam... :-D

    Na sam koniec zatankowałem T.Apacza pod korek, obmyłem z kurzu... a na
    budziku dostrzegłem nakręcone (prawie) 50 tysi (w zeszłym roku było
    21...) jestem kontent...

    Zobaczymy kiedy będzie zapowiadany śnieg... Może jeszcze uda się gdzieś
    wyskoczyć...?

    Kilka moich ujęć...
    https://picasaweb.google.com/MaciejFalkowskifalco/St
    udziankiPancerne13112011



    --
    Pozdr! falco

    SenNa... 356 '58 175
    T.Apacz 0.6 '97


  • 48. Data: 2011-11-13 18:16:50
    Temat: Re: traska sobota okolice Wawy
    Od: Glub <g...@g...com>

    To gdzie te gumy Aga wylapala?:)

    --
    Glub
    SW-T400


  • 49. Data: 2011-11-13 18:39:14
    Temat: Re: traska sobota okolice Wawy
    Od: AZ <a...@g...com>

    On 2011-11-13, falco <m...@w...pl> wrote:
    >
    > Na sam koniec zatankowałem T.Apacza pod korek, obmyłem z kurzu... a na
    > budziku dostrzegłem nakręcone (prawie) 50 tysi (w zeszłym roku było
    > 21...) jestem kontent...
    >
    No i po co ten lans? Ceny paliwa nie sa jeszcze tak tragiczne, nadal
    wiele osob stac na zatankowanie pod korek. No i ~30 kkm to taki normalny
    roczny przebieg.

    --
    Artur
    ZZR 1200


  • 50. Data: 2011-11-13 19:38:43
    Temat: Re: traska sobota okolice Wawy
    Od: "Tytus z domQ" <t...@g...pl>

    Siemka
    "AZ"
    Ceny paliwa nie sa jeszcze tak tragiczne, nadal
    wiele osob stac na zatankowanie pod korek.

    Tak tak - zdecydowanie za tanie jest paliwo - juz po wyborach - politycy
    powinni cos z tym zrobic.


    --
    Pozdrawiam
    Tytus
    co tankuje za 40 a rok temu za 30...

strony : 1 ... 4 . [ 5 ] . 6 ... 8


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: