-
21. Data: 2023-04-28 14:14:51
Temat: Re: transformatorówka zdz75/45 a esd
Od: Dariusz Dorochowicz <dadoro@_wp_._com_>
W dniu 28.04.2023 o 13:47, alojzy nieborak pisze:
> Jacek napisał(a):
>
>> Widać młody jesteś. Kiedy zaczynałem przygodę z transformatorówką żadnych
>> sklepów z grotami czy w ogóle częściami nie było.
>> Przypomniał mi się dowcip z początków transformacji:
>
>
> https://ramar24.pl/Lutownica-z-PRL-mala-40W-3-nowe-g
roty-Z-WOJSKA-p87057
> Nawet groty żelazowane. Nie wiem czy prod. PRyLoska.
> Zaś na końcówce l. 80 pamiętam min. 10 sklepów w wajśawce + giełdę i hurtowników.
Kiedyś się zastanawiałem z czym mi się kojarzą groty do wylutowywania
elementów SMD (0805 czy 1206).
Dzięki :)
Pozdrawiam
DD
-
22. Data: 2023-04-28 14:22:54
Temat: Re: transformatorówka zdz75/45 a esd
Od: Adam <a...@p...onet.pl>
Dnia Fri, 28 Apr 2023 04:47:30 -0700 (PDT), alojzy nieborak napisał(a):
> Jacek napisał(a):
>
>> Widać młody jesteś. Kiedy zaczynałem przygodę z transformatorówką żadnych
>> sklepów z grotami czy w ogóle częściami nie było.
>> Przypomniał mi się dowcip z początków transformacji:
>
> https://ramar24.pl/Lutownica-z-PRL-mala-40W-3-nowe-g
roty-Z-WOJSKA-p87057
> Nawet groty żelazowane. Nie wiem czy prod. PRyLoska.
> Zaś na końcówce l. 80 pamiętam min. 10 sklepów w wajśawce + giełdę i hurtowników.
> (...)
Ale tutaj nikt nie mówi o jakichś lutownicach do konserw, tylko o
transformatorówkach.
A wtedy były czasy, że gdyby nawet były groty w sklepie, to i tak taniej
było kupić drut miedziany na metry i sobie pociąć.
--
Pozdrawiam.
Adam
-
23. Data: 2023-04-28 15:42:13
Temat: Re: transformatorówka zdz75/45 a esd
Od: alojzy nieborak <a...@g...com>
alojzy nieborak napisał(a):
> PiteR napisał(a):
> > Transformatorówka ząpala ledy więc coś z niej wypływa
> > do pcb ale czy uszkadza?
> Przez sprzężenie pojemnościowe 30pF pierwotne-wtórne
> raczej niewiele wypływa.
Tyle jeśli grzejemy bez pstrykania włącznikiem.
Jesli pstrykamy, na pierdownym pojawia się kilka kV i leci
przez te 30pF do wtórnego. Czy uszkodzi? Ciężko powiedzieć,
bo odporność podzespołów jest różna.
ESD i uszkodzenia. Od tego jest statystyka.
U mnie na seriach po 100 psc kiedy uzupełniałem pcb w THT
(grzałkową) zawsze kilka PICów padło. Różnie od 3 do 5 pcs.
Po zastosowaniu maty antystatycznej zawsze miałem 100% sprawnych.
-
24. Data: 2023-04-28 15:52:37
Temat: Re: transformatorówka zdz75/45 a esd
Od: io <i...@o...pl.invalid>
W dniu 28.04.2023 o 13:20, Jacek pisze:
> W dniu Fri, 28 Apr 2023 09:48:01 -0000 (UTC), użytkownik Arnold Ziffel
> napisał:
>
>> Jacek <j...@g...pl> wrote:
>>
>>> Wtedy się te dwa druty skręcało i jechało dalej :) No, chyba że była
>>> precyzyjna robota.
>>
>> Mam w szufladzie ze 20 grotów ze srebrzanki (kupnych), więc po prostu
>> zmieniam :)
>
> Widać młody jesteś. Kiedy zaczynałem przygodę z transformatorówką żadnych
> sklepów z grotami czy w ogóle częściami nie było.
No ale to ... z drutu się robi.
-
25. Data: 2023-04-28 16:48:14
Temat: Re: transformatorówka zdz75/45 a esd
Od: Paweł Pawłowicz <p...@u...eduDOTpl>
W dniu 28.04.2023 o 15:42, alojzy nieborak pisze:
> alojzy nieborak napisał(a):
>> PiteR napisał(a):
>>> Transformatorówka ząpala ledy więc coś z niej wypływa
>>> do pcb ale czy uszkadza?
>> Przez sprzężenie pojemnościowe 30pF pierwotne-wtórne
>> raczej niewiele wypływa.
>
>
> Tyle jeśli grzejemy bez pstrykania włącznikiem.
> Jesli pstrykamy, na pierdownym pojawia się kilka kV i leci
> przez te 30pF do wtórnego.
I dlatego wsadziłem tam gasik. Tak na wszelki wypadek.
Paweł
-
26. Data: 2023-04-28 20:06:31
Temat: Re: transformatorówka zdz75/45 a esd
Od: Pcimol <...@...com>
On 2023-04-27 11:47, Jacek wrote:
> W dniu Wed, 26 Apr 2023 20:37:12 +0100, użytkownik PiteR napisał:
>
>> Czy transformatorówka zdecydowanie niszczy płytki? silnym polem? sika
>> przepięciami?
>>
>> Czy tylko nie wygląda profesjonalnie w ręku Łukaszy z R&D?
>>
>> Jaka jest prawda?
>
> Dziesiątki lat lutowałem transformatorówką, w tym rozmaite scalaki MOS i
> nigdy nic nie popsułem. Oczywiście, lata praktyki swoje robią i ktoś kto
> weźmie taką do ręki pierwszy raz, zaraz coś skopie :)
>
Mam tak samo, ale małe smd wolę lutować grzałką.
-
27. Data: 2023-04-28 22:16:56
Temat: Re: transformatorówka zdz75/45 a esd
Od: PiteR <e...@f...pl>
in <news:9f8045cb-108a-4e2b-bbb0-ac36b739aa4dn@googlegr
oups.com>
user alojzy nieborak pisze tak:
> alojzy nieborak napisał(a):
>> PiteR napisał(a):
>> > Transformatorówka ząpala ledy więc coś z niej wypływa do pcb
>> > ale czy uszkadza?
>> Przez sprzężenie pojemnościowe 30pF pierwotne-wtórne raczej
>> niewiele wypływa.
>
>
> Tyle jeśli grzejemy bez pstrykania włącznikiem.
załączamy przed dotknięciem i wyłączamy w powietrzu po odjęciu.
> Jesli pstrykamy, na pierdownym pojawia się kilka kV i leci
> przez te 30pF do wtórnego. Czy uszkodzi? Ciężko powiedzieć,
> bo odporność podzespołów jest różna.
to już jest argument na młyn "inżynierów" z pcb area
> ESD i uszkodzenia. Od tego jest statystyka.
> U mnie na seriach po 100 psc kiedy uzupełniałem pcb w THT
> (grzałkową) zawsze kilka PICów padło. Różnie od 3 do 5 pcs.
> Po zastosowaniu maty antystatycznej zawsze miałem 100% sprawnych.
aha
--
Piter
Wowa moim pasterzem
himarsa się nie ulęknę
-
28. Data: 2023-04-29 22:27:41
Temat: Re: transformatorówka zdz75/45 a esd
Od: a...@h...invalid (Arnold Ziffel)
Jacek <j...@g...pl> wrote:
>> Mam w szufladzie ze 20 grotów ze srebrzanki (kupnych), więc po prostu
>> zmieniam :)
>
> Widać młody jesteś. Kiedy zaczynałem przygodę z transformatorówką żadnych
> sklepów z grotami czy w ogóle częściami nie było.
Pamiętam, że cyny nie było. Ale wtedy i transformatorówki nie miałem,
tylko kolbę.
> Przypomniał mi się dowcip z początków transformacji:
> -Synku, kiedyś w sklepach to tylko ocet i zapałki były.
> -No, tata, weź nie ściemniaj, w carrefourze tylko ocet i zapałki??
E tam, przez Internet przecież można było kupić.
--
Pacjent mówi do lekarza:
- Ugryzł mnie pies.
Lekarz odpowiada.
- Gdzie?
- Na rogu, koło szkoły.
-
29. Data: 2023-04-29 22:33:47
Temat: Re: transformatorówka zdz75/45 a esd
Od: a...@h...invalid (Arnold Ziffel)
io <i...@o...pl.invalid> wrote:
> No ale to ... z drutu się robi.
I tak robiłem. Groty do smarta dobrałem, a że się sprawdziły, to potem
kupiłem kolejne. Są już wygięte, nie trzeba ucinać i wyginać drutu, a
akurat grot przepala się często w najmniej odpowiednim momencie, jak
jestem zajęty lutowaniem i nie chcę się odrywać, żeby robić grot.
--
Przychodzi facet do lekarza i mówi:
- Panie doktorze, jestem gejem.
- Ojej! A ja taki nieuczesany.
-
30. Data: 2023-04-30 11:28:58
Temat: Re: transformatorówka zdz75/45 a esd
Od: Janusz <j...@o...pl>
W dniu 2023-04-29 o 22:27, Arnold Ziffel pisze:
> Jacek <j...@g...pl> wrote:
>
>>> Mam w szufladzie ze 20 grotów ze srebrzanki (kupnych), więc po prostu
>>> zmieniam :)
>>
>> Widać młody jesteś. Kiedy zaczynałem przygodę z transformatorówką żadnych
>> sklepów z grotami czy w ogóle częściami nie było.
>
> Pamiętam, że cyny nie było. Ale wtedy i transformatorówki nie miałem,
> tylko kolbę.
Ty w Warszawie i tak miałeś lepiej, ja to musiałem do Katowic z Bielska
jechać pociągiem do składnicy harcerskiej (kto to jeszcze pamięta?) żeby
cynę kupić albo do Sosnowca do jedynego sklepu elektronicznego w
okolicy, to były lata 70/80.
>
>> Przypomniał mi się dowcip z początków transformacji:
>> -Synku, kiedyś w sklepach to tylko ocet i zapałki były.
>> -No, tata, weź nie ściemniaj, w carrefourze tylko ocet i zapałki??
>
> E tam, przez Internet przecież można było kupić.
Taaa internet, ja jeszcze pamiętam na liniach dzierżawionych* przesył
danych na modemach 1200 a potem przynoszony w walizce na dyskietkach a
sieć na koncentryku to było wow!
*Najlepsze były zawsze poniedziałki bo się okazywało że ekipa z teps-y
jumała złącze bo przecie cisza była :) i po interwencjach tak do środy
udawało się zestawić i połączyć z powrotem :) Po kilku razach wreszcie
opanowali problem teps-iarze żeby tej lini nie ruszać.
--
Janusz