"Padre" <P...@n...net> wrote in message news:ju72l8$avp$1@mx1.internetia.pl...
> i tak musze ja skrocic zeby
>> zastapic drugi)
> Zastąpić? czyli masz uszkodzony?
> To przełóż dźwignię.

mam dwa zepsute, z tej samej maszyny, jak kupie 60mm lub dluzsze
to dotne takie jak mi trzeba, z przedluzaniem jest problem

niestety konstrukcja jest malo przemyslana i te przelaczniki psuja
sie co 6-9 miesiecy, glownie z powodu wilgoci, akutat wstawilem ostatni
zapasowy i zastanawiam sie co dalej

przerobki samej maszyny (robi kostki lodu) raczej nie wchodza w gre,
nie ma tam zbyt wiele miejsca a sam przelacznik jest mocowany do
ruchomego elementu i trzeba by sie sporo nakombinowac zeby dzialalo
to jak do teraz

sama przekladka dzwigni do nowego przelacznika tez za duzo nie pomoze
bo uderza ona w inny element i po jakiejs tam liczbie cykli (okolo rok)
lubi sobie peknac, lub nikiel na zawiasie zchodzi i calosc rdzewieje