-
1. Data: 2015-11-17 08:36:41
Temat: szkoła jazdy dla osób wypaczonych złymi nawykami
Od: ww <w...@o...pl>
Witam. Szukam jakiegoś miejsca gdzie można poprawić swoje umiejętności
jazdy. Nie chodzi jednak o żadne "ekstremalne" umiejętności typu
wychodzenie z poślizgu, a raczej bardziej o to czego uczy się
początkujących. Zaznaczam jednak, że żadna szkoła typu "nauczymy cię jak
zdać egzamin" nie wchodzi tu w grę. Chodzi o wybicie z głowy różnych
złych nawyków, które nagromadziły się przez lata i uniemożliwiają
sprawne poruszanie się w niektórych sytuacjach.
Chodzi o Śląsk. Czy ma ktoś jakieś propozycje ?
-
2. Data: 2015-11-17 18:46:44
Temat: Re: szkoła jazdy dla osób wypaczonych złymi nawykami
Od: <8...@9...184644.invalid> (Tom N)
ww w
<news:n2ela0$pgi$1@dont-email.me>:
> Chodzi o wybicie z głowy różnych
> złych nawyków, które nagromadziły się przez lata i uniemożliwiają
> sprawne poruszanie się w niektórych sytuacjach.
Na początek przedstaw się (ile lat pij... tfu masz PJ, ile km przejechane,
ile km obecnie dzienne/miesięcznie robisz), następnie wymień te złe
nawyki...
:D
--
'Tom N'
-
3. Data: 2015-11-17 21:21:48
Temat: Re: szkoła jazdy dla osób wypaczonych złymi nawykami
Od: PiteR <e...@f...pl>
na ** p.m.s ** Tom N pisze tak:
> ww w
> <news:n2ela0$pgi$1@dont-email.me>:
>
>> Chodzi o wybicie z głowy różnych
>> złych nawyków, które nagromadziły się przez lata i uniemożliwiają
>> sprawne poruszanie się w niektórych sytuacjach.
>
> Na początek przedstaw się (ile lat pij... tfu masz PJ, ile km
> przejechane, ile km obecnie dzienne/miesięcznie robisz), następnie
> wymień te złe nawyki...
>
>:D
agenda
- staję daleko od świateł za pętlą indukcyjną
- staję od poprzednika jak mi czapka stanie
- skradam się za plecami w strefie martwej lusterek
- jade przez kilometr obok, on hamuje ja hamuje
- jade przez kilometr obok zblokuję go na koparkę JCB
- zjeżdzam pod sam koniec pasa prawo/lewo/skrętu
- wloke się do świateł by potem przejechać na czerwonym
- skracam innym dystans do hamowania
- hamuję w zakrętach
- podjeżdzam blisko TIRa
- wpycham się pomiędzy TIRy
- przepuszczam pieszych nie dojeżdzając do zebry
- przepuszczam pieszych zatrzymując się na rondzie
- wysadzam mamusię przed zebrą
- wysadzam mamusię na przystanku
- wysadzam mamusię nagle na TuMiStań
- miziam się z gałganem zamiast patrzeć na sygnalizację
- plumkam na srajfonie zamiast patrzeć na sygnalizację
- odwracam się do bachora w czasie jazdy
- suwak znam tylko z sukienki Kryśki
;)
--
Ausfahrt. The biggest city in Germany.
-
4. Data: 2015-11-17 21:49:01
Temat: Re: szkoła jazdy dla osób wypaczonych złymi nawykami
Od: Uncle Pete <4...@g...com>
> agenda
- jadę na zderzaku, zwłaszcza kiedy nie zamierzam wyprzedzać
- poganiam światłami tego, kto jedzie ograniczenie+20
-
5. Data: 2015-11-17 23:09:54
Temat: Re: szkoła jazdy dla osób wypaczonych złymi nawykami
Od: "yabba" <g.kwiatkowski@aster_wytnij_city.net>
Użytkownik "PiteR" <e...@f...pl> napisał w wiadomości
news:XnsA555D9526EFA4PanElektronik@localhost.net...
> na ** p.m.s ** Tom N pisze tak:
>
>> ww w
>> <news:n2ela0$pgi$1@dont-email.me>:
>>
>>> Chodzi o wybicie z głowy różnych
>>> złych nawyków, które nagromadziły się przez lata i uniemożliwiają
>>> sprawne poruszanie się w niektórych sytuacjach.
>>
>> Na początek przedstaw się (ile lat pij... tfu masz PJ, ile km
>> przejechane, ile km obecnie dzienne/miesięcznie robisz), następnie
>> wymień te złe nawyki...
>>
>>:D
>
>
> agenda
>
> - staję daleko od świateł za pętlą indukcyjną
> - staję od poprzednika jak mi czapka stanie
> - skradam się za plecami w strefie martwej lusterek
> - jade przez kilometr obok, on hamuje ja hamuje
> - jade przez kilometr obok zblokuję go na koparkę JCB
> - zjeżdzam pod sam koniec pasa prawo/lewo/skrętu
> - wloke się do świateł by potem przejechać na czerwonym
> - skracam innym dystans do hamowania
> - hamuję w zakrętach
> - podjeżdzam blisko TIRa
> - wpycham się pomiędzy TIRy
> - przepuszczam pieszych nie dojeżdzając do zebry
> - przepuszczam pieszych zatrzymując się na rondzie
> - wysadzam mamusię przed zebrą
> - wysadzam mamusię na przystanku
> - wysadzam mamusię nagle na TuMiStań
> - miziam się z gałganem zamiast patrzeć na sygnalizację
Tego nie rozumiem.
> - plumkam na srajfonie zamiast patrzeć na sygnalizację
> - odwracam się do bachora w czasie jazdy
> - suwak znam tylko z sukienki Kryśki
>
Dla walki z takimi problemami potrzebny jest psycholog a nie instruktor
nauki jazdy.
--
Pozdrawiam,
yabba
-
6. Data: 2015-11-17 23:39:03
Temat: Re: szkoła jazdy dla osób wypaczonych złymi nawykami
Od: PlaMa <m...@w...pel>
W dniu 2015-11-17 o 21:21, PiteR pisze:
>>> Chodzi o wybicie z głowy różnych
>>> złych nawyków, które nagromadziły się przez lata i uniemożliwiają
>>> sprawne poruszanie się w niektórych sytuacjach.
Tobie nie pozbywanie się złych nawyków jest potrzebne, a melisa i
normalny kurs jazdy :)
-
7. Data: 2015-11-17 23:59:52
Temat: Re: szkoła jazdy dla osób wypaczonych złymi nawykami
Od: PiteR <e...@f...pl>
na ** p.m.s ** PlaMa pisze tak:
> W dniu 2015-11-17 o 21:21, PiteR pisze:
>
>>>> Chodzi o wybicie z głowy różnych
>>>> złych nawyków, które nagromadziły się przez lata i uniemożliwiają
>>>> sprawne poruszanie się w niektórych sytuacjach.
>
> Tobie nie pozbywanie się złych nawyków jest potrzebne, a melisa i
> normalny kurs jazdy :)
Nie udawaj głupszego niż jesteś :)
--
Ausfahrt. The biggest city in Germany.
-
8. Data: 2015-11-18 00:00:27
Temat: Re: szkoła jazdy dla osób wypaczonych złymi nawykami
Od: Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>
Użytkownik PiteR e...@f...pl ...
> agenda
>
> - staję daleko od świateł za pętlą indukcyjną
> - staję od poprzednika jak mi czapka stanie
> - skradam się za plecami w strefie martwej lusterek
> - jade przez kilometr obok, on hamuje ja hamuje
> - jade przez kilometr obok zblokuję go na koparkę JCB
> - zjeżdzam pod sam koniec pasa prawo/lewo/skrętu
> - wloke się do świateł by potem przejechać na czerwonym
> - skracam innym dystans do hamowania
> - hamuję w zakrętach
> - podjeżdzam blisko TIRa
> - wpycham się pomiędzy TIRy
> - przepuszczam pieszych nie dojeżdzając do zebry
> - przepuszczam pieszych zatrzymując się na rondzie
> - wysadzam mamusię przed zebrą
> - wysadzam mamusię na przystanku
> - wysadzam mamusię nagle na TuMiStań
> - miziam się z gałganem zamiast patrzeć na sygnalizację
> - plumkam na srajfonie zamiast patrzeć na sygnalizację
> - odwracam się do bachora w czasie jazdy
> - suwak znam tylko z sukienki Kryśki
>
> ;)
- Przed rondem musze sie koniecznie zatrzymac na minute.
- Mam pierwszenstwo to wjezdzam na skrzyzowanie... i stoję na srodku bo
korek...
- wyprzedzam przed wjazdem w teren zabudowany i hamuje do 40 na godzine bo
ograniczenie predkosci
- skrecam kierownica i włączam kierunkowskaz
- hamowanie silnikiem? A co to...?
-
9. Data: 2015-11-18 05:00:28
Temat: Re: szkoła jazdy dla osób wypaczonych złymi nawykami
Od: Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>
Użytkownik yabba g.kwiatkowski@aster_wytnij_city.net ...
>> - miziam się z gałganem zamiast patrzeć na sygnalizację
>
> Tego nie rozumiem.
Inaczej sciskam sie z gachem?
-
10. Data: 2015-11-18 08:07:28
Temat: Re: szkoła jazdy dla osób wypaczonych złymi nawykami
Od: ww <w...@o...pl>
W dniu 2015-11-17 o 18:46, (Tom N) pisze:
> ww w
> <news:n2ela0$pgi$1@dont-email.me>:
>
>> Chodzi o wybicie z głowy różnych
>> złych nawyków, które nagromadziły się przez lata i uniemożliwiają
>> sprawne poruszanie się w niektórych sytuacjach.
>
> Na początek przedstaw się (ile lat pij... tfu masz PJ, ile km przejechane,
> ile km obecnie dzienne/miesięcznie robisz), następnie wymień te złe
> nawyki...
Dużo lat (w sensie więcej niż 2) i dużo kilometrów. Mam wrażenie, że mam
jakiś dziwny sposób operowania sprzęgłem przy ruszaniu. Zauważyłem to
mając poprzednie auto, które na szczęście było dosyć pancerne i
wytrzymałe. W nowym (w sensie używanym) miałem od razu po kupieniu
wymieniane i po około roku (i może 35 tysiącach) udało mi się je
zajechać. Wprawdzie teraz mechanik stwierdził, że to był jakiś no-name,
którego on sam nie miałby odwagi komukolwiek założyć, ale czy ja wiem...