-
1. Data: 2010-04-22 14:56:27
Temat: szkoda z AC a fundusz
Od: "grzech" <z...@w...pl>
Witam. Może ktoś miał podobny problem?
Wjechał mi w autko pijaczek, nie swoim autem, auto bez oc i przeglądu.
Notka policji jest i wszystko pięknie i ładnie - tylko...
Ubezpieczyciel mi oznajmił, że tylko z mojego AC i w dodatku tracę zniżki.
Gdybym jednak nie miał AC - to co? Mam auto na szrot oddać bo płacę
regularnie składki???
Mamy podobno jakiś fundusz gwarancyjny w naszym kraju - od czego on w takim
razie?
Jak się za to zabrać?
grzech
nyska
-
2. Data: 2010-04-22 15:02:16
Temat: Re: szkoda z AC a fundusz
Od: "Papkin" <s...@s...net>
> Jak się za to zabrać?
http://www.ufg.pl/
ZTCW
to idziesz do dowolnego ubezpieczyciela, np PZU, i oni maja ci wyplacic -
pozniej sami sie dogaduja z UFG a kurwa niemta (ten pijak) bedzie mial pozniej
goraco, i to UFG bedzie sciagal od niego kase - ty masz spokoj.
-
3. Data: 2010-04-22 15:34:16
Temat: Re: szkoda z AC a fundusz
Od: Krzysiek Kielczewski <k...@g...com>
On 2010-04-22, Papkin <s...@s...net> wrote:
>
>> Jak się za to zabrać?
>
> http://www.ufg.pl/
>
> ZTCW
> to idziesz do dowolnego ubezpieczyciela, np PZU, i oni maja ci wyplacic -
> pozniej sami sie dogaduja z UFG a kurwa niemta (ten pijak) bedzie mial pozniej
> goraco, i to UFG bedzie sciagal od niego kase - ty masz spokoj.
Pudło, nie ma tak dobrze:
Art. 106. [Zaspokajanie roszczeń; wyłączenia] 1. Jeżeli poszkodowany, w
przypadku szkody w mieniu, może zaspokoić roszczenie na podstawie umowy ubezpieczenia
dobrowolnego, Fundusz wyrównuje szkodę w części, w której nie może być zaspokojona,
wraz z
uwzględnieniem utraconych zniżek składki oraz prawa do zniżek składki.
2. W przypadku zaspokojenia przez zakład ubezpieczeń roszczeń poszkodowanego zgodnie
z ust. 1,
zakładowi ubezpieczeń nie przysługuje roszczenie do Funduszu o zwrot wypłaconych z
tego tytułu kwot.
3. Fundusz nie spełnia świadczenia za szkody w mieniu i na osobie w przypadku
zaspokojenia
roszczenia o naprawienie wyrządzonej szkody przez osobę, o której mowa w art. 98 ust.
1 pkt 2, lub przez
kierującego pojazdem mechanicznym, którego ruchem szkoda została wyrządzona.
Czyli: jak ma AC to z funduszu dostanie co najwyżej zwrot utraconych
zniżek.
Pzdr,
Krzysiek Kiełczewski
-
4. Data: 2010-04-22 15:34:43
Temat: Re: szkoda z AC a fundusz
Od: Krzysiek Kielczewski <k...@g...com>
On 2010-04-22, grzech <z...@w...pl> wrote:
> Witam. Może ktoś miał podobny problem?
> Wjechał mi w autko pijaczek, nie swoim autem, auto bez oc i przeglądu.
> Notka policji jest i wszystko pięknie i ładnie - tylko...
> Ubezpieczyciel mi oznajmił, że tylko z mojego AC i w dodatku tracę zniżki.
> Gdybym jednak nie miał AC - to co? Mam auto na szrot oddać bo płacę
> regularnie składki???
> Mamy podobno jakiś fundusz gwarancyjny w naszym kraju - od czego on w takim
> razie?
Od pomocy tym, którzy nie mają AC. http://www.ufg.pl/
Krzysiek Kiełczewski
-
5. Data: 2010-04-22 15:46:22
Temat: Re: szkoda z AC a fundusz
Od: "grzech" <z...@w...pl>
> Czyli: jak ma AC to z funduszu dostanie co najwyżej zwrot utraconych
> zniżek.
>
Czy zatem nie mogę nie zgodzić się na naprawę z mojej polisy AC?
TU niech się szarpie z funduszem a ja zachowam zniżki.
grzech
nyska
-
6. Data: 2010-04-22 15:52:53
Temat: Re: szkoda z AC a fundusz
Od: Artur 'futrzak' Maśląg <f...@p...com>
grzech pisze:
>> Czyli: jak ma AC to z funduszu dostanie co najwyżej zwrot utraconych
>> zniżek.
>>
>
> Czy zatem nie mogę nie zgodzić się na naprawę z mojej polisy AC?
Możesz.
> TU niech się szarpie z funduszem a ja zachowam zniżki.
Nic z tego - czytamy ze zrozumieniem:
<cite>
Art. 106. [Zaspokajanie roszczeń; wyłączenia] 1. Jeżeli poszkodowany, w
^^^^^^^^^^^^^^^^^^^
przypadku szkody w mieniu, może zaspokoić roszczenie na podstawie umowy
^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^
ubezpieczenia
dobrowolnego, Fundusz wyrównuje szkodę w części, w której nie może być
zaspokojona, wraz z
uwzględnieniem utraconych zniżek składki oraz prawa do zniżek składki.
</cite>
Możesz zaspokoić roszczenie na podstawie umowy AC (dobrowolnej). To, że
nie chcesz nikogo nie interesuje.
-
7. Data: 2010-04-22 15:53:52
Temat: Re: szkoda z AC a fundusz
Od: Krzysiek Kielczewski <k...@g...com>
On 2010-04-22, grzech <z...@w...pl> wrote:
>> Czyli: jak ma AC to z funduszu dostanie co najwyżej zwrot utraconych
>> zniżek.
>
> Czy zatem nie mogę nie zgodzić się na naprawę z mojej polisy AC?
Inaczej: tylko z AC dostaniesz zwrot kasy za naprawę.
> TU niech się szarpie z funduszem a ja zachowam zniżki.
Pamiętaj, że TU nie ma w tym żadnego interesu.
Pzdr,
Krzysiek Kiełczewski
-
8. Data: 2010-04-22 15:54:45
Temat: Re: szkoda z AC a fundusz
Od: Martin Fox <k...@g...com>
Dnia Thu, 22 Apr 2010 15:46:22 +0200, grzech napisał(a):
>> Czyli: jak ma AC to z funduszu dostanie co najwyżej zwrot utraconych
>> zniżek.
>>
> Czy zatem nie mogę nie zgodzić się na naprawę z mojej polisy AC? TU
> niech się szarpie z funduszem a ja zachowam zniżki.
Nie, bo masz AC.
<ironia mode on> UFG jest dla ludzi oszczędnych a nie dla frajerów
płacących AC <ironia mode off>
Takie chore przepisy mamy
--
Martin Fox
-
9. Data: 2010-04-22 18:25:51
Temat: Re: szkoda z AC a fundusz
Od: "Papkin" <s...@s...net>
> Nie, bo masz AC.
> <ironia mode on> UFG jest dla ludzi oszczędnych a nie dla frajerów
> płacących AC <ironia mode off>
> Takie chore przepisy mamy
Hmm no to sie mylilem - mnie raz na parkingu ostro jakis fiut przerysowal i
uciekl, swiadkowie widzieli ale z daleka, nie rozpoznali tablic, taki przypadek
to tylko AC + znizki utracone... Na szczescie skasowal tylko drzwi i wymienilem
sobie w ASO na nowe +lakierowanie, sladu nie widac.
Tak wiec czasami AC sie przydaje, zniki to pewnie jakies 600zl ale naprawa
kosztowala 10x tyle jesli dobrze pamietam.
Chore ze pijak nie bedzie scigany, najwyzej zaplaci jakis mandat +jakas nie
duza kare...
-
10. Data: 2010-04-22 23:56:51
Temat: Re: szkoda z AC a fundusz
Od: J.F. <j...@p...onet.pl>
On Thu, 22 Apr 2010 18:25:51 +0200, Papkin wrote:
>Chore ze pijak nie bedzie scigany, najwyzej zaplaci jakis mandat +jakas nie
>duza kare...
Alez moze byc scigany.
Ubezpieczyciel ma do niego prawo regresu, ale czy zechce nalegac ..
J.